Nowy Trybunał Konstytucyjny. Jak doszło do jego powstania?

[object Object]
Prezydent Duda powołał sędzię Julię Przyłębską na prezesa TKEwa Koziak | Fakty po Południu | TVN24
wideo 2/4

Dwa nieopublikowane od miesięcy wyroki, niejasny status sześciorga sędziów, gąszcz przepisów rozproszonych w czterech ustawach i niegasnący konflikt polityczny. W takich okolicznościach rozpoczyna pracę nowy, stworzony przez PiS Trybunał Konstytucyjny. Nowy, bo regulowany trzema zupełnie nowymi ustawami i z nową prezes.

Polityczna walka o sformowanie nowego Trybunału trwała jeden rok, jeden miesiąc i jeden dzień. "Konflikt wokół Trybunału Konstytucyjnego w Polsce ma swoje źródło w działaniach Sejmu poprzedniej kadencji" - orzekła Komisja Wenecka 11 marca. Jednak w obecnej kadencji kryzys ustrojowy na tle sporu o Trybunał nie został jak dotąd zażegnany. Przypomnijmy jego przebieg.

Ostatnie posiedzenie poprzedniej kadencji

Na ostatnim posiedzeniu w poprzedniej kadencji, 8 października 2015 roku, Sejm wybrał pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Kadencje trzech - Romana Hausera, Krzysztofa Ślebzaka, Andrzeja Jakubeckiego - rozpoczynały się od 7 listopada. Dwóch zaś - Bronisława Sitka i Andrzeja Sokali - miały się rozpocząć na początku grudnia 2015 r., czyli już nowej kadencji Sejmu. Miały, bo ich wybór unieważnił Trybunał Konstytucyjny.

Sprzeciw ówcześnie opozycyjnego PiS, które twierdziło, że Sejm na zakończenie kadencji nie powinien wybierać sędziów na zapas i powinien to zrobić już nowy Sejm, posłowie rządzącej wówczas Platformy Obywatelskiej odpierali. Twierdzili, że chodziło im o zapobieżenie sytuacji, w której nowy parlament mógłby nie zdążyć z wyborem nowych sędziów i kadencje straciłyby ciągłość.

Opozycyjne w poprzedniej kadencji, a obecnie rządzące Prawo i Sprawiedliwość, twierdzi do dziś, że w tamtym wyborze chodziło o obsadzenie Trybunału sędziami sprzyjającymi Platformie Obywatelskiej.

Żeby móc wybrać sędziów na kadencje zaczynające się od grudnia 2015 r., poprzedni Sejm znowelizował ustawę o Trybunale Konstytucyjnym. Prawo i Sprawiedliwość uznało tę ustawę za niezgodną z ustawą zasadniczą i zaskarżyło ją do Trybunału Konstytucyjnego. Ostatecznie jednak wniosek wycofało. Bo zaczęło stanowić własne ustawy o Trybunale.

Prezydent Andrzej Duda do dziś nie odebrał przyrzeczeń od żadnej z osób wybranych na sędziów przez Sejm poprzedniej kadencji.

Nowy Sejm zabrał się za Trybunał już na pierwszym posiedzeniu

Na pierwszym posiedzeniu Sejmu obecnej kadencji, 19 listopada 2015 r., posłowie uchwalili nowelizację ustawy o Trybunale. Przewidywała ona powtórny wybór pięciorga sędziów na stanowiska obsadzone przez poprzedni Sejm oraz wygaśnięcie kadencji prezesa Andrzeja Rzeplińskiego i wiceprezesa Stanisława Biernata. Cały proces legislacyjny tej ustawy - od wpłynięcia do podpisania przez prezydenta - trwał zaledwie tydzień. Obecnie opozycyjna Platforma Obywatelska zaskarżyła tę ustawę do Trybunału Konstytucyjnego.

Po uchwaleniu nowej ustawy powstał problem, co zrobić z pięcioma osobami wybranymi na sędziów w poprzedniej kadencji. Rządząca większość przy wsparciu klubu Kukiz'15 podjęła więc uchwały "w sprawie stwierdzenia braku mocy prawnej" wyboru pięciu sędziów TK przez Sejm poprzedniej kadencji. W uchwałach tych Sejm zaapelował do prezydenta o nieprzyjmowanie ślubowań od sędziów wybranych na ostatnim posiedzeniu poprzedniej kadencji.

Wybór nowych sędziów w obecnej kadencji

Na trzecim posiedzeniu obecnej kadencji, 2 grudnia 2015 r., Sejm powołał na sędziów Trybunału Konstytucyjnego Henryka Ciocha, Lecha Morawskiego, Mariusza Muszyńskiego, Piotra Pszczółkowskiego i Julię Przyłębską. Procedura ich wyboru, podobnie jak uchwalanie ustawy, przebiegała w ekspresowym tempie. Uchwały o wyborze nowych sędziów zostały opublikowane już w dwie godziny po głosowaniu w Sejmie, a prezydent Andrzej Duda odbierał ślubowania od czterech sędziów w nocy z 2 na 3 grudnia. Od Julii Przyłębskiej zaś 9 grudnia.

