Grupa nastolatków miała zaatakować na Rynku Łazarskim w Poznaniu dziewięcioletniego chłopca. Jak informuje policja, napastnicy mieli zepchnąć dziecko z roweru i je zaatakować. Funkcjonariusze szukają najbardziej agresywnego ze sprawców. Jak informują, dysponują zapisami z kamer monitoringu.
Jak poinformowała wielkopolska policja, dziewięcioletni - pochodzący z Ukrainy - Zachar został zaatakowany 13 września po godzinie 16 na Rynku Łazarskim w Poznaniu. Chłopiec jeździł po miejskim placu rowerem i - jak przekazuje policja - w pewnym momencie wdał się w kłótnię z przebywającą tam nastolatką.
Chłopiec trafił do szpitala
Chłopiec odjechał, a kiedy wrócił w rejon placu został zaatakowany przez grupę nastolatków, prawdopodobnie znajomych dziewczyny, z którą wcześniej wdał się w sprzeczkę.
Dziewięciolatek został zepchnięty z roweru i pobity. Napastnicy uciekli. Jak dowiedzieliśmy się od wielkopolskich policjantów, poturbowany chłopiec trafił do szpitala. Na szczęście, nie odniósł poważnych obrażeń. Wrócił już do domu.
Mają monitoring. Szukają agresywnego nastolatka
Jak powiedział reporterowi TVN24 oficer prasowy wielkopolskiej policji młodszy aspirant Andrzej Borowiak, mundurowi zabezpieczyli monitoring z miejsca zdarzenia.
- Na tym nagraniu widać kilkunastu nieletnich w wieku od 14 do nawet 16 lat. W większości jednak oni przyglądali się całej sytuacji. Najbardziej aktywnym sprawcą wobec tego dziewięciolatka był jeden z chłopaków z tej grupy i właśnie tego chłopaka szukamy - poinformował Borowiak.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: DarSzach / Shutterstock