Jacek Karnowski o inwigilacji Pegasusem. "Człowiek się czuje z tym oczywiście bardzo źle"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
Karnowski zeznawał senackiej komisji do spraw wyjaśnienia przypadków nielegalnej inwigilacji i ich wpływu na proces wyborczy
Karnowski zeznawał senackiej komisji do spraw wyjaśnienia przypadków nielegalnej inwigilacji i ich wpływu na proces wyborczyTVN24
wideo 2/27
Karnowski zeznawał senackiej komisji do spraw wyjaśnienia przypadków nielegalnej inwigilacji i ich wpływu na proces wyborczyTVN24

Prezydent Sopotu Jacek Karnowski odpowiadał na pytania członków senackiej komisji do spraw wyjaśnienia przypadków nielegalnej inwigilacji Pegasusem i ich wpływu na proces wyborczy. - Podglądanie kogoś, czy podglądanie jego dzieci, podglądanie wszystkiego, co można robić w życiu, jest po prostu czymś bardzo ohydnym - mówił. Wcześniej w Sejmie konferencję w sprawie inwigilacji przeprowadzili samorządowcy z ruchu "TAK! Dla Polski". - Można mieć wrażenie, że zaczynają nam obojętnieć wszystkie niegodziwości rządu PiS. Brakuje wystarczająco mocnych słów oburzenia i niezgody, aby wyrazić dezaprobatę dla sposobu działania rządu - zwracał uwagę prezydent Ciechanowa Krzysztof Kosiński.

JACEK KARNOWSKI BĘDZIE GOŚCIEM "FAKTÓW PO FAKTACH" w TVN24 O GODZINIE 19.30

"Gazeta Wyborcza" podała w ubiegłym tygodniu, że szpiegowany był prezydent Sopotu Jacek Karnowski, który w poprzednich wyborach współprowadził kampanię opozycji do Senatu. O tej sprawie mówili na poniedziałkowej konferencji w Sejmie samorządowcy z ruchu samorządowego "TAK! Dla Polski".

CZYTAJ WIĘCEJ: Pegasus. Narzędzie walki politycznej i nieograniczonej inwigilacji

W poniedziałek odbyło się wysłuchanie w ramach Komisji Nadzwyczajnej ds. wyjaśnienia przypadków nielegalnej inwigilacji, ich wpływu na proces wyborczy oraz reformy służb specjalnych. Pytania zadawano - w świetle najnowszych informacji, że był inwigilowany - prezydentowi Sopotu.

- Dowiedziałem się w zeszłym tygodniu od dziennikarzy "Gazety Wyborczej", że od listopada 2018 roku do marca 2019 roku mój telefon był atakowany systemem Pegasus. Ja tego telefonu już nie mam, dlatego jego dokładne sprawdzenie było niemożliwe, ale według dziennikarzy jestem na liście osób, które były atakowane - powiedział Karnowski. 

Przypomniał przy tym, że w czasie inwigilacji on zaczynał prace kampanijne w imieniu samorządowców, a Krzysztof Brejza, także inwigilowany, w imieniu Koalicji Obywatelskiej. - Myślę, że był to główny powód (inwigilacji - red.), bo innego powodu nie było - zaznaczył. - Człowiek się czuje z tym oczywiście bardzo źle, nawet jeśli jest doświadczony - przyznał. Dodał, że "podglądanie kogoś, czy podglądanie jego dzieci, podglądanie wszystkiego, co można robić w życiu, jest po prostu czymś bardzo ohydnym".

Karnowski przypomniał, że od czasu zarzutów sprzed 15 lat, z których został oczyszczony przez Sąd Najwyższy, nie usłyszał żadnych zarzutów.

Ujawniony mail. "To wypłynęło. Jak? Nie wiem"

Prezydenta Sopotu zapytano, czy w czasie inwigilacji kontaktował się z Donaldem Tuskiem. - To był czas, gdy zginął Paweł Adamowicz. Wtedy mieliśmy z Donaldem Tuskiem kontakt telefoniczny - odpowiedział.

- Co więcej, nie wiem zupełnie, skąd wypłynęło, że ja wtedy wysłałem maila do Donalda Tuska (który był wtedy szefem Rady Europejskiej - red.), że powinien natychmiast przyjechać do Gdańska. O tym mailu wiedziała moja pani sekretarka i ja. Sytuacja była bardzo napięta, był wiec na Długim Targu. Nie wiem, skąd dziennikarze orlenowskiej gazety się o tym dowiedzieli - wspomniał. - To wypłynęło. Jak wypłynęło? Nie wiem. Ten kontakt z Donaldem Tuskiem wtedy był, ale na co dzień miałem kontakt z Grzegorzem Schetyną - dodał.

Karnowski twierdzi, że o mailu wiedziały cztery osoby.

Karnowski opowiedział o ujawnionym mailu, który wysłał do Donalda Tuska, w czasie gdy prezydent Sopotu był inwigilowany
Karnowski opowiedział o ujawnionym mailu, który wysłał do Donalda Tuska, w czasie gdy prezydent Sopotu był inwigilowanyTVN24

Kosiński: zaczynają nam obojętnieć wszystkie niegodziwości rządu PiS

Wcześniej tego dnia samorządowcy, w tym Karnowski, komentowali sprawę Pegasusa na konferencji w Sejmie. Prezydent Ciechanowa Krzysztof Kosiński przyznał, iż "można mieć wrażenie, że zaczynają nam obojętnieć wszystkie niegodziwości rządu PiS". - Afera goni aferę, brakuje już wystarczająco mocnych słów oburzenia i niezgody, aby wyrazić dezaprobatę dla sposobu działania polskiego rządu - mówił.

- Wszelkie granice już dawno zostały przekroczone, dziś jesteśmy w tym miejscu, jako samorządowcy, aby wyrazić swoją solidarność z prezydentem Sopotu, który stał się ofiarą totalitarnego państwa PiS - zwracał uwagę.

Nowakowski: dzisiaj politycy, za moment mogą to być lekarze, nauczyciele

Andrzej Nowakowski, prezydent Płocka, mówił, iż samorządowcy "mają świadomość, że dzisiaj państwo polskie, za pomocą służb, zmienia się w rzeczywistość rodem z Orwella, z 'Roku 1984', gdzie każdy obywatel może za chwilę być przedmiotem totalnej inwigilacji". - Dzisiaj są to politycy, samorządowcy, za moment mogą to być lekarze, nauczyciele i każdy, kto będzie gotów mówić o demokracji i państwie praworządnym - zauważył.

- Niestety, państwo polskie prowadziło tę inwigilację po to, żeby później, za pomocą mediów publicznych, w cudzysłowie, doprowadzić do sytuacji, w której można, mając narzędzie takie jak Pegasus, zniszczyć praktycznie każdego człowieka. My dzisiaj głośno mówimy: nie zgadzamy się na to, chcemy żyć w normalnym, demokratycznym państwie - oświadczył Nowakowski.

Nowakowski o inwigilacji Pegasusem: dzisiaj politycy, samorządowcy, za moment mogą to być lekarze, nauczyciele
Nowakowski o inwigilacji Pegasusem: dzisiaj politycy, samorządowcy, za moment mogą to być lekarze, nauczycieleTVN24

Kozioł: zawsze znajdą się ludzie, którzy będą chcieli zatrzymać demokrację

Burmistrz Wieliczki Artur Kozioł zwracał z kolei uwagę, iż "wydaje się, że państwo powinno zauważać, że jesteśmy wybierani przez mieszkańców i to mieszkańcy najczęściej sprawdzają nas z obietnic i codziennej pracy". - Ale niestety w polityce jest tak, że zawsze znajdą się ludzie, którzy będą chcieli zatrzymać tę demokrację, wolność - przyznał.

>>  "Ani science, ani fiction. To jest prawda o naszej brudnej polityce"

Moskal-Słaniewska: kto następny?

- Dzisiaj zastanawialiśmy się: kto następny? Kto jeszcze musi sprawdzić swój telefon? Kto jeszcze ma dokonać przeglądu swojego życia i zastanowić się, w jakie obszary wejdą służby, jak daleko wejdą w nasze życie prywatne - dodawała Beata Moskal-Słaniewska, prezydent Świdnicy.

