Rakieta, której szczątki znaleziono pod Bydgoszczą. Kiedy premier Mateusz Morawiecki dowiedział się o zdarzeniu?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, RMF FM
Premier: Mogę powtórzyć to, co wczoraj powiedziałem. Oczywiście, że dowiedziałem się pod koniec kwietnia
Premier: Mogę powtórzyć to, co wczoraj powiedziałem. Oczywiście, że dowiedziałem się pod koniec kwietniaTVN24
wideo 2/11
Premier: Mogę powtórzyć to, co wczoraj powiedziałem. Oczywiście, że dowiedziałem się pod koniec kwietniaTVN24

O incydencie pod Bydgoszczą dowiedziałem się pod koniec kwietnia - powiedział w czwartek premier Mateusz Morawiecki. Chodzi o sprawę obiektu, który spadł w grudniu, a którego szczątki znaleziono w kwietniu w okolicach miejscowości Zamość. Szef Sztabu Generalnego generał Rajmund Andrzejczak zapewniał, że o incydencie informował swoich przełożonych "wtedy, kiedy miało to miejsce". Na rozbieżne i pełne niejasności wypowiedzi zareagowali politycy opozycji. - Rozumiem, że premier nie zawsze może wszystko od razu powiedzieć. Ale (...) kluczowe jest przekonanie ludzi, że premier wie, co się dzieje - zwrócił uwagę poseł KO Paweł Kowal.

27 kwietnia MON poinformowało, że w okolicach miejscowości Zamość, około 15 kilometrów od Bydgoszczy, znaleziono szczątki niezidentyfikowanego obiektu wojskowego, ale sytuacja nie zagraża bezpieczeństwu mieszkańców.

Dzień później generał broni Tomasz Piotrowski, dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych, przedstawił więcej szczegółów. Przekazał, że "trwają intensywne dochodzenia, sprawdzania, intensywny dialog między różnego rodzaju instytucjami, skąd ten sprzęt mógł się tam znaleźć, jakie jest jego pochodzenie". Nieco później tego dnia premier oznajmił, że "można połączyć to znalezisko (...) z informacją, którą powzięły nasze służby już w grudniu zeszłego roku". Jak dodał, "w trakcie tego incydentu samoloty (...) zostały poderwane, aby śledzić trajektorię tego sprzętu, tej rakiety, która znalazła się nad terytorium Rzeczypospolitej Polskiej".

Także 28 kwietnia, w piątek, premier Mateusz Morawiecki, nawiązując do słów gen. Piotrowskiego, ocenił, że są podstawy, by łączyć znalezione szczątki obiektu z incydentem z grudnia ubiegłego roku, gdy nad terytorium Polski przeleciała rakieta. - Jestem w stałym kontakcie z ministrem obrony narodowej i poleciłem mu osobisty nadzór nad przebiegiem dochodzenia, przebiegiem wszystkich prac, które wiążą się z ostatecznym wyjaśnieniem tego tematu - powiedział szef rządu.

Premier: o incydencie pod Bydgoszczą dowiedziałem się pod koniec kwietnia

Głos w tej kwestii premier Mateusz Morawiecki zabierał także w kolejnych dniach. W środę, 10 maja, był pytany, kiedy dowiedział się o zdarzeniu spod Bydgoszczy oraz "dlaczego śledztwo zostało wszczęte tak późno". - Dowiedziałem się o tym incydencie wtedy, kiedy poinformowałem o tym. To było pod koniec kwietnia, kilka dni przed końcem kwietnia, w środku tygodnia - odpowiedział. Dodał, że - według jego wiedzy - biegli dokonują pełnych analiz zarówno miejsca, jak i przedmiotu zdarzenia. - Prokuratura prowadzi śledztwo i myślę, że minister obrony narodowej, pan (wice)premier (Mariusz) Błaszczak niebawem przedstawi raport w tej sprawie - powiedział.

Premier: o incydencie pod Bydgoszczą dowiedziałem się pod koniec kwietnia
Premier: o incydencie pod Bydgoszczą dowiedziałem się koniec kwietnia (wypowiedź z 10 maja)TVN24

O tę kwestię Morawiecki był ponownie dopytywany kolejnego dnia, w czwartek przed południem. - Mogę powtórzyć to, co wczoraj powiedziałem. Oczywiście, że dowiedziałem się pod koniec kwietnia i dzisiaj prokuratura wraz z biegłymi bada zarówno miejsce, jak i ten obiekt, który spadł. Myślę, że minister obrony narodowej będzie mógł przedstawić niebawem odpowiedni raport - dodał.

Mateusz MorawieckiTVN24

Komunikat w tej sprawie Mariusz Błaszczak przekazał w czwartek 11 maja po południu. Stwierdził, że "właściwie uruchomiono współpracę sojuszniczą", jednak nie podjęto "wystarczających działań" przez Dowódcę Operacyjnego. 

Całe wystąpienie Mariusza Błaszczaka w sprawie obiektu znalezionego pod Bydgoszczą
Całe wystąpienie Mariusza Błaszczaka w sprawie obiektu znalezionego pod BydgoszcząTVN24

ZOBACZ MATERIAŁ "FAKTÓW" TVN: Co znaleziono w lesie pod Bydgoszczą? Prokuratura mówi o powietrznym obiekcie wojskowym

Szef Sztabu Generalnego: Poinformowałem swoich przełożonych. Wtedy, kiedy miało to miejsce

W środę po południu w kwaterze głównej NATO w Brukseli, gdzie odbyło się posiedzenie szefów sztabów generalnych państw Sojuszu, o wypowiedź premiera - iż o sprawie dowiedział się w kwietniu - korespondentka RMF FM zapytała szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generała Rajmunda Andrzejczaka. Zapewnił, że on sam "poinformował swoich przełożonych" o incydencie, ale unikał wskazania dokładnej daty przekazania informacji. - Wtedy, kiedy miało to miejsce - stwierdził.

Generał Rajmund Andrzejczak w kwaterze głównej NATO w BrukseliNATO/IMS

- Poczekajmy, aż prokuratura skończy swoje dochodzenie i wtedy będziemy mieli oficjalną wersję. Proszę zapytać pana premiera, pana ministra. Ja robię to, co mam w zakresie swoich obowiązków - mówił.

Generał stwierdził, że w sprawie tej nie ma sobie "nic do zarzucenia". - Pan premier postawił zadania dotyczące całego dochodzenia stosownym osobom. One są upoważnione, kompetentne do tego, żeby udzielać odpowiedzi, nie ja - oznamił.

Szef Sztabu Generalnego: poczekajmy, aż prokuratura skończy swoje dochodzenie i wtedy będziemy mieli oficjalną wersję
Szef Sztabu Generalnego: poczekajmy, aż prokuratura skończy swoje dochodzenie i wtedy będziemy mieli oficjalną wersjęRMF FM

Wiceszef MSZ: to jest pewne nieporozumienie

O środową wypowiedź premiera został zapytany w czwartek rano w RMF FM wiceszef MSZ Paweł Jabłoński. - To jest pewne nieporozumienie, dlatego że premier już kilka dni wcześniej mówił o tym, nawiązując do pewnego incydentu z grudnia. To było w jego wcześniejszej wypowiedzi. A ten jego wczorajszy cytat jest - jak rozumiem - odpowiedzią na pytanie, kiedy się dowiedział o tym, że odnaleziono te szczątki - stwierdził.

- Mam wrażenie, że doszło do pewnego nieporozumienia, jeśli chodzi o interpretację tego, o czym mówimy. O tym, że w grudniu miało miejsce pewne zdarzenie, które wciąż jest wyjaśniane, a przynajmniej nie może być jeszcze bez klauzul przedstawiane opinii publicznej, o tym mówiliśmy w mediach. (...) O tym, że doszło do pewnego zdarzenia o niewyjaśnionym, czy takim charakterze, którego jeszcze nie można w pełni przekazać opinii publicznej, pod koniec roku, było wiadomo od razu wtedy - dodał.

- Pięć miesięcy minęło. Natomiast to nie jest tak, że nikt nic nie wie. Ta wiedza jest, ona jest coraz szersza. Nie całą wiedzą my się możemy dzielić. Natomiast z całą pewnością sprawa jest bardzo poważna i zostanie wyjaśniona - zapewniał Jabłoński.

Jabłoński o wypowiedzi Morawieckiego: pewne nieporozumienie, dlatego że premier już kilka dni wcześniej mówił o tym
Jabłoński o wypowiedzi Morawieckiego: pewne nieporozumienie, dlatego że premier już kilka dni wcześniej mówił o tymRMF FM

Jak zapewnił, nikt nie ukrywał przed premierem wiedzy na temat rakiety. - Ta wiedza pomiędzy poszczególnymi instytucjami państwa jest przekazywana błyskawicznie. Ona jest pełna. Co do szczegółów - będziemy tę sprawę wyjaśniać. Będzie wyjaśniane też, czy prawidłowa była reakcja - stwierdził.

- Zdaję sobie sprawę, że do opinii publicznej wszystkie informacje jeszcze nie dotarły. Sprawa jest jeszcze przedmiotem wyjaśnień. To jest sprawa niezwykle ważna - dodał.

Komentarze polityków obozu rządzącego: toczy się postępowanie

O kwestię incydentu pod Bydgoszczą reporter TVN24 Radomir Wit spytał w Sejmie senatora Wojciecha Skurkiewicza (PiS), który jest wiceministrem obrony narodowej. - Nie mogę w tej chwili wypowiadać się w tej sprawie, skoro postępowanie jest prowadzone przez prokuratora. Odsyłam państwa, ja nie jestem uprawniony, żeby udzielać w tym zakresie informacji. Tak jest skonstruowany ten system - powiedział.

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro także mówił, że "toczy się postępowanie". - Jest ono objęte klauzulą gwarantującą tajność. Przypomnę, że naruszenie tajności postępowania karnego jest przestępstwem, zgodnie z polskim prawem karnym, i wszyscy urzędnicy i funkcjonariusze państwowi muszą o tym pamiętać - dodał.

Pytania o szczątki rakiety. Wiceszef MON: nie jestem uprawniony, żeby udzielać w tym zakresie informacji
Pytania o szczątki rakiety. Wiceszef MON: nie jestem uprawniony, żeby udzielać w tym zakresie informacjiTVN24

Komentarze polityków opozycji: sprawa jest poważna

Cezary Tomczyk (Koalicja Obywatelska) w czwartek zwracał uwagę, że "sprawa jest bardzo poważna". - Dotyczy bezpieczeństwa polskiego nieba. Okazuje się, że do Polski może wlecieć rakieta (...) i przez kilka miesięcy polski premier nie ma o tym pojęcia. Wydaje mi się, że nie miał o tym pojęcia też zwierzchnik sił zbrojnych, czyli prezydent Andrzej Duda - stwierdził polityk opozycji. Dodał, że to rodzi pytanie, czy minister obrony narodowej należycie wypełnia swoje obowiązki. - Uważam, że nie - ocenił.

- Najwyraźniej premier został poinformowany przez generała Andrzejczaka, najwyraźniej premier podaje opinii publicznej nieprawdziwe informacje. Dlaczego? - zastanawiał się Paweł Kowal, poseł Koalicji Obywatelskiej i były wiceminister spraw zagranicznych. Zauważył, że "sprawa dotyczy fundamentalnej kwestii bezpieczeństwa Polaków w czasie wojny i fundamentalnej kwestii pewności tego, że rząd panuje nad sytuacją, jeśli chodzi o kwestie obrony przeciwlotniczej".

- Pytania rodzą się same. Ja rozumiem to, że premier nie zawsze może wszystko od razu powiedzieć. Ale w czasie niebezpieczeństwa, w czasie, kiedy ludzie czują się niepewnie, kluczowa jest uczciwa, rzetelna informacja i kluczowe jest przekonanie ludzi, że premier wie, co się dzieje. Sytuacja, gdy co innego mówi szef Sztabu (Generalnego - red.), co innego mówi premier, a ich publiczne oświadczenia są radykalnie różne i wynika z nich, że w sprawach bezpieczeństwa panuje chaos, jest nie do przyjęcia - tłumaczył.

Kowal: w czasie niebezpieczeństwa, kiedy ludzie czują się niepewnie, kluczowa jest uczciwa, rzetelna informacja
Kowal: w czasie niebezpieczeństwa, kiedy ludzie czują się niepewnie, kluczowa jest uczciwa, rzetelna informacjaTVN24

Szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski tak podsumował sprawę: - W resorcie obrony wiedziano, poszukiwania były. Skoro były poszukiwania, to musiał wiedzieć szef resortu obrony, a premier mówi, że nic nie wiedział. To albo premier kłamie albo premier nie wie. I jedna i druga sytuacja jest skandaliczna.

Generał Piotrowski o "pewnych hipotezach" i incydencie z 16 grudnia

28 kwietnia dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych gen. broni Tomasz Piotrowski nawiązywał do wydarzeń z połowy grudnia ubiegłego roku, gdy Rosjanie przeprowadzili jeden ze zmasowanych ataków powietrznych na Ukrainę, wskazał też na próby działań psychologicznych podejmowane przez Rosję. - Powstały pewne hipotezy, mamy pewne wątki, które można byłoby powiązać ze zdarzeniem w Zamościu pod Bydgoszczą - oświadczył.

"Powstały pewne hipotezy i mamy wątki, które można byłoby powiązać z tym zdarzeniem w Zamościu pod Bydgoszczą"
"Powstały pewne hipotezy i mamy wątki, które można byłoby powiązać z tym zdarzeniem w Zamościu pod Bydgoszczą"TVN24

- W jednej z takich sytuacji z 16 grudnia poprzedniego roku, doszliśmy do wniosku, że jest prawdopodobne, że znalezisko na ziemi można połączyć z tym, co działo się w przestrzeni powietrznej - poinformował. I wyjaśniał: - W tamtym czasie, kiedy doszło do takiego zdarzenia, kiedy mieliśmy sytuację oceny sytuacji powietrznej, zostały użyte nasze samoloty. Zostały użyte w ścisłym współdziałaniu z naszymi zagranicznymi sojusznikami samoloty sił zbrojnych innego państwa, używaliśmy naszych śmigłowców poszukiwawczo-ratowniczych, starając się dojść do tego, co tak de facto nasze systemy odnotowały.

Całe oświadczenie generała broni Tomasza Piotrowskiego w sprawie szczątek obiektu wojskowego pod Bydgoszczą
Całe oświadczenie generała broni Tomasza Piotrowskiego w sprawie szczątek obiektu wojskowego pod BydgoszcząTVN24

Premier 28 kwietnia: poleciłem szefowi MON osobisty nadzór nad dochodzeniem

Także 28 kwietnia głos w sprawie zabrał premier Mateusz Morawiecki. Mówił wówczas, że zażądał także wszelkich informacji związanych z incydentem od prokuratury i otrzymał je 27 kwietnia. Poinformował, że polecił ministrowi obrony narodowej Mariuszowi Błaszczakowi osobisty nadzór nad przebiegiem dochodzenia, przebiegiem wszystkich prac, które wiążą się z ostatecznym wyjaśnieniem w tej sprawie.

