Atak prokuratury i policji na kobietę szukającą pomocy w szpitalu to dopiero początek - napisał w mediach społecznościowych lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk, komentując sprawę pani Joanny, którą po zażyciu tabletki poronnej spotkało w szpitalu przesłuchanie i rewizja ze strony policjantów. Zapytana o nią marszałek Elżbieta Witek stwierdziła, że "nie ogląda TVN-u". Lewica domaga dymisji komendanta głównego policji generała Jarosława Szymczyka. Sprawę skomentowali także inni politycy.
PANI JOANNA Z PEŁNOMOCNICZKĄ KAMILĄ FERENC BĘDĄ GOŚCINIAMI W PROGRAMIE "FAKTY PO FAKTACH". ZAPRASZAMY O GODZINIE 19.30 DO TVN24 I TVN24 GO
Pani Joanna zdecydowała, że zażyje tabletkę poronną, bo ciąża miała zagrażać jej zdrowiu. Fizycznie i psychicznie poczuła się źle. Powiadomiła o tym swoją lekarkę. Pojechała do szpitala, by otrzymać wsparcie. Tam spotkało ją przesłuchanie i rewizja ze strony policji. Funkcjonariusze zabrali jej laptop i telefon.
ZOBACZ MATERIAŁ "FAKTÓW" TVN: Pani Joanna zażyła tabletkę poronną. Do szpitala przyjechali policjanci, zabrali jej laptop i telefon
Krakowska policja w środę rano wydała oświadczenie w sprawie opisanej przez "Fakty" TVN. Komunikat wydało również Ministerstwo Zdrowia.
CZYTAJ TAKŻE: Sprawa pani Joanny. Reporterka "Faktów" TVN: słowo "przestępstwo" pojawiało się raz po raz, czuła się zastraszana >>>
Tusk: to dopiero początek
Sprawę pani Joanny komentowali politycy. Lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk napisał na Twitterze, że "atak prokuratury i policji na kobietę szukającą pomocy w szpitalu to dopiero początek". "Chcesz głosować na PiS lub Konfederację? Powiedz to tchórzu w twarz swojej żonie, dziewczynie, córce!" - dodał.
Lewica chce dymisji komendanta głównego policji
W ocenie przewodniczącego klubu Lewicy Krzysztofa Gawkowskiego opisane wydarzenia pokazują, że policja jest "wykorzystywana politycznie" i realizuje "wytyczne ideowe" rządu oraz Prawa i Sprawiedliwości. - To kolejny z elementów, który pokazuje, że polska policja jest źle zarządzana, że w polskiej policji nie ma rozsądku, a jest rozkaz polityczny - powiedział.
- Wczoraj dowiedzieliśmy się o skandalicznych czynnościach podejmowanych przez polską policję wobec niewinnej kobiety. Wydarzenia, które miały miejsce w województwie małopolskim, w Krakowie, to jest szczucie na kobietę, szczucie na człowieka, szczucie na osobę, która jest całkowicie niewinna. Uczestniczyła w tym instytucja państwowa, uczestniczyła w tym polska policja, która ma chronić obywatela i dawać poczucie bezpieczeństwa - mówił poseł Lewicy na konferencji w Sejmie.
CZYTAJ WIĘCEJ. Reporterka "Faktów" TVN: słowo "przestępstwo" pojawiało się raz po raz, czuła się zastraszana
Krzysztof Gawkowski poinformował o skierowaniu do premiera Mateusza Morawieckiego i szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego wniosku o odwołanie komendanta głównego policji generała Jarosława Szymczyka. - Pan generał Szymczyk powinien przestać być szefem polskiej policji, bo ją kompromituje - powiedział szef klubu Lewicy.
Witek: ja nie oglądam TVN-u
O sprawę pani Joanny zapytana została także marszałek Sejmu Elżbieta Witek.
- Ja nie oglądam TVN-u, pani redaktor. Nie mam takiej telewizji u siebie w telewizorze - odpowiedziała Witek na pytanie, czy jest wstrząśnięta tą historią.
Biejat: kobieta ma prawo, by uszanować jej intymność
Posłanka Lewicy Magdalena Biejat podkreśliła, że w Polsce przerwanie własnej ciąży przez kobietę jest legalne. - Kobieta, która przerwała swoją własną ciążę, ma do tego pełne prawo. Ma prawo do opieki, ma prawo do wsparcia, ma prawo do tego, żeby uszanować jej intymność, nietykalność cielesną, jej decyzję - mówiła.
Biejat oceniła, że obowiązujące w Polsce prawo dotyczące aborcji jest "rygorystyczne i zamordystyczne" i należy je zmienić. Posłanka Lewicy domagała się także pociągnięcia do odpowiedzialności policjantów odpowiedzialnych za interwencję w krakowskim szpitalu.
Posłanka Lewicy Wanda Nowicka oceniła, że kobiety w ciąży nie są w Polsce bezpieczne. - Kobieta, która powie swojej lekarce o tym, że przeprowadziła aborcję, natychmiast może się spodziewać tego, że policja wtargnie do gabinetu, pozbawi ją jej własności, jak laptop czy komórka, zmusi do praktyk poniżających, jak skakanie i kucanie. Wszystko to dzieje się w państwie zarządzanym przez PiS - mówiła.
Nowicka poinformowała o zwołaniu na przyszłą środę posiedzenia parlamentarnego zespołu do spraw kobiet. - Również zwracam się dzisiaj z pilną interwencją do premiera, ponieważ służby jemu podległe, instytucje publiczne, którymi zarządza, szkodzą i krzywdzą Polki. Na to nie ma naszej zgody - powiedziała posłanka Lewicy.
Kierwiński: Polska stała się krajem skrajnie opresyjnym
Sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński ocenił, że prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński "organizuje w Polsce skrajnie talibańską republikę".
- To, co się dzieje, to jest po prostu coś nie do pomyślenia. Ten materiał jest wstrząsający. On pokazuje, jak Polska stała się krajem skrajnie opresyjnym wobec zwykłego obywatela, jak Polska stała się krajem, który nie pomaga, nie leczy, nie wyciąga ręki do kobiety, tylko po prostu tę kobietę stara się upokorzyć, zniszczyć i pognębić - komentował poseł Platformy Obywatelskiej.
- Tu nie ma słów, żeby to skomentować. Wydawało się, że coś takiego może zdarzać się gdzieś w republikach islamskich, a to się dzieje w Polsce, w Krakowie, w demokratycznym, wydawałoby się, kraju - powiedział.
Pasławska: policja zamiast chronić kobietę, daje jej w twarz
- Pierwsza refleksja jest taka, że to już nie policja, a pisowska milicja, która zamiast chronić prawa człowieka, chronić kobietę, po prostu dała jej w twarz i niestety mam taką refleksję, że jeżeli będziemy iść tą drogą dalej, jeżeli PiS, nie daj Boże, wygra wybory z Konfederacją, to właśnie tak będzie wygląda przyszła Polska. To będzie prawdziwe piekło kobiet - powiedziała posłanka Koalicji Polskiej Urszula Pasławska.
- To jest absolutna sprawa dla Rzecznika Praw Obywatelskich. Tą sprawę trzeba rozłożyć na czynniki pierwsze, też po to, aby takie sytuacje nie miały miejsca. Zostało złamane prawo do prywatności, zostało złamane prawo do intymności, do opieki lekarskiej. Ta sprawa została w taki sposób rozegrana. Na pewno władza nie miała na celu ochrony kogokolwiek. Tu chodzi o to, by w imię pseudomoralnych wartości odczłowieczać kobiety, to jest finał finałów, z którym mamy teraz do czynienia - dodała.
Gasiuk-Pihowicz: to jest piekło kobiet
Sprawę skomentowała także posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz (Koalicja Obywatelska). - Ta sytuacja pokazuje, że PiS z Konfederacją doprowadzili Polskę do sytuacji, w której możemy śmiało powiedzieć, że - niestety - żyjemy w państwie totalitarnym - stwierdziła.
- Mamy sytuację, w której na słaniającą się, krwawiącą kobietę w szpitalu wysyłane są dwa oddziały policji. To jest taliban nad Wisłą stworzony przez pisowców i konfederatów. To jest piekło kobiet, w którym kobieta nie jest w stanie zaufać lekarzowi, którą w trudnej sytuacji spotyka przemocowe zachowanie ze strony policji - dodała.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum prywatne