|

Polka znów nie szła sama

beata_premium_GettyImages-1236442364
beata_premium_GettyImages-1236442364
Źródło: Beata Zawrzel/NurPhoto via Getty Images
2021 - rok, w którym Polki niezmiennie dzień po dniu dawały radę. Mimo pandemii, mimo regresu w przestrzeganiu i stanowieniu praw kobiet, mimo niepewności jutra. Odnosiły sukcesy małe i duże, pokazywały swoją siłę i umiejętność współdziałania. Rzeczywistość polskich kobiet opisuje dziennikarka Anna Kowalczyk, autorka książki "Brakująca połowa dziejów". Artykuł dostępny w subskrypcji

To nie był łatwy rok dla kobiet w Polsce, ani gdziekolwiek indziej. Przede wszystkim ze względu na przedłużającą się pandemię, która – jak dowodzi m.in. ONZ – w kobiety uderza ze szczególną siłą. Począwszy od większego ryzyka zarażenia wirusem – wszak służba zdrowia, edukacja, opieka nad osobami niesamodzielnymi czy handel produktami pierwszej potrzeby to branże tyleż niezbędne i nieomal nieobsługiwalne zdalnie, co wysoce sfeminizowane. To kobiety w większości świadczą usługi, które nawet w okresach twardych lockdownów muszą być dostarczane, bo bez nich po prostu nie poradzilibyśmy sobie ani jako społeczeństwa, ani jako państwa.

Czytaj także: