Zespół śledczy badający działalność podkomisji smoleńskiej wszczął pięć śledztw - przekazała Prokuratura Krajowa. Śledztwa zostały wszczęte w kierunku 21 czynów. Według źródeł Polskiej Agencji Prasowej, dotyczą one między innymi byłego szefa podkomisji, posła PiS Antoniego Macierewicza.
Zespół śledczy do zbadania nieprawidłowości w funkcjonowaniu tzw. podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza (PiS) w latach 2016-2023 został powołany w Prokuraturze Krajowej 8 listopada. Pracami zespołu sześciu prokuratorów kieruje płk Tomasz Mackiewicz - dyrektor Departamentu do Spraw Wojskowych Prokuratury Krajowej. Nadzór nad pracą zespołu sprawuje szef PK Dariusz Korneluk.
Pierwszym zadaniem zespołu było rozpoznanie 41 zawiadomień złożonych do Prokuratury Krajowej 25 października przez wiceszefa MON Cezarego Tomczyka o możliwości popełnienia przestępstw w związku z funkcjonowaniem podkomisji.
ZOBACZ TAKŻE: 10 kłamstw Macierewicza
Po przeprowadzeniu postępowania sprawdzającego - jak poinformował w środę rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak - prokuratorzy zespołu śledczego wszczęli 18 listopada pięć śledztw. "Wydanie postanowień o wszczęciu śledztw oznacza, że w powyższym zakresie zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstw" - podkreślił prok. Nowak.
Śledztwa zostały wszczęte w kierunku 21 czynów
Łącznie śledztwa zostały wszczęte w kierunku 21 czynów, z których większość kwalifikowana jest jako przestępstwa z art. 231 par. 1 lub par. 2 Kodeksu karnego, czyli dotyczące przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków. Dotyczą one - jak nieoficjalnie dowiedziała się Polska Agencja Prasowa - między innymi byłego szefa MON i byłego szefa podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza.
Pierwsze śledztwo zostało wszczęte w sprawie 11 czynów, w tym dotyczących "ujawnienia osobom nieuprawnionym informacji niejawnych oraz innych podlegających ochronie, przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych, w tym Ministra Obrony Narodowej i przewodniczącego podkomisji, podrobienia dokumentów oraz poświadczenia nieprawdy w dokumentach".
Drugie śledztwo zostało wszczęte w sprawie dwóch czynów dotyczących "zaniechania realizacji czynności nadzoru i kontroli nad prawidłowością wykorzystania środków finansowych oraz wydatkowania środków publicznych w związku z funkcjonowaniem podkomisji, a także nieprawidłowego, niecelowego i nieefektywnego wydatkowania tych środków".
Kolejne - trzecie śledztwo - zostało wszczęte w sprawie czterech czynów dotyczących przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez przewodniczącego podkomisji oraz szefa MON i innych funkcjonariuszy, w tym - jak podał rzecznik PK - ujawnienia osobom nieuprawnionym informacji niejawnych o klauzuli "ściśle tajne" i "tajne" oraz nieprawidłowego przetwarzania, wytwarzania i przechowywania materiałów zawierających informacje niejawne.
Czwarte śledztwo wszczęto w sprawie trzech czynów dotyczących niedopełnienia obowiązków służbowych oraz utrudniania głównego postępowania karnego Prokuratury Krajowej w sprawie katastrofy smoleńskiej, w tym nieudostępnienia materiału z prowadzonego badania wypadku lotniczego na wniosek prokuratora, a także usunięcia dokumentów, którymi ustalone osoby nie miały prawa rozporządzać.
Piąte śledztwo wszczęto w sprawie czynu dotyczącego niedopełnienia obowiązków przez szefa MON, poprzez zaniechanie podjęcia czynności zapobiegających zniszczeniu samolotu Tu-154M nr 102 (bliźniak samolotu, który rozbił się 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku, czyli Tu-154M nr 101), a także ułatwienia zniszczenia wskazanego samolotu, stanowiącego mienie wielkiej wartości, przez członków podkomisji.
Ponadto zespół płk. Mackiewicza przejął 18 listopada dwa śledztwa, które do tej pory prowadził Wydział do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Dotyczą one zniszczenia samolotu Tu-154M nr 102, stanowiącego mienie znacznej wartości, w sposób wykluczający przywrócenie mu właściwości lotnych, a także zniszczenie, utratę lub ukrycie udostępnionych członkom podkomisji 23 dowodów rzeczowych zabezpieczonych do głównego śledztwa Prokuratury Krajowej w sprawie katastrofy smoleńskiej.
"Przejęcie tych spraw nastąpiło z uwagi na zachodzącą łączność przedmiotową z zakresem prac zespołu oraz zbieżność z treścią kilku z 41 zawiadomień skierowanych przez MON do Prokuratury Krajowej. Zawiadomienia te zostały dołączone do przejętych śledztw" - wyjaśnił prok. Nowak. Podsumował też, że obecnie zespół śledczy prowadzi siedem postępowań.
Raport MON w sprawie działania podkomisji smoleńskiej
MON zaprezentował 24 października raport zespołu badającego prace podkomisji smoleńskiej. Wynika z niego, że kosztowała ona Skarb Państwa ponad 81 milionów złotych. W związku z działaniami podkomisji do prokuratury skierowano 41 zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstwa, w tym 24 przez jej szefa Antoniego Macierewicza i 10 przez byłego szefa MON Mariusza Błaszczaka.
"Siła kłamstwa"
Podkomisji smoleńskiej Macierewicza przez wiele lat przyglądał się reporter "Czarno na białym" Piotr Świerczek. W swoich materiałach obnażał nieprawidłowości w jej pracach, pokazywał zatajone dokumenty i inne kontrowersyjne aspekty działalności.
Zobacz także inne reportaże Piotra Świerczka w TVN24 GO: "Kocioł czarownic" oraz "Wymuszenie".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Paweł Supernak/PAP