Już po raz czwarty Polska zajęła ostatnie miejsce wśród krajów Unii Europejskiej w ogólnoeuropejskim rankingu badającym poziom równouprawnienia osób LGBT+. W całej Europie gorszy wynik uzyskało tylko siedem krajów, m.in. Białoruś, Rosja, Turcja i Azerbejdżan. Tzw. tęczowy ranking nie mierzy postaw społeczeństwa i poziomu akceptacji wobec osób LGBT+, ale jest oparty na twardej analizie krajowego prawodawstwa i praktyki stosowania prawa.
W tegorocznym rankingu ILGA-Europe, międzynarodowym rankingu mierzącym poziom równouprawnienia osób LGBT+ w państwach Europy, Polska zajęła ostatnie miejsce w Unii Europejskiej i 42. pozycję na 49 w całej Europie. Uzyskała 15 proc. na 100. Niższy wynik zdobyło tylko siedem krajów: San Marino, Białoruś, Monako, Rosja, Armenia, Turcja i Azerbejdżan.
Ranking ILGA Europe publikowany jest od 2009 roku. Nie mierzy postaw społeczeństwa i poziomu akceptacji wobec osób LGBT+, ale jest oparty na twardej analizie krajowego prawodawstwa i praktyki stosowania prawa. Ranking obejmuje siedem kategorii: równość i zakaz dyskryminacji, rodzina, przestępstwa z nienawiści i mowa nienawiści, uzgodnienie płci i integralność cielesna, wolności obywatelskie (tj. wolność zgromadzeń, zrzeszania się i ekspresji), integralność cielesna osób interpłciowych, prawo do azylu.
Pozytywne zmiany w wielu krajach Europy
Tegoroczny ranking ILGA-Europe pokazuje, że w wielu krajach Europy pod względem równouprawnienia osób LGBT+ widać postęp. W tym roku na tęczowym podium znalazły się: Malta (od ośmiu lat na pierwszym miejscu), Belgia oraz Dania (oba kraje z wynikiem 76 procent). Największy skok w zestawieniu odnotowały Hiszpania, Islandia, Finlandia, Mołdawia, Szwajcaria i Chorwacja. Państwa te podjęły wiele działań, by wzmocnić ochronę prawną osób LGBT+.
Przykładowo Hiszpania przeskoczyła sześć miejsc w górę m.in. dzięki nowej kompleksowej ustawie regulującej prawne uznanie płci w oparciu o samostanowienie oraz zakazie praktyk konwersyjnych i okaleczaniu dzieci interpłciowych. Islandia przyjęła Plan Działania na Rzecz Równości. Z kolei Szwajcaria wprowadziła w życie ustawę o równości małżeńskiej oraz - tak jak Chorwacja - prawo do adopcji dzieci dla par jednopłciowych.
Aż o 14 miejsc poprawiła swój wynik Mołdawia dzięki uwzględnieniu orientacji seksualnej i tożsamości płciowej w ustawodawstwie dotyczącym niedyskryminacji w obszarach zatrudnienia, edukacji, dostarczania towarów i usług, zdrowia, a także przestępstw z nienawiści i mowy nienawiści.
Mimo trwającej wojny, pozytywny trend można zaobserwować również w Ukrainie (20 proc. w rankingu). Między czerwcem a sierpniem blisko 30 tys. osób podpisało petycję w sprawie legalizacji małżeństw osób tej samej płci, przekraczając wymagany próg 25 tys.
Polska na tle innych krajów
Polska pod względem ochrony praw osób LGBT+ zdecydowanie odstaje od innych krajów kontynentu. W tegorocznym rankingu uzyskała zaledwie 15 proc. W trzech na siedem kategorii nie otrzymała żadnego punktu. Polsce brak prawodawstwa dotyczącego tęczowych rodzin, przestępstw z nienawiści i mowy nienawiści oraz ustaw chroniących prawa osób interpłciowych. Sytuacja wygląda trochę lepiej w kategorii "Uzgodnienie płci i integralność cielesna" dotyczącej osób transpłciowych, ale nadal polski proces uzgodnienia płci jest ewenementem w skali światowej: osoby transpłciowe muszą pozywać własnych rodziców.
Jak zauważa Kampania Przeciw Homofobii, szansą na poprawę sytuacji mógł być przyjęty w ostatnich 12 miesiącach "Krajowy Program Działań na rzecz Równego Traktowania na lata 2022-2030", nie spełnia on jednak rankingowych, europejskich standardów dotyczących konkretnych działań na rzecz praw osób LGBT+. Uderzający jest "prawie całkowity brak w treści programu", dlatego Polska nie otrzymała za niego żadnego punktu.
Na uwagę zasługuje fakt, że Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich za systematyczne działania na rzecz osób nieheteronormatywnych, transpłciowych i interpłciowych otrzymało w tym roku aż trzy punkty (na trzy możliwe).
"Nie chcemy być dłużej w homofobicznym ogonie Europy"
- Niestety, wyniki rankingu nie dziwią. Przez ostatnie 12 miesięcy polski parlament i rząd nie wprowadził żadnych zmian prawnych na rzecz osób LGBT+. Polskie prawodawstwo nadal jest dyskryminujące dla osób LGBT+: osoby żyjące w związkach jednopłciowych w świetle prawa są osobami obcymi, Polska nie zapewnia dzieciom z tęczowych rodzin podstawowego bezpieczeństwa - komentuje Annamaria Linczowska z KPH. I podkreśla: - Polska jest częścią Rady Europy i UE, co oznacza konieczność przestrzegania prawa unijnego i chociażby Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, a także implementacji orzeczeń TSUE i ETPCz, na co wciąż czekamy.
- Polskie społeczeństwo chce być częścią Unii Europejskiej: wspólnoty nie tylko gospodarczej, ale również wspólnoty wartości. Nie chcemy być dłużej w homofobicznym ogonie Europy. Polki i Polacy chcą Polski demokratycznej, a więc równej i bezpiecznej dla wszystkich. Warto, żeby pamiętali o tym politycy i polityczki startujący w wyborach - komentuje wyniki rankingu Justyna Nakielska z KPH.
Jak powstał tęczowy ranking ILGA-Europe
Tęczowy ranking ILGA-Europe ilustruje poziom równouprawnienia osób LGBTI (lesbijki, geje, osoby biseksualne, transpłciowe i interpłciowe) w 49 krajach Europy, w oparciu o dane przygotowane przez europejskie organizacje społeczne działające na rzecz praw osób LGBT+. Analizę danych w Polsce przeprowadziły: Stowarzyszenie Kampania Przeciw Homofobii i Fundacja Trans-Fuzja. Ranking publikowany jest co roku w okolicach 17 maja, na kiedy przypada Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii, Bifobii i Transfobii #IDAHOBIT. W ten sposób ILGA-Europe, międzynarodowa organizacja zrzeszająca organizacje LGBT+ w Europie, zwraca uwagę opinii publicznej na palące problemy związane z równościowymi regulacjami prawnymi.
Źródło: ILGA-Europe, KPH
Źródło zdjęcia głównego: ILGA-Europe 2023