Ziobro pyta Trybunał Konstytucyjny o przepis unijnego traktatu. "Krok w stronę polexitu"

[object Object]
Zbigniew Ziobro pyta Trybunał Konstytucyjny o zapis unijnego traktatu tvn24
wideo 2/22

Prokurator generalny Zbigniew Ziobro zwrócił się do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o stwierdzenie niezgodności z polską konstytucją artykułu 267 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. To rozszerzenie wniosku skierowanego przez prokuratora generalnego do trybunału 23 sierpnia. - Równie dobrze może powiedzieć, że w takim razie wypisujemy się z Unii Europejskiej - ocenił w rozmowie z TVN24 Dariusz Mazur, rzecznik Stowarzyszenia Sędziów "Themis".

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej jest właściwy do orzekania w trybie prejudycjalnym a) o wykładni Traktatów, b) o ważności i wykładni aktów przyjętych przez instytucje, organy lub jednostki organizacyjne Unii Artykuł 267 TFUE

Prokurator generalny wnosi w datowanym na 4 października piśmie o stwierdzenie niezgodności z polską konstytucją artykułu 267 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej "w zakresie, w jakim dopuszcza występowanie przez sąd z pytaniem prejudycjalnym o wykładnię Traktatów lub o ważność i wykładnię aktów przyjętych przez instytucje, organy lub jednostki organizacyjne Unii, w sprawach dotyczących ustroju, kształtu i organizacji władzy sądowniczej oraz postępowania przed organami władzy sądowniczej państwa członkowskiego Unii Europejskiej".

PRZECZYTAJ CAŁE PISMO

Rozszerzenie wniosku

To rozszerzenie wniosku skierowanego przez prokuratura generalnego do Trybunału Konstytucyjnego 23 sierpnia. Domagał się on wtedy "stwierdzenia niezgodności art. 267 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, rozumianego w ten sposób, że uprawnia sąd krajowy do skierowania pytania prejudycjalnego do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej o wykładnię Traktatów albo ważność lub wykładnię aktów przyjętych przez instytucje, organy lub jednostki organizacyjne Unii w sytuacji, gdy rozstrzygnięcie Trybunału w tym zakresie nie odnosi się do przedmiotu sprawy zawisłej przed sądem krajowym kierującym odesłanie prejudycjalne z art. 7 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej w związku z wyrażoną w art. 2 Konstytucji zasadą państwa prawnego i wywodzoną z tego artykułu zasadą pewności prawa oraz z ustanowioną w art. 8 ust. 1 Konstytucji zasadą, iż Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej".

W nowym wniosku prokurator generalny wskazuje, że "zachodzi jednak konieczność przeprowadzenia kontroli kwestionowanego przepisu w innym, autonomicznym kontekście, dotyczącym konstytucyjności wynikającego z art. 267 TFUE zakresu kompetencji sądu krajowego.

"W szczególności bowiem przepis ten dopuszcza występowanie przez sąd z pytaniem prejudycjalnym o wykładnię Traktatów lub o ważność i wykładnię aktów przyjętych przez instytucje, organy lub jednostki organizacyjne Unii, w sprawach dotyczących ustroju, kształtu i organizacji władzy sądowniczej, a także postępowania przed organami władzy sądowniczej państwa członkowskiego Unii Europejskiej, co budzi wątpliwości co do zakresowej zgodności kwestionowanego unormowania ze wskazanymi w petitum niniejszego pisma przepisami Konstytucji RP" - czytamy.

Rzecznik Trybunału Konstytucyjnego Jakub Kozłowski potwierdził w środę, że wniosek Ziobry i pismo rozszerzające wpłynęły już do Trybunału Konstytucyjnego. - Wniosek Prokuratora Generalnego wpłynął do Trybunału Konstytucyjnego 23 sierpnia 2018 r., natomiast 5 października wpłynęło pismo procesowe wnioskodawcy rozszerzające wniosek - przekazał Kozłowski. Jak dodał, "sprawa jest w toku postępowania merytorycznego". - W powyżej sprawie nie został wyznaczony termin rozpoznania wniosku" - zaznaczył.

