Co naprawdę powiedziała Angela Merkel o Polsce i wojnie Putina

Angela Merkel
Rosyjskie uderzenia na Ukrainę
Źródło: TVN24
Angela Merkel udzieliła wywiadu węgierskiemu kanałowi Partizan, w którym mówiła między innymi o wojnie w Ukrainie wywołanej przez Władimira Putina i jej przyczynach. Jej wypowiedź o Polsce, nieprecyzyjnie sparafrazowana przez niemiecki "Bild", wywołała spore emocje. Co tak naprawdę powiedziała była kanclerz Niemiec?

Omówienie wywiadu Angeli Merkel dla Partizana niemiecka gazeta opatrzyła na swoim portalu tytułem "Wybuchowy wywiad: Merkel obarcza Polskę współwiną za wojnę Putina". Następnie dziennik pisze, że była kanclerz w rozmowie "obwiniła Polskę i państwa bałtyckie o zerwanie stosunków dyplomatycznych między Rosją a UE, a tym samym pośrednio o rosyjską wojnę napastniczą przeciwko Ukrainie, która rozpoczęła się kilka miesięcy później".

W rzeczywistości takie słowa w wywiadzie nie padły.

Co naprawdę powiedziała Angela Merkel?

W dostępnej w serwisie YouTube rozmowie z węgierskim dziennikarzem była liderka niemieckich chadeków powiedziała, że w czerwcu 2021 roku odniosła wrażenie, iż Putin "nie traktuje już poważnie porozumienia mińskiego", czyli dokumentu, podpisanego w 2015 roku przez prezydentów Ukrainy, Rosji i Francji oraz ówczesną kanclerz Niemiec, mającego doprowadzić do rozwiązania konfliktu zbrojnego na wschodzie Ukrainy. 

Jak dodała, z tego powodu wraz z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem "chciała nowego formatu", by "bezpośrednio jako Unia Europejska rozmawiać z Putinem".

- Niektórzy nie poparli tego pomysłu. Były przeciwko temu przede wszystkim państwa bałtyckie, a także Polska, ponieważ obawiały się one, że nie będziemy mieli wspólnej polityki wobec Rosji. Moim zdaniem powinniśmy właśnie nad taką wspólną polityką pracować. W każdym razie nie doszło do tego. Potem odeszłam ze stanowiska, a następnie rozpoczęła się agresja Putina - wspominała Merkel.

Była kanclerz wskazała, że teraz nie dowiemy się, "co by było", gdyby jej propozycja weszła w życie. - Teraz czasy się zmieniły i musimy zastanowić się, co można zrobić, abyśmy byli jak najbardziej zdolni do zabezpieczenia pokoju, ustanawiając prawdziwe środki odstraszające, jednocześnie wspierając Ukrainę - dodała.

Odpowiedź rzeczniczki Merkel

"Wypowiedzi byłej kanclerz federalnej Angeli Merkel w oryginalnym, niemieckim brzmieniu mówią same za siebie. Zresztą nie są one niczym nowym" - przekazała Polskiej Agencji Prasowej rzeczniczka biura byłej kanclerz.

Przywołała w tym kontekście pierwszą publiczną rozmowę byłej kanclerz po jej odejściu z urzędu, która została przeprowadzona w czerwcu 2022 roku w Berlinie.

Zgodnie z przekazanym przez biura Merkel tekstem była kanclerz powiedziała wtedy: "Jedna rzecz wciąż trochę mi ciąży. W czerwcu 2021 roku prezydent (USA Joe) Biden spotkał się z (przywódcą Rosji Władimirem) Putinem i byłam wówczas zdania - podobnie jak Emmanuel Macron - że trzeba spróbować również ze strony europejskiej włączyć go w dialog, ponieważ miałam już pewne przeczucie, że z porozumieniem mińskim nie dzieje się dobrze. W Unii Europejskiej ostatecznie nie udało się jednak w tej sprawie osiągnąć zgody. I wtedy pomyślałam sobie: no cóż, wszyscy wiedzą, że wkrótce odejdę (ze stanowiska - red.). Kilka lat wcześniej może jeszcze bym to przepchnęła".

Michał Fedorowicz z ośrodka Res Futura w rozmowie ocenił, że błędna interpretacja słów Merkel stała się początkiem fałszywej narracji, jakoby agresorem w Ukrainie nie była Rosja. - Zbudowano całą opowieść, że Angela Merkel powiedziała, iż Polska jest odpowiedzialna za konflikt na Ukrainie. (…) Oznacza to, że po raz pierwszy znaleźliśmy się w sytuacji, patrząc z perspektywy międzynarodowej, w której społeczeństwom, a także użytkownikom sieci, poprzez przekazy w mediach społecznościowych (...) podawana jest narracja wskazująca innych winnych wojny niż Rosję. To całkowita nowość - podsumował ekspert.

Angela Merkel była kanclerzem Niemiec od listopada 2005 roku do grudnia 2021 roku. W 2024 roku ukazały się jej wspomnienia zatytułowane "Wolność. Wspomnienia 1954-2021". Obecnie jest na emeryturze, czasem zabiera głos w publicznych debatach.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: