Strona rządowa ustawiła się wczoraj wobec niezależnych mediów, wobec niezależności mediów, postawiła się jako przeciwna strona - powiedział we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Bogusław Chrabota, prezes Izby Wydawców Prasy, redaktor naczelny "Rzeczpospolitej". - Jak może w demokracji rząd stawiać się po przeciwnej stronie do tych, którzy pełnią swój konstytucyjny obowiązek? To jest tylko dowód na to, że nasza demokracja ma problem z wolnością i z niezależnością mediów - ocenił.
W związku z zapowiedzianym przez rząd Zjednoczonej Prawicy nowym, dodatkowym obciążeniem mediów działających na polskim rynku, w środę wielu nadawców radiowych i telewizyjnych, portale internetowe oraz tytuły prasowe zawiesiły publikacje. Komunikat "Tu miał być twój ulubiony program", wyświetlany był przez niezależne stacje telewizyjne.
Dzień wcześniej, we wtorek, kilkadziesiąt mediów, grup medialnych, stowarzyszeń i organizacji w liście otwartym do rządu i liderów ugrupowań politycznych wyraziło sprzeciw wobec planowanej daniny od reklam. "Jest to po prostu haracz, uderzający w polskiego widza, słuchacza, czytelnika i internautę, a także polskie produkcje, kulturę, rozrywkę, sport oraz media" - oświadczono w piśmie. Jak czytamy w nim, dodatkowe obciążenie myląco nazywane jest "składką", a wprowadzane jest pod pretekstem epidemii COVID-19.
"Uważam to za rodzaj rewanżu za to, że jesteśmy krytyczni, że patrzymy władzy na ręce"
- Cały ten zabieg z dodatkowym opodatkowaniem mediów na rzecz różnych celów, niekoniecznie walki z pandemią, jest czysto polityczny - ocenił w czwartek we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 prezes Izby Wydawców Prasy, redaktor naczelny dziennika "Rzeczpospolita" Bogusław Chrabota.
- Uważam to za rodzaj rewanżu za to, że jesteśmy krytyczni, że patrzymy władzy na ręce, że krytykujemy nieudolność działań zarówno w walce z pandemią, jak i z akcją szczepionkową - powiedział.
Zaznaczył, że "krytyka mediów jest zastrzeżona konstytucyjnie". - To jest nasz obowiązek, my kontrolujemy władzę. Na tym polega sens, współczesnych niezależnych mediów - mówił.
- Uważam, że każde państwo powinno to docenić, mądrzejsze państwa doceniają. W sytuacji pandemii w wielu krajach jest systemowe wsparcie dla niezależnych mediów. W Polsce wręcz odwrotnie, próbuje się wybraną branżę dodatkowo opodatkować - skomentował. Jak dodał, w czwartek w "Rzeczpospolitej" opublikowano "analizy prawników, ekspertyzy znawców prawa, którzy udowadniają, że także w polskim orzecznictwie niedopuszczalne jest podwójne opodatkowanie tego samego przychodu, a przecież o to w tym pomyśle chodzi".
"Strona rządowa ustawiła się jako przeciwna strona wobec niezależnych mediów"
- Strona rządowa, oczywiście nie cała, ale ustawiła się wczoraj wobec niezależnych mediów, wobec niezależności mediów, postawiła się jako przeciwna strona. Jak może w demokracji rząd stawiać się po przeciwnej stronie tych, którzy pełnią swój konstytucyjny obowiązek? - pytał Chrabota. - To jest tylko dowód na to, że nasza demokracja ma problem z wolnością i z niezależnością mediów - dodał.
Wyraził jednocześnie nadzieję, że "rozsądniejsza część sprawujących władzę pójdzie po rozum do głowy i z tych złych przepisów zrezygnuje".
- Ja nie mam nic przeciwko temu, żeby opodatkować podatkiem solidarnościowym tych, którzy nie płacą w Polsce podatków, natomiast te przepisy, które przygotowano, w pierwszej kolejności biją w podmioty posiadające rezydencję podatkową w Polsce - komentował. - Co więcej, to są podmioty, które lojalnie wspierają państwo polskie w informacjach na temat walki z pandemią czy promują akcję szczepionkową - zaznaczył.
Jak poinformował gość TVN24, dwa, trzy tygodnie temu otrzymał pismo z kancelarii premiera na temat możliwości nieodpłatnego informowania o akcji szczepionkowej na łamach "Rzeczpospolitej". - Takie pismo otrzymało większość polskich mediów i większość polskich mediów powiedziała: tak, będziemy informowali ze względu na lojalność wobec państwa, ze względu na służbę publiczną i misję, którą pełnimy. To jest właśnie odpowiedź za naszą lojalność i rzetelność informacyjną - powiedział Bogusław Chrabota.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24