Główny Inspektorat Ochrony Środowiska podsumował w komunikacie wyniki badań próbek wody z Odry z pięciu województw. Przekazano między innymi, że "podwyższone wartości rtęci wystąpiły w Kanale Gliwickim i Kędzierzyńskim na Śląsku". "Jest to zjawisko spowodowane osadzaniem się metali ciężkich na dnie, co jest typowe dla terenów przemysłowych" - dodał GIOŚ. Przekazano także informacje dotyczące natlenienia, zasolenia i parametrów pH próbek.
Główny Inspektorat Ochrony Środowiska napisał w środowym komunikacie, że trwają badania próbek wody z Odry. "Badania rozpoczęto 28 lipca w woj. dolnośląskim, gdzie zabezpieczono pierwsze próby wody. Badania są prowadzone na całej Odrze, w województwach: śląskim, opolskim, dolnośląskim, lubuskim oraz zachodniopomorskim" - przekazano.
Sprecyzowano, że "codziennie wykonywany jest stały zakres badań, w tym: pH, przewodność oraz natlenienie wody. Od 11 sierpnia codziennie badane jest stężenie rtęci w wodzie we wszystkich województwach".
Według GIOŚ "w ostatnich dniach powoli stan Odry się poprawia". W oświadczeniu podał opis wyników podzielony na cztery rodzaje czynników: natlenienie, zasolenie, pH, rtęć.
Stan natlenienia
"Po wcześniejszym wystąpieniu zjawiska natlenienia, zawartość tlenu w wodzie się obniża" - przekazano w komunikacie. Dodano, że "w większości z 30 stałych punktów poboru próbek, stan natlenienia jest dopuszczalny". "Przekroczony jest w ¼ punktów, głównie w rejonie Odry Zachodniej, m.in. na Kanale Gliwickim, Kłodnicy" - czytamy.
Zasolenie
W opisie wyników badań zastrzeżono, że "od początku badań notowano wysokie zasolenie i nadal się ono utrzymuje". "Najwyższe, przekraczające 5-6-krotnie dotychczasowe wskaźniki, zasolenie występuje na Kanale Gliwickim i Kędzierzyńskim. Natomiast w pozostałych rejonach wskaźniki zasolenia są przekroczone dwukrotnie" - czytamy.
Parametry pH
Inspektorat podał też, że "wartości pH wody w Odrze się ustabilizowały, parametry niewiele odbiegają od normy". "Na dolnym i środkowym odcinku Odry notowane są niski stany wody, związany ze zjawiskiem suszy hydrologicznej, co wpływa niekorzystnie na tempo procesów związanych z naturalnym oczyszczaniem się rzeki. Z uwagi na wysokie temperatury powietrza, temperatura wody w rzece to średnio 25-27 stopni" - napisano.
GIOŚ poinformował też, że "Odra była badana pod kątem obecności glonów, ale nie stwierdzono że ich występowanie jest większe niż w latach ubiegłych". "Nadal prowadzony jest stały monitoring, jednak konieczne jest rozszerzenie zakresu badań, by wyjaśnić, co było przyczyną masowego śnięcia ryb w Odrze" - głosi komunikat.
Rtęć
W komunikacie GIOŚ czytamy też, że "Państwowy Instytut Weterynarii wykluczył rtęć jako przyczynę śnięcia ryb w Odrze".
Podano, że "rtęci nie stwierdzono w woj. dolnośląskim, lubuskim, i zachodniopomorskim", ale "podwyższone wartości rtęci wystąpiły w Kanale Gliwickim i Kędzierzyńskim na Śląsku". "Jest to zjawisko spowodowane osadzaniem się metali ciężkich na dnie, co jest typowe dla terenów przemysłowych" - dodano.
"Rtęć, tak jak inne metale ciężkie, jest pierwiastkiem, który występuje w różnych związkach chemicznych w środowisku naturalnym, również w środowisku wodnym. Związki rtęci są zarówno obecne w wodzie płynącej, a szczególnie kumulują się w osadach dennych rzek, kanałów oraz zbiorników wodnych. Po wzruszeniu dna rzecznego związki rtęci mogą się uwolnić w większej ilości, wówczas rtęć pojawia się punktowo w próbach badawczych. Dlatego też badania pod kątem występowania związków rtęci i innych metali ciężkich zawsze są powtarzane i standardowo robione w cyklach rocznych. W przypadku stwierdzenia występowania rtęci, służby środowiskowe prowadzą monitoring i analizę wyników badań pod kątem bezpieczeństwa ludzi i środowiska" - czytamy dalej w komunikacie.
Przypomniano w nim również, że "powołany został specjalny zespół ekspertów ds. skażenia Odry". "Specjaliści zdecydowali, by oprócz badań w polskich instytutach, zostały wysłane również do zagranicznych laboratoriów. W poniedziałek próbki, w asyście policji, zostały przekazane stronie czeskiej, a wczoraj wysłano je do Holandii i Wielkiej Brytanii" - dodano.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Katarzyna Kotula