Rzecznik rządu: wszystkie decyzje w sprawie wyborów korespondencyjnych były zgodne z prawem

Źródło:
PAP, TVN24
Rzecznik rządu o wynikach kontroli NIK w sprawie przygotowań do wyborów korespondencyjnych
Rzecznik rządu o wynikach kontroli NIK w sprawie przygotowań do wyborów korespondencyjnychTVN24
wideo 2/8
Rzecznik rządu o wynikach kontroli NIK w sprawie przygotowań do wyborów korespondencyjnychTVN24

Centrum Informacyjne Rządu oświadczyło w czwartek, że wszystkie decyzje o rozpoczęciu technicznych przygotowań do głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich, które miały się odbyć 10 maja 2020 roku, były zgodne z prawem. Rzecznik rządu Piotr Mueller powiedział na konferencji prasowej, że "zarzuty wobec Poczty Polskiej i PWPW nie mają uzasadnienia w stanie prawnym oraz faktycznym".

W komunikacie Centrum Informacyjne Rządu podkreśliło, że działania premiera i szefa KPRM w związku z wyborami korespondencyjnymi były w pełni legalne. "Wszystkie decyzje o rozpoczęciu technicznych przygotowań do głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich były zgodne z prawem, świadczy o tym wiele ekspertyz prawnych, którymi dysponuje KPRM. Premier i szef KPRM stali na straży Konstytucji RP" - przekazało CIR.

Jak podkreślono w komunikacie, wszelkie działania premiera i szefa jego kancelarii miały na celu przeprowadzenie wyborów w konstytucyjnym terminie.

Oświadczenie Centrum Informacyjnego Rządu ws. wyborów kopertowychTVN24

CZYTAJ: NIK o wyborach kopertowych: decyzje "prawnie wadliwe", Sasin i Kamiński nie wykonali poleceń premiera

"Premier nie zarządził nigdy wyborów prezydenckich ani głosowania w trybie korespondencyjnym. Celem podjętych działań było umożliwienie udziału w wyborach grupom uprawnionym, których życie i zdrowie ze względu na pandemię były zagrożone (seniorom, osobom z niepełnosprawnościami), a także przebywającym w izolacji" - podkreśliło CIR.

Rzecznik rządu: zarzuty bez uzasadnienia

Rzecznik rządu Piotr Mueller powiedział na czwartkowej konferencji prasowej, że "wszystkie decyzje o rozpoczęciu technicznych przygotowań do głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich były wydane zgodne z przepisami prawa". Dodał, że wynika to wprost z opinii prawnych.

- Prezes Rady Ministrów oraz szef Kancelarii Premiera działali zgodnie z przepisami prawa, stali również na straży wykonania przepisów konstytucyjnych, które mówiły o tym, w jakim terminie powinny odbywać się wybory prezydenckie zarządzone przez marszałka Sejmu na dzień 10 maja - mówił Mueller. - Celem przyjętych działań w tym czasie było umożliwienie udziału w wyborach tych grup osób, które - zgodnie z wtedy obowiązującymi przepisami prawa - miały prawo do głosowania korespondencyjnego i były szczególnie zagrożone ze względu na trwającą wtedy pandemię - dodał.

Rzecznik rządu powiedział, że "stawianie zarzutów wobec Poczty Polskiej czy PWPW nie ma uzasadnienia w stanie prawnym oraz faktycznym".

Dodał, że "te instytucje - zgodnie z prawnie wydanymi decyzjami przez prezesa Rady Ministrów - miały obowiązek podjęcia czynności technicznych" w związku z wyborami.

Rzecznik rządu: nie ma podstaw, aby premier składał dymisję

Mueller pytany o ewentualne dymisje, powiedział, że premier oraz doradcy KPRM działali zgodnie z prawem, dlatego nie ma podstaw, aby Mateusz Morawiecki czy ktokolwiek inny z osób, które działy na mocy decyzji o przygotowaniu wyborów, miały składać dymisję.

- Nawet NIK nie zdecydowała się dzisiaj na skierowanie zawiadomienia do prokuratury, ponieważ sama ma wątpliwości, czy zawiadomienie powinno być złożone ze względu na stan prawny, który wtedy istniał - dodał.

- Naszym zdaniem z opinii prawnych uprawnienie premiera było możliwe na podstawie artykułu 11 ustęp 2 ustawy covidowej - powiedział rzecznik rządu.

NIK skierowała zawiadomienia do prokuratury o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez PP i PWPW
NIK skierowała zawiadomienia do prokuratury o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez PP i PWPWTVN24

CIR: działania podjęte zgodnie z prawem

W komunikacie Centrum Informacyjnego Rządu napisano również, rok 2020 stał pod znakiem pandemii i w obliczu tak wielkiego światowego kryzysu priorytetem całego rządu było zapewnienie bezpieczeństwa wszystkich obywateli.

"Dotyczyło to również bezpieczeństwa podczas organizacji konstytucyjnych wyborów prezydenckich. Przed wyborami panowała powszechna opinia, że nie ma możliwości przeprowadzenia głosowania metodą tradycyjną. Dlatego rząd musiał podjąć decyzje zapewniające ochronę obywateli, przy jednoczesnej realizacji czynnego prawa wyborczego" - podkreśliło CIR.

Po drugie, Centrum przekonuje, że działania związane z przygotowaniem do wyborów korespondencyjnych zostały podjęte zgodnie z prawem.

Podkreśliło też, że rząd ma nie tylko prawo, ale i obowiązek zapewnienia warunków do realizacji wyborów prezydenckich w terminie konstytucyjnym i rząd, kierując się przede wszystkim bezpieczeństwem obywateli, podjął decyzję, żeby technicznie przygotować możliwość głosowania korespondencyjnego.

"Prezes Rady Ministrów w swoich decyzjach ani nie zarządził wyborów prezydenckich, ani nie zarządził w nich trybu głosowania korespondencyjnego. W decyzjach tych premier jedynie nakazał dwóm przedsiębiorcom publicznym – Poczcie Polskiej oraz Wytwórni Papierów Wartościowych – rozpoczęcie techniczno-organizacyjnego przygotowywania się do głosowania korespondencyjnego" - czytamy w komunikacie CIR.

Decyzje te - jak czytamy - miały umożliwić przeprowadzenie głosowania korespondencyjnego, zgodnie z obowiązującym wówczas Kodeksem wyborczym. Zwrócono uwagę, że w chwili wydania decyzji przez premiera głosować korespondencyjnie mogły osoby niepełnosprawne, osoby przebywające w izolacji oraz seniorzy, którzy ukończyli 60 lat.

Po trzecie, jak przekonuje CIR, każda instytucja działała zgodnie ze swoimi kompetencjami.

"Wydane decyzje nie naruszały ustawowych kompetencji organów wyborczych – Państwowej Komisji Wyborczej oraz Krajowego Biura Wyborczego. Zadania tych instytucji nie obejmują przygotowania do głosowania korespondencyjnego. Kodeks wyborczy jasno wskazuje, że te zadania należą do Poczty Polskiej" - czytamy w komunikacie CIR.

Dodano, że Państwowa Komisja Wyborcza i Krajowe Biuro Wyborcze nie posiadały także kompetencji, aby polecić Poczcie Polskiej rozpoczęcie przygotowań do przeprowadzenia głosowania korespondencyjnego.

"Takie uprawnienie posiadał Prezes Rady Ministrów. Art. 11 ust. 2 ustawy covidowej dawał premierowi możliwość wydawania decyzji administracyjnych - poleceń przedsiębiorcom w zakresie przeciwdziałania koronawirusowi, w tym także w sprawach dotyczących wyborów w czasie epidemii" - podnosi CIR.

Do komunikatu Centrum załączyło sześć ekspertyz i opinii prawnych, które sporządzili: dr Krzysztof Wąsowski, prof. Marek Szydło, kancelaria Brysiewicz i wspólnicy, dr hab. Adam Szafrański, kancelaria RKKW, Ośrodek Analiz Cegielskiego.

NIK o wyborach kopertowych: przygotowania pozbawione podstaw prawnych

Komunikat CIR pojawił się po godzinie 10, gdy Marian Banaś, prezes Najwyższej Izby Kontroli, przedstawiał na konferencji wyniki kontroli NIK dotyczącej przygotowań do zeszłorocznych wyborów kopertowych, które się nie odbyły.