"Może być przedmiotem kontroli w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym"

"We wniosku z dnia 23 sierpnia 2018 r. kwestionowana jest jedynie konstytucyjność zaskarżonego przepisu w takim rozumieniu, które dopuszcza kierowanie pytań prejudycjalnych niezwiązanych z przedmiotem sprawy rozpoznawanej przez sąd kierujący tego rodzaju pytanie. W ocenie wnioskodawcy, niezbędne jest natomiast przeprowadzenie kontroli także w kontekście zgodności z Konstytucją RP przedmiotowego (merytorycznego) zakresu treści normatywnych, mogących być osnową pytania prejudycjalnego, a co za tym idzie - konstytucyjności ukształtowanego przez art. 267 TFUE zakresu kompetencji sądu krajowego" - dodał prokurator generalny.

Prokurator generalny stwierdził, że kwestionowany artykuł jest przepisem wiążącej Polskę umowy międzynarodowej "a zatem, zgodnie z art. 188 pkt 1 Konstytucji RP, może być przedmiotem kontroli w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym". "Oznacza to, że przedmiotem kontroli mogą się stać także inne akty prawa pierwotnego Unii Europejskiej" - czytamy we wniosku.

We wniosku prokurator generalny zwrócił też uwagę, że "w doktrynie prawnej wskazuje się bowiem, że naczelną zasadą funkcjonowania instytucji pytania prejudycjalnego jest zagwarantowanie jedności i spójności prawa europejskiego". "Należy jednak podkreślić, że przedstawione twierdzenia wyraźnie dotyczą jedynie prawa unijnego i kształtowanego za jego pośrednictwem systemu UE" - dodał.

"Polska częściowo wypisuje się spod jurysdykcji Trybunału Sprawiedliwości"

- Dla mnie jako prawnika jest to po prostu niepojęte, bo wygląda na to, że nasz Trybunał Konstytucyjny ma zadecydować o tym, że Polska częściowo wypisuje się spod jurysdykcji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, a więc łamie artykuł 267 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Jest to dla mnie szokujące - komentował w rozmowie z TVN24 wniosek prokuratora generalnego Dariusz Mazur, rzecznik Stowarzyszenia Sędziów "Themis".

Jego zdaniem, "ten krok idzie maksymalnie daleko".

- Chodzi o to, że zgodnie z artykułem 267, który został wprowadzony Traktatem Lizbońskim, Unia Europejska ma stanowić przestrzeń wolności, bezpieczeństwa i sprawiedliwości. Jednym z podstawowych warunków, żeby taka przestrzeń umożliwiająca swobodny przepływ dóbr osób i usług funkcjonowała, jest funkcjonowanie w całej Unii Europejskiej niezależnego sądownictwa we wszystkich państwach. To sądownictwo musi spełniać pewne dość wyśrubowane kryteria - tłumaczył.

- Ten wniosek zmierza w tę stronę, żeby Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nie mógł wydać skutecznie orzeczenia, które będzie oceniało polski wymiar sprawiedliwości po tak zwanej reformie, a właściwie deformie, jaka została przeprowadzona - ocenił.

W uzasadnieniu, które liczy 30 stron, Ziobro wskazuje między innymi, że "Rzeczpospolita Polska jako opierające się na rządach prawa państwo prawne ma realizować zasady konstytucyjne, w tym zapewnić pewność prawa i bezpieczeństwo prawne. Wobec tego nie jest możliwe akceptowanie sytuacji, w których w systemie prawnym będą funkcjonować normy, które upoważnią organy międzynarodowe do oddziaływania na system ustrojowy w materiał, w których wyłączne kompetencje prawodawcze przysługują ustrojodawcy bądź ustawodawcy krajowemu lub będą pozwalać, by organ władzy publicznej, poza upoważnieniem konstytucyjnym lub ustawowym, mógł samoistnie decydować o kształcie ustroju organów władzy publicznej, gdy decyzja o tym została przekazana już konstytucyjnie innym organom".

- To oznacza wprost, że pan minister nie zgadza się z członkostwem Polski w Unii Europejskiej. Jeżeli polskie sądy mają zapewniać realizację przepisów prawa europejskiego na terenie Polski (…), to znaczy, że one muszą spełniać pewne przynajmniej minimalne kryteria, które wynikają z przepisów Unii Europejskiej - komentował Mazur.