Karnowski: nie ma zgody na życie na podsłuchu w Polsce

Sam Karnowski mówił, że przykład inwigilowanego Krzysztofa Brejzy (w czasie, gdy był szefem kampanii wyborczej Koalicji Obywatelskiej - red.) "pokazuje, że te wybory tak naprawdę był nieuczciwe, że ta władza nie ma legitymacji do rządzenia i tak naprawdę natychmiast powinny się odbyć przyspieszone wybory".

- Powinniśmy w końcu zebrać się razem, jako opozycja, i zażądać komisji śledczej. Ktoś powie, że to nie ma sensu, bo przepadnie. Nie, to jest bardzo ważne, żeby pokazać, kto jest gotów pokazać, że życie powinno jest transparentne - zaznaczył. - Nie ma zgody na życie na podsłuchu w Polsce. "Nie" dla Polski na podsłuchu, "tak" dla polski demokratycznej - podsumował.

>> Brejza inwigilowany Pegasusem. Autor reportażu "Superwizjera": agenci CBA uznali, że jak grzechotnik - robi wiele hałasu

Karnowski: powinniśmy w końcu zebrać się razem, jako opozycja, i zażądać komisji śledczej
Karnowski: apelujemy, domagamy się jedności od opozycji TVN24

Autorka/Autor:akw / prpb

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Izraelskie wojsko przeprowadziło ataki na cele Hezbollahu w głębi i na południu Libanu. Wcześniej władze w Tel Awiwie zapowiadały odwet po tym, jak w sobotę w ostrzale rakietowym kontrolowanych przez Izrael Wzgórz Golan zginęło 12 osób, w tym dzieci.

"Przekroczenie wszelkich czerwonych linii". Izrael odpowiedział

"Przekroczenie wszelkich czerwonych linii". Izrael odpowiedział

Źródło:
PAP

Szef MON odniósł się do nagrania, na którym zarejestrowane miało zostać wulgarne i agresywne zachowanie podpułkownika Wojska Polskiego. - To skandaliczne zachowanie, wobec którego zostaną wyciągnięte zdecydowane konsekwencje - zapowiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.

Agresywne zachowanie oficera. Jest reakcja szefa MON

Agresywne zachowanie oficera. Jest reakcja szefa MON

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Gdzie jest burza? W niedzielę rano nad częścią kraju pojawiły się wyładowania atmosferyczne. Wiatr rozpędza się do 70 kilometrów na godzinę. Śledź aktualną sytuację pogodową na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Grzmi od rana

Gdzie jest burza? Grzmi od rana

Źródło:
tvnmeteo.pl

Mieszkańcy znanej greckiej wyspy Santorini narzekają na turystów. Chcą ograniczenia ich liczby. "Santorini to cud natury, który może przekształcić się w potwora" - ostrzegł właściciel miejscowego hotelu.

Mieszkańcy znanej wyspy narzekają na turystów. Chcą ograniczenia ich liczby

Mieszkańcy znanej wyspy narzekają na turystów. Chcą ograniczenia ich liczby

Źródło:
PAP

Czteroletnie dziecko utopiło się w sobotę w oczku wodnym na prywatnej posesji w Rybniku (Śląskie). Według lokalnych mediów, chłopczyk wpadł do wody w czasie zabawy.

Tragedia w Rybniku. Nie żyje czterolatek

Tragedia w Rybniku. Nie żyje czterolatek

Źródło:
tvn24.pl, radio90.pl

Niedziela zapowiada się nieprzyjemnie. Na obszarze niemal całej Polski będzie silnie wiać, a w niektórych regionach pojawią się burze i obfite opady deszczu, przed czym ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niewielkiej części kraju obowiązują również ostrzeżenia IMGW w związku z upałem.