Czterech zaprzysiężonych w nocy sędziów przyszło rano do pracy. Prezes TK Andrzej Rzepliński przydzielił im pokoje, ale poinformował, że do czasu wyjaśnienia zgodności z prawem ich wyboru nie będzie im przydzielał spraw do rozpatrzenia.

W tym samym dniu, w którym zaprzysiężeni przez prezydenta czterej sędziowie (jeszcze bez Julii Przyłębskiej) stawili się do pracy, Trybunał orzekł, że poprzedni Sejm niezgodnie z konstytucją, "na zapas" wybrał dwóch sędziów TK - Bronisława Sitka i Andrzeja Sokalę. Wybór pozostałej trójki - Romana Hausera, Krzysztofa Ślebzaka, Andrzeja Jakubeckiego - był zaś legalny. W uzasadnieniu Trybunał stwierdził, że od trójki legalnie wybranych sędziów w poprzedniej kadencji prezydent powinien odebrać ślubowanie. Prezydent tego nie uczynił.

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, odpowiedzialna za druk "Dziennika Ustaw", zwlekała z opublikowaniem tego wyroku. Szefowa KPRM wstrzymywała publikację, żądając do prezesa TK wyjaśnienia, dlaczego Trybunał zajmował się sprawą w pięcioosobowym, a nie w pełnym składzie. Prezes odpowiedział, że kancelaria premiera ma obowiązek niezwłocznie publikować orzeczenia Trybunału i Konstytucja nie przewiduje tu wyjątków. 16 grudnia, po trzynastu dniach od wyroku, został on opublikowany.

Nowelizacja grudniowa

22 grudnia 2015 r. Sejm uchwalił kolejną nowelizację ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Przewidywała ona, że TK ma co do zasady orzekać w pełnym składzie. Kworum pełnego składu podwyższono z dziewięciu do trzynastu sędziów. Wyroki zaś w pełnym składzie mają zapadać większością dwóch trzecich sędziowskich głosów. Ustawa ograniczyła kompetencje Zgromadzenia Ogólnego TK, pozbawiając zgromadzenie prawa do wygaszania mandatu sędziego. Dała za to prezydentowi i ministrowi sprawiedliwości uprawnienia do wszczynania postępowań dyscyplinarnych wobec sędziów TK, co jednak nie mogłoby się odbywać bez zgody prezesa TK.

Ustawa wprowadzała jeszcze jedną zmianę. Trybunał miał rozpatrywać sprawy w kolejności wpływu, co blokowałoby możliwość rozpatrywania poza kolejnością spraw o szczególnie istotnym znaczeniu, wymagających szybkich rozstrzygnięć.

Również ta nowelizacja została przeprowadzona w błyskawicznym tempie. Senat zatwierdził ją bez poprawek w Wigilię Bożego Narodzenia. Prezydent zaś podpisał 28 grudnia i tego samego dnia została ona opublikowana i - bez vacatio legis - weszła w życie.

Trybunał uznaje nowelizację grudniową za niekonstytucyjną

Tę nowelizację ustawy Trybunał uznał w całości za niezgodną z Konstytucją - wyrokiem z 9 marca 2016 roku. Orzeczenie to do dziś jest nieuznawane przez rządzącą większość i nie zostało jak dotąd opublikowane. Rząd i politycy PiS uważają, że Trybunał powinien był orzekać już w oparciu o nową ustawę, czyli w składzie co najmniej trzynastu sędziów. Trybunał zaś procedował w oparciu bezpośrednio o Konstytucję, uznając, że nie może pracować w myśl przepisów ustawy, którą uznał za niezgodną z Konstytucją.

Ogłoszenie wyroku przez Trybunał, ale brak jego publikacji przez kancelarię premiera, był początkiem zjawiska, które komentatorzy określają mianem dualizmu prawnego, polegającego na tym, że część instytucji uznaje, iż wyrok obowiązuje, a inna część - że dopóki nie zostanie opublikowany, to nie obowiązuje.

Sąd Najwyższy i Naczelny Sąd Administracyjny ogłosiły, że wyroki Trybunału Konstytucyjnego są ostateczne i mają moc powszechnie obowiązującą. Sąd Najwyższy podkreślił, że orzeczenie TK staje się ważne z chwilą ogłoszenia go w sali rozpraw.

Dwa wydawnictwa prawnicze, których publikacjami posługują się sądy, prokuratury, adwokaci, urzędy i inne instytucje, włączyły nieopublikowany wyrok do swoich baz aktów prawnych. Oficjalne deklaracje o respektowaniu wszystkich wyroków TK, nawet tych nieopublikowanych, ogłosiło kilkanaście zgromadzeń sędziów sądów okręgowych i apelacyjnych. O przestrzeganiu nieopublikowanych wyroków zapewniła część samorządów miast i województw, choć te uchwały konsekwentnie unieważniali pisowscy wojewodowie.