"Polska częściowo wypisuje się spod jurysdykcji Trybunału Sprawiedliwości"
"Polska częściowo wypisuje się spod jurysdykcji Trybunału Sprawiedliwości"tvn24

"Zaawansowany krok w stronę polexitu"

Zdaniem Mazura, Ziobro twierdzi, że "Trybunał w Luksemburgu nie jest upoważniony do oceny". - Równie dobrze może powiedzieć, że w takim razie wypisujemy się z Unii Europejskiej - dodał.

Mazur stwierdził, że Trybunał Konstytucyjny wydaje wyroki zgodne z wnioskami rządu. - To będzie oznaczało bardzo zaawansowany krok w stronę polexitu, jeżeli rzeczywiście nasz Trybunał uzna, że Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nie może orzekać, czy też że nie jest skuteczne orzeczenie dotyczące stanu praworządności stanu naszego sądownictwa - ocenił.

Zdaniem Mazura, wyrok polskiego Trybunału Konstytucyjnego nie będzie w żaden sposób wiążący dla Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. - To będzie tak naprawdę powiedzenie, że my wypisujemy się z Unii Europejskiej. Stajemy obok takich państw, jak Białoruś czy Turcja. W jednym szeregu, z wypiętą piersią - ocenił.

"Nieprawdą jest, jakoby wniosek ten był próbą wyprowadzenia Polski z UE". Ziobro wydaje oświadczenie

W środę, po fali negatywnych komentarzy, na stronie Prokuratury Krajowej zostało opublikowane oświadczenie Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry w tej sprawie.

