Kluczowe fakty:
- Fragmenty rezydencji Villa Regia, łodzie o zagadkowym pochodzeniu, średniowieczny miecz, szabla piechoty czy kawałek czaszki prażubra - to najważniejsze okrycia archeologiczne tego lata.
- Ich odnalezienie było możliwe dzięki rekordowo niskiemu poziomowi wody w Wiśle.
- Elementy klatki schodowej z królewskiej rezydencji trafią do rekonstrukcji, którą przygotowuje Muzeum Historii Polski.
- Część pozostałych zabytków wydobytych z rzeki została przekazana pod opiekę konserwatorów i do muzeów. Sprawdziliśmy, co o nich wiadomo.
Na przełomie sierpnia i września poziom Wisły na warszawskim odcinku rekordowo się obniżył. Wodowskaz w rejonie Bulwarów Wiślanych wskazał drugiego września zaledwie cztery centymetry. To najniższy wynik w historii pomiarów prowadzonych przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Warto jednak pamiętać, że wartości podawane są w odniesieniu do przyjętego punktu "0". To oznacza, że nie są tożsame z głębokością Wisły. Jej dno jest zróżnicowane i są miejsca, gdzie tuż obok piaszczystych łach można trafić na głębokie rowy.