- W Opolu jest tylko jedna szkoła specjalna, w której uczy się 167 uczniów. Ma dwie siedziby na dwóch różnych ulicach. Obie niedostosowane architektonicznie do potrzeb osób z niepełnosprawnościami.
- Rodzice od lat proszą władze miasta o wybudowanie jednej szkoły z prawdziwego zdarzenia.
- Właśnie powstaje trzeci oddział szkoły, decyzję tę wymogła zmiana przepisów. Rodzice są załamani nową lokalizacją.
- Dyrektor szkoły i władze miasta uważają, że lokalizacja jest dobra i przekonują, że spełni potrzeby dzieci.
- Kto ma rację? Pojechaliśmy do Opola, żeby to sprawdzić.
Ulica Torowa w Opolu to takie miejsce, w którym nikt nie chciałby zabłądzić po zmierzchu. Nawet w dzień wygląda jak plan serialu kryminalnego. Droga wzdłuż torów kolejowych prowadzi do zespołu placówek oświatowych, bursy i schroniska młodzieżowego, za nią dwa inne budynki ogrodzone płotem. Dalej już tylko krzaki, za którymi widać przejeżdżające pociągi. Wokół walają się stare opony, śmieci, a betonowe fragmenty słupów telegraficznych leżą jak bierki.