Prokurator Katarzyna Kwiatkowska z zarzutami dyscyplinarnymi. Miała naruszyć godność urzędu wypowiedziami medialnymi

Źródło:
Gazeta Wyborcza, tvn24.pl
Prokurator Katarzyna Kwiatkowska z zarzutami dyscyplinarnymi
Prokurator Katarzyna Kwiatkowska z zarzutami dyscyplinarnymiFakty po Południu
wideo 2/5
Prokurator Katarzyna Kwiatkowska z zarzutami dyscyplinarnymiFakty po Południu

Prokurator Katarzynie Kwiatkowskiej, prezes stowarzyszenia Lex Super Omnia zostały w poniedziałek przedstawione zarzuty dyscyplinarne - podała "Gazeta Wyborcza". Według Macieja Jaskulskiego, rzeszowskiego rzecznika dyscyplinarnego prokuratora generalnego, naruszyła godność urzędu prokuratora swoimi medialnymi wypowiedziami, w tym również w TVN24. "Zarzuty są absurdalne" - ocenił obrońca Kwiatkowskiej.  

Zarzuty prokurator Kwiatkowskiej, jak przekazała w poniedziałek "Gazeta Wyborcza", ogłoszono w siedzibie Prokuratury Krajowej.  "GW" podała, że dotyczą wypowiedzi medialnych, między innymi dla tego dziennika i TVN24. Jak napisała "Wyborcza" wywiad ze stycznia 2021 roku, według rzecznika, stanowił przekroczenie granic wolności wypowiedzi i uzasadnionej krytyki.

"Nie podobało mu się, że prezes LSO ujawniła bez upoważnienia i rzekomo wbrew przepisom, że została delegowana na pół roku do pracy do Prokuratury Rejonowej w Golubiu-Dobrzyniu przez prokuratora krajowego Bogdana Święczkowskiego i informowała o złej sytuacji kadrowej jednostki" - czytamy.

CZYTAJ: Mówiła o "szykanowaniu niezależnych prokuratorów". Prokuratura Krajowa żąda przeprosin i 250 tysięcy

Obrońca Kwiatkowskiej: zarzuty absurdalne

Prokurator Jacek Bilewicz z Lex Super Omnia, obrońca Kwiatkowskiej, cytowany przez "GW" ocenił, że "zarzuty są absurdalne". 

"Ujawnienie decyzji o delegacji nie może naruszać godności urzędu prokuratora. To informacja publiczna. A do tego - zdaniem sądu - ta decyzja naruszała prawo. Prokurator ma także prawo się wypowiadać publicznie i w ramach działalności stowarzyszenia wyrażać ocenę działalności prokuratury" - powiedział Bilewicz.

Według "Gazety Wyborczej" zarzuty dyscyplinarne dotyczą również wypowiedzi prokurator Kwiatkowskiej "na temat Bogdana Święczkowskiego: że działając z niskich pobudek, nadużywa swych kompetencji do szykanowania niezależnych prokuratorów, inicjując im postępowania dyscyplinarne, karne". W ocenia rzecznika, jak opisuje dziennik, były to "niczym niepoparte spekulacje" i "pozbawiona podstaw faktycznych negatywna ocena" Bogdana Święczkowskiego, a to naraża PK na utratę zaufania potrzebnego do pełnionego przez niego stanowiska.

"Wyborcza" podała, że rzeszowski rzecznik dyscyplinarny ściga Kwiatkowską również za występ w "Faktach po Faktach" w TVN24. Według Jaskulskiego "prokuratorka miała spekulować, że lojalni i młodzi prokuratorzy są wykorzystywani do załatwiania spraw zgodnie z interesem partii rządzącej, a niepokorni dostają kijem po głowie". "Bardzo zabolał fragment wypowiedzi, że obecnie nie ma prokuratury, jest za to folwark pańszczyźniany, na którego czele stoi pan feudalny Bogdan Święczkowski. Chodzi także o oceny, że skierowany wobec prokuratorki pozew PK stanowi formę szykany i retorsji" - napisała "GW".

