Sejm zdecydował w sprawie wotum nieufności dla Przemysława Czarnka

Źródło:
TVN24
Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności dla szefa MEiN Przemysława Czarnka
Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności dla szefa MEiN Przemysława CzarnkaTVN24
wideo 2/17
Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności dla szefa MEiN Przemysława CzarnkaTVN24

W czwartek wieczorem Sejm zajął się wnioskiem opozycji o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka. Ostatecznie posłowie zagłosowali za tym, żeby pozostał na stanowisku. W czasie poprzedzającej głosowanie dyskusji nad przyszłością ministra odnoszono się między innymi do tematu willi plus, czyli milionów złotych z konkursu MEiN, które trafiły do organizacji powiązanych z Prawem i Sprawiedliwością. Sam minister mówił o "wykreowanej, fikcyjnej" aferze.

Poselski wniosek opozycji - Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, Koalicji Polska i Polski 2050 - o wotum nieufności wobec ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka został złożony na początku lutego tego roku. Wniosek jest pokłosiem serii publikacji tvn24.pl Willa plus, opisujących, że pieniądze z konkursu MEiN trafiały do organizacji powiązanych z PiS. Wielomilionowe dotacje przeznaczane były na zakup nowych siedzib, jednocześnie wiele organizacji zajmujących się edukacją oraz placówek dydaktycznych nie otrzymało z budżetu resortu ani złotówki.

"RADYKAŁ". OGLĄDAJ REPORTAŻ O PRZEMYSŁAWIE CZARNKU W TVN24 GO

W środę sejmowa komisja edukacji, nauki i młodzieży negatywnie zaopiniowała wniosek opozycji o wotum nieufności wobec ministra edukacji i nauki. Na posiedzeniu nie było Przemysława Czarnka.

Sejm zdecydował w sprawie Czarnka

Sejm rozpatrzył wniosek w czwartek późnym wieczorem.

Ostatecznie posłowie zagłosowali za tym, żeby pozostał na stanowisku. Za przyjęciem wniosku głosowało 218 posłów, 231 było przeciw, jedna osoba wstrzymała się od głosu. 

CZYTAJ TEŻ: Minister Przemysław Czarnek był w Sejmie, na komisję nie dotarł. Co mówił na korytarzu?

Szumilas: dla nas jest to projekt obywatelski, bo proszą nas o to obywatele

Głosowanie poprzedziła burzliwa dyskusja.

Najpierw głos zabrało kilkoro posłów sprawozdawców komisji. Jako pierwsza głos zabrała przedstawicielka wnioskodawców Krystyna Szumilas z KO, była minister edukacji. 

- Na każdym spotkaniu, gdziekolwiek jesteśmy, słyszymy od ludzi: "Minister Czarnek musi odejść. Nie chcemy, aby niszczył przyszłość naszych dzieci i wnuków. Protestujemy przeciwko indoktrynacji i upolitycznieniu szkoły, przeciwko marnym płacom nauczycieli, przeciwko traktowaniu edukacji jako łupu politycznego PiS i trampoliny do osobistej politycznej kariery ministra" - powiedziała Szumilas.

- Dlatego złożyliśmy ten wniosek i podpisały się pod nim wszystkie kluby i koła opozycji demokratycznej. Dla nas jest to projekt obywatelski, bo proszą nas o to obywatele, których pan minister i posłowie PiS-u nie chcą słuchać - wyjaśniła.

Krystyna Szumilas stwierdziła, że "jest wiele zarzutów uzasadniających konieczność odwołania ministra Czarnka". - I nie jest to jedynie program willa plus, w ramach którego miliony złotych z polskiej edukacji pan minister przekazał na wille dla swoich, choć przyznaję, że jest to program wyjątkowo bulwersujący - podkreśliła. - Są też inne grzechy pana ministra. Przypomnę chociażby zrujnowanie prestiżu zawodu nauczyciela, ustalenie na poziomie płacy minimalnej pensji nauczycieli początkujących w zawodzie - dodała posłanka Platformy Obywatelskiej.