CZYTAJ RELACJĘ Z KONFERENCJI W NAJWYŻSZEJ IZBIE KONTROLI

Szef NIK przekazał, że Izba "negatywnie oceniła proces przygotowania wyborów zarządzonych na dzień 10 maja 2020 roku z wykorzystaniem głosowania korespondencyjnego".

Banaś: NIK negatywnie oceniła proces przygotowania wyborów
Banaś: NIK negatywnie oceniła proces przygotowania wyborówTVN24

- Od 16 kwietnia, czyli momentu podpisania decyzji o wyborach przez premiera, do 9 maja jedyną uprawnioną jednostką do organizowania wyborów była PKW - podkreślał Banaś.

NIK skierowała do prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z organizacją wyborów przez zarządy Poczty Polskiej i PWPW.

ZOBACZ KONFERENCJĘ NAJWYŻSZEJ IZBY KONTROLI W TVN24 GO

Wybory korespondencyjne, które się nie odbyły

NIK przyjrzała się przygotowaniom do zaplanowanych na 10 maja 2020 roku wyborów prezydenta RP, w których Polacy, ze względu na pandemię COVID-19, mieli głosować wyłącznie drogą korespondencyjną. Wydrukowane zostały m.in. pakiety wyborcze. Ich dostarczeniem miała się zająć Poczta Polska.

22 kwietnia 2020 roku ówczesny minister cyfryzacji Marek Zagórski przekazał poczcie imiona, nazwiska, numery PESEL i adresy zameldowania dorosłych Polaków. Dane miały posłużyć do organizacji korespondencyjnych wyborów. W lutym 2021 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie orzekł, że minister nie miał prawa przekazać Poczcie Polskiej tych danych. WSA w Warszawie już raz zajmował się organizacją wyborów kopertowych. We wrześniu zeszłego roku sąd uznał, że decyzja premiera o poleceniu poczcie organizacji wyborów była nieważna i rażąco naruszała prawo. 

Ostatecznie, po fali sprzeciwu ze strony opozycji i części środowiska władzy oraz licznych protestach prawników, wybory w majowym terminie się nie odbyły. Mimo to, jak ujawnił portal tvn24.pl, przygotowanie wyborów kosztowało blisko 70 milionów złotych - na taką sumę firmy wystawiły faktury Poczcie Polskiej w związku z organizacją wyborów.

Wybory prezydenckie ostatecznie odbyły się 28 czerwca (pierwsza tura) i 12 lipca 2020 roku (druga tura). Wygrał w nich urzędujący prezydent Andrzej Duda, otrzymując w drugiej turze 51,03 proc. głosów, pokonując Rafała Trzaskowskiego, który uzyskał 48, 97 proc. głosów..

Autorka/Autor:pp,js/kab

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Sytuacja jest ciągle bardzo dramatyczna w wielu miejscach - powiedział premier Donald Tusk w Kłodzku po odprawie ze służbami. Zaapelował do mieszkańców różnych miejscowości, żeby wykonywali polecenia dotyczące ewakuacji. - Kiedy jest możliwość ewakuacji, warto z tego skorzystać, bo w każdej chwili może się zdarzyć coś, co tę ewakuację utrudni - podkreślił. Szef rządu przekazał też, że "mamy pierwszy stwierdzony zgon przez utonięcie w powiecie kłodzkim".

Premier o pierwszej ofierze śmiertelnej powodzi. Apel do mieszkańców

Premier o pierwszej ofierze śmiertelnej powodzi. Apel do mieszkańców

Źródło:
TVN24

Jest bardzo trudna sytuacja w wielu regionach - mówił w TVN24 rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski. Wymienił województwa dolnośląskie, opolskie i śląskie. Premier Donald Tusk poinformował o pierwszej ofierze powodzi w powiecie kłodzkim. - Sytuacja jest dramatyczna w wielu miejscach, apeluję o wykonywanie rekomendacji służb w sprawie ewakuacji - powiedział szef rządu. W Głuchołazach woda zaczęła przelewać się przez wały, zarządzono przymusową ewakuację. W Kłodzku zalewane są kamienice.

Powódź w Polsce. Wezbrane rzeki, podtopienia, ewakuacje. "Bardzo trudna sytuacja w wielu regionach"

Powódź w Polsce. Wezbrane rzeki, podtopienia, ewakuacje. "Bardzo trudna sytuacja w wielu regionach"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Rodzina, w tym czworo dzieci i dwa psy, utknęła w sobotę późnym wieczorem w samochodzie znajdującym się w mocnym nurcie wody w miejscowości Dzierżysławice w województwie opolskim. Po kilku godzinach akcji została ewakuowana przez ratowników WOPR Nysa.

Rodzina utknęła w samochodzie otoczonym wodą. Dramatyczna akcja ratunkowa

Rodzina utknęła w samochodzie otoczonym wodą. Dramatyczna akcja ratunkowa

Źródło:
TVN24

Dramatyczna sytuacja w Głuchołazach. Trwa walka o most, który jest jednym z krytycznych punktów obrony przeciwpowodziowej w województwie opolskim. Ratownicy obawiają się, że zerwanie mostu przez wodę może spowodować duże szkody poniżej przeprawy, a jednocześnie umożliwi zalanie miasta. W mieście po godzinie 6 zawyły syreny, woda przelewa się przez wały. Trwa ewakuacja.

Woda przelewa się przez wały. "Trwa ewakuacja"

Woda przelewa się przez wały. "Trwa ewakuacja"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Na rzekach na południu województwa śląskiego w nocy z soboty na niedzielę znacząco zostały przekroczone stany alarmowe. Niektóre rzeki wylały. Bielscy strażacy informują o ewakuacjach w Bestwinie, Międzyrzeczu i Bielsku-Białej.

"Poziom rzeki rekordowy od 90 lat". W Bielsku-Białej stan pogotowia przeciwpowodziowego     

"Poziom rzeki rekordowy od 90 lat". W Bielsku-Białej stan pogotowia przeciwpowodziowego     

Źródło:
PAP

Woda wdziera się do podtapianych kamienic w Kłodzku. Poziom Nysy Kłodzkiej w tym mieście jest bliski temu z 1997 roku i sięga prawie 6,5 metra - poinformowała oficer prasowa straży Natalia Przytarska. Reporter TVN24 Paweł Popkowski relacjonował, że Nysa Kłodzka "zamieniła się w jeden wielki rwący potok". Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało ostrzeżenie dla mieszkańców powiatu kłodzkiego.

Woda wdziera się do kamienic. Nysa Kłodzka "zamieniła się w wielki rwący potok"

Woda wdziera się do kamienic. Nysa Kłodzka "zamieniła się w wielki rwący potok"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Sytuacja hydrologiczna w Czechach jest bardzo trudna. W związku z tym kilka tysięcy osób musi opuścić swoje domy w Czeskim Cieszynie. Ponadto w kraju poszukiwane są cztery osoby, które porwały wzburzone rzeki.

Cztery osoby porwane przez wzburzone rzeki

Cztery osoby porwane przez wzburzone rzeki

Źródło:
PAP

Gdzie pada deszcz w Polsce? Nad naszym krajem przemieszcza się strefa opadów związana z niżem genueńskim Boris. Sprawdź, gdzie prognozowane są najobfitsze opady deszczu.

Ulewy nad Polską. Gdzie pada, gdzie prognozowane są największe opady

Ulewy nad Polską. Gdzie pada, gdzie prognozowane są największe opady

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW-PIB

Kobieta została porażona przez prąd w Kaczycach w gminie Zebrzydowice, gdy prawdopodobnie próbowała sama wypompować wodę z posesji. Została przewieziona do szpitala na badania – podał w sobotę wieczorem rzecznik cieszyńskich strażaków starszy aspirant Jakub Maciążek.

Ratowała posesję, poraził ją prąd

Ratowała posesję, poraził ją prąd

Źródło:
PAP

Niż genueński Boris niesie ze sobą intensywne opady. Miejscami towarzyszą im burze. IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego, drugiego i trzeciego stopnia. Sprawdź, gdzie aura będzie dziś szczególnie niebezpieczna.

Ostrzeżenia IMGW. Ulewom będą dziś towarzyszyć burze

Ostrzeżenia IMGW. Ulewom będą dziś towarzyszyć burze

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Ostatnia doba minęła pod znakiem pogodowych kataklizmów. Ulewy przyczyniły się do lokalnych powodzi i zmusiły do ewakuacji mieszkańców. Najtrudniejsza sytuacja była na południu kraju. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 15 września.

Trąby powietrzne, ewakuacje, zalane miasta. To musisz wiedzieć

Trąby powietrzne, ewakuacje, zalane miasta. To musisz wiedzieć

Źródło:
tvn24.pl

W Dolnośląskiem wciąż krytyczna sytuacja na zbiornikach w Międzygórzu i Stroniu Śląskim. Bardzo trudna sytuacja jest w zlewni Nysy Kłodzkiej. Jak podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, stacje hydrologiczne zanotowały tam wzrosty powyżej stanów alarmowych.

Zalania, nieprzejezdne drogi. Co się dzieje na Dolnym Śląsku?

Zalania, nieprzejezdne drogi. Co się dzieje na Dolnym Śląsku?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zwiększyliśmy liczbę żołnierzy w pełnej gotowości od 1500 żołnierzy, to są już cztery tysiące żołnierzy gotowych do niesienia pomocy, około 500 zostało już zaangażowanych w pomoc - powiedział wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej w Krakowie. - Zarówno w Głuchołazach, w Kotlinie Kłodzkiej, w Ostrowie Wielkopolskim, w Legnicy, wszędzie tam, gdzie wojewodowie występują z prośbą o wsparcie i pomoc wojska, wojsko jest zawsze gotowe i będzie tej pomocy udzielać - dodał.

Szef MON: Tysiące żołnierzy i śmigłowce w gotowości

Szef MON: Tysiące żołnierzy i śmigłowce w gotowości

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rozpoczęła się ewakuacja mieszkańców Opawy i okolicznych wiosek na wschodzie Czech. Nawet kilka tysięcy osób może opuścić swoje domy. Jako centra ewakuacyjne będą wykorzystywane szkoły, sale gimnastyczne i domy kultury. Ewakuacje przeprowadzono także w innych regionach kraju. Na niektórych rzekach sytuacja jest określana jest przez hydrologów jako "stopień ekstremalnej powodzi".

"Stopień ekstremalnej powodzi". Dramat za polską granicą

"Stopień ekstremalnej powodzi". Dramat za polską granicą

Źródło:
PAP

Rzeka Nysa Bystrzycka zaczęła wylewać. Zagrożeni są między innymi mieszkańcy Bystrzycy Kłodzkiej (województwo dolnośląskie). Burmistrz miasta Renata Surma przekazała, że mieszkańcy Międzygórza mają ostatnią szansę na ewakuację. Sytuacja w tym miejscu jest wyjątkowo trudna.

"Uwaga! Krytyczna sytuacja". Nagranie z tamy w okolicach Bystrzycy Kłodzkiej

"Uwaga! Krytyczna sytuacja". Nagranie z tamy w okolicach Bystrzycy Kłodzkiej

Źródło:
TVN24/ RMF24

Sytuacja jest bardzo trudna. Ilość wody, która spadła jest rekordowa wręcz w niektórych miejscach - powiedział na konferencji wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń. Dodał, że jeszcze dziś i jutro spodziewają się "najtrudniejszych momentów". Wojewoda zawnioskował również o pomoc 500 żołnierzy WOT-u, część z nich już pracuje.

Wojewoda dolnośląski: wojsko pomaga, wyzwania są już zbyt duże

Wojewoda dolnośląski: wojsko pomaga, wyzwania są już zbyt duże

Źródło:
TVN24

Podczas sobotniej konferencji w Nysie premier Donald Tusk zapowiedział, że "uruchomiona zostaje szybka pomoc finansowa dla osób najbardziej poszkodowanych w związku z sytuacją pogodową". Jak dodał, wszystko ma odbyć się w jak najkrótszym czasie, tak aby ludzie nie musieli czekać.

Powodzie w Polsce. Premier zapowiada pomoc dla poszkodowanych

Powodzie w Polsce. Premier zapowiada pomoc dla poszkodowanych

Źródło:
PAP

W Lądku-Zdroju i okolicznych wsiach, należących do gminy na Dolnym Śląsku, rozpoczęła się ewakuacja - poinformował burmistrz Tomasz Nowicki. Dodał, że rzeka Biała Lądecka wystąpiła z koryta i zalewa miasto i wsie jak w 1997 roku.