Czytaj też: Wojskowy obiekt pod Bydgoszczą. Premier: poleciłem ministrowi obrony osobisty nadzór nad dochodzeniem

Powoływał się na opisywane wyżej tłumaczenie generała Piotrowskiego. - Istnieją przesłanki – jak powiedział pan generał (Piotrowski - red.) - aby połączyć to znalezisko, ten sprzęt znaleziony parę dni temu, z informacją, którą powzięły nasze służby już w grudniu zeszłego roku, a co do której również byliśmy w stałym kontakcie z naszymi sojusznikami, wiążącej się z incydentem z połowy grudnia zeszłego roku - mówił wówczas premier.

Jak dodał, "w trakcie tego incydentu samoloty F-35 i nasze własne zostały poderwane, aby śledzić trajektorię tego sprzętu, tej rakiety, która znalazła się nad terytorium Rzeczypospolitej Polskiej".

Premier o incydencie z 16 grudnia 2022 roku: nad Polską znalazła się rakieta
Premier o incydencie z 16 grudnia 2022 roku: nad Polską znalazła się rakietaTVN24

Premier 2 maja: czekamy na ostateczne wyniki badań

2 maja premier, pytany podczas wizyty w Wilnie o tę sprawę, powiedział, że czeka na ostateczne wyniki badań, które łączą wydarzenia z grudnia ubiegłego roku z ostatnimi znaleziskami pod Bydgoszczą.

Ponownie przywołał słowa generała Piotrowskiego. - Zleciłem odpowiednie działania służbom, prokuraturze poprzez odpowiednich ministrów i czekamy na ostateczne wyniki badań, które łączą te wydarzenia, tak jak wspomniał pan generał Piotrowski podczas swojego oświadczenia, wydarzenia z grudnia, z tymi ostatnimi - nazwijmy to ogólnie - znaleziskami - powiedział premier. - Kiedy te wyniki badań będą potwierdzone, przekażemy je opinii publicznej - zapewnił.

Premier: zleciłem działania, czekamy na ostateczne wyniki badań (wypowiedź z 2 maja)
Premier: zleciłem działania, czekamy na ostateczne wyniki badań (wypowiedź z 2 maja)TVN24

Premier 6 maja: cały czas postępowanie jest w toku

Premier był ponownie pytany o sprawę obiektu wojskowego na konferencji prasowej 6 maja.

- Cały czas postępowanie jest w toku, niedawno uczestniczyłem w spotkaniu, w którym odebrałem bieżące informacje, które są przedstawiane przez służby. Prokuratura prowadzi śledztwo, biegli przystępują do weryfikacji tak, żeby każdy szczegół bardzo dokładnie sprawdzić i dopiero po pewnym czasie, kiedy wnioski z tego postępowania będą przedstawione, będziemy mogli je w sposób wiarygodny przedłożyć (opinii publicznej - red.) - powiedział Morawiecki.

Premier: biegli przystępują do badania sprawy obiektu wojskowego znalezionego pod Bydgoszczą
Premier: biegli przystępują do badania sprawy obiektu wojskowego znalezionego pod BydgoszcząTVN24

Autorka/Autor:pp//rzw

Źródło: PAP, TVN24, RMF FM

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W drodze do Polski jest fala gorącego powietrza. Kiedy możemy się spodziewać niemal letniej aury? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: takiej sytuacji nie było od dawna

Pogoda na 16 dni: takiej sytuacji nie było od dawna

Źródło:
tvnmeteo.pl

Tragiczny wypadek w miejscowości Nowosiedlice pod Oleśnicą (woj. dolnośląskie). Motocyklista uderzył w ciągnik rolniczy i spłonął razem z pasażerem. Policjanci, którzy wyjaśniają okoliczności zdarzenia, nadal ustalają tożsamość ofiar wypadku

Motocyklista uderzył w ciągnik. Spłonął razem z pasażerem

Motocyklista uderzył w ciągnik. Spłonął razem z pasażerem

Źródło:
tvn24.pl

Polak był świadkiem jednego z tornad, które w sobotnią noc uderzyły w stan Nebraska. Pogoda zaskoczyła mężczyznę w drodze, co zmusiło go do poszukiwania schronienia na stacji benzynowej. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

Źródło:
Kontakt 24

Ukraina tworzy nowe brygady, aby wzmocnić swoje pozycje - oznajmił prezydent Wołodymyr Zełenski podczas przemówienia do członków Grupy Kontaktowej do spraw Obrony Ukrainy w niemieckiej bazie Ramstein. Po zajęciu wioski Oczeretyne w obwodzie donieckim linia obrony sił ukraińskich, utworzona po wycofaniu się z Awdijiwki, może się załamać - podała BBC. Podsumowujemy miniony tydzień w Ukrainie.