Blokowanie a potem wybiórcza publikacja

Kancelaria premiera przez prawie pół roku nie publikowała kolejnych wyroków Trybunału Konstytucyjnego - również w sprawie aktów prawnych dotyczących innych dziedzin życia. W sumie nazbierało się ich 23. W połowie sierpnia kancelaria premiera opublikowała 21 z nich. Dwa nie zostały do dziś opublikowane i nie są uznawane przez rząd i większość sejmową. Jest to właśnie wyżej opisywany wyrok z 9 marca stwierdzający nieważność w całości ustawy z 22 grudnia 2015 roku o Trybunale Konstytucyjnym. Drugi nieopublikowany wyrok dotyczy ustawy, która miała być kompromisowym rozwiązaniem, a pracę nad nią zaczęły się wiosną tego roku.

Nowelizacja kwietniowa

Na przełomie kwietnia i maja kolejny projekt ustawy o Trybunale Konstytucyjnym złożyli posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Swój projekt zgłosiło również Polskie Stronnictwo Ludowe. Obywatelski projekt ustawy, opatrzony wymaganymi przez prawo stoma tysiącami podpisów, złożył również Komitet Obrony Demokracji.

Ostatecznie Sejm uchwalił 22 lipca ustawę według projektu PiS. Zakładała ona rozpatrywanie wniosków według kolejności wpływu; włączenie do orzekania sędziów zaprzysiężonych przez prezydenta, a niedopuszczonych dotąd do orzekania; obowiązek odraczania narad w pełnym składzie na wniosek co najmniej czterech sędziów i wymóg obecności prokuratora generalnego podczas rozpraw w pełnym składzie.

Również tę ustawę Trybunał uznał za niezgodną z Konstytucją w 90 proc. (9 na 10 przepisów) wyrokiem z 11 sierpnia. W rozprawie orzekało dwanaścioro sędziów. Troje (Julia Przyłębska, Piotr Pszczółkowski i Zbigniew Jędrzejewski) ogłosiło zdania odrębne.

Wyrok z 11 sierpnia nie został do dziś opublikowany w Dzienniku Ustaw.

Ustawa o statusie i sędziowie na zwolnieniach

Tymczasem w Sejmie rozpoczęły się pracę nad kolejną ustawą mającą uregulować zasady działania Trybunału. Akt prawny pod nazwą Ustawa o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego wprowadza obowiązek składania przez sędziów TK jawnych oświadczeń majątkowych, zakazuje podejmowania dodatkowych zajęć z wyjątkiem naukowo-dydaktycznych, ustala limit wieku sędziego na 70 lat i zobowiązuje prezesa TK do przydzielania spraw sędziemu, który złożył ślubowanie. Ustawę, uchwaloną przez Sejm 4 listopada, prezydent podpisał 20 grudnia.

Gdy ustawę o statusie sędziów TK Sejm przekazywał do podpisu prezydenta, Zgromadzenie Ogólne sędziów Trybunału pracowało nad wyborem kandydatów na prezesa. 19 grudnia kończyła się bowiem kadencja na tym stanowisku prof. Andrzeja Rzeplińskiego. Zgromadzenie postanowiło przedstawić prezydentowi jako kandydatów trzech sędziów: Marka Zubika, Stanisława Rymara i Piotra Tuleję. Ich wybór został dokonany przy braku kworum. Troje sędziów wybranych w tym roku przez Sejm głosami PiS poszło bowiem w tym czasie na zwolnienie lekarskie. Prezydent nie uznał tego wyboru i zażądał przedstawienia kandydatów wyłonionych w głosowaniu co najmniej dziesięciorga sędziów - jak wymaga tego Konstytucja. Spełnienie tego wymogu pod nieobecność sędziów Przyłębskiej, Pszczółkowskiego i Jędrzejewskiego nie było możliwe. W efekcie przed upływem kadencji Andrzeja Rzeplińskiego Zgromadzenie Ogólne sędziów TK nie wyłoniło kandydatów na jego następcę.

Kolejna ustawa daje większe wpływy prezydentowi

Sędziowie TK z powodu braku kworum nie wskazali prezydentowi kandydatów, a Sejm w tym czasie uchwalił jeszcze jedną ustawę dotyczącą Trybunału Konstytucyjnego - "o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym". Prezydent podpisał ją 20 grudnia. Zakłada ona, że z mocy prawa unieważniony będzie niedawny wybór trzech sędziów TK jako kandydatów na nowego prezesa. W przypadku zaś konieczności nowej procedury w sprawie prezesa, do czasu jego powołania Trybunałem kieruje sędzia TK, "któremu prezydent RP w drodze postanowienia powierzy pełnienie obowiązków prezesa".

