Projekt ustawy o obronie ojczyzny - w Sejmie. Zapowiedź 3 procent PKB na zbrojenia i zwiększenia armii do 300 tysięcy żołnierzy

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Kaczyński: Będzie poprawka. 3 procent PKB na zbrojenia już w przyszłym roku
Kaczyński: Będzie poprawka. 3 procent PKB na zbrojenia już w przyszłym rokuTVN24
wideo 2/4
Kaczyński: Będzie poprawka. 3 procent PKB na zbrojenia już w przyszłym rokuTVN24

Podczas pierwszego czytania projektu ustawy o obronie ojczyzny Jarosław Kaczyński, wicepremier i prezes Prawa i Sprawiedliwości, zapowiedział poprawkę do projektu ustawy - trzy procent PKB na zbrojenia już w przyszłym roku. Pierwotnie planowano, że w 2023 roku na zbrojenia miałoby trafiać 2,3 proc. PKB. Mariusz Błaszczak, szef Ministerstwa Obrony Narodowej, mówił o zwiększeniu liczebności żołnierzy do około 300 tysięcy w ciągu kilku lat.

W czwartek po południu Sejm rozpoczął prace nad rządowym projektem ustawy o obronie ojczyzny. - Mamy trudne zadanie, powinna zostać uchwalona ustawa o obronie ojczyzny. - To jest potężny akt normatywny, wielkości kodeksu - powiedział wicepremier Jarosław Kaczyński. Przypomniał, że projekt zawiera 804 artykuły i ma 26 działów. Jednoczenie ustawa ta uchyli w pełni 14 innych ustaw i zmieni 81. Będzie też podstawą od wydania około 150 rozporządzeń.

Według Kaczyńskiego rozporządzenia, wedle obecnego tekstu projektu, mają być przyjęte w ciągu 36 miesięcy. - Ten termin powinien być skrócony ze względu na sytuację. Cała ta operacja musi być przeprowadzona szybciej, niż sądziliśmy - powiedział.

Kaczyński: projekt został przygotowany przed atakiem Rosji na Ukrainę

Kaczyński wyjaśnił, że projekt ustawy był przygotowywany jeszcze przed koncentracją wojsk rosyjskich przy granicy z Ukrainą, a także przed wojną w tym kraju.

Relacja tvn24.pl: Atak Rosji na Ukrainę

- Ustawa była przygotowywana w oparciu o doświadczenia ostatnich kilku lat, które pokazywały w sposób oczywisty, że Rosja jest w stanie użyć siły dla realizacji swoich interesów, dla realizacji planów obudowy imperium. Ale nie sądziliśmy, że pierwsze, tak drastyczne posunięcia w tej dziedzinie będą podjęte tak szybko - podkreślił wicepremier.

Kaczyński powiedział też, że podstawową przesłanką do uchwalenia proponowanej ustawy jest "poczucie, że mamy na granicy (...) państwo, które zachowuje się w sposób, który już dzisiaj możemy zobaczyć w całej pełni". - Stąd też potrzeba i główne założenia, od których wyszliśmy, tworząc tą ustawę - dodał.

Według Kaczyńskiego należy zawiesić ograniczenia w finansowaniu sił zbrojnych. - Bo jest stan wyższej konieczności. Ale jest także i zmiana sytuacji. Polska jest dzisiaj dużo silniejsza, niż była przed laty. Mamy trzy razy większe PKB, a co za tym idzie dużo większe możliwości gospodarcze. Musimy z tego poczucia biedy i mikromanii narodowej wychodzić - powiedział prezes PiS.

Kaczyński o poprawce do projektu ustawy o obronie ojczyzny

Zapowiedział złożenie poprawki do projektu w części dotyczącej wydatków budżetowych. - Tu też będzie poprawka, trzy procent PKB na zbrojenia już w przyszłym roku, później będziemy to zwiększać - zapowiedział Kaczyński.

Zaznaczył, że druga część wydatków, na zakupy uzbrojenia, "to będą już wydatki z kredytów, także bardzo długoletnich, z obligacji, w pewnej mierze także takich, które mogą być umorzone".

- Krótko mówiąc, to nie będzie takie obciążenie, jakie wynikałoby z samych sum, o których tutaj z różnych względów nie będę mówił, zresztą w tej chwili nie do końca można je obliczyć - zaznaczył Kaczyński.

Kaczyński: bardzo dobrze uzbrojona armia ma mieć przede wszystkim funkcję odstraszającą

Przedstawiając założenia projektu, wicepremier mówił, że "liczna i bardzo dobrze uzbrojona armia ma mieć przede wszystkim funkcję odstraszającą".

- Chcemy pokoju, nie chcemy wojny - dodał. - Ale żeby ten pokój był faktem, żeby nasi ewentualni przeciwnicy, których znamy i wiemy, jak działają, byli przeświadczeni, że atak na Polskę się nie opłaca, to musimy mieć bardzo silną armię - wskazał.

- Jeśli spojrzymy na te tragiczne wydarzenia, z którymi mamy do czynienia w tej chwili, to możemy powiedzieć tak: cały świat mobilizuje się dzisiaj przeciw Rosji, ale dlaczego? Bo Ukraińcy stawiają opór - dodał. - Bez tego, gdyby plan Putina się powiódł, gdyby wszystkie jego zasadnicze założenia były zrealizowane w 48 czy 72 godziny, to nie ma najmniejszej wątpliwości, że ta reakcja świata byłaby nieporównanie mniej ostra, nieporównanie mniejsza i nieporównanie mniej skuteczna - mówił Kaczyński w Sejmie.

Jak dodał wicepremier, "tylko ten, kto się broni - otrzyma pomoc, także tę NATO-wską". - Oczywiście na taką pomoc liczymy, ale najpierw musimy liczyć na samych siebie - podkreślił.

Kaczyński mówił także o morale armii, które ma dziś ogromne znaczenie, co widać w Ukrainie. - Morale armii, determinacja społeczeństwa bierze się przecież nie znikąd, bierze się z przywiązania do własnego narodu, z poczucia przynależności do narodu, ze wspólnotowego myślenia - podkreślał. - To wszystko było w Polsce przez wiele, wiele lat nieustannie atakowane - dodał. I powiedział, że - nie chcąc budzić kontrowersji - nie będzie podawał przykładów.

- Nie mamy innego wyjścia, niż działać w tym kierunku, i to wspólnie, aby to wszystko zmienić. Potrzebna jest nowa pedagogika społeczna, która będzie podtrzymywała, umacniała, a często - trzeba było użyć słowa - odbudowała polską wspólnotę - mówił wicepremier.

Błaszczak o projekcie ustawy o obronie ojczyzny
Błaszczak o projekcie ustawy o obronie ojczyznyTVN24

Szef MON o zwiększeniu liczebności żołnierzy do około 300 tysięcy w ciągu kilku lat

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak mówił, że "wprowadzimy dobrowolną, zasadniczą służbę wojskową". Dodał, że będzie przeznaczona dla ochotników, którzy "odbędą 28-dniowe szkolenie podstawowe, a potem przez 11 miesięcy szkolenie specjalistyczne".

- Przez cały ten okres będą otrzymywali uposażenie w wysokości ponad cztery tysięcy złotych. Takie rozwiązanie umożliwi nam zwiększenie liczebność sił zbrojnych do około 300 tysięcy żołnierzy w ciągu kilku lat - przekazał. - Będzie to około 250 tysięcy żołnierzy zawodowych i około 50 tysięcy żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej - dodał.

Błaszczak powiedział, że odbudowany zostanie także system rezerw. - Powstanie aktywna i pasywna rezerwa. Nie będzie to tylko służba na papierze. Będziemy organizować regularne ćwiczenia tak, aby mieć jak najwięcej wyszkolonych osób, które w razie kryzysu będą od razu gotowe bronić ojczyzny - dodał.

- Wprowadzimy między innymi świadczenie motywacyjne dla żołnierzy, którzy pozostają dłużej w służbie. Ci, którzy zdecydują się zostać w służbie po 25 latach, będą otrzymywali dodatkowe 1500 złotych, a po 28,5 latach - 2500 złotych - poinformował.

Błaszczak: ustawa o obronie ojczyzny ma wejść w życie szybciej - po 30 dniach od ogłoszenia

Szef MON poinformował, że - z uwagi na toczącą się wojnę na Ukrainie - autorzy projektu zrezygnowali z planowanej w nim reorganizacji systemu mobilizacyjnego. - Nie reorganizujemy systemu, zostawiamy możliwość takiej reorganizacji w przyszłości - zaznaczył minister obrony.

Kolejna z poprawek zapewnia, że - jak mówił Błaszczak - "obligacje emitowane przez Bank Gospodarstwa Krajowego na rzecz Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych będą objęte gwarancjami Skarbu Państwa". Projekt w obecnym kształcie przewiduje możliwość udzielenia przez Skarb Państwa takiej gwarancji.

Błaszczak zapowiedział też zmianę, która umożliwi żołnierzom dostęp poza kolejnością do świadczeń medycznych w wojskowych placówkach służby zdrowia. Zastrzegł, że przepis jest tak sformułowany, iż nie naruszy - wynikających z projektu - uprawnień innych świadczeniobiorców do korzystania poza kolejnością ze świadczeń opieki zdrowotnej. - Chodzi kombatantów, o kobiety w ciąży - wyjaśnił szef MON.

Rząd chce ponadto, by ustawa weszła w życie wcześniej, niż zapisano w projekcie, czyli po 30 dniach od opublikowania jej w Dzienniku Ustaw, a nie 1 lipca tego roku. Akty wykonawcze do ustawy mają natomiast wejść w życie po upływie 18 miesięcy od jej ogłoszenia.

