Jest oskarżany o mobbing, odwołali go ze stanowiska. Ireneusz Jaki: jestem nadal prezesem

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
Ireneusz Jaki o swoim odwołaniu z funkcji prezesa (wypowiedź z 8 listopada 2022 roku)
Ireneusz Jaki o swoim odwołaniu z funkcji prezesa (wypowiedź z 8 listopada 2022 roku)TVN24
wideo 2/8
Ireneusz Jaki o swoim odwołaniu z funkcji prezesatvn24

Jestem nadal prezesem, ale nie będę przychodził do spółki - mówi Ireneusz Jaki, prywatnie ojciec europosła Solidarnej Polski Patryka Jakiego, który jest obwiniany o mobbing. W poniedziałek został odwołany z funkcji prezesa zarządu spółki Wodociągi i Kanalizacja w Opolu. Jak poinformowała przewodnicząca Rady Nadzorczej miejskiego przedsiębiorstwa, zwolniono także dwoje wiceprezesów. Jak podkreślano, decyzja miała na celu "uspokojenie sytuacji w Spółce".

Informację o decyzji rady nadzorczej WiK w Opolu przekazała mediom w poniedziałek Anna Habzda, przewodnicząca rady. "W dniu 7 listopada 2022 roku Rada Nadzorcza Spółki Wodociągi i Kanalizacja w Opolu Sp. z o.o. podjęła uchwałę o odwołaniu z Zarządu Spółki Członków Zarządu: Pana Ireneusza Jakiego - Prezesa Zarządu, Pani Agnieszki Maślak oraz Pana Sebastiana Paronia – Wiceprezesów Zarządu" - poinformowała Habzda.

Zaznaczyła, że "każda z tych osób została odwołana z innych powodów, ale zasadniczo odwołanie członków zarządu ma na celu uregulowanie i uspokojenie sytuacji w Spółce".

Ireneusz Jaki jako prezes Wodociągów i Kanalizacji w OpoluTVN24

Decyzja nie była jednogłośna

Decyzja - czytamy w komunikacie - podjęta została niejednogłośnie w głosowaniu tajnym.

"Rada podejmuje uchwały kolegialnie większością głosów i nie może być blokowana przez jednego członka Rady Nadzorczej. Tym samym Rada nie może być ograniczana w podjęciu właściwej decyzji, mając na względzie okoliczności, z którymi mamy do czynienia w niniejszej sprawie, w szczególności ciążący na Spółce obowiązek przeciwdziałania mobbingowi" - podkreśliła przewodnicząca rady.

Dodała, że "Rada Nadzorcza podjęła uchwałę w sprawie powierzenia Członkowi Zarządu Panu Pawłowi Kaweckiemu funkcji Prezesa Zarządu".

Chcą więcej spokoju

- Mamy dwie strony. My jako zarząd staramy się wszystko zrobić, żeby nie było stron - tłumaczy decyzję władz spółki Stanisław Janik, członek zarządu. - Firma ma funkcjonować sprawnie, załoga ma być jednolita, na ile się da. Mają spokojnie wykonywać swoje obowiązki - przekonuje. I dodaje: - To jest nienormalna sytuacja, żeby pracownik przychodząc do firmy zastanawiał się czy w danym dniu zostanie zdegradowany lub nie. Staramy się uspokoić sytuację.

Paweł Kawecki - któremu w poniedziałek rada nadzorcza powierzyła szefowanie spółce - przyznał, że ich decyzja "jest przemyślana, choć trochę desperacka". - Natomiast pozwalająca na wprowadzenie normalnego funkcjonowania działania spółki - zauważył.

- Myślę, że docelowo ta decyzja zostanie podtrzymana. Oczywiście spodziewamy się zaskarżenia, ale myślę, że będzie to krok we właściwą stronę, bo sąd będzie musiał pochylić się nad niektórymi zapisami, które rodzą poważne wątpliwości co do zasadności ich utrzymywania - przekonuje Kawecki.

Jaki: jestem nadal prezesem, ale nie będę przychodził do spółki

- Jestem nadal prezesem, ale nie będę przychodził do spółki, ponieważ ostatnim razem chciano mnie pobić - powiedział we wtorek (8 listopada) Ireneusz Jaki podczas spotkania z dziennikarzami. Poinformował też, że otrzymał postanowienie Sądu Okręgowego w Opolu w sprawie jego zawieszenia przez radę nadzorczą 20 października. Z dokumentów, jakie przekazał, wynika, że sąd - decyzją z 4 listopada - unieważnił uchwałę rady nadzorczej spółki o jego zawieszeniu. W poniedziałek (7 listopada) decyzja sądu została doręczona władzom WiK.