Prezydent na mocy tych przepisów wybiera p.o. prezes spośród sędziów TK o "najdłuższym stażu pracy w sądownictwie powszechnym lub w administracji państwowej szczebla centralnego na stanowiskach związanych ze stosowaniem prawa". Najdłuższy taki staż ma sędzia Julia Przyłębska.

We wtorek 20 grudnia prezydent powołał sędzię Przyłębską na p.o. prezes. Tego samego dnia zwołała ona Zgromadzenie Ogólne, na którym już było kworum, choć w głosowaniu wzięło udział tylko sześciu sędziów - wszyscy wybrani w tej kadencji Sejmu. Pozostali odmówili udziału w głosowaniu, tłumacząc, że zwołanie Zgromadzenia Ogólnego w ciągu zaledwie kilku godzin uniemożliwiło powrót z urlopu i wzięcie udziału w głosowaniu sędziemu Stanisławowi Rymarowi.

Zgromadzenie Ogólne zebrało się nagle

Głosujący sędziowie wskazali prezydentowi dwóch kandydatów: Julię Przyłębską i Mariusza Muszyńskiego. W środę 21 grudnia prezydent powołał na prezesa nowego TK Julię Przyłębską.

W zgromadzeniu 20 grudnia mogli wziąć udział sędziowie Henryk Cioch, Mariusz Muszyński i Lech Morawski. P.o. prezes Julia Przyłębska włączyła ich do składu orzekającego TK, czego przez ostatni rok nie robił dotychczasowy prezes Andrzej Rzepliński. Z listy sędziów publikowanej na stronie internetowej Trybunału Konstytucyjnego zniknęli zaś wybrani w poprzedniej kadencji (legalnie jak orzekł Trybunał 9 marca) Roman Hauser, Andrzej Jakubecki i Krzysztof Ślebzak. Do 20 grudnia figurowali oni na liście jako "oczekujący na złożenie ślubowania".

W ten sposób rozpoczął działalność nowy Trybunał Konstytucyjny. Otwarte pozostają pytania: co z wyrokami starego Trybunału z 9 marca i 11 sierpnia, jaki jest status sędziów Hausera, Jakubeckiego oraz Ślebzaka (wybranych wg starego Trybunału zgodnie z prawem, a nieuznawanych przez prezydenta) i czy sądy powszechne i pozostałe instytucje będą uznawać wyroki TK ogłaszane z udziałem sędziów Ciocha, Muszyńskiego i Morawskiego?

- Występują uzasadnione obawy, że wyroki TK z udziałem tych trzech sędziów mogą być kontestowane przez organy stosujące prawo – mówił dziś wiceprezes TK Stanisław Biernat. - Nie ulega wątpliwości, że orzekający od kilku lat sędziowie będą musieli określić swoją pozycję i wyrazić swoje credo co do funkcjonowania TK. Można się spodziewać, że wydadzą jakieś oświadczenie czy w inny sposób przekażą opinii publicznej stanowisko w tej nowej sytuacji; będzie to wszystko w granicach prawa – zapewnił sędzia Biernat.

Autor: jp\mtom / Źródło: tvn24.pl

Raporty:
Pozostałe wiadomości

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl reprezentant kupców warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Proboszcz ogłosił z ambony, że w wizytach duszpasterskich będzie go wspierał "serdeczny przyjaciel". Okazało się, że chodzi o Dariusza L., podejrzanego o molestowanie dziewięciorga dzieci. Mężczyzna miał dotykać jedno z dzieci po pośladkach podczas lekcji religii. Kuria przeprasza "wszystkich, których ta sprawa zaniepokoiła lub dotknęła".

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Źródło:
tvn24.pl / Dziennik Zachodni

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Jak podała w środę stacja CNN, uważa się, że na skutek mrozów zginęło co najmniej dziewięć osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Amir Tataloo, gwiazda pop i jeden z najbardziej znanych irańskich artystów, został skazany na śmierć za bluźnierstwo. Jednak jeszcze niedawno Tataloo wspierał irański reżim, występował nawet publicznie z późniejszym ultrakonserwatywnym prezydentem. Co się zmieniło? Być może zbyt mocno zaczął pokazywać, że życie Irańczyków może wyglądać inaczej.

Ma miliony fanów i wyrok śmierci. Kim jest Amir Tataloo

Ma miliony fanów i wyrok śmierci. Kim jest Amir Tataloo

Źródło:
Guardian, Euronews, Voice od America, Hollywood Reporter, The New Arab, tvn24.pl

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

Dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko, zginęły w wyniku ataku nożownika w parku w bawarskiej miejscowości Aschaffenburg - poinformowała w środę niemiecka policja. Kilka osób zostało rannych, w tym dwie poważnie. Podejrzany mężczyzna został zatrzymany. To 28-latek z Afganistanu, który - jak donosi "Spiegel" - mieszkał w ośrodku dla azylantów.

