Nie żyje profesor Jerzy Jarzębski, historyk literatury, wieloletni pracownik naukowy Uniwersytetu Jagiellońskiego, członek Komitetu Nauk o Literaturze PAN i PEN Clubu, a także jury najbardziej prestiżowych literackich nagród w Polsce. Miał 76 lat. O śmierci wybitnego naukowca poinformował w poniedziałek polski PEN Club.
Profesor Jerzy Jarzębski od 1997 roku zasiadał w zarządzie Polskiego PEN Clubu. 26 lutego stowarzyszenie poinformowało o śmierci wybitnego humanisty. "Z głębokim żalem informujemy, że 25 lutego w godzinach porannych w wieku 76 lat zmarł po ciężkiej chorobie profesor Jerzy Jarzębski, historyk literatury, wieloletni pracownik naukowy Uniwersytetu Jagiellońskiego, członek Komitetu Nauk o Literaturze PAN, PEN Clubu, jury Nagrody Literackiej Nike, Nagrody im. Witolda Gombrowicza, Nagrody Fundacji im. Kościelskich, której również był laureatem" - napisano w poście w mediach społecznościowych. We wpisie przypomniano, że profesor Jarzębski był "wybitnym znawcą literatury współczesnej, autorem książek i esejów literackich, m.in. 'Gra w Gombrowicza', 'W Polsce czyli wszędzie. Studia o polskiej prozie współczesnej', 'Schulz', 'Gombrowicz', 'Wszechświat Lema', 'Miasta - rzeczy - przestrzenie'."
Wybitny znawca Gombrowicza w wywiadzie dla PAP w 2019 roku został zapytany między innymi, czy autor "Ferdydurke" powinien być w lekturach szkolnych. - Tu moje zdanie nie jest do końca sprecyzowane. Gombrowicz fatalnie dużo traci na "przerabianiu" w szkole, zwłaszcza, że nie ma znowu tak wielu nauczycieli, którzy rozumieją, o co w nim chodzi. To jest trudny pisarz i jako lektura szkolna może okazać się poważnym wyzwaniem. Z drugiej strony - scena z "Ferdydurke", gdzie uczniowie zmuszani są do wyznania, że Słowacki wielkim poetą był i za to go kochają, na pewno wzbogaciłaby samoświadomość i uczniów, i nauczycieli. Jeśli z kolei ja miałbym wybrać fragment do czytania w szkole, to zaproponowałbym pierwszy rozdział "Dziennika".
Źródło: PEN Club, PAP