Polska należy i będzie należeć do Unii Europejskiej. Jej unijny status musi być silny, nie gorszy niż innych państw. Nie możemy mieć mniej praw niż Niemcy czy inne kraje członkowskie. Nikt nie może naszych praw kwestionować. Dlatego w związku z medialnymi doniesieniami na temat mojego wniosku jako Prokuratora Generalnego do Trybunału Konstytucyjnego oświadczam, że nieprawdą jest, jakoby wniosek ten był próbą wyprowadzenia Polski z Unii Europejskiej. Nieprawdą są także twierdzenia, jakoby Polska chciała zakwestionować kompetencje Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, nieprawdziwe również są insynuacje, jakoby polski rząd chciał wypowiedzieć traktat o funkcjonowaniu Unii Europejskiej.Istotą mojego wniosku jest zbadanie przez Trybunał Konstytucyjny kompetencji polskich sądów do występowania z pytaniami prejudycjalnymi w sprawach, które nie są objęte regulacją prawa europejskiego.Stanowisko, że to tylko prawo krajowe reguluje ustrój sądów w danym kraju, zajął polski rząd w odpowiedzi na zarzuty Komisji Europejskiej dotyczące reform sądownictwa. Wniosek Prokuratora Generalnego jest konsekwencją tego stanowiska. Takie samo stanowisko, a nawet dalej idące, zostało wyrażone w orzeczeniu trybunału konstytucyjnego w Niemczech.Oceniając traktaty europejskie, niemiecki trybunał podkreślił, że to niemiecka konstytucja ma pierwszeństwo przed tymi traktatami. Wbrew rozpowszechnianym dzisiaj w Polsce opiniom tak zwanych niezależnych ekspertów trybunał wyraźnie też wskazał, że krajowe sądy konstytucyjne mają prawo badać zgodność norm unijnych z przepisami konstytucyjnymi. Niemiecki trybunał podkreślił także, że państwa członkowskie Unii nie zrzekły się swoich kompetencji do stanowienia własnych ustrojów sądów.”Kompetencje Państwa Członkowskiego w zakresie wykonywania władzy sądowniczej stanowią jeden z obszarów przyznany co do zasady Państwu Członkowskiemu w ramach federalnego stowarzyszenia Unii Europejskiej. (…) Sądy Państw Członkowskich posiadające funkcję konstytucyjną nie mogą być pozbawione, w ramach przyznanych im kompetencji – zgodnie ze stanowiskiem Ustawy Zasadniczej – odpowiedzialności za granice ich konstytucyjnego prawa do integracji i ochrony nienaruszalnej konstytucyjnej tożsamości” – brzmi fragment orzeczenia niemieckiego Federalnego Trybunału Konstytucyjnego z 30 czerwca 2009 r. Przedmiotem postępowania przed federalnym trybunałem była niemiecka ustawa o ratyfikacji traktatu z Lizbony. W uzasadnieniu trybunał dokonał oceny przepisów samego traktatu, bowiem przedmiotem zarzutów wobec traktatu były jego skutki dla systemu prawnego Niemiec.Wcześniej niemiecki trybunał konstytucyjny wielokrotnie oceniał zgodność traktatów europejskich z niemiecką konstytucją. I zawsze konsekwentnie stał na stanowisku, że niemiecka konstytucja jest nadrzędna nad unijnym prawem.Również polski Trybunał Konstytucyjny w swoim orzecznictwie przyjmował konsekwentnie zasadę nadrzędności polskiej ustawy zasadniczej ponad unijnymi traktatami. Przykładem są wyroki: z 2005 r., gdy przewodniczącym składu trybunału był sędzia Marek Safjan (syg. K 18/04), oraz z 2010 r., gdy w składzie był ówczesny prezes trybunału sędzia Andrzej Rzepliński (syg. K 32/09). Także w wyroku z 2011 r. (syg. SK 45/09), gdy przewodniczącym składu był sędzia Rzepliński, trybunał uznał, że „Konstytucja RP zachowuje natomiast nadrzędność i pierwszeństwo wobec wszystkich aktów prawnych obowiązujących w polskim porządku konstytucyjnym, w tym także prawa unijnego. Taka pozycja Konstytucji wynika z art. 8 ust. 1 Konstytucji i została potwierdzona w dotychczasowym orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego”.Z uzasadnienia mojego wniosku do Trybunału Konstytucyjnego wynika wyraźnie, że Prokurator Generalny nie kwestionuje możliwości zadawania przez polskie sądy pytań prejudycjalnych w sposób zgodny z unijnym traktatem. Więc wszędzie tam, gdzie dotyczy to wykładni prawa europejskiego.Tymczasem ostatnio niektóre polskie sądy kierowały swoje pytania na podstawie art. 267 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Pytania te z reguły nie dotyczyły istoty spraw rozpatrywanych przez te sądy, a były próbą obrony przywilejów zawodowych. Tymczasem zdaniem polskiego rządu, który całkowicie podziela stanowisko niemieckiego trybunału, o ustroju sądów powszechnych, jak i Sądu Najwyższego, decyduje wyłącznie prawo krajowe. Państwa członkowskie nie przekazały takich kompetencji, w żadnym zakresie, Unii Europejskiej.Pytania prejudycjalne tylko w zakresie ustroju i organizacji sądownictwa są wątpliwe konstytucyjnie. I dlatego mój wniosek o zbadanie tej sprawy. Wniosek zmierza do tego, aby wyeliminować nadinterpretację unijnych przepisów, która pojawiła się ostatnio w orzecznictwie niektórych polskich sądów, a która jest niezgodna z polską konstytucją i samym traktatem.To właśnie kwestionowanie nadrzędności polskiej konstytucji nad prawem unijnym i podważanie prawa Trybunału Konstytucyjnego do wypowiadania się na ten temat jest próbą osłabienia Polski w Unii Europejskiej. Takim próbom trzeba się sprzeciwiać, bowiem silna Polska w Unii Europejskiej to Polska z takimi samymi prawami jakie mają inne kraje Wspólnoty.

Autor: asty, akw//kg, adso / Źródło: TVN24, tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Wybory w USA, w których o prezydenturę rywalizują Kamala Harris i Donald Trump, trwają. Spływają pierwsze, cząstkowe wyniki i sondaże. Według stacji CNN Kamala Harris zdobyła stan Vermont, Massachusetts, Maryland i Dystrykt Kolumbia, co daje jej 27 głosów elektorskich. Donald Trump zdobył Kentucky, Indianę, Wirginię Zachodnią, Florydę, Tennessee, Alabamę, Missouri i Oklahomę i ma w tej chwili 90 głosów elektorskich. W TVN24 i w TVN24 GO trwa całonocny program "Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydarzenia z USA relacjonujemy również w tvn24.pl.