Jach: nasze siły zbrojne nie mają czasu czekać na te rozwiązania

Michał Jach, przewodniczący sejmowej komisji obrony, podczas czwartkowej debaty w Sejmie przedstawił stanowisko klubu PiS. Ocenił, że jest to "niezwykle ważna ustawa".

Według niego projekt ustawy o obronie ojczyzny "w sposób kompleksowy obejmuje całe spektrum bezpieczeństwa zewnętrznego państwa". - Niewątpliwie dzięki tej ustawie zarządzanie bezpieczeństwem narodowym, w tak dynamicznie zmieniającym się środowisku geopolitycznym, stanie się o wiele łatwiejsze, a jednoczenie przyniesie o wiele większe możliwości rozwoju Sił Zbrojnych oraz środowiska bezpieczeństwa - powiedział Jach. Dodał, że ustawa rozwiązuje też "niezwykle złożony problem poszukiwania dodatkowych środków na bezpieczeństwo narodowe".

Jach podkreślił, że po skierowaniu przez rząd projektu do Sejmu rolą parlamentarzystów jest jak najszybsze uchwalenie ustawy. - Nasze siły zbrojne nie mają czasu czekać na te rozwiązania - powiedział.

Siemoniak: w projekcie ustawy potrzebne pewne korekty

Stanowisko Koalicji Obywatelskiej w sprawie projektu przedstawił Tomasz Siemoniak, w przeszłości między innymi szef MON. - Nie ma żądnych wątpliwości, że Koalicja Obywatelska jest za zwiększeniem finansowania obrony narodowej, zwiększeniem liczebności Wojska Polskiego i popiera rozwiązania ustawy o obronie ojczyzny - oświadczył.

Zwrócił uwagę, że proponowane rozwiązania zakładają długofalowe zmiany. Zaapelował przy tym do rządu o rozważenie stworzenia natychmiastowego pakietu wzmocnienia Wojska Polskiego w ciągu tygodni lub miesięcy. - Ustawa, nawet z przyspieszonym terminem wejścia (w życie - red.), nie rozwiąże problemów, które Wojsko Polskie ma tu i teraz - dodał Siemoniak.

Zapowiedział przy tym, że KO poprze odpowiednie przesunięcia budżetowe. Jak dodał, proponowany przez niego pakiet wzmocnienia powinien objąć także kwestie: ochrony ludności, obrony cywilnej, edukacji obywateli co do ochrony przed zagrożeniami i powrotu doświadczonych kadr do wojska.

Siemoniak zauważył też, że w proponowanej ustawie są rozwiązania, które należy zmienić. - Budzi nasze wątpliwość model finansowania, obok budżetu, obrony narodowej. Najzdrowszą sytuacją jest to, że wydatki obrony są realizowane ramach budżetu państwa pod kontrolą parlamentu, NIK i w pewnej jawności wobec obywateli - mówił.

Poseł KO zaproponował przy tym wyposażenie sejmowej komisji obrony narodowej w prawo do opiniowania większych zakupów dla modernizacji wojska.

Zwrócił też uwagę, że projekt zawiera pewne błędy. - Może nie są one jakoś specjalnie istotne lub fundamentalne, ale nie wypada, żeby w takim dokumencie były tego rodzaju były - mówił. Podając przykłady błędów redakcyjnych, zaapelował, żeby przy pracach legislacyjnych wziąć to pod uwagę.

Stanowiska pozostałych klubów

Poseł Lewicy Marcin Kulasek powiedział, że jego klub pozytywnie ocenia propozycje zwiększające atrakcyjność służby wojskowej. Jego zdaniem przyjmowanie jednak tak ważnej ustawy bez minimalnego czasu na konsultacje wydaje się niezasadne. Dodał przy tym, że sprzeciw Lewicy budzą też niektóre propozycje, w tym m.in. weryfikacja żołnierzy i pracowników cywilnych oraz utworzenie Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych zarządzanego przez Bank Gospodarstwa Krajowego.

Władysław Kosiniak-Kamysz z klubu Koalicji Polskiej przekonywał, że jego klub jest gotowy do nowelizacji budżetu "natychmiast", jeśli wymagają tego kwestie obronne państwa. - Jesteśmy gotowi głosować dziś te elementy (projektu ustawy - red.) dotyczące pieniędzy i liczebności armii - powiedział.

Według niego pozostałe "strukturalne" elementy projektu wymagają "dobrego przygotowania, żeby nie zasiać niepokoju w armii oraz konsultacji projektu z sojusznikami z NATO", także konsultacji przedstawicieli klubów opozycyjnych, którzy będą nad projektem pracować w Sejmie. Powiedział też, że szef MON Mariusz Błaszczak i wicepremier Jarosław Kaczyński, którzy pracowali na projektem, powinni dać posłom "słowo honoru", że był on konsultowany z NATO. Zapowiedział poprawki do projektu wynikające z "doświadczeń i konsultacji" prowadzonych przez jego klub, a nie z "uszczypliwości" wobec autorów projektu.

Z kolei poseł Konfederacji Krzysztof Bosak wyraził satysfakcję, że pojawił się wreszcie projekt reformujący obronność w Polsce. - Popieramy uporządkowanie przepisów, popieramy wzrost liczebności armii, popieramy wzrost nakładów. Dopracowania wymaga masa niejasności i niekonsekwencji w tej ustawie - powiedział Bosak. Zapowiedział, że Konfederacja będzie pracowała nad projektem w komisji i złożył poprawki dotyczące m.in. dostępu obywateli do broni.

Mirosław Suchoń z koła Polska 2050 podkreślił, że podczas prac nad ustawą przykład Ukrainy powinien pokazywać, "że musimy być jak jedna pięść, bez podziałów". Dlatego, jak zapowiedział, jego koło będzie składać poprawki doskonalące przepisy. - To nie będzie krytyka - ustawa musi być najlepsza, na jaką nas stać - wyjaśnił.

Ponadto swoje poparcie dla omawianego projektu zapowiedzieli przedstawiciele kół: Porozumienie Jarosława Gowina, Kukiz'15 - Demokracja Bezpośrednia, Koło Poselskie Polskie Sprawy. Także te koła zapowiedziały potrzebę "korekty" niektórych rozwiązań i wniesienie poprawek do projektu.

Projekt ustawy o obronie ojczyzny

Projekt ustawy o obronie ojczyzny zakłada szybszy - niż w obecnej ustawie o modernizacji i finansowaniu armii - udział wydatków na obronność w PKB. Jako źródła finansowania wydatków obronnych wskazano – poza budżetem państwa - Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych, który ma powstać w Banku Gospodarstwa Krajowego - oraz przychody ze zbycia akcji lub udziałów spółek przemysłowego potencjału obronnego.

W projekcie nie określono liczebności sił zbrojnych. Ma ona być określana w programie rozwoju sił zbrojnych. Zapowiadając projekt, wicepremier Jarosław Kaczyński oraz szef Ministerstwa Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak mówili o 300-tysięcznej armii, w tym liczących 250 tys. żołnierzy wojskach operacyjnych i 50-tysięcznych Wojskach Obrony Terytorialnej.

Rozwiązania projektu przewidują wprowadzenie dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej i podział rezerwowej służby wojskowej na aktywną i pasywną. Projekt zawiera także przepisy o powoływaniu do służby, zwalniania z niej, zasadach pełnienia służby w czasie mobilizacji, stanu wojennego i stanu wojny. Zapisano w nim także regulacje dotyczące szkolnictwa wojskowego, przepisy o dyscyplinie i obowiązujących żołnierzy ograniczeniach działalności gospodarczej i publicznej.

Atak Rosji na Ukrainę - oglądaj program specjalny w TVN24:

Autorka/Autor:js, mjz/ tam, adso

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

W Niemczech policja zatrzymała dwóch mężczyzn podejrzanych o tajne powiązania z Rosją. Prokuratura federalna przekazała, że zatrzymani mieli planować operacje sabotażowe w Niemczech, w tym ataki na bazy wojsk USA. Do niemieckiego MSZ został wezwany ambasador Rosji.

"Zapobiegliśmy możliwym atakom". Niemiecka policja zatrzymała podejrzanych o szpiegostwo

"Zapobiegliśmy możliwym atakom". Niemiecka policja zatrzymała podejrzanych o szpiegostwo

Źródło:
PAP, Reuters

W gospodarstwie pod Opocznem (woj. łódzkie), które od Lasów Państwowych dzierżawi rodzina ministra w rządzie PiS Roberta Telusa, odnaleziono trzy martwe konie. Od lat prowadzona jest tam hodowla konika polskiego. Leśnicy podczas kontroli stwierdzili dodatkowo nieprawidłowości przy ogrodzeniu, które ma sięgać poza dzierżawione grunty. Poseł PiS przekonuje, że konie zagryzły wilki, a całą sprawę nazywa chucpą polityczną.

Martwe konie w stawie. Kontrola w gospodarstwie rodziny ministra PiS

Martwe konie w stawie. Kontrola w gospodarstwie rodziny ministra PiS

Źródło:
tvn24.pl

IMGW ostrzega przed przymrozkami, które tej nocy wystąpią w prawie całym kraju. Obowiązują też alerty przed oblodzeniem, a to oznacza, że warto zachować szczególną ostrożność.

Będzie naprawdę zimno. Alerty IMGW w 14 województwach

Będzie naprawdę zimno. Alerty IMGW w 14 województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Ogłoszono tegorocznego laureata nagrody World Press Photo. Zwycięzcą został Mohammed Salem za zdjęcie dokumentujące konflikt w Strefie Gazy. Fotografia przedstawia kobietę obejmującą ciało pięcioletniej siostrzenicy, która zginęła wraz z matką i siostrą, gdy izraelska rakieta uderzyła w ich dom w Khan Younis.