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Źródło:
PAP, Reuters, Bild

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Tego dnia popełniliśmy błąd, złamaliśmy prawo. Nie powinno być żadnych ułaskawień - powiedziała Pamela Hemphill, znana jako "Babcia MAGA", która była skazana za udział w zamieszkach na Kapitolu w 2021 roku. Odmówiła teraz ułaskawienia przez prezydenta Donalda Trumpa, bo uważa, że byłoby to "obrazą dla praworządności" i pomogłoby w "szerzeniu manipulacji".

"Babcia MAGA" nie chce ułaskawienia od Trumpa

"Babcia MAGA" nie chce ułaskawienia od Trumpa

Źródło:
BBC

W środę, 22 stycznia, euro spadło poniżej poziomu 4,23 złotego. Oznacza to, że kurs euro znalazł się na najniższym poziomie od pięciu lat. Jak wskazali analitycy, została przełamana pewna symboliczna bariera.

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Policjanci zatrzymali 32-latka podejrzanego o gwałt i psychiczne znęcanie się nad dwiema kobietami. Ofiary same zgłosiły swojego oprawcę funkcjonariuszom. - Były przez niego zastraszane, poniżane, a ich codzienne życie zmieniało się w piekło - opisała starszy aspirant Aleksandra Freus z wrocławskiej policji.

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

Źródło:
PAP

Policja w Houston w Teksasie ma duży kłopot ze szczurami, które spożywają narkotyki skonfiskowane i przechowywane w magazynach. Nawet deratyzatorzy nie radzą sobie z plagą. Do tej pory gryzonie miały wpływ na bieg przynajmniej jednej bieżącej sprawy.

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Źródło:
PAP, CBS News

Jednemu z mężczyzn, wywiezionych do Niemiec udało się uciec. Powiadomił swoją opiekunkę społeczną, a ta policję. Kryminalni dotarli do siedmiu pokrzywdzonych i zatrzymali parę z Rumunii, która właśnie wróciła do Polski na kolejny werbunek.

Wywozili ludzi bezdomnych do Niemiec. Tam zmuszali do zaciągania kredytów, wynajmowania aut

Wywozili ludzi bezdomnych do Niemiec. Tam zmuszali do zaciągania kredytów, wynajmowania aut

Źródło:
tvn24.pl

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

Muzyk disco polo Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, miał 39 lat. Zginął w wypadku w Werbkowicach (Lubelskie), gdzie zderzył się czołowo z wojskową ciężarówką. Muzyka żegna zespół Energy Girls, z którym grał w latach 2017-22.

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Źródło:
tvn24.pl
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Andrzej Z., ps. Słowik, Leszek D., ps. Wańka i Janusz P., ps. Parasol, czyli dawni bossowie pruszkowskiej mafii ponownie stanęli przed sądem. Oskarżeni są o handel narkotykami. Proces toczy się w Sądzie Okręgowym w Warszawie.

"Słowik", "Wańka" i "Parasol". Dawni szefowie "Pruszkowa" przed sądem

"Słowik", "Wańka" i "Parasol". Dawni szefowie "Pruszkowa" przed sądem

Źródło:
PAP

Dwaj obywatele Algierii dostali się na pokład okrętu pod banderą Bahamów, płynącego do portu w Policach. W Polsce zatrzymali ich pogranicznicy ze Szczecina.

Pod banderą Bahamów do Polic na gapę

Pod banderą Bahamów do Polic na gapę

Źródło:
tvn24.pl

W worku na śmieci pod greckimi Salonikami znaleziono marmurową rzeźbę kobiety - poinformowała w środę policja. Eksperci szacują jej wiek na ponad dwa tysiące lat. Obiekt wysłano na dalsze badania archeologiczne.

Rzeźba znaleziona w worku na śmieci. Może mieć ponad dwa tysiące lat

Rzeźba znaleziona w worku na śmieci. Może mieć ponad dwa tysiące lat

Źródło:
PAP

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Piotr Kubicki, członek zarządu pełniący jednocześnie stanowisko dyrektora do spraw transformacji cyfrowej PKP Polskich Linii Kolejowych, został w środę odwołany z pełnionych funkcji - poinformował w środę zarządca kolejowej infrastruktury. W ubiegłym miesiącu reporterki "Czarno na białym" ujawniły skalę opóźnienia we wdrażaniu w Polsce nowoczesnego systemu sterowania ruchem kolejowym.

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, TVN24

Minister finansów Andrzej Domański nie wypłaci Prawu i Sprawiedliwości pieniędzy, bo prawo przestało obowiązywać - ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński, odnosząc się do wtorkowej decyzji nieuznawanej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego w sprawie skargi partii na uchwałę PKW. Dziennikarze pytali także Kaczyńskiego na sejmowym korytarzu o sprawę immunitetu poselskiego Mateusza Morawieckiego i doniesienia dotyczące kandydata PiS na prezydenta Karola Nawrockiego i korzystania przez niego bezpłatnie z apartamentu w Muzeum II Wojny Światowej.

Pieniądze, darmowe lokum i immunitet. Kaczyński komentuje trzy sprawy

Pieniądze, darmowe lokum i immunitet. Kaczyński komentuje trzy sprawy

Źródło:
PAP, TVN24

Mieszkańcy stanu Queensland w północno-wschodniej Australii mierzą się z ekstremalną falą gorąca. Temperatura może przekroczyć nawet 45 stopni Celsjusza. Oprócz ostrzeżeń dotyczących upału lokalne służby wydały także alerty o wysokim zagrożeniu pożarowym.

Temperatura poszybuje do nawet 46 stopni

Temperatura poszybuje do nawet 46 stopni

Źródło:
ABC, news.com.au

W pożarze, który we wtorek zajął budynek hotelu w Kartalkaya w Turcji, zginęło 76 osób. Wśród ofiar są całe rodziny, w tym wiele dzieci - informują lokalne media. Trwa identyfikacja szczątków. Środa została ogłoszona w kraju dniem żałoby narodowej. 

Media: w pożarze zginęły całe rodziny, przed śmiercią dzwonili do krewnych

Media: w pożarze zginęły całe rodziny, przed śmiercią dzwonili do krewnych

Źródło:
PAP, tvn24.pl

TEDi wycofuje ze swoich sklepów poduszkę na szyję - poinformowała sieć w komunikacie. Jako powód wskazano stwierdzenie podwyższonej zawartości niebezpiecznych dla zdrowia substancji.

Znana sieć wycofuje produkt

Znana sieć wycofuje produkt

Źródło:
tvn24.pl

- Po raz kolejny można było usłyszeć i zobaczyć, dlaczego z taką determinacją walczyłem wspólnie z innymi demokratami w Polsce, żeby tych ludzi odsunąć od władzy - mówił premier Donald Tusk, odpowiadając z mównicy Parlamentu Europejskiego krytykującym go w czasie debaty politykom polskiej opozycji. Wcześniej w środę szef rządu przedstawiał priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE. Po nim głos zabrał między innymi europoseł PiS Patryk Jaki, który utrzymywał, że Tusk "dla konkurencji politycznej ogłosił Norymbergę". - Ursula von der Leyen namaściła pana na polskiego premiera i od tego czasu zachowuje się pan jak niemiecki namiestnik - mówiła Anna Bryłka z Konfederacji.

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

Źródło:
TVN24, PAP

Sąd zdecydował o aresztowaniu 40-latka, który w Jaworznie miał pociąć nożem twarze dwóch przechodniów. Jeden z mężczyzn doznał poważnych obrażeń i trafił do szpitala. Podejrzany to recydywista - w przeszłości był karany za podobne przestępstwa.

Miał ciąć nożem twarze dwóch mężczyzn. Recydywista aresztowany

Miał ciąć nożem twarze dwóch mężczyzn. Recydywista aresztowany

Źródło:
PAP

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP

Włoska policja zatrzymała kobietę i mężczyznę, którzy porwali ze szpitala urodzoną kilka dni wcześniej dziewczynkę. W domu pary funkcjonariusze zastali ich krewnych. Zebrali się, by świętować narodziny dziecka.

Przebrała się za pielęgniarkę i porwała dziecko ze szpitala

Przebrała się za pielęgniarkę i porwała dziecko ze szpitala

Źródło:
ENEX, Rai News, tvn24.pl

W środę strażacy z Konina w Wielkopolsce otrzymali zgłoszenie o osobie przymarzniętej do tafli wody w miejscowości Drążno-Holendry. Zdaniem strażaków kobieta musiała już tam leżeć od dłuższego czasu. Stwierdzono zgon. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz G. został skazany na 14 lat więzienia za śmiertelne potrącenie kobiety w Gostyninie. Do tragedii doszło w ubiegłym roku. 37-latka szła prawidłowo poboczem z dzieckiem w wózku, gdy pijany G. uderzył w nią samochodem.

14 lat więzienia za śmiertelne potrącenie kobiety prowadzącej wózek z dzieckiem

14 lat więzienia za śmiertelne potrącenie kobiety prowadzącej wózek z dzieckiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Beverly Aikins ma powody do świętowania. W poniedziałek jej syn, JD Vance, został zaprzysiężony na drugi najważniejszy urząd w państwie. Tego samego dnia obchodziła swoje 64. urodziny, a dzień wcześniej celebrowała 10. rocznicę trzeźwości. Kim jest matka 50. wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych?  

Gdy on obejmował urząd, ona świętowała 10 lat w trzeźwości. Kim jest matka JD Vance'a?  