Sposób ministra edukacji Przemysława Czarnka na kumulację roczników? Nauczyciele będą mogli pracować jeszcze dłużej >>>

Szumilas: nie dobro ucznia jest priorytetem dla ministra, a program partii
Szumilas: nie dobro ucznia jest priorytetem dla ministra, a program partiiTVN24

Dziemianowicz-Bąk: w państwie PiS trudno zarabiać mniej niż początkujący nauczyciel

- Czarnek musi odejść - mówi 70 procent Polek i Polaków. Dwie na trzy osoby w Polsce nie chcą Czarnka na stanowisku ministra edukacji i nauki. I to w ich imieniu jest ten wniosek. Dlatego nie będę mówić dziś do pana, panie ministrze, bo nie dla pana dziś tutaj jesteśmy. Jestem tutaj dziś dla uczniów, rodziców, nauczycieli i wszystkich tych, którzy nie mogą już patrzeć, jak niszczy pan polską szkołę - zwróciła się do ministra edukacji Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z klubu Lewicy. 

Dodała, że "w państwie PiS trudno zarabiać mniej niż początkujący nauczyciel". - 2845 złotych na rękę, tego nawet nie da się komentować - powiedziała.

- Ten wniosek jest w imieniu wszystkich tych, dla których polska szkoła, tak jak Polska, to skarb, o który trzeba dbać. Dla Czarnka Polska to skarbonka, z której bezczelnie i łapczywie podkrada pieniądze polskich dzieci - dodała.

Dziemianowicz-Bąk: w państwie PiS trudno zarabiać mniej niż początkujący nauczyciel
Dziemianowicz-Bąk: w państwie PiS trudno zarabiać mniej niż początkujący nauczycielTVN24

Zieliński: posłowie PiS zwócili uwagę na liczne błędy merytoryczne i rzeczowe, zawarte we wniosku 

Poseł Tomasz Zieliński z Prawa i Sprawiedliwości, inny ze sprawozdawców, mówił, że podczas obrad komisji w tej sprawie przedstawiciele opozycji formułowali "różnego rodzaju oskarżenia, zarzucając ministrowi na przykład 'spisienie' polskiej szkoły". - Przedstawiciele klubu PiS wskazywali, że wniosek o wotum nieufności zawiera nieprawdziwe informacje i w wielu wypadkach oparty jest na insynuacjach. Posłowie zwrócili uwagę na liczne błędy merytoryczne i rzeczowe, zawarte we wniosku - powiedział.

Klimczak: willa plus przelała czarę goryczy

- Jest bardzo wiele powodów, dla których należy odwołać pana ministra Czarnka. To jest przede wszystkim fatalny język, którym się pan posługuje, to brak tolerancji, którym pan emanuje - stwierdził Dariusz Klimczak z Polskiego Stronnictwa Ludowego.

- To jest upolitycznienie szkoły, to jest bubel w postaci podręcznika do HiT-u, to są złe relacje z nauczycielami, złe relacje z otoczeniem szkoły, to jest nagonka na Związek Nauczycielstwa Polskiego - wyliczał.

Poseł PSL ocenił, że "kroplą, która przelała czarę goryczy" była afera z programem willa plus. - Ale tę czarę pan konsekwentnie zapełniał wieloma błędami - dodał.

Klimczak: program Willa plus przelał czarę goryczy
Klimczak: program Willa plus przelał czarę goryczyTVN24

Stachowiak-Różecka: obronimy dziś Przemysława Czarnka

W imieniu klubu PiS głos zabrała Mirosława Stachowiak-Różecka. Ona także mówiła, że wniosek w sprawie wotum zawiera wiele błędów i pomyłek. - Piszecie państwo we wniosku, że minister Czarnek odmawiał współpracy ze związkami zawodowymi. Od czasu objęcia stanowiska ministra przez Przemysława Czarnka odbyło się 21 spotkań ze związkami w ramach zespołu ds. statusu zawodowego pracowników oświaty. Ciekawostka - prezes (ZNP Sławomir) Broniarz zaszczycił swoją obecnością członków zespołu jedynie dwa razy, zatem - pytam - kto komu odmawia współpracy i dialogu, i kto kogo lekceważy? - powiedziała.