Wybory w USA. Pierwsze sondaże i wyniki. CNN: 90 głosów elektorskich dla Trumpa, 27 dla Harris

Wybory w USA. Pierwsze sondaże i wyniki. CNN: 90 głosów elektorskich dla Trumpa, 27 dla Harris

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP, CNN, Reuters

O rezultacie tegorocznych wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych rozstrzygną prawdopodobnie wyniki z siedmiu swing states, czyli stanów wahających się. To Pensylwania, Michigan, Wisconsin, Karolina Północna, Georgia, Arizona i Nevada. Łącznie do zgarnięcia w nich są 93 głosy elektorskie. Na bieżąco będziemy tu prezentowali spływające z tych stanów sondażowe wyniki.

Od nich mogą zależeć losy prezydentury. Siedem stanów, aż 93 głosy elektorskie. Kto tu wygra?

Od nich mogą zależeć losy prezydentury. Siedem stanów, aż 93 głosy elektorskie. Kto tu wygra?

Źródło:
TVN24, CNN

Ostrożny optymizm – takie nastroje panują w sztabach wyborczych republikanów i demokratów, wynika z relacji reporterek CNN Pauli Newton i Karin Caify, które połączyły się ze studiem TVN24 po godzinie 23, by widzom w Polsce opisać sytuację w USA w ostatnich godzinach głosowania.

Reporterki CNN dla TVN24: w obu sztabach "ostrożny optymizm"

Reporterki CNN dla TVN24: w obu sztabach "ostrożny optymizm"

Źródło:
TVN24

Kamala Harris zaapelowała do Amerykanów o udział w wyborach prezydenckich. - Zachęcam wszystkich do wyjścia z domu - powiedziała w wywiadzie dla stacji radiowej z Georgii. To jeden z wahających się i kluczowych dla wyniku wyborów stanów.

Kamala Harris zabrała głos w dniu wyborów. Mówi o "punkcie zwrotnym"

Kamala Harris zabrała głos w dniu wyborów. Mówi o "punkcie zwrotnym"

Źródło:
PAP

110-letnia Viola Ford Fletcher oddała w Oklahomie swój głos na Kamalę Harris - poinformowało CNN. Kobieta jest najstarszą znaną osobą, która przeżyła masakrę rasową w Tulsie w 1921 roku.

Najstarsza ocalała z masakry rasowej w 1921 roku oddała głos w wyborach

Najstarsza ocalała z masakry rasowej w 1921 roku oddała głos w wyborach

Źródło:
CNN

Miliarder Elon Musk przekazał, że spędzi wieczór wyborczy w Mar-a-Lago na Florydzie, gdzie Donald Trump i jego sztab będą oczekiwać na wyniki wyborów. Właściciel Tesli, SpaceX i platformy X bardzo aktywnie wspierał republikanina w jego kampanii.

Musk spędzi wieczór wyborczy w sztabie Trumpa

Musk spędzi wieczór wyborczy w sztabie Trumpa

Źródło:
PAP

Andrzej Morozowski rozmawiał w "Tak jest" w TVN24 ze swoimi gośćmi na temat wyborów w Stanach Zjednoczonych. Profesor Roman Kuźniar, politolog, przyznał, że "nie da się absolutnie powiedzieć, kto ma większe szanse na zwycięstwo". Wybory z Pensylwanii relacjonowała reporterka Katrzyna Kolenda-Zaleska.

Takiej sytuacji nie było "nigdy w historii", kluczowy stan "podzielony pół na pół"

Takiej sytuacji nie było "nigdy w historii", kluczowy stan "podzielony pół na pół"

Źródło:
TVN24

Policja zatrzymała przy Kapitolu mężczyznę, który miał pochodnię i rakietnicę. "Śmierdział benzyną" - podały służby. W Georgii tymczasowo wstrzymano głosowanie w związku z groźbami zamachów bombowych pochodzącymi z rosyjskich domen. Podobne groźby odnotowano też w innych stanach.

