Posłowie PiS przedstawili projekt rezolucji Sejmu wzywającej premiera Donalda Tuska do podjęcia "działań zmierzających do rzetelnego wyjaśnienia przyczyn" katastrofy samolotu Tu-154M 10 kwietnia 2010 roku.
Antoni Macierewicz, przedstawiając projekt rezolucji podczas czwartkowej konferencji prasowej, powiedział, że na razie pod projektem podpisują się posłowie PiS, ale miałby go w głosowaniu przyjąć Sejm.
Projekt rezolucji zobowiązuje Tuska "do natychmiastowego wystąpienia" do premiera Rosji Władimira Putina "o przekazanie w trybie pilnym dowodów rzeczowych": wraku samolotu Tu-154M i kompletu czarnych skrzynek.
Projekt zawiera też apel "o przebadanie przez polskich specjalistów z dziedziny kryminalistyki miejsca katastrofy pod Smoleńskiem".
Beata Kempa podkreśliła, że śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej, aby było zakończone sukcesem, musi być wsparte "szerokim frontem dyplomatycznym" ze strony Polski.
Z kolei Andrzej Dera tłumaczył, dlaczego na miejsce katastrofy powinni udać się eksperci w sprawach kryminalistyki, a nie archeolodzy. - Archeologia jest nauką o historii, o tym co było wcześniej. Biegli z dziedziny kryminalistyki są specjalistami od zabezpieczenia dowodów. (...) Apelujemy, żeby nie jechano tam w celach odkopania czegoś, tylko zabezpieczenia dowodów - powiedział. Dodał, że do dzisiaj wiele dowodów znajduje się na miejscu katastrofy, które jest niezabezpieczone.
Pocięte dowody
Posłowie PiS chcą też wyjaśnienia, dlaczego doszło do cięcia szczątków prezydenckiego samolotu w Smoleńsku. Zdaniem Kempy, cięcie wraku może być uznane za "utrudnianie prac nad dowodem". - Prokuratura powinna zająć się oceną materiału, który został wyemitowany w polskiej telewizji. Trzeba ocenić czy takie a nie inne traktowanie materiału dowodowego mogło być jego niszczeniem - podkreśliła.
Projekt rezolucji przedstawiony przez PiS krytykują posłowie PO i deklarują, że go nie poprą. - PiS próbuje tę wielką tragedię wykorzystać w sposób partykularny do partyjnych interesów. Rząd jest w pełni zaangażowany w wyjaśnienie tej tragedii - powiedział Paweł Olszewski (PO).
Źródło: PAP, tvn24.pl