"Otwierasz butelkę i się musisz siłować z tym" - opublikowane w mediach społecznościowych nagranie Sebastiana Kalety odbiło się szerokim echem nie tylko w internecie. Ale poseł nie był pierwszy. Z nakrętkami od tygodni "siłują się" demonstracyjnie prawicowi politycy i ich sympatycy. Dlaczego wkrótce wszystkie butelki będą mieć nowy typ zakrętek?
"Czy Was też denerwują nowe nakrętki? Takimi absurdami zajmuje się Unia Europejska, a dostosowanie się do kuriozalnych wymogów kosztuje miliony" - napisał poseł Sebastian Kaleta (Suwerenna Polska) w serwisie X w sobotę. Polityk dołączył do wpisu nagranie z plastikową butelką wody mineralnej. - Otwierasz butelkę i się musisz siłować z tym. Siłowanie się z korkiem od butelki. Kto taką durnotę wymyślił? Ano Unia Europejska, bo te korki rzekomo do oceanu wpływają i nie możecie sobie zakręcić normalnie butelki, bo to coś tam zwisa, można się podrapać - mówi Kaleta, startujący w wyborach do Parlamentu Europejskiego z listy PiS.
W dalszej części nagrania polityk Suwerennej Polski wskazuje, że nowe rozwiązanie kosztuje "potężne pieniądze". I opowiada o firmie, która "żeby przystosować swoje linie produkcyjne pod te nowe zakrętki, musieli wydać 30 milionów złotych". Na koniec dodaje, że właśnie po to startuje do Parlamentu Europejskiego, by zatrzymać "takie absurdy".
"Siłowanie się" posła Kalety z korkiem od butelki. Komentarze
Pod filmem pojawiły się dwa tysiące komentarzy. Wpis skomentowała między innymi posłanka Paulina Matysiak (Lewica). "Pan tak serio? To są te problemy prawicy? Nakrętka przymocowana do butelki?" - napisała w serwisie X.
Przewodnicząca klubu parlamentarnego Lewicy, Anna Maria Żukowska, na tej samej platformie udostępniła wpis z nagraniem Kalety, komentując: "Chłopie, ja w liceum otwierałam butelkę piwa zębami, Płatku Śniegu Ty. Dasz sobie radę z nakrętką wody mineralnej. Uwierz w siebie!".
W innym z komentarzy prof. Marek Belka pisze: "Zastanowiłbym się nad kandydowaniem. Jeśli masz młodzieńcze takie problemy, to w Brukseli zupełnie sobie nie poradzisz. Nie w sensie politycznym, ale życiowym. Odradzam." - pisze były premier na platformie X.
W kolejnym wpisie Belka dodał:
W sieci niemal natychmiast pojawiło się wiele memów - np. zapraszających na walkę MMA posła z nakrętką, albo zestawiające jego zmagania z wielkimi bitwami naszego oręża.
"Wczoraj pół internetu śmiało się z pana ministra sprawiedliwości Kalety (był wiceministrem w rządzie PiS - red.), który straszył Unią Europejską, że nie może odkręcić butelki plastikowej z wodą. Niech pan przekaże tym wszystkim Wosiom, Ziobrom i Kaletom, że są takie miejsca w Polsce, w których wodę będą dostawać w blaszanych kubeczkach, bez nakrętki" - mówił Bartosz Arłukowicz (KO), zwracając się do Piotra Muellera (PiS) w "Kawie na ławę" w niedzielę.
Jacek Sasin o "nonsensach" i "prawdziwych problemach"
Sebastian Kaleta nie jest jedynym politykiem, którego poruszyła kwestia zakrętek trwale przymocowanych do butelek. "Dlaczego UE zajmuje się nonsensami jak regulacje korków od butelek, zamiast rozwiązywaniem prawdziwych problemów?" - napisał w serwisie X były wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin dwa tygodnie wcześniej. Polityk zamieścił również mema.
Ale zmagania z zakrętkami to nie wyłącznie domena polskich polityków prawicy. Niemal identyczne obrazki zamieszczał ostatnio m.in. włoski wicepremier Matteo Salvini.
Zakrętki przymocowane do butelek. Dlaczego
Od 1 lipca wszystkie zakrętki na butelkach będą montowane inaczej. To wtedy wejdzie w życie unijna dyrektywa Single-Use Plastics, zgodnie z którą wprowadzający napoje w jednorazowych pojemnikach z tworzyw sztucznych o pojemności do 3 litrów (butelki i kartony) będą musieli stosować zakrętki i wieczka wykonane z tworzyw sztucznych trwale przymocowanych do tych pojemników. Część butelek w sklepach już ma nowe zakrętki.
Robert Szyman, dyrektor Polskiego Związku Przetwórców Tworzyw Sztucznych w rozmowie z reporterem programu "Polska i świat" zauważył, że na zlecenie Komisji Europejskiej przeprowadzono analizę na temat odpadów z tworzyw sztucznych znajdowanych na plażach. - Wśród dziesięciu najczęściej znajdowanych (...) były nakrętki - powiedział. Karol Wójcik z Izby Branży Komunalnej wyjaśnił z kolei, że wyrzucana zakrętka "najpewniej trafi do frakcji organicznej w sortowni" i "gdzieś tam razem z tą frakcją organiczną zginie, nie trafi dalej do recyklingu". - Przekazujemy (butelkę) recyklerowi, a on w swoim procesie spokojnie oddzieli nakrętkę od butelki PET - dodał Wójcik w "Polsce i świecie".
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: x.com/sjkaleta