Prezydent Andrzej Duda na swoim prywatnym profilu na Twitterze polecił w czwartek artykuł poświęcony poziomom emisji dwutlenku węgla w europejskich krajach, między innymi w Polsce i w Niemczech. Padają w nim takie stwierdzenia jak "Niemiecka IV Rzesza" czy "robienie ekonomicznej las** Niemcom". Wpis następnie zniknął, a wieczorem głowa państwa przyznała, że popełniła "błąd".
W środę Andrzej Duda na swoim prywatnym profilu na Twitterze opublikował post, w którym zachęcał do lektury artykułu na portalu Salon24 pod tytułem "Polska 'największym trucicielem' w UE? Niemcy - 22,4% emisji, Polska - 8,5%!".
Prezydent artykuł polecił, ale po pewnym czasie ten wpis z jego konta zniknął. Wieczorem go nie było.
Artykuł, o którym mowa, został opublikowany 15 września 2017.
W artykule padają między innymi stwierdzenia, że "Polska jest 'chłopcem do bicia' w UE, czyli jak kto woli Niemieckiej IV Rzeszy wspartej przez akolitów, zaś Polska i Grupa Wyszehradzka ma odmienne widzenie rzeczy od wizji budowniczych Sojedinionnych Sztatów Jewropy".
"Na Polskę sypie się wiele oszczerstw, także takich, że są"niedemokratyczni", jeśli mają zamiar wprowadzić regulacje sądownictwa, które obowiązują aktualnie w krajach UE! Dlatego, spóźniona, ale adekwatna do stanu rzeczy, prowadzona sprawnie (wywołująca skowyt piesków kanapowych Pani Merkel) kampania informacyjna!" - możemy przeczytać w artykule.
Autor artykułu podpisany jako Wilk Miejski zaznacza, że "jest za likwidacją górnictwa klasycznego, ale w tempie właściwym dla naszej gospodarki, jednak nie poprzez niszczenie kopalń i sprzedawanie ich Niemcom!". Dodaje przy tym, że "wydobywany powinien być jedynie węgiel koksujący dla hut".
I wymienia formy energii, które jego zdaniem, stanowią przyszłość polskiej energetyki. Wylicza, że są to "małe elektrownie wodne, geotermia i fotowoltanika".
Odnosi się również do zastosowania farm wiatrowych.
"Farmy wiatrowe, to 'robienie ekonomicznej las**' Niemcom, potentatom technologii, którzy dopłacają do tej formy pozyskiwanie energii i budują sobie fałszywie dobry PR" - stwierdza autor.
W dalszej części odnosi się do emisji dwutlenku węgla i stwierdza, że "jest on gazem przyjaznym". "Bez CO2 nie byłoby życia, nie byłoby jego ewolucji" - pisze.
Prezydent: to był błąd
Tuż przed godz. 20.30 w czwartek prezydent potwierdził, że wpis z poleceniem artykułu pojawił się na jego koncie.
"Przyznaję rację Tym, których oburzyła druga część artykułu zamieszczonego na portalu salon24.pl, który poleciłem kilka godzin temu. Był to błąd, wynikający z lektury pierwszej części tego artykułu. Nie podzielam poglądów i stylu wypowiedzi zawartej w 2 części. Błąd" - napisał Andrzej Duda.
Przyznaję rację Tym, których oburzyła druga część artykułu zamieszczonego na portalu https://t.co/ftTYyY5Fq2, który poleciłem kilka godzin temu. Był to błąd, wynikający z lektury pierwszej części tego artykułu. Nie podzielam poglądów i stylu wypowiedzi zawartej w 2 części. Błąd.
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) 6 grudnia 2018
Autor: mjz/adso / Źródło: tvn24.pl, Salon24
Źródło zdjęcia głównego: AndrzejDuda/Twitter