Jaki podkreślał, w umowie spółki (pkt 9, ust. 14) jest mowa, że odwołanie członków zarządu z pełnionej funkcji musi się odbyć za zgodą członka Polskiego Funduszu Rozwoju wchodzącego w skład Rady Nadzorczej. Tej - jak wskazywał - w poniedziałek nie było.

- Wczoraj zostałem odwołany. Jeśli przez sześć miesięcy próbowano mnie bezskutecznie zawiesić, to prezydent musiał dowiedzieć się o postanowieniu z 4 listopada i postanowił mnie odwołać głosami swoich przedstawicieli w radzie. Odwołanie było przy głosie przeciwnym przedstawiciela Polskiego Funduszu Rozwoju i jednym głosie wstrzymującym się - mówił Jaki.

Zaznaczył też, że poniedziałkową uchwałę zaskarży, jak wszystkie wcześniejsze. - Będę podejmował kroki prawne dotyczące szykanowania mojego wizerunku i doświadczenia. Minęło właśnie 40 lat mojej pracy zawodowej. Nigdy nie miałem przez ten czas takich sytuacji, spraw w sądzie czy wizyt inspekcji pracy. Sądy są po mojej stronie - skwitował.

Ireneusz Jaki o swoim odwołaniu z funkcji prezesa (wypowiedź z 8 listopada 2022 roku)
Ireneusz Jaki o swoim odwołaniu z funkcji prezesa08.11 | Obwiniany o mobbing Ireneusz Jaki, prywatnie ojciec europosła Solidarnej Polski Patryka Jakiego, został odwołany z funkcji prezesa zarządu spółki Wodociągi i Kanalizacja w Opolu. Jak informuje przewodnicząca Rady Nadzorczej tego miejskiego przedsiębiorstwa w poniedziałkowym komunikacie, zwolniono także dwoje wiceprezesów. Osoby te były skonfliktowane z Jakim. Decyzje - tłumaczy Anna Habzda - mają na celu "uspokojenie sytuacji w Spółce". We wtorek sąd wstrzymał jednak tę decyzję.tvn24

Wzajemne zarzuty

O skomplikowanej sytuacji spółki Wodociągi i Kanalizacja w Opolu piszemy od kilkunastu tygodni.

Ireneusz Jaki, prywatnie ojciec europosła Solidarnej Polski Patryka Jakiego, jest oskarżany przez część pracowników o mobbing i łamanie praw pracowniczych. Twierdzi, że zarzuty są kłamstwem i zemstą za ujawnienie nieprawidłowości w przetargu na energię elektryczną. W tej sprawie ówczesny prezes złożył zawiadomienie do prokuratury, która przedstawiła zarzuty dwojgu wiceprezesom: Sebastianowi Paroniowi i Agnieszce Maślak.

Wiceprezesi ci wcześniej w imieniu pracowników złożyli zawiadomienie do prokuratury w sprawie podejrzenia mobbingu ze strony prezesa. Zarzuty pracowników i kulisy sprawy związanej z przetargiem opisywaliśmy w lipcu w artykule: "Pracownicy oskarżają prezesa Wodociągów o mobbing. Ojca broni Patryk Jaki".

Ojciec Patryka Jakiego oskarżany o mobbing
Ojciec Patryka Jakiego oskarżany o mobbingTVN24

Pracownicy odmówili wykonywania obowiązków

Sprawę mobbingu badała Państwowa Inspekcja Pracy. Większość pracowników milczała w ankietach, jednak ci, którzy zabrali głos, wydali opinie niekorzystne dla prezesa. W spółce podjęta została dodatkowa kontrola, nadzorowana przez Główny Inspektorat Pracy.

Prezes Jaki był zawieszony w obowiązkach od 26 maja na trzy miesiące, po upływie tego terminu rada nadzorcza zdecydowała o kolejnym zawieszeniu.

Na początku października decyzją sądu w Opolu prezes Jaki został przywrócony do pracy. Dziesięcioro pracowników tego samego dnia odmówiło wykonywania swoich obowiązków i poszło na zwolnienie. Rada nadzorcza zareagowała kolejną decyzją o zawieszeniu prezesa do dnia 30 listopada, którą motywowała chęcią ochrony pracowników.

Czytaj więcej: Europoseł Patryk Jaki zaprasza do ministerstwa, choć nie pełni w nim żadnej funkcji. Dlaczego? >>>

Jeden związek broni prezesa, dwa oskarżają

Jak informowaliśmy pod koniec września, dwa z trzech związków zawodowych w WiK wystosowały oświadczenie, w którym zażądały zakazu pracy dla prezesa Ireneusza Jakiego i zabezpieczenia dóbr spółki.

W WiK Opole jest też trzeci związek zawodowy, Solidarność 80. Liczy 17 osób. Ci związkowcy bronią dotychczasowego prezesa. "Od wypowiadania się o czyjejś winie albo rzekomym mobbingu jest Sąd, a nie Związki Zawodowe czy Rada Nadzorcza na podstawie wybiórczych rozmów z kilkoma pracownikami. Do ubiegłego roku nigdy temat rzekomego mobbingu się nie pojawił i według naszej wiedzy, żaden pracownik nie wystąpił na drogę sądową w takiej kwestii" - napisali.

Ireneusz Jaki pisał w oświadczeniu, że osoby, które go oskarżały "otrzymały podwyżki i nagrody za zeznania na mnie. To oczywiste oferty korupcyjne i jest postępowanie ws. korupcji w tej sprawie".

Oskarżający go pracownicy kolejne jego działania uznawali za "wyraz buty, arogancji, szykanowania i zastraszania pracowników" oraz "szukanie celów do odstrzelenia".

Autorka/Autor:eŁKa/rzw, tam

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Robert Fico i Donald Tusk spotkali się nieformalnie w Jaworzynie Tatrzańskiej przy granicy słowacko-polskiej. Kancelaria słowackiego szefa rządu poinformowała, że premierzy rozmawiali między innymi o zbliżającej się polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.

Nieformalne spotkanie premierów. Trzy godziny Tuska na granicy

Nieformalne spotkanie premierów. Trzy godziny Tuska na granicy

Źródło:
PAP

- Każdy, kto sprzedaje truciznę osobom, które nie są do tego przeszkolone, moim zdaniem ma krew na rękach tych osób, tych dzieci - mówił w rozmowie z Magdą Łucyan wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak. Jego zdaniem sklepy internetowe nie weryfikowały osób kupujących środki do zwalczania gryzoni. Powiedział, że złożył zawiadomienie w tej sprawie do prokuratury. Później po południu wiceminister przekazał, że rozmawiał z platformami OLX i Allegro, i te zgodziły się na wycofanie ze sprzedaży internetowej środków do deratyzacji. Śledczy nadal ustalają, czy powodem śmierci i zatruć wśród dzieci w ostatnich dniach był środek do zwalczania gryzoni.

Nie żyje troje dzieci, dwoje jest w szpitalu. Wiceminister zawiadamia prokuraturę. Portale aukcyjne reagują

Nie żyje troje dzieci, dwoje jest w szpitalu. Wiceminister zawiadamia prokuraturę. Portale aukcyjne reagują

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Na terenie wrocławskiego lotniska zatrzymano kolejną osobę w sprawie nieprawidłowości w nieistniejącym już Collegium Humanum. Prokurator Katarzyna Calów-Jaszewska z biura prasowego Prokuratury Krajowej potwierdziła, że chodzi o Mariana Dymalskiego, przewodniczącego rady nadzorczej portu lotniczego we Wrocławiu.

Kolejne zatrzymanie w sprawie Collegium Humanum

Kolejne zatrzymanie w sprawie Collegium Humanum

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk został zatrzymany przez agentów CBA w ramach śledztwa dotyczącego podejrzenia przestępstw i nieprawidłowości w Collegium Humanum - poinformował Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy ministra spraw wewnętrznych i administracji. Jackowi Sutrykowi "zostaną postawione zarzuty" - informuje prokuratura. - Prezydent Wrocławia wielokrotnie składał zeznania w tej sprawie – przekazała na konferencji prasowej Agata Dzikowska z biura prasowego Wrocławia.

Prezydent Wrocławia zatrzymany przez CBA. Urząd miasta komentuje

Prezydent Wrocławia zatrzymany przez CBA. Urząd miasta komentuje

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na polecenie Prokuratury Krajowej zatrzymali Grzegorza W. - ustalił reporter "Czarno na białym" Artur Warcholiński. Mężczyzna jest podejrzewany w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Informację potwierdził rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński. "Obecnie trwają czynności procesowe z zatrzymanym" - napisał. Firma W. opłacała reklamy Dariusza Mateckiego, szczecińskiego posła PiS, w mediach społecznościowych - wynika z materiałów, które zgromadziła prokuratura.