Chciał wejść do Kapitolu z pochodnią i rakietnicą. "Śmierdział benzyną"

Chciał wejść do Kapitolu z pochodnią i rakietnicą. "Śmierdział benzyną"

Źródło:
PAP, Reuters

Trwa głosowanie w wyborach prezydenckich w USA. Języczkiem u wagi może okazać się Pensylwania, w której do zdobycia jest 19 głosów elektorskich. Sondażowe różnice między Kamalą Harris a Donaldem Trumpem mieściły się tu w granicach błędu statystycznego. Według modelu statystycznego analityka Nate'a Silvera, kandydat, który wygra Pensylwanię, ma 98 procent szans na zwycięstwo w wyborach.

Oni mogą zdecydować, kto zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych

Oni mogą zdecydować, kto zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Republikański kandydat na prezydenta USA Donald Trump zagłosował w jednym z lokali w miejscowości West Palm Beach na Florydzie. - Mamy cudowny kraj, ale jest to kraj, który ma kłopoty, duże kłopoty. Na wiele różnych sposobów. Musimy to wszystko ogarnąć - mówił później w rozmowie z dziennikarzami. Wieczorem w centrum kongresowym niedaleko swojej posiadłości w tym stanie Trump organizuje wieczór wyborczy.

Donald Trump zagłosował na Florydzie. "Będę pierwszym, który to przyzna"

Donald Trump zagłosował na Florydzie. "Będę pierwszym, który to przyzna"

Źródło:
tvn24.pl

- Demokratyczna administracja byłaby dla Europy i dla świata, jak sądzę, o niebo lepsza - oceniła w "Faktach po Faktach" w TVN24 doktor Patrycja Sasnal, amerykanistka. Wraz z innymi gośćmi programu komentowała wyścig po fotel prezydenta USA i towarzyszącą mu kampanię. Jak stwierdził Maciej Czarnecki z "Gazety Wyborczej", "smutne jest trochę to, że o ile jest wielka mobilizacja, to głosuje się przede wszystkim przeciwko komuś, przeciwko temu drugiemu obozowi".

Co napędza wyborców obu obozów? "Głosuje się przede wszystkim przeciwko komuś"

Co napędza wyborców obu obozów? "Głosuje się przede wszystkim przeciwko komuś"

Źródło:
TVN24

Grupa Mulliez, do której należy sieć sklepów wielkopowierzchniowych Auchan, przedstawiła we wtorek przedstawicielom pracowników proponowany plan zwolnień, który obejmuje łącznie 2389 miejsc pracy we Francji. Spółka uzasadniła swoje plany problemami finansowymi - poinformowała agencja AFP.

Auchan przedstawił plan likwidacji prawie 2400 miejsc pracy

Auchan przedstawił plan likwidacji prawie 2400 miejsc pracy

Źródło:
PAP

W dotkniętej przez powodzie miejscowości Paiporta, która położona jest w prowincji Walencja, utworzono cmentarzysko zniszczonych samochodów. Codziennie przybywa na nim pokrytych błotem aut.

Cmentarzysko samochodów. "Wszystko straciliśmy"

Cmentarzysko samochodów. "Wszystko straciliśmy"

Źródło:
Reuters

IMGW ostrzega przed gęstymi mgłami, które mogą ograniczać widzialność. Alarmy obowiązują w 16 województwach. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Prawie cała Polska objęta ostrzeżeniami

Prawie cała Polska objęta ostrzeżeniami

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, co oznacza, że kumulacja rośnie do 400 milionów złotych. W Polsce odnotowano jedną wygraną IV stopnia. Oto liczby, które wylosowano 5 listopada 2024 roku.

Potężna kumulacja w Eurojackpot

Potężna kumulacja w Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

- Polska ma miejsce w polityce światowej i to dzisiaj słychać. Uważam, że każdy prezydent Stanów Zjednoczonych, ktokolwiek by nim nie był, musi szanować Polskę i jej pozycję w Europie - powiedział w TVN24 senator Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Schetyna, były minister spraw zagranicznych i były marszałek Sejmu. Gość "Kropki nad i" mówił też o potencjalnym kandydacie KO w wyborach prezydenckich.

Schetyna: Tak już nigdy nie będzie. Polska ma miejsce w polityce światowej i to dzisiaj słychać

Schetyna: Tak już nigdy nie będzie. Polska ma miejsce w polityce światowej i to dzisiaj słychać

Źródło:
TVN24

W czternastu stanach USA wyborcy nie muszą okazywać dokumentu tożsamości w lokalu wyborczym. Brak tego wymogu jest wykorzystywany do podważania rzetelności procesu wyborczego w Stanach Zjednoczonych. Autorzy dezinformacji uderzają głównie w Kalifornię, gdzie szansę na wygraną ma Kamala Harris. Tłumaczymy, jak wygląda tam weryfikacja wyborców.

"Paranoja wyborów" w Kalifornii? Nie, tam wyborców weryfikują inaczej

"Paranoja wyborów" w Kalifornii? Nie, tam wyborców weryfikują inaczej

Źródło:
Konkret24
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Północne regiony Indii od tygodni zmagają się z ekstremalnym smogiem. W stolicy kraju - Nowym Delhi - poziom zanieczyszczenia kilkukrotnie przekracza dopuszczalne normy. Z powodu skali problemu rozważany jest scenariusz wywołania sztucznego deszczu w celu poprawy jakości powietrza.

"Najbliższe 10 dni będzie kluczowych". Chcą wywołać sztuczny deszcz

"Najbliższe 10 dni będzie kluczowych". Chcą wywołać sztuczny deszcz

Źródło:
Reuters

Na jednej z grup facebookowych mieszkańców Bemowa pojawiło się nagranie, na którym widać, jak podczas spaceru kobieta bije dziecko w wózku. Sprawą zajmuje się policja, która zdążyła już zidentyfikować rodzinę dziecka i zapukać do jej drzwi.

Dziecko w wózku bite na ulicy. Sprawą zajmuje się policja

Dziecko w wózku bite na ulicy. Sprawą zajmuje się policja

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poznańscy policjanci poszukiwali dwóch osób, które mogą mieć związek z pożarem, do którego doszło na molo na Jeziorze Strzeszyńskim. Wizerunki nastolatków uchwyciły kamery monitoringu. Funkcjonariusze apelowali o pomoc w ich identyfikacji. Już po kilku godzinach się to udało.

Spłonęło molo na Jeziorze Strzeszyńskim, straty oszacowano na milion. Ustalili tożsamość poszukiwanych

Spłonęło molo na Jeziorze Strzeszyńskim, straty oszacowano na milion. Ustalili tożsamość poszukiwanych

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, KMP Poznań
Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przygotowało projekt rozporządzenia, z którego wynika, że 11 listopada w Warszawie miałby obowiązywać zakaz noszenia broni. Tego dnia w stolicy zaplanowane są uroczystości z okazji obchodów Święta Niepodległości.

Zakaz noszenia broni w Warszawie 11 listopada. Jest projekt rozporządzenia

Zakaz noszenia broni w Warszawie 11 listopada. Jest projekt rozporządzenia

Źródło:
PAP

Europejska Akademia Filmowa ogłosiła listę nominowanych do tegorocznych Europejskich Nagród Filmowych. Trzy nominacje trafiły do filmu polsko-szwedzkiego twórcy Magnusa von Horna "Dziewczyna z igłą", a polska produkcja "W zawieszeniu" Ukrainki Aliny Maksimenko znalazła się wśród nominowanych w kategorii Europejski Film oraz Europejski Film Dokumentalny.

Europejskie Nagrody Filmowe 2024. Polskie akcenty na liście nominowanych

Europejskie Nagrody Filmowe 2024. Polskie akcenty na liście nominowanych

Źródło:
tvn24.pl

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Uroczystą premierę najnowszej odsłony "Listów do M." można podsumować jednym hasłem: niemożliwe nie istnieje, bo przecież nierealne wydawało się, aby szósta część popularnej serii bardziej podobała się widzom niż wszystkie poprzednie. Recenzje po pokazie okazały się jednak wyjątkowo entuzjastyczne.

Plejada gwiazd na premierze świątecznego hitu

Plejada gwiazd na premierze świątecznego hitu

Źródło:
TVN24