CZYTAJ TEŻ: "To nie jest pierwsza szykana, jaka została wobec mnie zastosowana"

Kwiatkowska: jest folwark pańszczyźniany, na czele którego stoi pan feudalny i nazywa się Bogdan Święczkowsk
Kwiatkowska: jest folwark pańszczyźniany, na czele którego stoi pan feudalny i nazywa się Bogdan ŚwięczkowskTVN24

Prokurator Kwiatkowska odmówiła w poniedziałek składania wyjaśnień.

Degradacja prokurator Kwiatkowskiej

"Gazeta Wyborcza" przypomina, że przed "dobrą zmianą" Kwiatkowska pracowała w Prokuraturze Apelacyjnej w Warszawie. Po podporządkowaniu prokuratury Zbigniewowi Ziobrze w 2016 roku została, bez uzasadnienia, zdegradowana do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.

W 2016 roku Kwiatkowska pozwała kierownictwo prokuratury za degradację ze szczebla apelacyjnego do okręgowego. Sprawa jest w toku. "GW" zauważa, że pod koniec lutego wygrała z kierownictwem prokuratury przed sądem inną ważną sprawę. 

Kwiatkowska została delegowana do odległej jednostki, złożyła pozew

W styczniu zeszłego roku prokurator została delegowana z Warszawy do Golubia-Dobrzynia w województwie kujawsko-pomorskim, około 180 kilometrów od stolicy. Decyzja o przeniesieniu kilkorga prokuratorów - członków stowarzyszenia - do pracy w innych jednostkach podjął prokurator krajowy Bogdan Święczkowski. Nie przysługiwało od niej odwołanie.

Kwiatkowska złożyła pozew przeciwko Prokuraturze Krajowej i Prokuraturze Okręgowej Warszawa-Praga. Domagała się odszkodowania w wysokości 76 tysięcy złotych. "GW" napisała, że Sąd Okręgowy w Warszawie uznał, że delegacja była przejawem dyskryminacji za działalność w Lex Super Omnia. Jak informował OKO.press, sąd zasądził na rzecz Kwiatkowskiej zadośćuczynienie - 16,8 tysiąca złotych, które ma zapłacić jej pracodawca, czyli Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga. Wyrok nie jest prawomocny. 

Obrońca Kwiatkowskiej ocenił, że "prokurator ponosi konsekwencje zaskarżenia do sądu decyzji o delegacji". "Najpierw 28 lutego zapadł korzystny dla niej wyrok, a już 1 marca wystosowano do niej pismo o zarzutach dyscyplinarnych. Korelacja czasowa nie jest przypadkowa. Sąd stwierdził, że prokurator krajowy Bogdan Święczkowski, delegując prokurator Kwiatkowską, złamał prawo pracy i naruszył jej godność pracowniczą oraz że było to związane z jej działalnością jako prezesa zarządu stowarzyszenia Lex Super Omnia. Wspomniana koincydencja czasowa wskazuje na to, że działania rzecznika dyscyplinarnego mogą stanowić swego rodzaju odpowiedź na nieprawomocny wyrok" - powiedział cytowany przez "Wyborczą".

"Przedstawienie zarzutów dyscyplinarnych w sytuacji, gdy niekorzystny dla Prokuratury Krajowej wyrok jest nieprawomocny, można także odbierać jako formę nacisku na sąd odwoławczy" - dodał.

Autorka/Autor:js/ tam

Źródło: Gazeta Wyborcza, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: CTK/PAP

Pozostałe wiadomości

Mieszkańcy kompleksu luksusowych apartamentowców w chilijskim nadmorskim kurorcie Vina del Mar żyją w strachu. Obawiają się zawalenia ich domów po tym, jak u podnóża jednego z bloków po ulewach otworzyła się głęboka na 30 metrów dziura. Budynek zawisł tuż nad przepaścią.

"Kładziemy się spać w strachu"

"Kładziemy się spać w strachu"

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Czterolatek wpadł pod kosiarkę w niedzielne popołudnie w miejscowości Białobłocie (woj. lubuskie). Jak przekazały służby, chłopiec "doznał bardzo poważnych obrażeń".

Czterolatek wpadł pod kosiarkę. "Doznał bardzo poważnych obrażeń"

Czterolatek wpadł pod kosiarkę. "Doznał bardzo poważnych obrażeń"

Źródło:
PAP

Książę George, księżniczka Charlotte i ich najmłodszy brat, książę Louis złożyli swojemu tacie, księciu Williamowi, życzenia z okazji Dnia Ojca. "Kochamy Cię tato. Wszystkiego najlepszego" - napisali na platformie X. To - jak zaznacza BBC - pierwszy wpis rodzeństwa w mediach społecznościowych rodziny królewskiej. 

Pierwszy taki wpis w mediach społecznościowych rodziny królewskiej

Pierwszy taki wpis w mediach społecznościowych rodziny królewskiej

Źródło:
BBC

Płynąca do Polski fala gorącego powietrza z Afryki napotka przeszkodę. Jak bardzo upalnie będzie? Co czeka nas w drugiej połowie czerwca i jak zacznie się lipiec? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: upał inny, niż miał być

Pogoda na 16 dni: upał inny, niż miał być

Źródło:
tvnmeteo.pl

Aż do dziesięciu wypadków doszło 15 czerwca w Tatrach. W jednym z nich zginął turysta. Mężczyzna najprawdopodobniej poślizgnął się na płacie zmrożonego śniegu i upadł z dużej wysokości, doznając śmiertelnych obrażeń. W wyższych partiach Tatr wciąż panują bardzo trudne warunki.

Czarna seria śmiertelnych wypadków w Tatrach. Jeden zły ruch może kosztować życie

Czarna seria śmiertelnych wypadków w Tatrach. Jeden zły ruch może kosztować życie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W niedzielę mieszkańcy Warszawy i okolic otrzymali alerty Rządowego Centrum Bezpieczeństwa o ćwiczeniach służb z użyciem środków pirotechnicznych w poniedziałek i wtorek.

"Mogą występować hałas oraz dym". Mieszkańcy Warszawy i okolic otrzymali alerty RCB

"Mogą występować hałas oraz dym". Mieszkańcy Warszawy i okolic otrzymali alerty RCB

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

"Z okazji jutrzejszego Dnia Ojca mam bardzo ważną wiadomość dla wszystkich tatusiów... ZAKŁADAJCIE KASKI!" - napisał w sobotę w mediach społecznościowych Gordon Ramsay. Kucharz poinformował, że doznał "poważnego wypadku podczas jazdy na rowerze".

Gordon Ramsay z "bardzo ważną wiadomością"

Gordon Ramsay z "bardzo ważną wiadomością"

Źródło:
tvn24.pl

Tegoroczne lato w Chorwacji ma być wyjątkowo gorące, co zwiększy ryzyko suszy i pożarów. Do walki z zapowiadanym "piekielnym" latem zaangażowano kilku tysięcy strażaków, a nawet wojsko.

Tysiące strażaków, wojsko, drony. Szykują się na "piekielne lato"

Tysiące strażaków, wojsko, drony. Szykują się na "piekielne lato"

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Piszą, że kierowca jest chory, w tym tygodniu kursów nie będzie. Aktualizują tę informację kilka dni później: kierowca nadal jest chory, więc w kolejnym tygodniu autobus także nie przyjedzie - tak o problemach z transportem w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl opowiada Olga Gitkiewicz, autorka książki "Nie zdążę". - Nie każdy jest w stanie jeździć dwadzieścia pięć kilometrów rowerem, zwłaszcza zimą - zauważa. Z szacunków wynika, że problem wykluczenia komunikacyjnego może dotyczyć nawet czternastu milionów Polaków.

Problem dotyczy milionów Polaków. "Szósta i siódma rano, potem nic"

Problem dotyczy milionów Polaków. "Szósta i siódma rano, potem nic"

Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu doszło na drodze krajowej w kierunku Jeleniej Góry. W trakcie jazdy auto najpierw zaczęło się dymić, a po chwili stanęło w płomieniach.