Kolejne zatrzymanie w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Kolejne zatrzymanie w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
TVN24

Kilkanaście ostatnich dni upływało nam pod znakiem stabilnej chłodnej i pochmurnej pogody. Od czasu do czasu padał deszcz, miejscami sypał także drobny śnieg. W świetle najnowszych prognoz już niedługo "sypnąć ma konkretnie". O nadchodzącym przedzimiu pisze dla nas synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

"Sypnąć ma konkretnie". Model pokazuje, że do Polski zbliża się śnieżyca

"Sypnąć ma konkretnie". Model pokazuje, że do Polski zbliża się śnieżyca

Źródło:
tvnmeteo.pl

Przedstawiciele służby zdrowia z Kolumbii Brytyjskiej potwierdzili pierwszy przypadek zakażenia ptasią grypą w Kanadzie. Zainfekowanym jest nastolatek. W ubiegłym tygodniu dziecko przyjęto do szpitala w Vancouver. Jego stan jest krytyczny. Źródło infekcji pozostaje nieznane.  

Nastolatek w stanie krytycznym z powodu ptasiej grypy. Źródło zakażenia nieznane 

Nastolatek w stanie krytycznym z powodu ptasiej grypy. Źródło zakażenia nieznane 

Źródło:
CNN, NBC News, tvn24.pl

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk został zatrzymany przez CBA w związku ze sprawą Collegium Humanum - poinformowało MSWiA. 46-latek urząd prezydenta miasta sprawuje już drugą kadencję. Co warto wiedzieć o Jacku Sutryku?  

Jacek Sutryk zatrzymany. Kim jest prezydent Wrocławia?

Jacek Sutryk zatrzymany. Kim jest prezydent Wrocławia?

Źródło:
PAP, Radio ZET, tvn24.pl, wroclaw.pl

W czwartek agenci CBA zatrzymali prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka, którego w wyborach samorządowych poparły Koalicja Obywatelska i Nowa Lewica. Mariusz Witczak z KO powiedział, że "w tej kwestii nie może być świętych krów". Szefowa klubu Lewicy Anna Maria Żukowska przekazała, że jest zaniepokojona tym, że polityk z poparciem jej ugrupowania "być może parał się działalnością o charakterze korupcyjnym". Do sprawy odnosili się też Sławomir Mentzen (Konfederacja) oraz Cezary Tomczyk (KO).

Prezydent Wrocławia zatrzymany przez CBA. "W tej kwestii nie może być świętych krów"

Prezydent Wrocławia zatrzymany przez CBA. "W tej kwestii nie może być świętych krów"

Źródło:
TVN24, PAP

Wiele wydatków podkomisji Antoniego Macierewicza budzi zdumienie. Jeden z członków podkomisji miał przejechać samochodem w sumie 314 tysięcy kilometrów. Tytułem zwrotu kosztów podróży pobrał z państwowej kasy, czyli z pieniędzy podatników, prawie 240 tysięcy złotych. Zresztą nie tylko on, bo wysoki zwrot otrzymała także sekretarz podkomisji i jej rzeczniczka prasowa.

Podkomisja Macierewicza wydała fortunę na przejazdy i hotele. Jeden z członków niemal osiem razy okrążył Ziemię

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ryan Borgwardt, zaginiony przed trzema miesiącami kajakarz, może przebywać w Europie Wschodniej – informują służby Green Lake w stanie Wisconsin. Zdaniem śledczych istnieje prawdopodobieństwo, że mógł sfingować własną śmierć i uciec z kraju. Świadczyć o tym mogą m.in. rejestry straży granicznej.  

Policja: poszukiwany od miesięcy kajakarz mógł upozorować własną śmierć i uciec do Europy Wschodniej

Policja: poszukiwany od miesięcy kajakarz mógł upozorować własną śmierć i uciec do Europy Wschodniej

Źródło:
CNN, BBC

Były wicemarszałek województwa śląskiego Bartłomiej Sabat pozostanie w areszcie. W czwartek zdecydował o tym katowicki sąd. Samorządowiec został aresztowany w związku z zarzutami korupcji. Ze stanowiska zrezygnował, jednak do przyjmowania łapówek się nie przyznał i złożył zażalenie na decyzję o areszcie.

