W Sejmie odbyło się pierwsze czytanie poselskiego projektu o Funduszu Kompensacyjnym Szczepień Ochronnych. Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska przedstawił na nim dane dotyczące niepożądanych odczynów poszczepiennych. Opozycja zapowiada wniesienie poprawek do projektu, Konfederacja złożyła wniosek o jego odrzucenie, ale Sejm się na to nie zgodził.
Omawiane w środę w Sejmie rozwiązanie umożliwi zaszczepionym uzyskanie świadczenia pieniężnego w związku z zaistniałymi niepożądanymi odczynami, bez konieczności odwoływania się do postępowania przed sądami.
Projekt w czwartek został skierowany do dalszych prac w komisji. Tym samym odrzucony został wniosek Konfederacji, by nad projektem dalej nie procedować. Komisja Zdrowia zbiera się w czwartek o godzinie 17.30. Opozycja zapowiedziała zgłoszenie do niego poprawek. Projekt ma być rozpatrzony na bieżącym posiedzeniu Sejmu, trwającym włącznie do czwartku.
ZOBACZ NA KONKRET24: Jak rząd kastrował ustawę o odszkodowaniach za NOP-y po szczepieniu. Analiza
Dyskusja w Sejmie podczas pierwszego czytania
W czasie pierwszego czytania w Sejmie w dyskusji uwzględniono pięciominutowe oświadczenia w imieniu klubów i trzyminutowe w imieniu kół.
Zabierając głos w imieniu wnioskodawców projektu ustawy o funduszu kompensacyjnym szczepień, poseł Tomasz Latos (PiS) zaapelował w środę w Sejmie o merytoryczną dyskusję i sprawne procedowanie. - W naszych rękach jest odpowiedzialność za zdrowie obywateli - mówił.
Bolesław Piecha (PiS) oświadczył, że "my to rozwiązanie popieramy". - Jeżeli ktoś będzie czuł się nieusatysfakcjonowany, będzie mógł wystąpić w postępowaniu cywilnym - dodał.
W imieniu klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej Marzena Okła-Drewnowicz powiedziała, że jej ugrupowanie poprze projekt, ale zastanawiała się, kierując słowa do rządzących, "czy robią na nich jeszcze jakiekolwiek wrażenie umierający ludzie". Pytała ich również, "czy tragedie im spowszechniały, a 500 ofiar pandemii to dla nich dużo, czy mało". - Jedyne, o czym myślicie, to słupki poparcia (...). Dzisiaj o życie walczą ludzie, a wy walczycie o życie przy władzy - stwierdziła.
Zdzisław Wolski (Lewica) stwierdził, że "dobrze, że zaczęliśmy procedować projekt o funduszu kompensacyjnym szczepień, ale dlaczego nie razem z innymi, bardziej pilnymi i ważniejszymi, na przykład o obowiązku szczepień, czy weryfikowaniu ich przez pracodawców".
Poseł Radosław Lubczyk, zabierając głos w imieniu klubu parlamentarnego Koalicji Polskiej powiedział, że "fundusz to krok w dobrym kierunku, ale wciąż to za mało". Zaznaczył, że jego klub poprze ten projekt, ale w drugim czytaniu złoży poprawkę, by świadczeniem kompensacyjnym objąć również personel medyczny uczestniczący w leczeniu chorych na COVID-19, a nie tylko osoby, u których wystąpią niepożądane odczyny poszczepienne.
"To jedno z narzędzi, które może przekonać tych nieprzekonanych"
Zdaniem Krzysztofa Bosaka (Konfederacja) PiS zgłosił ustawę mającą wszystkie luki i wady poprzedniego projektu. Jak zapowiadał, Konfederacja złoży wniosek o wysłuchanie publiczne, przedłoży swój projekt w tej sprawie i złoży wniosek o odrzucenie projektu.
- O Fundusz walczymy od początku epidemii (...). Zawsze był brak woli, by go wprowadzić - mówiła z kolei Hanna Gill-Piątek (Polska 2050). Jej zdaniem ten fundusz "to jedno z narzędzi, które może przekonać do szczepień tych nieprzekonanych, upewnić tych, którzy się wahają".
Jarosław Sachajko (Kukiz'15) zapowiedział złożenie 12 poprawek do projektu. - Zgadzamy się z podstawowym celem ustawy, którym jest popularyzowanie szczepień - dodał.
- Dobrze, że ten projekt wreszcie się pojawił - powiedział Andrzej Sośnierz (Polskie Sprawy) i zapowiedział, że jego koło poprze projekt.
Kraska: po 43 milionach szczepionek przeciw COVID-19 zgłoszono 16 tysięcy odczynów
W Sejmie głos zabrał również wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Przekazał, że po podaniu ponad 43 milionów szczepionek przeciw COVID-19 odnotowano 16 tysięcy niepożądanych odczynów, z czego potwierdzonych i zweryfikowanych 13 tysięcy.
Podał, że najwięcej jest odczynów łagodnych - 85,1 procent. Poważne stanowią 11,5 procent, zaś ciężkie – 3,4 procent. - To pokazuje, jak bezpieczne są szczepionki – akcentował. 421 niepożądanych odczynów, jak kontynuował, skończyło się hospitalizacją.
- W tych danych, które otrzymaliśmy, 103 osoby trafiły i zakończyły leczenie w szpitalnym oddziale ratunkowym lub izbie przyjęć. 78 przypadków zanotowano wstrząsu anafilaktycznego, z czego 22 pacjentów było hospitalizowanych, a 13 trafiło do szpitalnego oddziału ratunkowego – wyliczył wiceminister.
- Jeśli spojrzymy na zgony - to, co jest ważne i często podnoszone, że szczepienia mogą powodować śmierć - to mamy stwierdzone 33 przypadki śmierci, mające zbieżność czasową z wykonaniem szczepienia, czyli w odstępie 14 dni po podaniu szczepienia. Nie ma żadnego potwierdzonego zgonu, który miałby mieć związek z wykonanym szczepieniem – podkreślił.
Założenia projektu ustawy o Funduszu Kompensacyjnym
Świadczeniem kompensacyjnym zostaną objęte działania niepożądane, które wystąpiły w wyniku szczepień wykonanych przeciwko COVID-19, przeprowadzonych po 26 grudnia 2020 r., i pozostałych szczepień ochronnych objętych przepisami projektowanej ustawy przeprowadzone od 1 stycznia 2023 roku.
Świadczenie kompensacyjne będzie miało charakter zryczałtowanej kwoty. Jej wysokość będzie zależała przede wszystkim od długości hospitalizacji.
Projekt zmiany ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi oraz niektórych innych ustaw zakłada, że zaszczepionemu będzie przysługiwało świadczenie kompensacyjne, gdy w wyniku szczepienia pojawią się działania niepożądane wymienione w charakterystyce produktu leczniczego, które spowodowały konieczność hospitalizacji przez co najmniej 14 dni albo wystąpi wstrząs anafilaktyczny (powodujący konieczność obserwacji na szpitalnym oddziale ratunkowym, izbie przyjęć lub hospitalizację przez okres do 14 dni).
Świadczenie kompensacyjne będzie przysługiwało zarówno wtedy, gdy działanie niepożądane szczepionki było bezpośrednią przyczyną hospitalizacji, jak i wtedy, gdy następstwem działania niepożądanego było pogorszenie stanu zdrowia wymagające hospitalizacji przez okres nie krótszy niż 14 dni.
Świadczenie kompensacyjne będzie uzyskiwane w trybie postępowania administracyjnego zakończonego decyzją administracyjną Rzecznika Praw Pacjenta, po uzyskaniu w ramach tego postępowania opinii Zespołu ds. Świadczeń z Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych. Termin na rozpatrzenie wniosku wyniesie dwa miesiące, co zapewni szybkie ustalenie prawa do przedmiotowego świadczenia i jego szybką wypłatę.
Wnioskodawcy wskazują, że w Polsce każdego roku jest wykonywanych kilkanaście milionów szczepień ochronnych. Większość działań niepożądanych ogranicza się do reakcji miejscowych w postaci zaczerwieniania i bólu w miejscu wstrzyknięcia lub objawów ogólnych w postaci podwyższenia temperatury ciała.
Źródło: PAP