Burze, ulewy, silny wiatr. IMGW ostrzega niemal cały kraj

Burze, ulewy, silny wiatr. IMGW ostrzega niemal cały kraj

Źródło:
tvnmeteo.pl

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy turnieju olimpijskiego. Męska reprezentacja Polski w siatkówce pokonała Egipt. Hezbollah przeprowadził atak na Wzgórza Golan. Na A4 doszło do śmiertelnego wypadku. Maleje przewaga Donalda Trumpa nad Kamalą Harris. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 28 lipca.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę

Źródło:
tvn24.pl, PAP, TVN24

Ludzie na to patrzą, widzą prezydenta, który w żaden sposób nie pozwala rządowi realizować polityki w bardzo trudnych czasach - mówił w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), komentując spór wokół nominacji ambasadorów. - Trzeba rozmawiać z panem prezydentem, a nie wydawać mu rozkazy - stwierdził Zbigniew Bogucki z PiS.

"Pan prezydent robi sobie sam krzywdę. Ludzie na to patrzą"

"Pan prezydent robi sobie sam krzywdę. Ludzie na to patrzą"

Źródło:
TVN24

To bardzo niebezpieczne, bo można nie zauważyć, że w tańcu ktoś przylepił nam plaster. Organizm może wchłonąć substancję odurzającą przez skórę.

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Źródło:
Fakty TVN

886 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Drony ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) zniszczyły bombowiec strategiczny dalekiego zasięgu Tu-22M3. W Rosji spłonęły trzy śmigłowce wojskowe, wykorzystywane w wojnie przeciwko Ukrainie. Rosyjskie władze starają się ukryć przyczyny i skutki wybuchów i pożarów, które temu towarzyszyły. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin w Ukrainie

Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin w Ukrainie

Źródło:
PAP

Były pracownik Telewizji Polskiej za rządów Zjednoczonej Prawicy Samuel Pereira sprostował na portalu X nieprawdziwe informacje o Borysie Budce. Chodzi o wpisy z 2019 roku dotyczące tego, że podczas debaty w Telewizji Polskiej, pokazując rachunek z apteki, polityk KO rzekomo miał skłamać na temat leku, który nie był refundowany dla dziecka po przeszczepie.

Pereira "prostuje nieprawdziwe informacje" o Budce

Pereira "prostuje nieprawdziwe informacje" o Budce

Źródło:
tvn24.pl

Pięcioletni chłopiec oddalił się od rodziców w parku rozrywki Energylandia w Zatorze (Małopolska) i wpadł do basenu. Życie topiącego się dziecka uratowali świadkowie, którzy wyciągnęli go z wody, a następnie ratownicy, którzy przywrócili mu funkcje życiowe. Pięciolatek trafił do szpitala.

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Źródło:
tvn24.pl

Susza hydrologiczna opanowała część Polski. Szczególnie trudna sytuacja panuje w regionach o zwartej zabudowie, gdzie wybetonowane ulice i place utrudniają zatrzymywanie wody. Wiele gmin apeluje o rozsądne korzystanie z zasobów wodnych.

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Źródło:
TVN24, IMGW

Przedstawiciele władz dzielnicy i ośrodka sportu zabrali głos po masowym zatruciu chlorem na basenie na warszawskim Targówku. Urzędnicy przyznają, że na razie nie wiadomo, co było przyczyną zbyt wysokiego stężenia chloru. Basen pozostaje zamknięty, a sprawie przyjrzy się także prokuratura.

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie osoby zginęły, a dwie zostały ranne po zderzeniu dwóch samochodów na podkarpackim odcinku autostrady A4. Do tragicznego wypadku doszło na jezdni w stronę Rzeszowa.

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
TVN24

Młody lis zaczepiający żabę - taki materiał z okolic Częstochowy otrzymaliśmy na Kontakt 24. Zabawy zwierząt mają kluczową rolę w ich prawidłowym rozwoju, a echa takich zachowań możemy często zobaczyć w ich dorosłym życiu.

Ważna lekcja dla młodego lisa

Ważna lekcja dla młodego lisa

Źródło:
Kontakt 24

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

18. edycja Festiwalu Filmu i Sztuki BNP Paribas Dwa Brzegi rozpoczęła się w sobotę w Kazimierzu Dolnym (Lubelskie). Wydarzenie potrwa osiem dni. W jego programie znalazły się pokazy filmowe, ale też spotkania z twórcami, koncerty i wystawy. Ostatniego dnia festiwalu odbędzie się polska premiera ekranizacji powieści Aleksandra Dumasa "Hrabia Monte Christo".

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Źródło:
PAP