"Z troską i szacunkiem" przedstawia "niewyobrażalną stratę". Oto zdjęcie, które zwyciężyło w World Press Photo 2024

"Z troską i szacunkiem" przedstawia "niewyobrażalną stratę". Oto zdjęcie, które zwyciężyło w World Press Photo 2024

Źródło:
tvn24.pl, Reuters, worldpressphoto.org

Były wiceszef MSWiA i były poseł PiS Maciej Wąsik stawił się przed godziną 12 w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie, gdzie usłyszał zarzuty. - Uważam, że prokuratura wykonuje polityczne zlecenie obozu władzy - mówił dziennikarzom przed wejściem.

Maciej Wąsik stawił się w prokuraturze i usłyszał zarzuty

Maciej Wąsik stawił się w prokuraturze i usłyszał zarzuty

Źródło:
TVN24, PAP

W hali na terenie stoczni w Gdańsku Przeróbce operator wózka widłowego potrącił mężczyznę. 37-letni obywatel Gruzji zmarł w wyniku wstrząsu urazowego. Nowe ustalenia śledczych wskazują, że nie był to nieszczęśliwy wypadek, a zabójstwo.

Pracownik zginął przygnieciony wózkiem widłowym. Prokuratura: to nie był wypadek

Pracownik zginął przygnieciony wózkiem widłowym. Prokuratura: to nie był wypadek

Źródło:
tvn24.pl

Po posiedzeniu sejmowej komisji śledczej do spraw afery wizowej doszło do spięcia pomiędzy posłami rządzącej większości a parlamentarzystą Prawa i Sprawiedliwości - Zbigniewem Boguckim, który zakłócał konferencję prasową polityków. - Dlaczego pan chce znowu kłamać? - pytał przewodniczącego Michała Szczerbę poseł PiS. - Tylko to im zostało, lansowanie się w mediach i robienie szopki - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050).

Spięcie po posiedzeniu komisji śledczej. "Tylko to im zostało, lansowanie się w mediach i robienie szopki"

Spięcie po posiedzeniu komisji śledczej. "Tylko to im zostało, lansowanie się w mediach i robienie szopki"

Źródło:
TVN24, PAP

W Krynicy-Zdrój (woj. małopolskie) doszło do niebezpiecznego zdarzenia. 80-latek zjechał na przeciwległy pas ruchu przed rondem i zaczął jechać pod prąd. Inny kierowca, widząc to zachowanie zarejestrował całą sytuację i ruszył za autem. Nagranie dostaliśmy na Kontakt 24.

Jechał pod prąd. "Powiedział, że w Kalifornii nie mają rond". Nagranie

Jechał pod prąd. "Powiedział, że w Kalifornii nie mają rond". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl, kontakt 24

Irina Podnosowa, koleżanka Władimira Putina ze studiów, została nową szefową Sądu Najwyższego Rosji. Według niezależnych rosyjskich mediów uważana jest za wpływową osobę w sądownictwie. Podnosowa była jedyną kandydatką na to stanowisko. Według źródeł gazety "Kommiersant", "każdy rozumie, kto za nią stoi".

Studiowała z Putinem, została powołana na kluczowe stanowisko. "Każdy rozumie, kto za nią stoi"

Studiowała z Putinem, została powołana na kluczowe stanowisko. "Każdy rozumie, kto za nią stoi"

Źródło:
Politico, Nowaja Gazieta, svoboda.org

W piątek przypada 81. rocznica powstania w getcie warszawskim. - Aby uczcić pamięć bohaterów, decyzją Wojewody Mazowieckiego Mariusza Frankowskiego, w piątek o godzinie 12:00 zostaną włączone syreny - poinformowały służby wojewody.

W piątek zawyją syreny. Rocznica powstania w getcie

W piątek zawyją syreny. Rocznica powstania w getcie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miała około 50 lat, dwa złote zęby, biżuterię w tym samym kolorze, na ręce zegarek i nosiła plecak. Tydzień temu w Rzeszowie (woj. podkarpackie) znaleziono ciało kobiety. Policja prosi o pomoc w jej identyfikacji.

Zwłoki kobiety w zaroślach. Apel o pomoc w identyfikacji

Zwłoki kobiety w zaroślach. Apel o pomoc w identyfikacji

Źródło:
PAP

Mariusz Kamiński, były minister i były poseł PiS, stawił się w czwartek w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. - Prokurator odczytała zarzuty, ale odmówiłem udziału w jakichkolwiek czynnościach - przekazał.

Mariusz Kamiński stawił się w prokuraturze. Usłyszał zarzuty

Mariusz Kamiński stawił się w prokuraturze. Usłyszał zarzuty

Źródło:
TVN24

Patryk Marjan ma 32 lata, jest członkiem Nowej Nadziei (wchodzącej w skład Konfederacji) i za sobą zwycięstwo w pierwszej turze wyborów prezydenckich w Bełchatowie. W niedzielnej dogrywce będzie walczyć z dotychczasową gospodynią ratusza, popieraną przez PiS Mariolą Czechowską. Odwiedziliśmy jedyne w Polsce miasto, w którym dojdzie do takiego pojedynku.

Jedyny konfederata, który może przejąć ratusz. "Może pan Sławek otworzy u nas firmę browarniczą"

Jedyny konfederata, który może przejąć ratusz. "Może pan Sławek otworzy u nas firmę browarniczą"

Źródło:
tvn24.pl

W Dubaju, który nawiedziła potężna burza z ulewnym deszczem, trwa sprzątanie po powodziach. Na lotnisku wciąż występują utrudnienia, ale jak przekazały władze portu lotniczego w czwartek po południu, w ciągu 24 godzin sytuacja powinna wrócić do normy.

"To była najbardziej przerażająca sytuacja, jakiej doświadczyłem"

"To była najbardziej przerażająca sytuacja, jakiej doświadczyłem"

Źródło:
Reuters, The Guardian, CNN

Ustawa określana jako Polski Ład wprowadziła chaos w systemie fiskalnym i wywołała niepokój wśród podatników, a niektóre zmiany wprowadzono nierzetelnie - oceniła Najwyższa Izba Kontroli.

Rewolucja dla 25 milionów podatników. NIK: chaos i niepokój

Rewolucja dla 25 milionów podatników. NIK: chaos i niepokój

Źródło:
PAP

Z policyjnych statystyk za 2023 rok wynika, że najczęściej pijanych kierowców spotkamy w dwóch regionach. To kujawsko-pomorskie i dolnośląskie. Z kolei najrzadziej na jazdę po alkoholu decydują się mieszkańcy Małopolski i Podkarpacia.

W tych regionach najczęściej jeżdżą po pijaku

W tych regionach najczęściej jeżdżą po pijaku

Źródło:
tvn24.pl

Ukraina jest obecnie jedynie protektoratem Zachodu. Nie jest już suwerennym państwem - powiedział premier Węgier Viktor Orban w Brukseli na konferencji organizowanej przez europejskie środowiska narodowo-konserwatywne.

Orban: Ukraina nie jest już suwerennym państwem

Orban: Ukraina nie jest już suwerennym państwem

Źródło:
AP, PAP

43-letni Rafał Z. poszukiwany w sprawie zabójstwa 40-letniej kobiety, do którego doszło w Jagatowie (woj. pomorskie), ukrył się pod stertą ubrań w budynku gospodarczym na terenie powiatu gdańskiego. Był zaskoczony wizytą policji i nie stawiał oporu. Jeszcze dzisiaj zostanie doprowadzony do prokuratury.

Szczegóły zatrzymania Rafała Z. "Ukrywał się pod stertą ubrań"

Szczegóły zatrzymania Rafała Z. "Ukrywał się pod stertą ubrań"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

W resorcie zdrowia trwają prace nad tym, jak można ograniczyć dostępność alkoholu - powiedziała Radiu Zet minister zdrowia Izabela Leszczyna. Przekazała, że w jej ocenie "alkohol w ogóle nie powinien być sprzedawany na stacjach benzynowych". Na tę wypowiedź zareagował poseł klubu PiS Marcin Warchoł (Suwerenna Polska), minister sprawiedliwości w dwutygodniowym rządzie Mateusza Morawieckiego. "Wiecie, że uśmiechnięta Polska zakaże sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych? No to już wiecie" - napisał.

Warchoł komentuje ograniczanie sprzedaży alkoholu. Internet odpowiada

Warchoł komentuje ograniczanie sprzedaży alkoholu. Internet odpowiada

Źródło:
Radio Zet, tvn24.pl

Dokument rosyjskiego MSZ potwierdza, że Rosja prowadzi wojnę hybrydową ze Stanami Zjednoczonymi i ich sojusznikami - przekazał w środę "Washington Post". Dziennik otrzymał pismo od niewymienionej z nazwy europejskiej agencji wywiadowczej.

Tajne dokumenty Rosji. "Strategia już weszła w życie"

Tajne dokumenty Rosji. "Strategia już weszła w życie"

Źródło:
PAP

Światowe media komentują spotkanie prezydenta Polski Andrzeja Dudy i walczącego o reelekcję byłego prezydent USA Donalda Trumpa. "Trumpa i Dudę od dawna łączą ciepłe relacje" - pisze portal Politico, wskazując jednak na potencjalne źródło konfliktu pomiędzy politykami.

"Od dawna łączą ich ciepłe relacje". Światowe media o spotkaniu Duda-Trump

"Od dawna łączą ich ciepłe relacje". Światowe media o spotkaniu Duda-Trump

Źródło:
CNN, Politico, The Guardian

Donald Trump i Andrzej Duda omówili podczas spotkania propozycję polskiego prezydenta, aby państwa NATO zwiększyły wydatki na obronę do 3 procent PKB - przekazał w komunikacie sztab byłego prezydenta USA, który ubiega się o reelekcję. Dodano, że rozmowa dotyczyła "wojny między Rosją a Ukrainą" oraz konfliktu na Bliskim Wschodzie.

O tym rozmawiali Duda z Trumpem. Komunikat sztabu

O tym rozmawiali Duda z Trumpem. Komunikat sztabu

Źródło:
TVN24, PAP

Mam złośliwego raka płuc - poinformował w mediach społecznościowych założyciel zespołu Łzy Adam Konkol. Jak wyjaśnił, z uwagi na wrodzoną wadę serca lekarze nie mogą "wyciąć kawałka płuca" ani zastosować chemioterapii. Muzyk od dziecka cierpi na zespół Eisenmengera.

U muzyka zespołu Łzy zdiagnozowano raka. Nie można go operować, bo od dziecka cierpi na rzadką chorobę

U muzyka zespołu Łzy zdiagnozowano raka. Nie można go operować, bo od dziecka cierpi na rzadką chorobę

Źródło:
Plejada.pl, DDTVN, tvn24.pl

Usłyszałam, jak wiele osób uraziłam faktem, że śmiałam przyjechać w kryzysowej sytuacji z dzieckiem do Sejmu - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Aleksandra Gajewska, wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Jak dodaje, tylko 66 procent matek dzieci w wieku do sześciu lat jest aktywnych zawodowo. - Liczę, że za sprawą programu Aktywny rodzic podniesiemy aktywność zawodową kobiet o co najmniej 10 punktów procentowych - wyjaśnia.

Aleksandra Gajewska o pracy w Sejmie z dzieckiem na rękach i programie Aktywny rodzic

Aleksandra Gajewska o pracy w Sejmie z dzieckiem na rękach i programie Aktywny rodzic

Źródło:
tvn24.pl

Dwóch mężczyzn postanowiło w środku dnia ukraść sadzonki bratków, które znajdowały się w donicy w centrum Wyrzyska (woj. wielkopolskie). Zatrzymano ich po kilku godzinach.

Kradli miejskie bratki, nie uniknęli wpadki. Nagranie

Kradli miejskie bratki, nie uniknęli wpadki. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Policjantka z Janowa Lubelskiego w drodze na służbę na chodniku zauważyła chłopca w piżamie. Zabrała go na komendę i zaopiekowała się nim. Chwile później zgłosiła się matka dziecka, tłumacząc, że usnęła i nie słyszała, jak syn wychodzi z domu.

Trzylatek sam w piżamce na ulicy

Trzylatek sam w piżamce na ulicy

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda spotkał się w Trump Tower na Manhattanie w Nowym Jorku z byłym amerykańskim prezydentem Donaldem Trumpem. - Spędziliśmy razem cztery wspaniałe lata. Być może będziemy musieli to powtórzyć - powiedział były prezydent USA, stojąc obok Andrzeja Dudy przed rozmową. - To było przyjacielskie spotkanie, w bardzo miłej atmosferze - oświadczył już po kolacji polski prezydent.

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem w Nowym Jorku

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem w Nowym Jorku

Źródło:
TVN24 PAP

General Electric (GE) Power szykuje się do przeprowadzenia zwolnień grupowych w odlewni stali w Elblągu. Powodem - jak wynika ze zgłoszenia wysłanego do powiatowego urzędu pracy - jest postanowienie o zakończeniu działalności zakładu, który funkcjonował od 1948 roku.

Zakład kończy działalność po 76 latach. Zwolnienia grupowe

Zakład kończy działalność po 76 latach. Zwolnienia grupowe

Źródło:
tvn24.pl

Urszula Waśko z Uniwersytetu Columbia uczestniczy w pracach nad lekiem, którym może zablokować rozwój raka trzustki. To nowotwór, który wciąż jest bardzo trudny do wyleczenia. Wyniki eksperymentów na myszach są obiecujące. Rozpoczęła się pierwsza faza testów klinicznych nowego leku z udziałem ludzi.

Rak trzustki jest jednym z najbardziej śmiertelnych nowotworów. Nowy lek ma szansę to zmienić

Rak trzustki jest jednym z najbardziej śmiertelnych nowotworów. Nowy lek ma szansę to zmienić

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił 80 tysięcy złotych kary, którą jednoosobowo i bezpodstawnie próbował nałożyć na "Fakty" TVN przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski. To nie była jedyna ani najwyższa kara, którą przewodniczący próbował zastraszyć wolne media. Kiedyś powiedział o sobie, że jest talibem. Jak rozprawia się zatem z wolnymi mediami, których wolności nie toleruje?

Sąd uchylił karę, którą próbował na "Fakty" nałożyć przewodniczący KRRiT. "Jednoosobowy król mediów"

Sąd uchylił karę, którą próbował na "Fakty" nałożyć przewodniczący KRRiT. "Jednoosobowy król mediów"

Źródło:
Fakty TVN

Maciej Świrski nigdy nie powinien zostać przewodniczącym Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. To skandal, że taka osoba jest w ogóle na takim stanowisku - ocenił w "Faktach po Faktach" pierwszy zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" Roman Imielski. Były członek KRRiT Krzysztof Luft stwierdził, że z przykrością patrzy, jak KRRiT "stacza się w otchłań jakiejś takiej trzeciorzędnej kauzyperdy".

