Premier: nie mam prawa jazdy

Premier nie ma prawa jazdy, ale nie wyklucza, że kiedyś się to zmieni
Premier nie ma prawa jazdy, ale nie wyklucza, że kiedyś się to zmieni
Źródło: TVN24

Premier pytany przez dziennikarza czy zna z autopsji problemy kierowców z drogami i czy ma prawo jazdy odpowiedział: - To mnie pan złapał. Z bólem przyznaję, że nie mam. Być może kiedyś zrobię, ale mam już swoje lata.

Według premiera brak prawa jazdy nie przeszkadza w poznaniu problemów kierowców. - Budowa dróg biegnie zgodnie z planem. Na 500 km trwają roboty. Plony będą zbierane w latach 2010-2012 - mówił Jarosław Kaczyński

Premier zadowolony z debaty- Metoda "wstydzenia" w debacie międzynarodowej: pan Bartoszewski powiedział to, pan Bartoszewski powiedział tamto, była nienajlepsza - to opinia premiera Jarosława Kaczyńskiego o wczorajszym starciu z Aleksandrem Kwaśniewskim.

Jego zdaniem, taki sposób prowadzenia tej części debaty plus fakt, że "niektórzy z redaktorów, którzy się pogubili", doprowadziło o wyraźnego zmniejszenia poziomu merytorycznego dyskusji.

Ogólnie jednak Jarosław Kaczyński jest z debaty zadowolony, chociaż "zawsze można powiedzieć więcej". Szef rządu dodał, że powstrzymywał się od mocnych argumentów, bo "w naszym życiu publicznym jest tyle agresji, złego stylu i złych obyczajów szerzonych przez PO". - Nie chcemy w to wchodzić - dodał premier.

Kaczyński kolejny raz argumentował, że nie ma zamiaru spotkać się z Donaldem Tuskiem, jeśli nie zrezygnuje z on z "pozycji wspierania Kwaśniewskiego". - Jeśli ktoś jest po stronie postkomunizmu, to nie jest partnerem do rozmowy, a partnerem Kwaśniewskiego - najwybitniejszego postkomunisty - uważa premier.

Premier nie planuje debaty z Donaldem Tuskiem

Premier nie planuje debaty z Donaldem Tuskiem

Premiera pytano też o przyszłe koalicje. - Mamy własne, nienajgorsze dla nas, wyniki. Niewiele nam brakuje do rządzenia samodzielnie - odpowiedział szef rządu, ale zaznaczył, że "wtedy będziemy potrzebować partnerów, bo w co najmniej kilku punktach chcemy zmienić konstytucję, albo w ogóle konstytucję".

Źródło: TVN24, PAP

Czytaj także: