Były prezydent podkreślił, otwierając uroczystość, że wielkim szczęściem jego pokolenia było to, że mogło ono uczestniczyć nie tylko jako świadek, ale także jako współautor wszelkich zmian, które się w Polsce dokonały. - A później wpisać się w tą nową polską rzeczywistość, czy to robiąc politykę, czy zajmując się biznesem, kulturą czy innymi dziedzinami. I korzystać z tej Polski, która dawała nam wolność, suwerenność, demokrację i poczucie, że wracamy do tej europejskiej rodziny, w której jest nasze miejsce, i zawsze tam było - dodał.
- Jest jeden tyran, z którym nie da się wygrać. To jest czas. Ale patrząc na was, widzę, że i z tym czasem można może nie wygrać, ale pograć, ponieważ nie starzejemy się, powiem nieskromnie - powiedział.
Konferencja z okazji 20-lecia fundacji Amicus Europae zbiegła się z 70. urodzinami Aleksandra Kwaśniewskiego.
Jak mówił, "ze swojej strony włożyliśmy istotny wkład, aby ten proces był udany, aby Polska z udziałem naszego pokolenia, naszych roczników szła w dobrą stronę". - Konstytucja, która od 1997 roku obowiązuje niezależnie od różnych zamachów, które w ostatnich ośmiu latach polska prawica prowadziła na ustawę zasadniczą, jest i tworzy silny fundament dla demokracji i państwa prawa - podkreślił Kwaśniewski.
Były prezydent zaznaczył, że jego pokolenie brało udział we wprowadzeniu Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego. - Już wtedy - 25 lat temu - wiedzieliśmy, że jest to wydarzenie historyczne. I z dzisiejszej perspektywy, wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę, widzimy, że znaczenie tego faktu, naszej obecności w Sojuszu jest nadzwyczajne - powiedział Kwaśniewski.
Jak zaznaczył, "udało nam się też - 20 lat temu - doprowadzić do finału negocjacje z Unią Europejską, zakończyć sukcesem referendum europejskie i wpisać Polskę do Unii Europejskiej". - Widać, jak Polska bardzo się zmieniła, jak Polska ma bogatszą infrastrukturę, jak wyglądają, nie tylko piękniej i wygodniej polskie miasta, ale także miasteczka i polskie wsie - podkreślił.
- Szansa cywilizacyjna, jaką było wejście do Unii Europejskiej, została przez nas na tym poziomie politycznym, sprawczym wykorzystana, a teraz jest wykorzystywana przez kolejne pokolenia - powiedział Kwaśniewski.
Sikorski: pokój i demokracja nie są dane raz na zawsze
Na uroczystości obecny był także m.in. minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, którego zdaniem "burzliwe wydarzenia ostatnich lat pokazują niestety, że pokój i demokracja nie są dane raz na zawsze".
Sikorski zwrócił uwagę, że gdy Rosja zaatakowała 24 lutego 2022 roku Ukrainę, "fundamenty naszej cywilizacji zostały zachwiane", a "wartości, które przez długi czas uważaliśmy za niepodlegające negocjacjom, zaatakowano z całą bezwzględnością". - Mam nadzieję, że dzisiejsza konferencja pozwoli lepiej zrozumieć karuzelę zmian, które dzieją się na naszych oczach - powiedział minister. - Liczę, że owocem dzisiejszych rozmów będą scenariusze, które choć w minimalnym stopniu będziemy mogli wykorzystać w odwracaniu negatywnych trendów - dodał minister.
Fundacja Amicus Europae została założona przez Aleksandra Kwaśniewskiego w 2004 roku. Do zadań Fundacji należy m.in. popieranie integracji europejskiej, a także wspieranie procesów dialogu i pojednania, mających na celu rozwiązanie politycznych i regionalnych konfliktów w Europie. Szczególne miejsce w projektach Fundacji zajmuje wsparcie dla proeuropejskich aspiracji Ukrainy.
Autorka/Autor: pp/ft
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24