Przewodniczący KRRiT kontra wolne media. "To skandal, że taka osoba jest na takim stanowisku"

Przewodniczący KRRiT kontra wolne media. "To skandal, że taka osoba jest na takim stanowisku"

Źródło:
TVN24

Przewodniczący Krajowej Rady Maciej Świrski przegrał właśnie przed sądem z TVN. Stacja nie musi zapłacić kary, którą jednoosobowo na nią nałożył. Sąd podkreślił, że kara była nieadekwatna i przesadna. Przewodniczący, który sam siebie nazywa talibem, sam decyduje, czy coś jest złamaniem prawa, czy nie. Karze nadawców, ale tylko tych, którzy myślą inaczej niż on i partia, która rekomendowała go do Rady. Ściga i zastrasza media, nie czekając na wyroki sądów. To w czystej postaci cenzura i chęć wywołania efektu mrożącego wśród dziennikarzy, mówią przedstawiciele wolnych mediów.

Dlaczego przewodniczący, który istoty mediów nie rozumie, nazywa siebie talibem

Dlaczego przewodniczący, który istoty mediów nie rozumie, nazywa siebie talibem

Źródło:
tvn24.pl

Rząd PiS obiecał 3,5 miliarda złotych z Krajowego Planu Odbudowy na budowę fabryki Izery - donosi Business Insider. W tej sprawie miała być podpisana umowa ze spółką Electromobility Poland.

Rząd PiS obiecał miliardy na Izerę

Rząd PiS obiecał miliardy na Izerę

Źródło:
tvn24.pl

Zabezpieczono monitoring, przesłuchano pierwszych świadków. Prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie zatrucia w jednej z podwarszawskich szkół. Ucierpiało tam 41 osób.

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zdolność sfinansowania zakupu własnego mieszkania z przeciętnej pensji jest niższa niż przed wybuchem pandemii COVID-19 - wynika z analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. W 2019 roku za średnie wynagrodzenie można było kupić prawie metr kwadratowy mieszkania. Obecnie znacznie mniej.

Ceny mieszkań a wynagrodzenia. Stać nas na coraz mniej

Ceny mieszkań a wynagrodzenia. Stać nas na coraz mniej

Źródło:
PAP

Francuski minister finansów Bruno Le Maire poinformował, że wraz ze swoim brazylijskim odpowiednikiem Haddadem Fernando rozpoczyna wspólną inicjatywę, by na szczycie G20 w Waszyngtonie podjąć decyzję w sprawie minimalnego opodatkowania najbogatszych osób na świecie.

Minimalny podatek dla superbogaczy. Inicjatywa dwóch państw

Minimalny podatek dla superbogaczy. Inicjatywa dwóch państw

Źródło:
PAP

Według posłanki PiS Marleny Maląg proponowane przez obecny rząd "babciowe" oznacza likwidację programu wprowadzonego przez rząd Zjednoczonej Prawicy. "Znów oszukali?", "będą zabierać?" - pytała była minister rodziny. To manipulacja. Wyjaśniamy, czy rodzice rzeczywiście stracą na nowym świadczeniu.

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Źródło:
Konkret24

Sugerując się tekstami niektórych serwisów internetowych, polscy internauci gratulują Słowakom, że "odrzucili pakt migracyjny" i piszą, że rząd Donalda Tuska powinien zrobić to samo. Sęk w tym, że Słowacja nic nie odrzuciła, a Polska - i Węgry - przyjmują takie samo stanowisko. Wyjaśniamy, na czym polega rozpowszechniany w internecie manipulacyjny przekaz.

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Źródło:
Konkret24

Spiker Mike Johnson ogłosił, że podtrzymuje swój plan wprowadzenia pod obrady izby projektów ustaw dotyczących środków na pomoc dla Ukrainy, Izraela i państw regionu Indo-Pacyfiku. Czwarty projekt ma dotyczyć środków "przeciwstawienia się Rosji, Chinom i Iranowi". Johnson przekazał, że głosowania w tej sprawie mają się odbyć w sobotni wieczór. Prezydent Joe Biden poparł zaproponowany pakiet ustaw, zaapelował do obu izb Kongresu o szybkie uchwalenie tych projektów i zapowiedział, że niezwłocznie je podpisze.

Izba Reprezentantów USA ma się zająć pakietem dla Ukrainy. Biden: trzeba wysłać światu sygnał

Izba Reprezentantów USA ma się zająć pakietem dla Ukrainy. Biden: trzeba wysłać światu sygnał

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Doszło do kolejnej erupcji wulkanu Ruang położonego na indonezyjskiej wyspie o takiej samej nazwie. Władze wydały ostrzeżenie przed tsunami. Zamknięto też międzynarodowe lotnisko w mieście Manado.

Przez erupcję wulkanu zamknięto lotnisko. "Musimy zachować czujność"

Przez erupcję wulkanu zamknięto lotnisko. "Musimy zachować czujność"

Źródło:
Reuters, PAP, CNN