Naczelny Sąd Administracyjny zdecydował w czwartek o wstrzymaniu wykonywania uchwał Krajowej Rady Sądownictwa w sprawie powołania sędziów do Izb Cywilnej oraz Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego - poinformował w piątek Wydział Informacji Sądowej NSA. Identyczną decyzję sąd podjął w środę w sprawie Izby Karnej. - To czerwony alert i apel do prezydenta, żeby wstrzymał procedurę - komentował poseł PO Robert Kropiwnicki.
Jak podał Wydział Informacji Sądowej NSA, "Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił wnioski o zabezpieczenie i wstrzymał wykonanie uchwał KRS w sprawie powołania sędziów SN do Izb - Cywilnej i Kontroli Nadzwyczajnej".
NSA nie uwzględnił natomiast innego wniosku o zabezpieczenie - dotyczącego uchwały nowej, wyłonionej przez polityków Krajowej Rady Sądownictwa z wnioskami o powołanie sędziów Izby Dyscyplinarnej SN. Wszystkie trzy rozstrzygnięcia zapadły w czwartek po południu.
We wtorek decyzję o zawieszeniu wykonywania uchwały Naczelny Sąd Administracyjny podjął też w sprawie Izby Karnej Sądu Najwyższego.
"Sędziowie walczą"
- W Izbie Dyscyplinarnej, gdzie prezydent powołał już 10 osób (…) nie udało się zatrzymać, bo gdy sędziowie są już powołani NSA, nie może podjąć takich wniosków - wskazywał we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Roman Imielski z "Gazety Wyborczej", komentując na gorąco informację z NSA. - Ale w tych izbach, w których wakaty nie są jeszcze obsadzone, a doszło do czystki, sędziowie walczą - podkreślił.
Drugi gość dyskusji w TVN24, politolog Marek Migalski wskazywał, że z takiej decyzji na "nie jest zadowolony" minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. - On zauważa nie tylko tę decyzję, ale ogólną mobilizację sędziów - dodał.
- Doszło już do bezpośrednich ataków i próby wyciągania konsekwencji wobec tych sędziów najbardziej zaangażowanych w opór wobec "dobrej zmiany" i tego, co ona robi w sądownictwie. Myślę, że z tego wynika taka polaryzacja środowiska. Wygląda na to, że sędziowie są dzisiaj na pierwszym froncie wojny z obozem rządzącym - podkreślał Migalski.
"Czerwony alert i apel do prezydenta"
Decyzję Naczelnego Sądu Administracyjnego komentowali też w piątek politycy. - Spodziewałbym się, że prezydent zatrzyma tę procedurę powoływania następnych sędziów, że KRS wstrzyma procedurę rozpatrywania kolejnych kandydatur - podkreślał w Sejmie poseł Nowoczesnej Mirosław Suchoń.
Dodał jednocześnie, że "wyścig, w którym PiS chce obsadzić stanowiska sędziowskie, a który może się skończyć poza granicami Unii Europejskiej, powinien absolutnie się skończyć i zostać zatrzymany".
Robert Kropiwnicki z Platformy Obywatelskiej stwierdził, że decyzja NSA to "czerwony alert i apel do prezydenta, żeby wstrzymał procedurę, nie powoływał, nie przyjmował ślubowania od sędziów wskazanych przez KRS".
- Gdyby był patriotą, to by to zrobił, bo by szanował wyroki w Polsce. Niestety, prezydent jest pod presją polityczną - ocenił poseł.
Jan Maria Jackowski z Prawa i Sprawiedliwości mówił z kolei, że procedura wyboru sędziów "absolutnie nie powinna ulegać zamrożeniu". - Stwarzałoby to możliwość blokowania wszystkiego przez wszystkich w każdej sprawie. Mielibyśmy pewnego rodzaju obstrukcję - wskazał senator.
Rekomendacje nowej KRS
W końcu czerwca w "Monitorze Polskim" opublikowane zostało obwieszczenie prezydenta o wolnych stanowiskach sędziego w SN - do obsadzenia były łącznie 44 stanowiska sędziowskie.
Pod koniec sierpnia, wybrana przez Sejm nowa KRS wyłoniła łącznie 40 kandydatów na stanowiska sędziowskie w Izbie Dyscyplinarnej, Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, Izbie Cywilnej oraz Izbie Karnej Sądu Najwyższego.
Na początku września przewodniczący KRS Leszek Mazur podpisał uchwałę Rady o przedstawieniu prezydentowi Andrzejowi Dudzie rekomendacji 12 sędziów do Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
Oprócz 12 osób do Izby Dyscyplinarnej (w tej izbie cztery wakaty pozostały nieobsadzone) Rada wyłoniła: 20 kandydatów na stanowiska sędziowskie w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, siedmiu kandydatów na wakaty w Izbie Cywilnej i jedną kandydaturę na wakat w Izbie Karnej.
Prezydent Andrzej Duda powołał już 10 sędziów do Izby Dyscyplinarnej.
Autor: ads//now / Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24