Gdy on obejmował urząd, ona świętowała 10 lat w trzeźwości. Kim jest matka JD Vance'a?  

Źródło:
The New York Times, Cincinnati Enquirer, tvn24.pl

Władimir Putin i Xi Jinping odbyli wideokonferencję dzień po zaprzysiężeniu Donalda Trumpa na prezydenta USA. Zdaniem strony rosyjskiej rzekomo nie było ono "w żaden sposób związane z inauguracją" jego prezydentury, jednak jednym z głównych tematów były możliwości współpracy obu państw z USA.  

Chiny i Rosja o zasadach współpracy z USA. Rozmowa tuż po zaprzysiężeniu Trumpa

Chiny i Rosja o zasadach współpracy z USA. Rozmowa tuż po zaprzysiężeniu Trumpa

Źródło:
BBC, Reuters, tvn24.pl

Francję odwiedziło w ubiegłym roku 100 milionów turystów - taki wynik plasuje ją na pierwszym miejscu najpopularniejszych kierunków turystycznych. Szefowa francuskiego resortu turystyki zauważa jednak, że jej kraj ma silną konkurencję.

Ten kraj odwiedziło w 2024 roku najwięcej turystów

Ten kraj odwiedziło w 2024 roku najwięcej turystów

Źródło:
France24, UNWTO

Po największej w historii kraju katastrofie samolotu, południowokoreańskie ministerstwo transportu zapowiedziało przebudowę obiektów w okolicach pasów startowych na lotniskach, które stanowią potencjalne zagrożenie w przypadku awaryjnego lądowania. Do katastrofy Boeinga 737-800 linii Jeju Air doszło w grudniu zeszłego roku. Maszyna lądowała bez wysuniętego podwozia, uderzyła w betonową konstrukcję na końcu pasa startowego, gdzie zainstalowano lokalizatory. Zginęło 179 osób.

Po katastrofie samolotu będą przebudowywać lotniska

Po katastrofie samolotu będą przebudowywać lotniska

Źródło:
PAP

Czołgi, które dotarły do Polski w styczniu, rzekomo są stare i mają pochodzić z amerykańskiego demobilu - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Wyjaśniamy, jakie abramsy trafiły do Wojska Polskiego.

Abramsy dostarczone do Polski "są z demobilu, mają po 35 lat". Wyjaśniamy

Abramsy dostarczone do Polski "są z demobilu, mają po 35 lat". Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk przedstawił w środę w Parlamencie Europejskim priorytety polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Dzisiaj być może najważniejsze słowa, jakie powinny paść tu, w Parlamencie Europejskim, to słowa skierowane wprost do Europejek i Europejczyków: podnieście wysoko swoje głowy. Europa była, jest i będzie wielka - powiedział. Mówił, że jeśli prezydent USA Donald Trump mówi o konieczności wzięcia większej odpowiedzialności przez Europę za własne bezpieczeństwo, "traktujmy to jako pozytywne wyzwanie".

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Doradca prezydenta RP Łukasz Rzepecki stwierdził, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisał specjalną deklarację, która oznacza limity zakupu nowych ubrań, zakaz poruszania się autami spalinowymi czy zakazuje jedzenia nabiału i wędlin. Prezydencki urzędnik nie ma racji i powtarza znane od lat fałszywe przekazy.

Rzepecki i fałszywe tezy o limicie ubrań, zakazie wędlin, nabiału i aut. Tłumaczymy

Rzepecki i fałszywe tezy o limicie ubrań, zakazie wędlin, nabiału i aut. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Kierowca samochodu osobowego potrącił przechodząca przez jezdnię 78-latkę i odjechał, nie zatrzymując się. Kobieta zmarła w szpitalu, a kierowcę udało się odnaleźć dzięki pozostawionym na miejscu śladom.

Śmiertelnie potrącił 78-latkę. Znaleźli go dzięki kawałkom karoserii

Śmiertelnie potrącił 78-latkę. Znaleźli go dzięki kawałkom karoserii

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump ułaskawił Rossa Ulbrichta, twórcę serwisu Silk Road (Jedwabny Szlak), którego użytkownicy mogli anonimowo handlować nielegalnymi produktami, w tym narkotykami czy pirackim oprogramowaniem. Skazanie Ulbrichta przez amerykański sąd na dożywocie prezydent USA nazwał "niedorzecznością".

Trump ułaskawia skazanego na dożywocie. Pisze o "szumowinach"

Trump ułaskawia skazanego na dożywocie. Pisze o "szumowinach"

Źródło:
CNN, "Guardian", CBS News TVN24

Sąd w Kijowie podjął decyzję w sprawie aresztowania trzech ukraińskich dowódców zatrzymanych przez służby i oskarżonych o "podejmowanie niewłaściwych decyzji", które miały doprowadzić do zajęcia części obwodu charkowskiego przez rosyjską armię w maju 2024 roku. Żołnierze i eksperci apelują o sprawiedliwy proces. Według znanego analityka Jurija Butusowa, wydarzenia wokół tej sprawy, to "popis" i chęć "upokorzenia" wojskowych.

"Poniżanie jest hańbą". Gorąco w Kijowie, generałowie i pułkownik w areszcie

"Poniżanie jest hańbą". Gorąco w Kijowie, generałowie i pułkownik w areszcie

Źródło:
RBK-Ukraina, NV, Glavred, PAP, tvn24.pl

Turystka doznała poważnych obrażeń w wyniku potrącenia przez pociąg na Tajwanie. Kobieta stanęła zbyt blisko torów, pozując do zdjęcia, i uderzył w nią nadjeżdżający skład. Kobieta cudem przeżyła, a teraz za swoje zachowanie może także spodziewać się grzywny.

Cudem przeżyła uderzenie pociągu, teraz ma dostać grzywnę. Dramatyczne nagranie

Cudem przeżyła uderzenie pociągu, teraz ma dostać grzywnę. Dramatyczne nagranie

Źródło:
Straits Times

Donald Trump odpowiedział na pytanie, czy dalej - tak jak Joe Biden - zamierza wysyłać broń Ukrainie walczącej z rosyjską agresją. Stwierdził, że to "Unia Europejska powinna płacić znacznie więcej niż dotychczas". W tym kontekście wspomniał o Polsce. Powiedział, że była ona wśród kilku państw, które w czasie jego pierwszej prezydentury wydawały na obronność odpowiednią ilość pieniędzy.

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Źródło:
Reuters, TVN24, tvn24.pl

Książę Harry zawarł ugodę z gazetami należącymi do potentata medialnego Ruperta Murdocha. Porozumienie dotyczy nielegalnego gromadzenia informacji przez należące do Murdocha tytuły prasowe. Te w ramach umowy wystosowały już oficjalne przeprosiny, Harry ma też otrzymać od nich ogromne odszkodowanie. "Monumentalne zwycięstwo, kłamstwa zostały obnażone", stwierdził książę w wydanym oświadczeniu.

"Monumentalne zwycięstwo" księcia Harry'ego z mediami Ruperta Murdocha

"Monumentalne zwycięstwo" księcia Harry'ego z mediami Ruperta Murdocha

Źródło:
Reuters, NBC News, tvn24.pl

Włoski Sąd Najwyższy przyznał rację zdradzonemu mężczyźnie, który zażądał zwrotu luksusowego mieszkania, jakie podarował swojej ówczesnej narzeczonej. To była nie tylko zdrada, ale także niewdzięczność osoby obdarowanej - orzekł sąd w uzasadnieniu.

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Źródło:
PAP

Wiceprzewodniczący Rady Dzielnicy Śródmieście Piotr Salach postanowił zaprosić Elona Muska do wspólnego zwiedzania centrum Warszawy. To reakcja na informacje o tym, że amerykański miliarder może stać się właścicielem apartamentu w Warszawie.

Śródmiejski radny zaprasza Elona Muska do Warszawy, ma  nietypową propozycję

Śródmiejski radny zaprasza Elona Muska do Warszawy, ma nietypową propozycję

Źródło:
tvnwarszawa.pl / Wyborcza.biz

1063 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump, pytany, czy nałoży nowe sankcje na Rosję, jeśli Putin odmówi negocjacji, odparł w dwóch słowach, że to "brzmi prawdopodobnie". O rosyjskiej inwazji, na co zwracały uwagę ukraińskie media, nie wspomniał jednak ani razu podczas inaugurującego przemówienia. Reporter "Faktów" TVN Andrzej Zaucha relacjonował z Kijowa, że Ukraińcy nadal nie wiedzą, co się będzie działo w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

Rosyjskie media poinformowały o nagłej śmierci 59-letniego dziennikarza propagandowej agencji RIA Nowosti Leonida Swiridowa. Przyczyn zgonu nie podano. Swiridow był korespondentem w Polsce, z której został wydalony w 2015 roku pod zarzutem szpiegostwa. Kondolencje rodzinie zmarłego złożyła rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa.

Wyrzucony przed laty z Polski dziennikarz propagandowej rosyjskiej agencji nie żyje

Wyrzucony przed laty z Polski dziennikarz propagandowej rosyjskiej agencji nie żyje

Źródło:
RBK, RIA Nowosti, tvn24.pl

W środę rano w kopalni Szczygłowice doszło do zapalenia metanu. W rejonie zagrożenia było 44 górników. Nie ma ofiar śmiertelnych, 16 osób jest rannych, mają rozległe poparzenia oraz urazy nóg i rąk. Stan siedmiu z nich jest bardzo ciężki.

Pożar w kopalni. Górnicy w stanie bardzo ciężkim

Pożar w kopalni. Górnicy w stanie bardzo ciężkim

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę - wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24