Ewakuacja w Lądku-Zdroju. "Nie ma już na co czekać"

Ewakuacja w Lądku-Zdroju. "Nie ma już na co czekać"

Źródło:
PAP

Stan wody w rzekach w Polsce. Poziom wody w polskich rzekach w związku z intensywnymi opadami deszczu ciągle rośnie. Najtrudniejsza sytuacja jest na południowym zachodzie. Obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne najwyższego stopnia.

Kolejne rzeki mocno wezbrały. Tu są przekroczone stany alarmowe

Kolejne rzeki mocno wezbrały. Tu są przekroczone stany alarmowe

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Komendant główny policji, nadinspektor Marek Boroń, miał wypadek. Jego auto dachowało. Szef policji zmierzał do Głuchołazów, gdzie występują ekstremalne opady. Trafił do szpitala MSWiA w Katowicach.

Komendant Główny Policji miał wypadek

Komendant Główny Policji miał wypadek

Źródło:
TVN24, RMF FM

Opolszczyzna mierzy się z intensywnymi ulewami. W Kałkowie pod Nysą strażacy uratowali kobietę zablokowaną w zalanym samochodzie. Próbowała przejechać zalaną drogą, ale jej auto wpadło w wyrwę. Z panią Jadwigą rozmawiał Wojciech Bojanowski.

Utknęła w zalewanym aucie. "Dwie minuty brakło do tragedii"

Utknęła w zalewanym aucie. "Dwie minuty brakło do tragedii"

Źródło:
Fakty TVN

Burmistrz Głuchołaz (woj. opolskie) zaapelował do mieszkańców miasta i niżej położonych wiosek, którzy mieszkają w pasie do 200 metrów od rzeki o samoewakuację. W związku z rosnącym zagrożeniem powodziowym ewakuowano już wcześniej część mieszkańców. Do Głuchołaz przyjechał również premier Donald Tusk. Jak wygląda tam sytuacja pokazał obecny na miejscu reporter TVN24 Wojciech Bojanowski.

Burmistrz wzywa do samoewakuacji. "Realne ryzyko, że woda uszkodzi most, przeleje się przez wały"

Burmistrz wzywa do samoewakuacji. "Realne ryzyko, że woda uszkodzi most, przeleje się przez wały"

Źródło:
TVN24/PAP

Trąba powietrzna przeszła w sobotę w powiecie radomskim na Mazowszu. Ponad 20 dachów budynków mieszalnych i gospodarczych zostało uszkodzonych. Silny wiatr zerwał dachy także w powiecie kozienickim.

Trąba powietrzna nieopodal Radomia. "Dachy zerwane częściowo lub całkowicie"

Trąba powietrzna nieopodal Radomia. "Dachy zerwane częściowo lub całkowicie"

Źródło:
tvnmeteo.pl, PAP

Burmistrzyni miasta i gminy Bardo (woj. dolnośląskie) zaapelowała o śledzenie komunikatów i o słuchanie poleceń służb. Poziom wody w Nysie Kłodzkiej w ciągu następnych kilkunastu, kilkudziesięciu godzin może sięgnąć nawet siedmiu metrów.

"Woda może dojść nawet do siedmiu metrów. Zalecamy przygotowanie się do ewakuacji"

"Woda może dojść nawet do siedmiu metrów. Zalecamy przygotowanie się do ewakuacji"

Źródło:
tvn24.pl

W sobotę zatrzymano dowód rejestracyjny samochodu, którym poruszał się Jarosław Kaczyński - przekazał rzecznik partii Rafał Bochenek. Wcześniej tego dnia przed Ministerstwem Sprawiedliwości odbył się protest przedstawicieli PiS-u. To, że doszło do takiej sytuacji, potwierdziła Komenda Stołeczna Policji. Wskazano, że to nie była interwencja własna, lecz reakcja na zgłoszenie i dotyczyła zbyt ciemnych szyb w samochodzie.

"Zakaz dalszej jazdy", zatrzymany dowód rejestracyjny. Kłopoty Kaczyńskiego

"Zakaz dalszej jazdy", zatrzymany dowód rejestracyjny. Kłopoty Kaczyńskiego

Źródło:
tvn24.pl

W związku z utrzymującymi się intensywnymi opadami deszczu, czego skutkiem są gwałtowne wezbrania wód w potokach i rzekach na terenie Karkonoskiego Parku Narodowego, dyrektor KPN podjął decyzję o zamknięciu dla ruchu turystycznego do odwołania wszystkich szlaków turystycznych. 

Karkonoski Park Narodowy zamknięty dla turystów

Karkonoski Park Narodowy zamknięty dla turystów

Aktualizacja:
Źródło:
KPN, tvn24.pl, pap

W sierpniu mieszkania z rynku wtórnego najmocniej podrożały w Poznaniu, gdzie cena metra kwadratowego podskoczyła o 3 procent, przekraczając pułap 12 tysięcy złotych - wynika z raportu portalu GetHome.pl Podwyżki odnotowano także w miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, Wrocławiu i Trójmieście.

W tych miastach ceny mieszkań nadal rosną

W tych miastach ceny mieszkań nadal rosną

Źródło:
PAP

Policjanci jechali do kolizji chevroleta na autostradzie A4. Na miejscu zobaczyli już dwa auta, które uderzyły w bariery energochłonne. Szli do kierowców, gdy bmw uderzyło w 19-latka i jego 46-letniego ojca. Świadkiem tragedii była także matka i żona mężczyzn.

Jechał z rodzicami, po kolizji wyszli z auta na autostradę. Syn zginął, ojciec jest ciężko ranny

Jechał z rodzicami, po kolizji wyszli z auta na autostradę. Syn zginął, ojciec jest ciężko ranny

Źródło:
tvn24.pl
Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Diagnoza raka u dziecka może się wydawać końcem świata, ale nie zawsze musi nim być. Przykładem na to jest historia czterech dzielnych dziewczyn - Ady, Anieli, Zuzi i Kingi. Rak zabrał im beztroskie dzieciństwo, ale z nim wygrały i teraz spełniają marzenia. Trzy lata temu przed kamerami opowiedziały o swojej chorobie, a teraz o tym, jak wygląda ich życie i jak radzą sobie z traumą.

Zachorowały na raka w dzieciństwie, teraz próbują wrócić do normalności. Ada, Zuzia, Aniela i Kinga opowiedziały o swojej chorobie

Zachorowały na raka w dzieciństwie, teraz próbują wrócić do normalności. Ada, Zuzia, Aniela i Kinga opowiedziały o swojej chorobie

Źródło:
Fakty TVN

Najpopularniejsze są lekcje języków obcych i zajęcia sportowe, np. basen. Niektóre dzieci nie mają w ogóle wolnych popołudni. Czy polscy uczniowie mają za dużo zajęć dodatkowych? - Nie ma jednej odpowiedzi - mówi terapeutka Monika Orkan-Łęcka. - Zależy od potrzeb i możliwości dziecka i jego rodziców.

Trzy czwarte rodziców wysyła dzieci na zajęcia dodatkowe. A one marzą o tygodniu wolnego

Trzy czwarte rodziców wysyła dzieci na zajęcia dodatkowe. A one marzą o tygodniu wolnego

Źródło:
tvn24.pl
Wychowanie patriotyczne? PSL o wycieczce na Wawel, młodzi o fact-checkingu

Wychowanie patriotyczne? PSL o wycieczce na Wawel, młodzi o fact-checkingu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

To Kanada. Takie wrażenie odniosłem, czytając w "Plusie Minusie" reportaż z Kanady napisany przez Jędrzeja Bieleckiego.

Kraj, w którym nic się nie dzieje...

Kraj, w którym nic się nie dzieje...

Źródło:
tvn24.pl

Już na początku października na platformie Max pojawi się "Miasteczko Salem" - nowa adaptacja bestsellerowej książki Stephena Kinga o tym samym tytule. Kogo zobaczymy na ekranie i kto stanął za kamerą nowego filmu?

Klasyka horroru w zupełnie nowej odsłonie. "Miasteczko Salem" Stephena Kinga wkrótce na Max

Klasyka horroru w zupełnie nowej odsłonie. "Miasteczko Salem" Stephena Kinga wkrótce na Max

Źródło:
tvn24.pl