- Piszecie państwo, że wedle danych ZNP brakowało w systemie aż 70 tysięcy nauczycieli, dalej - że jest 20 tysięcy wakatów. To w końcu ile tych nauczycieli, wakatów, etatów? - pytała. Stwierdziła, że na stronach kuratoriów są dane wskazujące, iż brakujących jest osiem tysięcy wakatów i to stanowi niespełna jeden procent ogólnej liczby etatów nauczycielskich, w tym połowa to oferta dla pedagogów, pedagogów specjalnych, psychologów, terapeutów - w związku z wprowadzeniem od 1 września standaryzacji zatrudnienia. - Zatem mamy 20 tysięcy nowych, dodatkowych etatów dla psychologów i specjalistów, na co przeznaczamy dwa miliardy 400 tysięcy złotych i 180 milionów na dodatkowe trzy miliony godzin pomocy psychologiczno-pedagogicznej - wskazała.

- Obronimy dziś Przemysława Czarnka, a w przyszłej kadencji wspólnie nadal będziemy przywracać szkołę opartą ma wartościach, szkołę solidarną - podkreśliła Stachowiak-Różecka.

Stachowiak-Różecka: wnioskodawcy uwierzyli we własne kłamstwa
Stachowiak-Różecka: wnioskodawcy uwierzyli we własne kłamstwaTVN24

Lubnauer: minister Czarnek traktuje edukację jak pole walki ideologicznej

W imieniu klubu KO głos zabrała Katarzyna Lubnauer. - Pan minister Czarnek może być kwintesencją rządów PiSu - niekompetentny, traktujący pieniądze publiczne jak własny folwark, ideologicznie zacietrzewiony, pełen pogardy dla kobiet i mniejszości - stwierdziła.  - Minister Czarnek traktuje edukację jak pole walki ideologicznej, jak miejsce, gdzie można szczuć jednych Polaków na drugich, (...). Traktuje przy tym plecy uczniów jak stopień do dalszej kariery politycznej. Nigdy w tym nie chodzi o Polskę, o uczniów, o rodziców, o nauczycieli, zawsze chodzi o jego interes lub interes PiS-u - mówiła dalej.

Kretkowska: wyłania się obraz antyministra, ponura karykatura szefa resortu edukacji

Marcin Kulasek (Lewica) wskazał, że pracownicy nauki i szkolnictwa wyższego od lat nie otrzymali uczciwych podwyżek. - Od 1 lipca pensja minimalna w Polsce będzie wynosiła 3,6 tysiąca złotych brutto. Asystent na uniwersytecie będzie zarabiał 5 złotych brutto więcej. To skandal - powiedział.

Katarzyna Kretkowska (Lewica) powiedziała, że z "ignoranckich, zadufanych, podszytych butą, pogardą skrywającą własne kompleksy, jakieś fobie, wypowiedzi i działań ministra Czarnka wyłania się obraz antyministra, ponura karykatura szefa resortu edukacji". Oceniła też, że minister Czarnek "swoim kabotynizmem wywołuje zażenowanie także we własnym obozie politycznym".

- Polskie szkoły i przedszkola nie są ani prawicowe, ani lewicowe - nie mają politycznych barw. Mają za to olbrzymie, nierozwiązane problemy. Słusznie oddane samorządom, pozbawione jednak są należnego finansowania z budżetu państwa. Przemysław Czarnek nie potrafi o takie finansowanie zabiegać - przekonywała posłanka.

