Prezydent Andrzej Duda zwołał na poniedziałek Radę Bezpieczeństwa Narodowego przed wyjazdem na szczyt NATO w Waszyngtonie. - Będzie możliwość wymiany myśli i idei związanych z tym, co będzie omawiane od strony politycznej w czasie szczytu NATO - mówił prezydent. Powiedział także, że wysłał premierowi Donaldowi Tuskowi rekomendacje do nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego.
W Bydgoszczy odbyła się narada z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy i wicepremiera, szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza. Jak powiedział prezydent, rozmowy dotyczyły "planowania i decyzji, które będą podejmowane na zbliżającym się szczycie NATO".
- Analizowaliśmy wszystkie kwestie związane z realizacją postanowień dotychczasowych szczytów, zarówno szczytu madryckiego, jak i szczytu wileńskiego, jak również tego, czego spodziewamy się po szczycie waszyngtońskim. Dotyczyło to zarówno kwestii logistycznych, jak i planistycznych co do wytypowania i przemieszczania jednostek, realizacji inwestycji infrastrukturalnych, kwestii zabezpieczenia i zapełnienia bazy magazynowej, o której wspominaliśmy w czasie szczytu zarówno w Madrycie, jak i w szczytu wileńskiego - powiedział Duda.
- Omawialiśmy te wszystkie kwestie z panami generałami, z najwyższymi dowódcami Wojska Polskiego i naszymi reprezentantami w strukturach wojskowych Sojuszu Północnoatlantyckiego - dodał.
Prezydent poinformował, że zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego na godzinę 9 w poniedziałek, przed wylotem na szczyt NATO do Waszyngtonu. - Będzie możliwość wymiany myśli i idei związanych z tym, co będzie omawiane od strony tej politycznej w czasie szczytu NATO w gronie polityków, przedstawicieli wszystkich stron sceny politycznej, całej reprezentacji parlamentarnej - mówił prezydent.
- Te zaproszenia na Radę Bezpieczeństwa Narodowego w tej chwili właśnie są wystosowywane - dodał.
Nowa Strategia Bezpieczeństwa Narodowego
Prezydent poinformował, że w marcu tego roku zwrócił się do niego Władysław Kosiniak-Kamysz, "aby zgodnie z ustawą o obronie ojczyzny przygotować rekomendacje do Strategii Bezpieczeństwa Narodowego". - Teraz mamy strategię z 2020 roku, a więc może nie jest ona jeszcze bardzo leciwa, ale sytuacja od tamtego czasu bezpieczeństwa w naszej części świata i w stosunku do Polski zmieniła się zasadniczo - mówił Duda.
Według prezydenta wojna w Ukrainie "stwarza zupełnie nowe wymagania, jeśli chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa Polsce i przewidzenie ryzyk". - Te rekomendacje zostały przygotowane w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego przy konsultacji z 60 ekspertami, zostały przeze mnie w szczegółach przeanalizowane i dzisiaj są wysyłane do pana premiera Donalda Tuska zgodnie z ustawą, a niezależnie od tego przed momentem przekazałem je do rąk pana premiera, ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza - powiedział.
- W tej chwili już w takim razie rząd będzie prowadził w tym zakresie swoje zadanie stosownie do przepisów ustawy, przygotowując projekt Strategii Bezpieczeństwa Narodowego, który mam nadzieję będziemy mogli w niedługim czasie zatwierdzić i mieć w tym zakresie nowy, zaktualizowany do obecnej sytuacji i rzeczywistych obecnych potrzeb bezpieczeństwa Rzeczypospolitej - dodał prezydent.
Kosiniak-Kamysz: bardzo dobry i ważny dzień dla polskiej armii, dla bezpieczeństwa Polski
Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz mówił, że to "bardzo dobry i ważny dzień dla polskiej armii, dla bezpieczeństwa Polski". - Strategia Bezpieczeństwa Narodowego jako najważniejszy akt mówiący o kierunkach działania, o potrzebach, o obronie ojczyzny w każdym aspekcie. Strategia Bezpieczeństwa Narodowego nie obejmuje tylko spraw militarnych. Obejmuje zaangażowanie gospodarki, obronę cywilną - mówił szef MON.
- Jeżeli państwo jest zaatakowane, to broni się siłą wszystkich swoich instytucji, siłą wszystkich swoich obywateli, siłą swojej armii, całe państwo się broni. Strategia Bezpieczeństwa to jest całe państwo. To są wszystkie dziedziny naszego życia - powiedział.
Kosiniak-Kamysz powiedział też, że strategia "musi być bardzo często uaktualniana". - Dziękuję panie prezydencie, za przyjęcie tego wniosku w marcu i dzisiaj za bardzo szybkie przedstawienie rekomendacji, na podstawie których Rada Ministrów będzie mogła przyjąć Strategię Bezpieczeństwa Narodowego - dodał minister.
"Najważniejsi dowódcy złożyli raporty, które przygotowują nas do szczytu NATO"
Kosiniak-Kamysz przekazał też, że "najważniejsi dowódcy złożyli dziś raporty, które przygotowują nas do szczytu NATO". - To ważne raporty. Bezpieczeństwo państwa to jest coś, co nas łączy. Jest pełne współdziałanie dla osiągnięcia naszych celów na szczycie - mówił.
Zapewnił, że przygotowanie do szczytu NATO jest dzisiaj kluczowym zadaniem dla polskich władz. - Jesteśmy odpowiedzialni za NATO, nie tylko za Polskę. Bez Polski nie ma NATO, Polska jest bardzo ważnym elementem - powiedział.
Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że Polska będzie jednym z państw, oprócz Niemiec i Szwecji, które będzie miało dowództwo nad Bałtykiem. - Zabiegamy też o najważniejsze miejsca w strukturach NATO na poziomie wojskowym, bo tu jest też to współdziałanie bardzo potrzebne - podkreślił.
Zwrócił też uwagę, że Polska jest na pierwszym miejscu i będzie w przyszłym roku na pierwszym miejscu pod względem wydatków na zbrojenia. - Mogę o tym państwa zapewnić. Inaczej sobie nie wyobrażam funkcjonowania i bycia na tej funkcji, którą dzisiaj sprawuję, jeżeli miałoby być inaczej, to po prostu byłoby niemożliwe. To jest racja stanu Polski i z tej racji stanu się wywiążemy - powiedział Kosiniak-Kamysz.
Poinformował także, że w Polsce powstanie Połączone Centrum Analiz, Szkolenia i Edukacji NATO-Ukraina (JATEC). - To będzie pomoc Ukrainie i czerpanie wiedzy dla całego NATO. Na tej podstawie będziemy mogli m.in. przeprowadzać transformację naszych wojsk. Kolejny temat to wypełnienie planów regionalnych NATO - tłumaczył minister.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Tytus Żmijewski