Prezydent-elekt Oświęcimia Jacek Grosser trafił do miejscowego szpitala - poinformował miejski magistrat. Ma poważne kłopoty z sercem. Szef sztabu wyborczego Grossera Krzysztof Młodzik powiedział, że jego przełożony był trzykrotnie reanimowany.
Lokalny portal informacyjny "Fakty Oświęcim" podał, że Grosser przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej. Jest nieprzytomny. Zastępca dyrektora oświęcimskiego szpitala Andrzej Jakubowski informował, że u samorządowca doszło do "incydentu sercowego, który wymagał inwazyjnej interwencji kardiologicznej".
Choroba uniemożliwiła Grosserowi złożenie ślubowania prezydenckiego, co miało się stać podczas sesji Rady Miejskiej w piątek po południu. Zdaniem radcy prawnego miasta Ireneusza Żarłoka do czasu, gdy nie dojdzie do ślubowania, funkcję pełni dotychczasowy prezydent Janusz Marszałek.
Powody do radości
Jacek Grosser (KWW Oświęcimianie Oświęcimianom) wygrał wybory w drugiej turze. Pokonał posła Platformy Obywatelskiej Janusza Chwieruta. Poparło go 5640 osób (50,36 proc.). Różnica wyniosła zaledwie 81 głosów. W pierwszej turze na Grossera głosowało 16,57 proc. wyborców, a na Chwieruta 37,11 proc.
Prezydent-elekt ma 57 lat. Jest inżynierem mechanikiem. Od 1998 roku jest radnym. W 2003 roku przez pięć miesięcy był wiceprezydentem miasta. Zrezygnował ze stanowiska, gdyż - jak informował - utracił zaufanie do ówczesnego prezydenta Oświęcimia Janusza Marszałka.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: jacekgrosser.pl