Winnicki: cały system edukacji wymaga gruntownych zmian

Robert Winnicki z koła Konfederacji mówił, że w polskim systemie edukacji od lat dzieje się źle i "wszyscy się w nim męczą". - Tak naprawdę jest to system, który wymaga radykalnych, gruntownych zmian. To, co wasze rządy zaproponowały w kwestii systemu edukacji, to jest wszystko, co już było, tylko jeszcze bardziej - zwrócił się do przedstawicieli obozu rządowego. 

Joanna Senyszyn z koła Lewicy Demokratycznej mówiła, że "wyrzucenie Czarnka to polska racja stanu".

Czarnek: podnieśliśmy wynagrodzenie najmniej zarabiających nauczycieli o 75 procent

Po przedstawicielach poszczególnych klubów i kół głos zabrał sam minister Czarnek.

Podczas swojego wystąpienia odnosił się między innymi do słów posłów opozycji o niskich zarobkach nauczycieli. 

Zwracając się do opozycji, powiedział, że trzymali Polaków, także nauczycieli, na wynagrodzeniu minimalnym o 100 procent niższym niż teraz. - My podnieśliśmy wynagrodzenie najmniej zarabiających o 75 procent w ciągu siedmiu lat. Podnieśliśmy również pensję minimalną - zauważył.

Wskazał, że wzrost subwencji oświatowej wyniósł 60 procent w ciągu 6 lat. - Bo zadbaliśmy o najmniej zarabiających, wy nie dbaliście. To są pieniądze, które w ramach subwencji, tego wzrostu gigantycznego, poszły do budżetu samorządów. Najlepiej zarabiający nauczyciele otrzymują wynagrodzenie o 50 procent wyższe, o 47 procent - mówił Czarnek.

- Rząd PiS, zgodnie ze swoją zapowiedzią, nie zostawia Polaków w biedzie, nie zostawia w biedzie nauczycieli - powiedział.

- Cały ten spektakl i ten teatr, który tu państwo odegraliście, uspokoił nas bardzo, bo to tylko oznacza, że rzeczywiście to my mamy rację. Żadnych argumentów merytorycznych, same manipulacje, same fałszerstwa - stwierdził.

Czarnek: podnieśliśmy wynagrodzenie najmniej zarabiających nauczycieli o 75 procent
Czarnek: podnieśliśmy wynagrodzenie najmniej zarabiających nauczycieli o 75 procentTVN24

Czarnek o wniosku opozycji: gniot pełen błędów

Wniosek opozycji o wotum nieufności Czarnek określił jako "gniot pełen błędów". - 38 błędów na sześciu stronach - ale dlaczego tam kłamiecie i myślicie, że społeczeństwo tego kłamstwa nie usłyszy? - zapytał.

Nawiązał też do Polskiego Ładu. - Wdzięczni jesteśmy Ministerstwu Finansów i premierowi Mateuszowi Morawieckiemu w imieniu nauczycieli. Wiecie państwo, ile dzięki zmianom podatkowym przegłosowanym przez PiS zaoszczędzili nauczyciele w 2022 roku w wyniku obniżki podatków? Ponad 900 milionów złotych zostało w portfelach nauczycieli. Doliczcie ten prawie miliard do tych prawie 11 miliardów podwyżki subwencji, bo to są pieniądze, które zostały w portfelach nauczycieli. My dbamy o nauczycieli - podsumował.

Czarnek o wniosku opozycji: gniot pełen błędów
Czarnek o wniosku opozycji: gniot pełen błędówTVN24

Czarnek o "wykreowanej, fikcyjnej" aferze

W dalszej części swojego wystąpienia Czarnek odniósł się do sprawy willi plus.

- Wróćmy do wykreowanej przez was, fikcyjnej afery, którą nazwaliście od nazwy budynku, którą Fundacja Polska Wielki Projekt zakupiła od Skarbu Państwa. Rzeczywiście w ofercie było napisane "willa" - zwrócił się do przedstawicieli opozycji.

