Polska zajęła ostatnie miejsce wśród krajów Unii Europejskiej w ogólnoeuropejskim rankingu badającym poziom równouprawnienia osób LGBT+. Liderem rankingu jest katolicka Malta. - Można być krajem katolickim historycznie, ale można też być krajem progresywnym - powiedziała w programie "Tak jest" w TVN24 Yga Kostrzewa ze Stowarzyszenia Lambda Warszawa. Z kolei adwokat Paweł Knut wskazał, że wzmacnia się europejski standard ochrony praw osób LGBT, a Polska "stoi w miejscu".
W tegorocznym rankingu ILGA-Europe, międzynarodowym rankingu mierzącym poziom równouprawnienia osób LGBT+ w państwach Europy, Polska zajęła ostatnie miejsce w Unii Europejskiej i 42. pozycję na 49 w całej Europie. Uzyskała 15 proc. na 100. Niższy wynik zdobyło tylko siedem krajów: San Marino, Białoruś, Monako, Rosja, Armenia, Turcja i Azerbejdżan.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Tęczowy Ranking ILGA-Europe 2023
- Mamy bardzo duży rozdźwięk pomiędzy tym, jak jest progresywne społeczeństwo w Polsce a jak działają politycy i jak działa prawo - oceniła w programie "Tak jest" w TVN24 Yga Kostrzewa ze Stowarzyszenia Lambda Warszawa.
Działaczka wyjaśniła, że w rankingu ILGA-Europe bada się, jakie prawa są przyznane osobom LGBT+, jak są one wdrażane i ewentualnie jakie prawa są zabierane.
Katolicka Malta liderem rankingu
W tym roku na pierwszym miejscu w rankingu znalazła się Malta, kraj w którym około 97 procent obywateli deklaruje, że jest katolikami.
- Można być krajem katolickim historycznie, ale można też być krajem progresywnym, który dba o swoje mniejszości, o swoich obywateli i obywatelki i tak się stało w Malcie, która ma bardzo restrykcyjny zakaz aborcji - powiedziała Yga Kostrzewa.
- Natomiast, jeśli chodzi o prawa osób LGBT+, to oni uświadomili sobie, że to ważna sprawa, aby troszczyć się o swoich obywateli i obywatelki. Tak te przepisy zmieniali przez lata, że są już któryś rok z rzędu na czele - dodała.
Knut: polski system prawny stopniowo osiada
- Ten raport bardzo dobrze pokazuje, że właściwie od 2015 roku polski system prawny powoli, stopniowo, osiada - ocenił adwokat Paweł Knut. - To nie jest tak, że nam ktoś non stop zabiera jakieś konkretne prawa, ale że my ich bardzo wielu nie mamy - wyjaśnił.
- Co do zasady wzmacnia się europejski standard ochrony praw osób LGBT, a my stoimy w miejscu i co roku wypadamy coraz gorzej - wskazał.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24