Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła postępowanie wyjaśniające ws. braku publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 3 grudnia. Złożenie doniesienia o popełnieniu przestępstwa zapowiedziała też Platforma Obywatelska.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Przemysław Nowak potwierdził, że do Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynęło zawiadomienie od obywatela, dotyczące zwłoki w opublikowaniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 3 grudnia.
Zawiadomienie trafiło do prokuratury 8 grudnia i dotyczyło niedopełnienia obowiązków przez urzędnika państwowego. Za to przestępstwo może grozić kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
W piątek prokuratura wszczęła postępowanie sprawdzające w tej sprawie.
- Zwróciliśmy się do prezesa Rządowego Centrum Legislacji z prośbą o podanie przyczyn, dlaczego do dzisiaj wyrok TK nie został opublikowany - powiedział rzecznik prokuratury.
- W toku postępowania będziemy ustalali, czy zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa - stwierdził Nowak.
PO złoży doniesienie o popełnieniu przestępstwa
Platforma Obywatelska złoży w piątek doniesienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa urzędniczego przez szefową KPRM Beatę Kempę - zapowiedział Tomasz Siemoniak.
- Doczekaliśmy się dzisiaj skandalicznej wypowiedzi szefowej kancelarii premiera. To pokazuje, że PiS idzie na wojnę z państwem prawa i wymaga to zdecydowanej reakcji. PO złoży dzisiaj doniesienie do prokuratury - powiedział Siemoniak.
- Nie może być tak, że jakiś urzędnik dokonuje oceny, czy publikować orzeczenie Trybunału, czy ono mu się podoba, czy nie. To jest absolutny skandal. To jest wojna PiS-u z państwem prawa, państwo prawa musi się obronić - dodał kandydat na szefa PO.
Wstrzymanie publikacji
Szefowa KPRM Beata Kempa w piśmie do prezesa TK Andrzeja Rzeplińskiego napisała, że do wyznaczenia składu orzekającego 3 grudnia Trybunał Konstytucyjny zastosował "pozaustawowe kryterium", co oznacza naruszenie konstytucji, a skutkiem tego, w ocenie szefowej KPRM, jest nieważność wyroku.
Publikacja wyroku TK została wstrzymana.
Autor: PM/ja / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24