Linia obrony może się załamać. Zełenski: tworzymy nowe brygady

Linia obrony może się załamać. Zełenski: tworzymy nowe brygady

Źródło:
Ukraińska Prawda, NV, Suspilne, PAP, tvn24.pl

Ciało nagiej kobiety w Parku Praskim znalazł pracownik firmy sprzątającej. Została zgwałcona i uduszona. Choć do zbrodni doszło prawie dwa lata temu, zabójca wciąż pozostaje na wolności. Śledczy analizują akta podobnych historii z ostatnich dwudziestu lat, wcześniej sprawdzali, czy ta sama osoba zaatakowała i zabiła nauczycielkę w łódzkim parku na Zdrowiu.

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zmarł dziewięcioletni chłopiec, którego potrącił kierowca auta osobowego. Do wypadku doszło w sobotę na ulicy Nałkowskiej w Wałbrzychu. Wstępne ustalenia policji wskazują, że dziecko wtargnęło na jezdnię.

Tragiczny wypadek w Wałbrzychu, nie żyje dziewięciolatek potrącony przez samochód

Tragiczny wypadek w Wałbrzychu, nie żyje dziewięciolatek potrącony przez samochód

Źródło:
PAP / Gazeta Wyborcza

Dziesięć dni temu w Nowym Jorku rozmawiałem z prezydentem Donaldem Trumpem o konferencji, którą atakuje Donald Tusk - napisał na platformie X Marcin Mastalerek, szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy. Tym samym odniósł się do wcześniejszego wpisu premiera na temat Mateusza Morawieckiego, który uczestniczył w konferencji środowisk prawicowych CPAC w Budapeszcie i nazwał Viktora Orbana "swoim przyjacielem".

Tusk krytykuje Morawieckiego. Mastalerek odpowiada

Tusk krytykuje Morawieckiego. Mastalerek odpowiada

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W rosyjskim Tatarstanie płonie hala montażowa zakładu KAMAZ - poinformowały niezależne kanały na Telegramie. Więcej szczegółów nie podano. Kanał Krymski Wiatr przypomniał, że producent jest głównym dostawcą sprzętu samochodowego dla sił zbrojnych Rosji.

Zaopatrują wojsko rosyjskie w ciężarówki. Media: płonie hala montażowa w Nabierieżnych Czełnach

Zaopatrują wojsko rosyjskie w ciężarówki. Media: płonie hala montażowa w Nabierieżnych Czełnach

Źródło:
NV, tvn24.pl

Takie powinny być standardy, bo za miedzą mamy wojnę - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Tomasz Parol, szef kancelarii Direct. Komentuje w ten sposób pismo, które do jednego z mieszkańców wysłał urząd miejski w Międzyrzeczu. Chodzi o zajęcie samochodu na wypadek mobilizacji.

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Źródło:
tvn24.pl

Władze Łotwy zaapelowały do rodaków o przekształcanie piwnic i innych pomieszczeń podziemnych ich domów w schrony przeciwlotnicze. Apel wystosowano z obawy przed Rosją, przy okazji tradycyjnego dnia sprzątania i porządkowania kraju.

Piwnice mają służyć za schrony. Ruszyło wielkie sprzątanie

Piwnice mają służyć za schrony. Ruszyło wielkie sprzątanie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Wszyscy się śmieją, a powinni się bać - napisał w niedzielę rano w mediach społecznościowych premier Donald Tusk, komentując wystąpienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na sobotniej konwencji partii dotyczącej przyszłości Unii Europejskiej.

