Posłowie PO podzieleni ws. uboju. Deklarują złamanie dyscypliny

Głosowanie ws. uboju odbędzie się w piątek
Głosowanie ws. uboju odbędzie się w piątek
Źródło: tvn24

Przed piątkowym głosowaniem w sprawie uboju rytualnego w Platformie Obywatelskiej wciąż nie ma jednomyślności. Część posłów otwarcie deklaruje głosowanie przeciwko propozycji Rady Ministrów, która dopuszcza ubój bez ogłuszania na cele religijne. - Nie jestem w stanie zagłosować za tą ustawą - stwierdziła Ligia Krajewska (PO) i zapowiedziała złamanie dyscypliny.

- Złoszczę się, jak ktoś łamie dyscyplinę, ale sama w tym wypadku muszę tak postąpić - wyznała Ligia Krajewska z PO. Z kolei Artur Dunin stwierdził, że "wolałby, żeby w tej sprawie dyscypliny nie było". - Będziemy jeszcze nad tym dyskutować w czwartek, na kolejnym posiedzeniu klubu. Wolałbym, żeby dyscypliny nie było, a jeżeli będzie, to chyba po raz pierwszy ją złamię - stwierdził Dunin.

Jak oceniła Małgorzata Kidawa-Błońska, jej zdaniem "dyscyplina będzie, ale wolałaby, żeby wszyscy zagłosowali za". - Wiele osób ma wątpliwości. Będziemy jeszcze o tym rozmawiać - powiedziała Kidawa-Błońska.

Protestują przyjaciele zwierząt

Podział w PO to efekt zaplanowanego na piątek głosowania ws. uboju rytualnego. Rządowy projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, który dopuszcza ubój bez ogłuszania na cele religijne, miał być głosowany w Sejmie w czerwcu. Głosowanie odroczono jednak do następnego posiedzenia Sejmu - oficjalnie ze względu na brak opinii MSZ do jednej z poprawek. Chodziło o zgodność propozycji z prawem UE. Nieoficjalnie, chodziło o to, by zyskać czas na wypracowanie kompromisu w klubie Platformy. Część posłów PO zamierza bowiem głosować przeciwko rządowemu projektowi.

Przeciwko rządowym rozwiązaniom opowiada się m.in. grupa posłów, którzy zasiadają w parlamentarnym zespole przyjaciół zwierząt. - Trudno wymagać od członków zespołu przyjaciół zwierząt, by głosowali wbrew ich statutowej działalności, to byłoby chore - ocenił w rozmowie z PAP szef zespołu Paweł Suski.

Kopacz: Dyscyplina jest zawsze w klubie

Do sprawy piątkowego głosowania odniosła się w środę na konferencji prasowej marszałek Ewa Kopacz.

- Dyscyplina jest zawsze w klubie. Można tylko odstąpić od tej dyscypliny. Wtedy, kiedy są głosowania nad projektami rządowymi, zawsze jest dyscyplina. Nikt z tej dyscypliny nikogo nie zwalniał i do tego nie potrzeba posiedzenia klubu, żeby głosować czy będzie dyscyplina czy nie - stwierdziła na konferencji prasowej marszałek Ewa Kopacz.Dodała, że w czwartek klub "spotyka się po to, żeby ustalić, jak Platforma Obywatelska będzie głosować w tej sprawie".

Autor: kde/ja / Źródło: tvn24

Czytaj także: