10 cudzoziemców w busie bez kierowcy. Ukrainiec i dwaj Rosjanie staną przed sądem za nielegalny przewóz ludzi przez granicę

8 października 2021 roku Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach skierował do Sądu Okręgowego w Opolu akt oskarżenia przeciwko dwóm obywatelom Federacji Rosyjskiej narodowości czeczeńskiej oraz obywatelowi Ukrainy. Cudzoziemcy oskarżeni są o udział w międzynarodowej zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się organizowaniem cudzoziemcom nielegalnego przekroczenia granicy państwowej Rzeczypospolitej Polskiej.

Jak informuje Prokuratora Krajowa, to już trzeci akt oskarżenia w tej sprawie. Łącznie aktami oskarżenia objęto 12 przestępstw popełnionych przez pięciu oskarżonych.

OGLĄDAJ TVN24 NA TVN24 GO >>>

W lipcu 2020 roku na autostradzie A4 w pobliżu Miejsca Obsługi Podróżnych Prószków funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali 10 cudzoziemców znajdujących się w przestrzeni ładunkowej busa. Kabina kierowcy była pusta. Niedługo potem zatrzymano kierowcę, który oddalił się z miejsca zdarzenia. Okazał się nim 25-letni obywatel Ukrainy. Zastosowano wobec niego tymczasowy areszt.

Funkcjonariusze ustalili osoby odpowiedzialne za zorganizowanie i przewóz migrantów z terenu województwa śląskiego na terytorium Republiki Federalnej Niemiec oraz dziewięciu cudzoziemców ze Słowacji przez Czechy do granicy z Niemcami. Okazało się, że byli to obywatele Federacji Rosyjskiej narodowości czeczeńskiej, którzy korzystali z ochrony międzynarodowej na terytorium RP. Zostali oni zatrzymani w kwietniu 2021 w Warszawie przy współpracy z funkcjonariuszami Nadodrzańskiego OSG (PSG w Zgorzelcu), Nadwiślańskiego OSG oraz Komendy Głównej Straży Granicznej. Dodatkowo Czeczeni zostali oskarżeni o stosowanie gróźb karalnych w celu wywarcia wpływu na podejrzanego.

Prokurator w akcie oskarżenia zarzucił oskarżonym udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz organizowanie nielegalnego transportu osób pochodzących z krajów Bliskiego Wschodu do Niemiec, także przez Polskę. - Członkowie grupy działali na terenie wielu krajów, w szczególności Grecji, Słowacji, Węgier, Austrii, Niemiec oraz krajów Bliskiego Wschodu - podała prokuratura.

Według śledczych, udaremniono nielegalne przekroczenie granicy Polski i Niemiec przez kilkudziesięciu migrantów pochodzących z krajów Bliskiego Wschodu, zatrzymanych podczas transportu przez terytorium Polski. Migranci to w przeważającej mierze mężczyźni w wieku 20-40 lat.

Jeden z organizatorów procederu jest nadal poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania.

Spośród kilkudziesięciu zatrzymanych, dwóch podejrzanych współpracuje z policją i prokuraturą. A podczas przesłuchań mieli ujawnić szczegóły dotyczące działalności grupy oraz popełnionych przez nią przestępstw. W ramach tego śledztwa współpracowano z organami Republiki Federalnej Niemiec, Austrii oraz Słowacji. Oskarżonym, za zarzucane w akcie oskarżenia czyny, może grozić do ośmiu lat więzienia.

W ramach wielowątkowego śledztwa prowadzonego przez funkcjonariuszy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu oraz funkcjonariuszy Placówki Straży Granicznej w Zgorzelcu, 7 maja Prokuratura Krajowa w Katowicach skierowała do Sądu Okręgowego w Opolu akt oskarżenia przeciwko 30-letniemu obywatelowi Republiki Słowacji. 27 listopada 2020 roku Słowak został zatrzymany przez funkcjonariuszy Placówki Straży Granicznej w Zgorzelcu, gdy usiłował przekroczyć granicę z Polski do Niemiec, a w pojeździe, którego był kierowcą, ukrytych było 15 obywateli Syrii.

Jak ustalono w toku postępowania, mężczyzna działał w zorganizowanej grupie przestępczej na zlecenie obywateli krajów bliskiego wschodu przebywających na terenie Austrii. Wszystkie zatrzymane osoby działały w ramach zorganizowanej grupy przestępczej trudniącej się organizowaniem nielegalnego przewozu cudzoziemców do krajów Europy Zachodniej.