Tusk po wystąpieniu Kaczyńskiego: wszyscy się śmieją, a powinni się bać

Źródło:
tvn24.pl, PAP

21 procent badanych Polaków chce handlu w każdą niedzielę, dokładnie taki sam odsetek oczekuje całkowitego zakazu otwarcia sklepów w siódmy dzień tygodnia - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie BIG InfoMonitor.

"Nie cieszymy się z niedziel, my do nich dokładamy". Wyniki sondażu

"Nie cieszymy się z niedziel, my do nich dokładamy". Wyniki sondażu

Źródło:
PAP

Iracka gwiazda mediów społecznościowych Ghufran Sawadi, znana jako Umm Fahad, została zastrzelona w piątek wieczorem przed swoim domem w Bagdadzie - poinformowało CNN źródło w policji.

Gwiazda TikToka zastrzelona w Bagdadzie

Gwiazda TikToka zastrzelona w Bagdadzie

Źródło:
CNN

Widok na górę Fudżi zostanie zasłonięty. Taką decyzję podjęły władze miasta Fujikawaguchiko w odpowiedzi na zachowanie turystów, którzy utrudniają życie mieszkańcom.

Japończycy zasłonią widok na górę Fudżi

Japończycy zasłonią widok na górę Fudżi

Źródło:
The Japan Times, Business Insider
Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Premium

W sobotę w Lotto po raz kolejny nie padła szóstka. W najbliższym losowaniu będzie można wygrać 14 milionów złotych. Główna wygrana padła natomiast w Lotto Plus. Oto wyniki Lotto oraz Lotto Plus z dnia 27 kwietnia 2024 roku.

Wyniki Lotto z 27 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Lotto z 27 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Lekarz ze szpitala w Gorzowie Wielkopolskim został aresztowany pod zarzutem zabójstwa. Chodzi o odmowę podjęcia uporczywej terapii po stwierdzeniu u pacjenta śmierci mózgu. Komisja medyków, którą powołał szpital, ustaliła, że lekarz nie jest winny, ale do prokuratury zwrócił się inny lekarz z tego samego szpitala.

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Źródło:
Fakty TVN

Koncern paliwowy Galp odkrył u brzegów Namibii, na południu Afryki, złoże ropy naftowej uważane za jedno z największych na świecie. Według wstępnych szacunków portugalskiej firmy zasobność złoża to co najmniej 10 miliardów baryłek ropy naftowej.

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Źródło:
PAP

Niecodzienna sytuacja w gospodarstwie rolnym w Łęce pod Łęczycą (woj. łódzkie). Pod maską ciągnika sikorki założyły gniazdo. - Orałam pole, bo mąż był w szpitalu i ten ptak siedział na tych jajkach i nic a nic się nie bał - opisuje właścicielka gospodarstwa. Przedstawiciel łódzkiego ogrodu zoologicznego przyznaje, że pierwszy raz słyszy o takiej sytuacji.

Założyła gniazdo pod maską ciągnika i "bierze udział w pracach polowych"

Założyła gniazdo pod maską ciągnika i "bierze udział w pracach polowych"

Źródło:
tvn24.pl

Już po raz czwarty Fundacja Grand Press uhonoruje Medalami Wolności Słowa Polaków w wyjątkowy sposób zasłużonych dla wolności wypowiedzi. Jak co roku swoich kandydatów mogą wskazywać również obywatele. 

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Źródło:
Fundacja Grand Press

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o "miłosnym dramacie w sportowym świecie", czyli o filmie "Challengers" z Zendayą, który wszedł właśnie do kin. Na wielkim ekranie można też obejrzeć film "Back to Black. Historia Amy Winehouse" - pierwszą fabularną biografię wokalistki. Z kolei do księgarń trafiła książka o legendarnym zespole ABBA. Muzycy ujawnili niepublikowane wcześniej szczegóły z ich życia zawodowego i prywatnego. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24