Aresztowanie Bartłomieja Sabata. Jest decyzja sądu

Aresztowanie Bartłomieja Sabata. Jest decyzja sądu

Źródło:
PAP

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

"Awaria sieci komórkowej w powiecie górowskim (dot. poł. wychodzących)" - poinformowało w specjalnym alercie w czwartek Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.

Awaria sieci komórkowej. Alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa

Awaria sieci komórkowej. Alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa

Źródło:
tvn24.pl

W październiku Rada Polityki Pieniężnej ponownie odrzuciła wniosek o podwyżkę stóp procentowych o 200 punktów bazowych, który poparła jedynie członkini RPP Joanna Tyrowicz, a pozostali obecni na posiedzeniu byli przeciw - podał Narodowy Bank Polski. Innych wniosków nie składano.

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Podano wyniki głosowania RPP

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Podano wyniki głosowania RPP

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Tulsi Gabbard służyła w Iraku, zasiadała w Kongresie, a teraz ma zostać szefem amerykańskich służb wywiadowczych. "Nikt się nie spodziewał, że zostanie wybrana na to stanowisko" - wskazuje agencja Reutera, pisząc o jej niewielkim doświadczeniu w pracy wywiadowczej. Były ambasador Polski w USA Marek Magierowski widzi w tym "bardzo niepokojący sygnał". Kim jest Gabbard i dlaczego budzi kontrowersje?

Tulsi Gabbard ma być szefem Wywiadu Narodowego USA. "Bardzo niepokojący sygnał"

Tulsi Gabbard ma być szefem Wywiadu Narodowego USA. "Bardzo niepokojący sygnał"

Źródło:
Reuters, CNN, PAP, tvn24.pl

Kto byłby lepszym kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta - Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski? Według najnowszego sondażu IBRiS dla Radia ZET większość badanych stawia na prezydenta Warszawy. Co mówią inne badania?

Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski. Najnowszy sondaż

Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski. Najnowszy sondaż

Źródło:
tvn24.pl

Kierująca samochodem osobowym najechała na tył ciągnika rolniczego. Kierowca stracił panowanie nad maszyną i wpadł do rowu. Zginął na miejscu.

Ciągnik wpadł do rowu, kierowca nie żyje

Ciągnik wpadł do rowu, kierowca nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

W środę w miejscowości Jedlińsk koło Radomia dachowała karetka pogotowia ratunkowego. W wyniku wypadku na miejscu zginął ratownik z pogotowia w Białobrzegach, a kierowca ambulansu trafił do szpitala. W mediach społecznościowych tragicznie zmarłego pożegnali koledzy po fachu.

Zginął w wypadku karetki pod Radomiem. "Setki osób przeszkolił, tysiące uratował"

Zginął w wypadku karetki pod Radomiem. "Setki osób przeszkolił, tysiące uratował"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do niecodziennej sytuacji doszło na Pradze-Południe. Strażnicy miejscy patrolujący dzielnicę dostrzegli mężczyznę, któremu brakowało dolnej części garderoby. Okazało się, że zamierzał wstrzyknąć sobie heroinę.

Stał bez spodni, zamierzał wstrzyknąć sobie heroinę

Stał bez spodni, zamierzał wstrzyknąć sobie heroinę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

Delegacja współpracowników Donalda Trumpa, w tym były sekretarz do spraw armii oraz dwóch emerytowanych generałów, spotka się w czwartek z prezydentem Andrzejem Dudą, a także wiceszefem PO, prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim - przekazał wiceszef MON Cezary Tomczyk. Jak ocenił, "to pokazuje, że Amerykanie są bardzo dalekowzroczni".

Wiceszef MON: delegacja współpracowników Trumpa spotka się z Dudą i Trzaskowskim  

Wiceszef MON: delegacja współpracowników Trumpa spotka się z Dudą i Trzaskowskim  

Źródło:
PAP

Były dziennikarz Fox News Pete Hegseth ma zostać sekretarzem obrony w nowej administracji Donalda Trumpa. Nominacja ta wywołała konsternację w Waszyngtonie. Niektórzy urzędnicy nie mieli pojęcia, kim jest Hegseth i przyjęli tę decyzję ze sporym zaskoczeniem. Zauważa się, że wybór Hegsetha może budzić niepokój wśród europejskich sojuszników z powodu jego stanowiska wobec NATO.