- Przeznaczyliśmy 40 milionów złotych dla 45 organizacji na projekty edukacyjne. Wiecie państwo, ile przeznaczyli prezydenci Platformy Obywatelskiej i Lewicy w kilkunastu miastach wojewódzkich w Polsce? Oni przeznaczyli na swoje fundacje, lewackie fundacje w dużej części, miliard 149 tysięcy złotych tylko w 2022 roku.

Czarnek: przeznaczyliśmy 40 milionów złotych dla 45 organizacji na projekty edukacyjne
Czarnek: przeznaczyliśmy 40 milionów złotych dla 45 organizacji na projekty edukacyjneTVN24

Czarnek wyliczył, jakie zakupy sfinansowano dla szkół w ramach programu MEiN. Wskazał na m.in. autobus w Ostrowie Lubelskim czy instrumenty dla nałęczowskiego ośrodka kultury dla dzieci początkujących i średniozaawansowanych.

- Na co przeznacza się z 1,149 miliarda złotych tylko z 2022 roku w miastach zarządzanych przez PO? Rozpowszechnianie wiedzy na temat branży seksualnych i sytuacji pracownic i pracowników seksualnych w Polsce, uznanie pracy seksualnej za pracę, sprzeciwianie się jakiejkolwiek formie kryminalizacji pracy seksualnej - projekt za jeden milion złotych pan prezydent miasta stołecznego Warszawy przeznaczył - stwierdził Czarnek.

- Gdyby oni kiedyś rządzili edukacją, rozwalą nam nasze dzieci, rozwalą nam naszą młodzież, całkowicie zdemoralizują. Was się trzeba bać, bo promujecie zboczenia i dewiacje i na to wam nie pozwolimy - mówił.

Gliński: Czarnek bardzo sprawnie i konsekwentnie realizuje program rządu

W imieniu premiera Mateusza Morawieckiego głos zabrał wicepremier Piotr Gliński, minister kultury i dziedzictwa narodowego. O wniosku opozycji w sprawie odwołania Czarnka mówił, że to "typowy wniosek polityczny o bardzo wątłym uzasadnieniu merytorycznym, pełen przekłamań faktograficznych".

Mówił, że Przemysław Czarnek jest "jednym z najbardziej konsekwentnych, wyrazistych i pracowitych ministrów polskiego rządu". - Minister ten bardzo sprawnie i rzetelnie realizuje program polskiego rządu. To, co robi Czarnek, jest zgodne z naszym programem i uzyskało mandat polskiego społeczeństwa - mówił.

- Taka właśnie: suwerenna, bezpieczna, solidarna, świadoma swej tożsamości i nowoczesna powinna być polska szkoła, będąca jednocześnie spójnym elementem sprawnego polskiego państwa. Tak my to opisujemy w naszym programie i tak to realizujemy. I taka w coraz większym stopniu jest polska szkoła prowadzona przez ministra Czarnka - powiedział.

Wicepremier powiedział też, że Przemysława Czarnka cechuje "odwaga w realizacji zadań". - Bez tej odwagi i determinacji nie byłoby polskiej reformy społecznej, której symbolem jest program 500 plus, nie byłoby reformy polskiego bezpieczeństwa, ani reformy polskich finansów publicznych. Nie byłoby tych reform, które dotyczą polskiej tożsamości i są podstawą systemu wartości każdej wspólnoty - dodał Piotr Gliński.

Czytaj o edukacji w tvn24.pl: #bezprzerwy. Rok szkolny z tvn24.pl Powstaje Centrum Psychiatrii dla Dzieci i Młodzieży. Dzięki darczyńcom Fundacji TVN Dzieci w ostrym kryzysie psychicznym przybyło co najmniej dwukrotnie. Raport o stanie psychiatrii dziecięcej "Przez najbliższe cztery lata będziemy mieli w szkołach ponadprzeciętny ścisk"

Autorka/Autor:mjz/tr

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24