W czasie jazdy zaczęło się dymić, na poboczu stanęło w płomieniach

W czasie jazdy zaczęło się dymić, na poboczu stanęło w płomieniach

Źródło:
tvn24.pl

Kierowca samochodu nie zatrzymał się w niedzielę w Łodzi do kontroli drogowej. Uciekając ulicami miasta uszkodził pojazd, wjechał na strzeżone osiedle, porzucił auto i uciekł pieszo.

Pościg ulicami Łodzi

Pościg ulicami Łodzi

Źródło:
PAP

W niedzielę przed południem w miejscowości Opacz Mała (powiat pruszkowski) w nowej hali przeznaczonej pod warsztat samochodowy wybuchł pożar. Płonęły opony i papa. W akcji gaśniczej brało udział 17 zastępów straży pożarnej.

Pożar hali pod Warszawą, 17 zastępów straży pożarnej w akcji

Pożar hali pod Warszawą, 17 zastępów straży pożarnej w akcji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zalane i nieprzejezdne ulice to coraz częstszy widok w wielu polskich miastach po krótkich, ale bardzo intensywnych opadach deszczu. Dlaczego dzieje się tak, że z roku na roku, mniej więcej o tej porze, problem narasta? Specjaliści od klimatu, urbanistyki i hydrologii zwracają uwagę na kilka kwestii. To nie tylko ocieplenie klimatu, ale też wszechobecna betonoza i niewłaściwe rozwiązania infrastrukturalne.

Polskie miasta toną po ulewach. "Popełniono mnóstwo błędów trudnych do usunięcia"

Polskie miasta toną po ulewach. "Popełniono mnóstwo błędów trudnych do usunięcia"

Źródło:
tvn24.pl

We włoskiej miejscowości Sambuca di Sicilia wystawiono na sprzedaż kilkanaście domów w cenie wywoławczej trzech euro. Lokalne władze liczą, że w ten sposób uda się ograniczyć liczbę pustostanów i zapobiec wyludnieniu.

Dom we Włoszech za trzy euro. "Moment jest idealny"

Dom we Włoszech za trzy euro. "Moment jest idealny"

Źródło:
tvn24.pl

94-letnia mieszkanka Łukowa wybrała się samotnie w podróż do Warszawy, by spotkać się z koleżanką na Starym Mieście. Na szczęście w pociągu poznała mężczyznę, który jej pomógł, bo na kobietę nikt nie czekał. Zawiadomił strażników, a ci wnuka starszej pani, której - jak się okazało - nie była to pierwsza taka wyprawa. Poprzednio bliscy odbierali ją z Krakowa.

94-latka przyjechała na spotkanie z koleżanką, nikt na nią czekał. Pomógł jej znajomy z pociągu

94-latka przyjechała na spotkanie z koleżanką, nikt na nią czekał. Pomógł jej znajomy z pociągu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Michał Dąbrowski wie, co to walka, bo z własnymi słabościami walczy na co dzień. Kwalifikację na igrzyska paralimpijskie w szermierce zdobył sam, ale żeby pojechać do Paryża, musi wygrać z rakiem. Leczenie jest drogie i nierefundowane, dlatego potrzebuje pomocy.

Zdobył mistrzostwo świata, potem przyszła diagnoza. Polski paralimpijczyk zbiera na drogi lek

Zdobył mistrzostwo świata, potem przyszła diagnoza. Polski paralimpijczyk zbiera na drogi lek

Źródło:
Fakty TVN

- Max pozwala nam wypłynąć na szerokie wody międzynarodowe. To jest duże szczęście, to jest prezent - stwierdziła Marta Malikowska, aktorka i jurorka 43. Koszalińskiego Festiwalu Debiutów Filmowych "Młodzi i Film". W jego ramach odbył się panel dyskusyjny "Max is here. More stories to tell".

Platforma Max w Polsce. "Pozwala wypłynąć na szerokie wody międzynarodowe"

Platforma Max w Polsce. "Pozwala wypłynąć na szerokie wody międzynarodowe"

Źródło:
tvn24.pl

Uprzedzałem, że będę pisał o książkach, których nikt nie czyta. I właśnie trafiła mi się taka książka.

Żeby się nie pozabijać…

Żeby się nie pozabijać…

Źródło:
tvn24.pl