NATOsceptyk, Amerykę nazwał "numerem alarmowym Europy". Pete Hegseth ma być szefem Pentagonu

NATOsceptyk, Amerykę nazwał "numerem alarmowym Europy". Pete Hegseth ma być szefem Pentagonu

Źródło:
CNN, Reuters, Politico, tvn24.pl
Oficerowie ABW i nielegalna inwigilacja za rządów PiS. Mamy kluczowe nagrania

Oficerowie ABW i nielegalna inwigilacja za rządów PiS. Mamy kluczowe nagrania

Źródło:
tvn24.pl, Onet
Premium

W czwartek przed południem Łukasz Ż. został przekazany polskim służbom na granicy z Niemcami. Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej. W piątek ma zostać przesłuchany przez prokuraturę.

Ekstradycja Łukasza Ż. Został przekazany polskim służbom

Ekstradycja Łukasza Ż. Został przekazany polskim służbom

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Śledztwo w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek przejął nowy prokurator - Tomasz Boduch. Jest on jednym z oskarżających prokuratorów w procesie dotyczącym zabójstwa Jaroszewiczów w 1992 roku. Rozwikłał też kilka innych spraw sprzed lat. Inni śledczy nieoficjalnie mówią o jego "wyjątkowej intuicji". Już wiadomo, że wprowadził nową zasadę w sprawie Iwony Wieczorek - nie ujawnia mediom żadnych informacji dotyczących śledztwa.

Nowy prokurator zajmie się zaginięciem Iwony Wieczorek. Rozwikłał kilka głośnych spraw

Nowy prokurator zajmie się zaginięciem Iwony Wieczorek. Rozwikłał kilka głośnych spraw

Źródło:
TVN24, wp.pl

Prokuratura Okręgowa w Katowicach zdecydowała o wszczęciu śledztwa w sprawie ucieczki Sebastiana M. z Polski. Śledczy będą badać kwestię poplecznictwa polegającego na pomocy w ucieczce z kraju i udzielaniu podejrzanemu pomocy finansowej. Za to przestępstwo polski Kodeks karny przewiduje karę do pięciu lat więzienia. Mężczyzna jest ścigany po tragicznym wypadku na autostradzie A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina.

Kto pomógł Sebastianowi M.? Prokuratura wszczyna nowe śledztwo

Kto pomógł Sebastianowi M.? Prokuratura wszczyna nowe śledztwo

Źródło:
tvn24.pl

Kraków czeka na wydanie decyzji środowiskowej dla budowy metra. Okazuje się jednak, że złożona w tym celu dokumentacja dotyczy podziemnego tramwaju. Urzędnicy wyjaśniają: po wydaniu decyzji wystąpimy o jej zmianę.

W obietnicach metro, a w dokumentach podziemny tramwaj

W obietnicach metro, a w dokumentach podziemny tramwaj

Źródło:
PAP

Amerykańska grupa Linkin Park wystąpi podczas przyszłorocznej edycji Open'er Festival. Jak dotąd zespół jest pierwszym ogłoszonym headlinerem festiwalu. Występ legendy ciężkiego brzmienia zaplanowano na 5 lipca.  

Open'er 2025. Linkin Park pierwszym headlinerem  

Open'er 2025. Linkin Park pierwszym headlinerem  

Źródło:
tvn24.pl

Ponad cztery tysiące osób przebywa w nieczynnej kopalni złota Stilfontein w RPA, niektóre z nich są chore i wymagają pomocy, niektóre nie żyją. Dostały się tam nielegalnie w poszukiwaniu surowca, a wyjście na powierzchnię oznacza zatrzymanie przez policję.

Nazywają ich zama zamas, są uwięzieni w kopalni. Niektórzy już nie żyją

Nazywają ich zama zamas, są uwięzieni w kopalni. Niektórzy już nie żyją

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Budowa układu pokarmowego którego ze zwierząt świadczy o tym, że jest ono drapieżnikiem? Na to pytanie, warte milion złotych, odpowiadał pan Marek Wojtuń.

"Milionerzy". Pytanie za milion o budowę układu pokarmowego drapieżnika

"Milionerzy". Pytanie za milion o budowę układu pokarmowego drapieżnika

Źródło:
tvn24.pl

Marek Wojtuń został ósmym zwycięzcą polskich "Milionerów". Grę o milion rozpoczął we wtorkowym odcinku, kiedy był pytany między innymi o znajomość słownika, brytyjską legendę oraz o rodzaj pająka. W środę do ostatniego pytania dotarł bez żadnego koła ratunkowego.

Marek Wojtuń zwycięzcą "Milionerów"

Marek Wojtuń zwycięzcą "Milionerów"

Źródło:
Milionerzy TVN