To, co robi na kilka dni przed wyborami Bronisław Komorowski, to kiełbasa wyborcza - stwierdziła we "Wstajesz i wiesz" Małgorzata Sadurska ze sztabu wyborczego Andrzeja Dudy, odnosząc się do propozycji prezydenta, by można było przechodzić na emeryturę po 40 latach pracy. Jakub Rutnicki z jego sztabu wyborczego przekonywał, że prezydent jest odpowiedzialny i nie składałby obietnic bez pokrycia.
Sadurska przekonywała, że prezydent jest niewiarygodny, bo zmienia zdanie, najpierw ws. JOW-ów, a teraz wieku emerytalnego. - Podpisuje ustawę wydłużającą wiek emerytalny, a na finiszu kampanii mówi o 40 latach pracy - mówiła.
Rutnicki stwierdził, że jeśli chodzi o obietnice, to jest różnica między plastikowym kandydatem, jakim jest Andrzej Duda, a odpowiedzialnym kandydatem, jakim jest Bronisław Komorowski.
- Polska wychodzi z nadmiernego deficytu i w tej chwili jest możliwość, aby o tym dyskutować (przejściu na emeryturę po 40 latach pracy - red.) - powiedział Rutnicki.
"Jak frustrat"
Sadurska zarzuciła Komorowskiemu, że najpierw nazywa frustratami tych, którzy chcą zmienić konstytucję, by wprowadzić jednomandatowe okręgi wyborcze, a potem sam zachowuje się jak frustrat i wnioskuje o tę zmianę i chce referendum o JOW-ach.
- Cały czas naśmiewał się, naigrywał się ze spraw związanych z wiekiem emerytalnym. Co robi na dwa dni przed wyborami? To kiełbasa wyborcza - oceniła.
Rutnicki ripostował, że PiS było pewne świetnej kampanii Andrzeja Dudy, a teraz na finiszu widać, że ten finisz jest zły i to Komorowski wygra wybory prezydenckie. - Powietrze uchodzi ze sztabu Andrzeja Dudy - dodał.
- Komorowski jest nieodpowiedzialny, to Andrzej Duda wygra te wybory - ripostowała Sadurska.
Projekt ustawy
Komorowski, po spotkaniu z przewodniczącym OPZZ, poinformował, że Kancelaria Prezydenta jeszcze w środę lub w czwartek prześle do Sejmu projekt ustawy, który zakłada możliwość przejścia na emeryturę po przepracowaniu 40 lat.
- Warto nad każdym tematem, każdą propozycją rzetelnie przygotowaną, a takie zawsze zawsze wychodziły z Kancelarii Prezydenta, porozmawiać i się zastanowić - powiedział minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz.
Autor: MAC/tr / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24