Wymiana prokuratorów, kontrowersyjne decyzje sędziów. Nietypowe śledztwo w sprawie GetBack

Źródło:
TVN24
Wysoka cena. Nietypowe działania śledczych w sprawie GetBack
Wysoka cena. Nietypowe działania śledczych w sprawie GetBackTVN24
wideo 2/5
Wysoka cena. Nietypowe działania śledczych w sprawie GetBackTVN24

Śledztwo w sprawie afery GetBack trwa już od dwóch lat, ale wciąż nie wiadomo nic na temat jego efektów. Dziennikarze "Czarno na białym" prześledzili nietypowe działania śledczych w tej sprawie - zmianę całego zespołu prokuratorów, próbę wyłączenia się ze sprawy sędziego i kilkukrotne aresztowanie biznesmena mimo poręczenia majątkowego wynoszącego ponad 100 milionów złotych.

Dziennikarze "Czarno na białym" śledztwu w sprawie GetBacku przyglądają się od samego początku. Półtora roku temu pokazywali bardzo nietypowe działania organów ścigania w tej sprawie. Wtedy dotyczyły one byłego prezesa GetBacku, który od blisko dwóch lat jest tymczasowo aresztowany. Żeby doszło do zatrzymania Konrada K., w śledztwie prowadzonym wtedy już od kilku tygodni musiało dojść do prawdziwego trzęsienia ziemi.

Prokuratorzy i sędziowie rezygnują

Zespół doświadczonych w sprawach gospodarczych prokuratorów nie chciał zatrzymywać prezesa GetBacku, w związku z tym, że dowody miały być nieskompletowane. Jednak czas naglił. Konrad K. był już umówiony na rozmowę z dziennikarzami "Gazety Wyborczej", którym chciał opowiedzieć o kulisach tej afery.

Na kilka dni przed zatrzymaniem do dymisji podała się szefowa zespołu do sprawy GetBacku, prokurator Katarzyna Calów-Jaszewska. Na miejsce doświadczonych w takich sprawach śledczych zostali delegowani inni prokuratorzy. Po tych zmianach okazało się, że prokuratura jednak ma materiały, żeby zatrzymać Konrada K.

Dziennikarze "Czarno na białym" pytali wtedy, jakie doświadczenie w tego typu sprawach mają nowi śledczy.

- Z tego, co mi wiadomo, prowadzili też sprawy o skomplikowanym stanie faktycznym i sprawy, w których były obszerne postępowania gospodarcze - twierdzi rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie Agnieszka Zabłocka-Konopka i zapowiada wskazanie kilku spraw, którymi nowy zespół się zajmował. Po kilku tygodniach okazało się jednak, że ich doświadczenie to tajemnica.

Również temu, że to sędzia Magdalena Dziekańska zasiadła za stołem sędziowskim towarzyszyły ciekawe okoliczności. Prokuratura wniosek o areszt wysłała do sądu w piątek, dokładnie o godzinie 14:02. Godzina jest istotna, bo po godzinie 14 do sprawy wyznaczany jest sędzia, który ma tak zwany dyżur aresztowy następnego dnia. W tym przypadku to sędzia Magdalena Dziekańska - prywatnie jest żoną prokuratora Michała Dziekańskiego, który jeszcze kilka dni wcześniej podlegał bezpośrednio prokuratorowi, który ma popierać w sądzie wniosek o areszt.

Magdalena Dziekańska jest żoną prokuratora Michała DziekańskiegoTVN24

Nie dziwi więc fakt, że sędzia Magdalena Dziekańska sporządziła wniosek o wyłączenie jej z tej sprawy. Wniosek jednak zostaje odrzucony. Szefem tego sądu jest rzecznik nowej Krajowej Rady Sądownictwa Maciej Mitera.

"Mówi, że od stycznia zaczął współpracować z CBA"

Niekoniecznie to były prezes GetBacku poniesie za tę sprawę największą karę. Jak twierdzi informator dziennikarzy "Czarno na białym", były Konrad K. chce zostać małym świadkiem koronnym, co prowadziłoby do nadzwyczajnego złagodzenia kary.

- Myślę, że ma go obiecanego i im więcej powie, tym więcej pewnie tych korzyści będzie miał – mówi anonimowo informator. Twierdzi, że były prezes GetBacku miał powiedzieć prokuratorom o swoich spotkaniach z ojcem premiera, Kornelem Morawieckim.

Najważniejsza i najbardziej zastanawiająca informacja w tej sprawie to kwestia, czy Konrad K. współpracował z polskimi służbami specjalnymi, kiedy jeszcze siedział w fotelu prezesa GetBacku. - Mówi, że od stycznia zaczął współpracować z CBA. Albo konfabuluje, albo będąc współpracownikiem oni pozwolili mu jeszcze zasypać ludzi obligacjami między styczniem, a kwietniem, bo to była największa tak naprawdę eskalacja tych wszystkich emisji – mówi informator.

- Pytanie jest o zakres tej współpracy. Co on robił? Czy pracował dla CBA i w jakim charakterze? To też w dużej mierze kompromituje i CBA, bo skoro CBA utrzymywało z nim kontakty i współpracowało, pytanie na jakim polu, to jak nie mogło wiedzieć o tego rodzaju przekręcie finansowym? – zastanawia się były oficer CBA.

Minister spraw wewnętrznych i administracji, a także koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński zaprzeczył, jakoby Konrad K. współpracował z CBA. - Przecież to jest kompletny nonsens - przekonuje.

Aresztowanie Piotra Osieckiego

Dwa miesiące po aresztowaniu szefa GetBacku w związku z tą samą sprawą zostaje zatrzymany Piotr Osiecki – to szef prywatnego funduszu inwestycyjnego Altus. W momencie jego zatrzymania firma posiada udziały w wielu spółkach. Jedną z nich jest EGB Investments. EGB podobnie jak GetBack zajmuje się windykacją i dlatego na jej zakup decyduje się szef GetBacku Konrad K. Jak się jednak okazuje, zdaniem prokuratury, Piotr Osiecki miał sprzedać tę spółkę za drogo, czym wyrządził szkodę GetBackowi.

- Niewielu jest ludzi, zwłaszcza w środowiskach biznesowych, którzy są tak fair postępujący. Z Piotrem (Osieckim – red.) można było na słowo umówić się i dotrzymane było słowo – mówi przedsiębiorca i jeden z najbogatszych Polaków, Zbigniew Jakubas. Zwraca uwagę, że pieniądze w fundusz Osieckiego zainwestował nawet norweski rząd. – Przecież to nie są ludzie, którzy nie sprawdzają, z kim mają do czynienia – dodaje.

- Uchodził za wybitnego przedstawiciela młodszego pokolenia ludzi, którzy budowali w Polsce bardzo ważną część rynkowej gospodarki – ocenia przewodniczący Forum Obywatelskiego Rozwoju dr hab. Leszek Balcerowicz.

Piotr OsieckiTVN24

Ostatniego dnia wakacji 2018 roku CBA siłowo wchodzi do domu Piotra Osieckiego. – Nie było żadnych powodów do tego, aby z taką siłą czy wręcz agresją wkroczyć do domu Piotra Osieckiego o godzinie 6 rano, kiedy cała rodzina spała, powalić go na ziemię, skuć go kajdankami – uważa pełnomocnik biznesmena Katarzyna Szwarc.

- Potrzebne było bardziej spektakularne zatrzymanie, które niemalże na żywo było transmitowane w telewizji publicznej. To zatrzymanie odbyło się z dużą szkodą szczególnie dla autystycznej córki, która bardzo przeżyła to, co się wydarzyło tego dnia w domu państwa Osieckich - dodaje.

"Od dnia 31.08.2018 r., czyli aresztowania ojca nastąpił dramatyczny wręcz regres w funkcjonowaniu. Odmawia chodzenia do szkoły, szuka cały czas ojca, stale pyta, gdzie on jest. Widok obcych osób wzbudza w niej niepokój, pojawiły się zachowania autoagresywne – gryzie rękę, uderza się rękoma po głowie i nogach, gryzie i szarpie przedmioty i ubrania, ma problemy z zasypianiem, odmawia jedzenie i trzeba ją wręcz karmić. Występują skrajne i nagłe zmiany w reagowaniu emocjonalnym i zachowaniu – albo silne pobudzenie albo wręcz apatia oraz nagłe wybuchy płaczu, krzyku. Można u niej zaobserwować przerażenie, niepokój, ale nie można jej niczego wytłumaczyć, ponieważ nie ma pojęcia czasu i prawdopodobnie traktuje zniknięcie ojca jako porzucenie jej na zawsze" - ekspertyza psychologiczna Instytutu Psychologii i Psychiatrii Sądowej.

- Nawet jak myślę o tym, to jest mi ciężko o tym mówić, bo o ile syn jest w stanie z ojcem się spotkać, bo wytrzymuje to, ma czternaście lat, to córka, która ma już osiemnaście lat, nie jest w stanie być dowieziona do ojca na widzenie w areszcie, ponieważ ona by tego nie wytrzymała. Nie rozumiałaby, o co chodzi - mówi Zbigniew Jakubas.

Zarzuty dla Piotra Osieckiego są głównie takie, że sprzedał za drogo GetBackowi należącą do niego spółkę, czym miał narazić GetBack na straty. – Za drogo sprzedał jako sprzedawca. Uważam to za absurdalne. Każdy, właściwie nawet nie student pierwszego roku ekonomii, ale i licealista, który będzie miał jakieś elementy ekonomii, to w lot zrozumie – mówi dr hab. Leszek Balcerowicz.

W dniu zatrzymania CBA publikuje komunikat, z którego wynika, że straty GetBacku spowodowane przez Osieckiego to nawet 260 milionów złotych. Te kwoty będą się jednak kilkukrotnie zmieniać. Jeszcze tego samego dnia Piotr Osiecki usłyszy zarzut o 100 milionów złotych niższy, a z pisma prokuratury, które dziennikarze "Czarno na białym" otrzymali kilka dni temu wynika, że prokuratorzy nie potrafią sprecyzować tej kwoty i posługują się określeniem "wyrządzenia spółce GetBack SA kilkudziesięciomilionowej szkody".

- Nie da się w jakikolwiek uczciwy sposób w trzy dni określić wielkość straty, co ci prokuratorzy zrobili. To jest hochsztaplerstwo po prostu - ocenia dr hab. Leszek Balcerowicz.

Zdaniem obrońców Piotr Osiecki tego dnia nie mógł odnieść się do postawionych zarzutów. – Piotr Osiecki przy pierwszej czynności odmówił składania wyjaśnień i tak to zostało utrwalone w protokole – informuje jego pełnomocnik Katarzyna Szwarc.

– Kiedy pozostali obrońcy już stawili się na Krakowskim Przedmieściu, to trwało mniej więcej półtorej godziny, został złożony niezwłocznie wniosek o ponowne przesłuchanie Piotra Osieckiego. Jednak nikt z pięciu prokuratorów zespołu nie znalazł czasu tego dnia na przesłuchanie Piotra Osieckiego – dodaje.

Prokuratura w przesłanym do reporterów „Czarno na białym” piśmie upiera się, że Piotr Osiecki sam zrezygnował z prawa do przesłuchania. Przeczy temu treść faksu wysłanego przez adwokata Radosława Skibę do prokuratury w dniu zatrzymania. Skiba wnosi w nim o pilne przesłuchanie Piotra Osieckiego w obecności jego obrońców.

Następnego dnia Piotr Osiecki zostaje decyzją sądu aresztowany na trzy miesiące. – Prokurator nie zadał ani jednego pytania na tym posiedzeniu. Sąd również nie miał pytań do Piotra Osieckiego – przekazuje jego pełnomocnik.

Kontrowersyjne decyzje sędzi Puchalskiej

Obrona Piotra Osieckiego wniosła zażalenie na tymczasowy areszt. Miała je rozpatrywać sędzia Grażyna Puchalska, czyli osoba, która w najnowszej historii usankcjonowała ułaskawienie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, a w PRL-u skazywała ludzi w procesach politycznych.

- W latach 90. skazywała opozycjonistów na więzienie. Dziś jakby nie miało to żadnego znaczenia. Grażyna Puchalska za kilka tygodni będzie decydować w najgorętszej politycznie sprawie sądowej ostatnich lat - grzmiał przed rozprawą prawicowy portal "wPolityce".

Kiedy jednak wydała korzystny dla szefów służby wyrok – co ciekawe, razem z sędzią Grażyną Puchalską w składzie sędziowskim zasiadał rzecznik dyscyplinarny Piotr Schab – wrzawa ucichła.

Sędzia Puchalska decydowała teraz, czy utrzymać areszt w kolejnej bardzo gorącej politycznie sprawie. Zdaniem prawników biznesmena, na sali rozpraw miała wypowiedzieć tylko jedno zdanie uzasadniające, że Piotr Osiecki ma pozostać w areszcie – "Sąd nie podziela argumentów obrony".

Sędzia Grażyna PuchalskaTVN24

Dwa miesiące po aresztowaniu Piotra Osieckiego CBA po raz kolejny trafiło do jego domu. Tym razem chodziło o przeszukanie i doręczenie jego żonie wezwania do prokuratury na ten sam dzień. Co ciekawe, to był dokładnie ten dzień i zbliżona godzina, o której przesłuchiwany miał być Piotr Osiecki.

- Nasze czynności miały się zacząć o godzinie 12. Pan prokurator tłumacząc dość niejasno próbował opóźnić nasze czynności. Nie sposób było nie odnieść wrażenia, że celem było spotkanie małżonków na korytarzu tak, żeby pani Anna Osiecka zobaczyła męża po dwóch miesiącach nieobecności i rozłąki, ponieważ nie dostała ani jednej zgody na widzenie – opowiada Katarzyna Szwarc.

- To jest zachowanie wątpliwe od strony etycznej. W jakimś sensie wywieranie też wpływu na podejrzanego i pokazanie mu w jasny sposób, że: "słuchaj, mamy też i twoją żonę i mamy innych też podejrzanych w tej sprawie. Wszyscy zostali zatrzymani". To jest element pewnego wpływu i presji na podejrzanego, żeby po prostu pękł – uważa były oficer CBA.

Rekordowe poręczenie

Za aresztowanego Piotra Osieckiego postanowiła poręczyć grupa przedsiębiorców. To było rekordowe w historii wymiaru sprawiedliwości poręczenie - 108 milionów złotych. Chodziło o to, żeby Piotr Osiecki mógł czekać na swój proces na wolności.

- My i ja osobiście ręczyliśmy za to, że on nie będzie mataczył, nie wyjedzie i nie będzie utrudniał śledztwa – mówi Zbigniew Jakubas. - My nie rozmawiamy w ogóle o tym, czy Piotr jest winien czy niewinien. Będą sądy rozstrzygały tę kwestię. Jest to wyraz też naszej pewności, że nic się nie wydarzy, co by prokuraturze powodowało jakiś niepokój - dodaje.

- Dałem też poręczenie, choć nie materialne, ze względu na to, że mam przekonanie, że mamy do czynienia z wysoce prawdopodobnym podejrzeniem jaskrawego nadużycia aparatu sprawiedliwości przez określonych prokuratorów – tłumaczy Leszek Balcerowicz.

- Jeżeli prokurator zastosował poręczenie majątkowe w wysokości ponad stu milionów złotych, to w mojej ocenie tok postępowania został zabezpieczony w sposób właściwy – ocenia były oficer CBA.

- Było to niebywałe zabezpieczenie i mając takie zabezpieczenie każdy prokurator, każdy sąd powinien spać spokojnie – twierdzi Zbigniew Jakubas.

Interwencja Prokuratury Krajowej

Sąd wydał decyzję, że takie poręczenie wystarczy, żeby Osiecki mógł opuścić areszt. Kiedy biznesmen wyszedł z więzienia, doszło do kolejnej niecodziennej sytuacji. Wydział wewnętrzny Prokuratury Krajowej, zajmujący się przestępstwami urzędników wymiaru sprawiedliwości, zajął się sprawą okoliczności podjęcia tej decyzji.

- Ja jestem wstrząśnięta tym, że Prokuratura Krajowa prowadzi postępowanie związane z orzeczeniem wydanym przez niezawisłego sędziego – mówi Katarzyna Szwarc.

"W Wydziale Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej prowadzone jest postępowanie związane z warunkową zmianą środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na poręczenie majątkowe w postaci weksli wobec jednego z podejrzanych w sprawie GetBack" – odpowiada Prokuratura Krajowa na pytanie dziennikarzy "Czarno na białym".

NIK opublikował raport w sprawie afery GetBack
NIK opublikował raport w sprawie afery GetBack22.01 | Największą grupą poszkodowanych w aferze GetBack są kobiety po 50. roku życia, bo to one najczęściej dawały wiarę obietnicom wielkich zysków. Wczoraj, po publikacji raportu NIK z działań polskich służb w tej sprawie - dowiedziały się, że polskie państwo było bezradne.TVN24

Kolejne aresztowania Piotra Osieckiego

Piotr Osiecki spędził na wolności tylko dwa miesiące i po raz drugi został aresztowany. – W momencie, kiedy on wychodził, te składy, które go zawracały, to zawsze byli delegaci, czyli to byli sędziowie delegowani z niższej instancji do apelacji przez ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę, który ma osobisty nadzór nad postępowaniem – przekazuje informator.

Nakaz aresztowania wydał sędzia delegowany do Sądu Apelacyjnego Marek Motuk. Rozpatrzeniem zażalenia na tę decyzję miał zająć się ten sam sędzia – złożył więc o wyłączenie go z tej sprawy ze względu na możliwość postrzegania go jako nieobiektywnego.

"W związku z tym, że w dniu 22.01.2019 r. wydałem zarządzenia o nakazie przyjęcia i doprowadzenia do Aresztu Śledczego, wyraziłem swoje stanowisko, co do prawidłowości zaskarżonego postanowienia Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 21.01.2019 r. o zastosowaniu względem niego tymczasowego aresztowania, co jest kwestionowane przez skarżących w zażaleniach" – wnioskuje sędzia. Ale i tym razem – tak samo, jak w przypadku sędzi Magdaleny Dziekańskiej – wniosek został odrzucony.

Piotr Osiecki został za kratami, ale nie na długo – kilka miesięcy później sąd wypuszcza go raz jeszcze, uznając że rekordowe poręczenie wystarczy. Na tę decyzję składa zażalenie prokuratura i po dwóch miesiącach Piotr Osiecki trafia za kraty po raz trzeci.

- Przebadaliśmy akta ponad 300 spraw z całej Polski i w żadnej nie zdarzyło się tak, aby ktoś, wobec kogo uchylono już tymczasowe aresztowanie, sąd ponownie zastosował ten środek, mimo że osoba podejrzana nie złamała żadnych zasad choćby dozoru policyjnego – mówi Bartosz Pilitowski, prezes Fundacji Court Watch Polska, zajmującego się analizą spraw, w których jest stosowane tymczasowe aresztowanie. – Jest to nietypowa sytuacja, w której ktoś kilkukrotnie trafia do tymczasowego aresztu w związku z tą samą sprawą – dodaje.

Biznesmen kilkanaście miesięcy przebywa w areszcie. Prokuratura nie odpowiedziała na pytania, czy Piotr Osiecki mataczył w sprawie, co jest główną przesłanką tymczasowego aresztu ani kiedy przewiduje wydanie aktu oskarżenia w jego sprawie.

- Dla mnie, jako byłego funkcjonariusza, co najmniej wątpliwe jest stosowanie po raz trzeci z rzędu tymczasowego aresztowania w jednej sprawie. Skoro sąd wydaje postanowienie o jego uchyleniu, to znaczy, że przesłanka jego stosowania po prostu upadła. W sprawach gospodarczych proces karty w większości polega na analizie dokumentów. To nie są jakieś skomplikowane rzeczy, to wymaga po prostu czasu i analizy, ale w mojej ocenie to nie wymaga aż dwóch lat - mówi informator dziennikarzy „Czarno na białym”.

W czasie pobytu Piotra Osieckiego w areszcie pieniądze powierzone jego funduszowi stopniały z 13 miliardów do 260 milionów złotych.

Prokuratura po dwóch latach dalej stoi na stanowisku, że tylko areszt Piotra Osieckiego zapewni prawidłowy tok tego śledztwa.

Autorka/Autor:Leszek Dawidowicz, asty/adso

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prokurator zaryzykował, opierając się na opiniach prawnych, które uznał za słuszne. Teraz musi wystąpić do Rady Europy o uchylenie immunitetu i ponowić czynności, które zostały już przeprowadzone - mówiła na antenie TVN24 sędzia Beata Morawiec, prezes Stowarzyszenia Sędziów "Themis", odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego. Oceniła jednak, że "w pierwszej kolejności prokuratura złoży zażalenie na postanowienie sądu".

Romanowski na wolności i co dalej? Tłumaczy sędzia Morawiec

Romanowski na wolności i co dalej? Tłumaczy sędzia Morawiec

Źródło:
TVN24

Stworzona przez zmarłego w ubiegłym roku Janusza Filipiaka spółka ma zniknąć z polskiej giełdy. Spadkobiercy wraz z Funduszem CVC Capital Partners - który jest właścicielem sieci sklepów Żabka - poinformowali o swoim zamiarze ogłoszenia wezwania na 100 proc. akcji spółki.

Spadkobiorcy dużej polskiej firmy chcą ją sprzedać.  Jest już kupiec

Spadkobiorcy dużej polskiej firmy chcą ją sprzedać. Jest już kupiec

Źródło:
PAP

W poniedziałek w Chorwacji zanotowano rekordową temperaturę wody morskiej. Nieopodal Dubrownika wyniosła ona 29,7 stopni Celsjusza. To nie jedyne miejsce na Bałkanach, gdzie upał daje się we znaki mieszkańcom i turystom, a pogoda sprzyja wybuchaniu pożarów.

Niepokojący rekord padł w Chorwacji

Niepokojący rekord padł w Chorwacji

Źródło:
PAP, Balkan Insight, Total Croatia News

Hollywoodzki aktor i muzyk Jack Black odwołał koncerty i zawiesił działalność swojego zespołu Tenacious D. Ogłosił to po tym, jak jego kolega z formacji, Kyle Gass, zażartował ze sceny nawiązując do zamachu na Donalda Trumpa. Jeden z australijskich senatorów wezwał do deportacji amerykańskich artystów.

Oburzenie po słowach ze sceny o Trumpie. Jack Black odwołuje trasę i zawiesza działalność zespołu

Oburzenie po słowach ze sceny o Trumpie. Jack Black odwołuje trasę i zawiesza działalność zespołu

Źródło:
Reuters, BBC, tvn24.pl

To, że sąd nie przychylił się do wniosku prokuratury o areszt jednej z osób, które są podejrzewane, nie może przesłaniać wielkiej pracy - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 szef MSWiA i minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego. - Sądzę, że prokuratura wyciągnie z tego wnioski, wystąpi do Rady Europy - dodał.

Romanowski na wolności. Siemoniak: sądzę, że prokuratura wyciągnie z tego wnioski

Romanowski na wolności. Siemoniak: sądzę, że prokuratura wyciągnie z tego wnioski

Źródło:
TVN24

Marcin Romanowski, w otoczeniu innych polityków PiS, wystąpił w środę rano na konferencji prasowej w Sejmie. Zapowiedział, że zawiadomi prokuraturę w sprawie - jak mówił - "nielegalnego zatrzymania go". Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak poinformował, że o sprawie "będą powiadamiane instytucje międzynarodowe", w tym Europejski Trybunał Praw Człowieka.

"My tak tego nie zostawimy". Romanowski i Błaszczak na konferencji w Sejmie

"My tak tego nie zostawimy". Romanowski i Błaszczak na konferencji w Sejmie

Źródło:
TVN24

Roman Giertych, poseł KO i szef zespołu do spraw rozliczeń PiS, w serii wpisów skrytykował Prokuraturę Krajową. "Przez setki godzin pracowaliśmy nad sprawą Funduszu Sprawiedliwości. Dziś główny podejrzany wychodzi na wolność, bo Prokuratura Krajowa zapomniała złożyć wniosek o uchylenie immunitetu do Rady Europy. Kompromitacja" - ocenił. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk został zapytany, czy w związku z sytuacją poda się do dymisji.

Giertych: to kompromitacja Prokuratury Krajowej

Giertych: to kompromitacja Prokuratury Krajowej

Źródło:
tvn24.pl

Amerykańska gwiazda muzyki country przeprasza i zapowiada pójście na odwyk po lawinie krytyki, jaka spadła na nią po wykonaniu hymnu USA przed meczem baseballa. "Zeszłej nocy nie byłam sobą" - stwierdziła Ingrid Andress w oświadczeniu.

Gwiazda zszokowała słuchaczy hymnem przed meczem. Teraz zapowiedziała odwyk

Gwiazda zszokowała słuchaczy hymnem przed meczem. Teraz zapowiedziała odwyk

Źródło:
Reuters, CNN

Tajlandzka policja podała w środę, że prawdopodobną przyczyną śmierci sześciu obcokrajowców, których ciała znaleziono w pokoju ekskluzywnego hotelu w Bangkoku, było zatrucie cyjankiem - donosi Reuters. Służby podejrzewają, że za zabójstwem stoi jeden ze zmarłych.

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu. Policja o przyczynie zgonów

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu. Policja o przyczynie zgonów

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

22-letni Ignacy zginął podczas górskiej wspinaczki w Islandii. O jego śmierci poinformował bloger, z którym wcześniej młody Polak wspinał się na najwyższy szczyt wyspy. "Wybrał dłuższy i ambitniejszy szlak, z którego już do nas nie wrócił" - napisał.

22-letni Polak zginął w górach Islandii. "Wybrał dłuższy i ambitniejszy szlak"

22-letni Polak zginął w górach Islandii. "Wybrał dłuższy i ambitniejszy szlak"

Źródło:
tvn24.pl, TVP3 Bydgoszcz

Bakterie Enterobacteriaca wykryto w 37 procent zbadanych próbek lodów pobranych w województwie zachodniopomorskim - przekazał w poniedziałek sanepid. Najwyższy wskaźnik zanieczyszczenia lodów występuje w pasie nadmorskim.

Bakterie w lodach. Szczególnie źle jest w pasie nadmorskim

Bakterie w lodach. Szczególnie źle jest w pasie nadmorskim

Źródło:
PAP

Ulewy nawiedziły największe miasto Kanady. We wtorek w Toronto doszło do zalania wielu ulic, podtopienia budynków i wielogodzinnych przerw w dostawie prądu. Meteorolodzy alarmują, że do podobnych sytuacji będzie dochodziło coraz częściej.

Autostrady pod wodą, wiele godzin bez prądu. Tak będzie coraz częściej

Autostrady pod wodą, wiele godzin bez prądu. Tak będzie coraz częściej

Źródło:
PAP, CBC

Auchan najtańszy w czerwcu, wyprzedził Biedronkę i Makro Cash & Carry - podała agencja badawcza ASM SFA. W raporcie dodano, że spadek cen odnotowano w 7 z 13 badanych sieci sklepów. Różnica między najtańszym a najdroższym koszykiem w czerwcu 2024 r. wyniosła 154,16 zł i była o 5,65 zł wyższa niż w maju. 

Ranking sieci handlowych w Polsce. Tutaj ceny rosły najmocniej

Ranking sieci handlowych w Polsce. Tutaj ceny rosły najmocniej

Źródło:
PAP

Skurczyła się liczba pracowników, którzy pomagają polskim przedsiębiorcom za granicą, bo PAIH nie stać na utrzymanie biur – czytamy w środowym "Pulsie Biznesu". Przybywa jednak zatrudnionych w centrali i krajowych placówkach.

"Inwestują Europejczycy, Japończycy, Hindusi i Chińczycy, wszyscy oprócz Polaków"

"Inwestują Europejczycy, Japończycy, Hindusi i Chińczycy, wszyscy oprócz Polaków"

Źródło:
PAP

Donald Trump się zmienił, a kandydat na wiceprezydenta J.D. Vance rozumie jego wizję kraju - powiedzieli korespondentowi "Faktów" TVN w USA Marcinowi Wronie uczestnicy republikańskiej konwencji wyborczej w Milwaukee, były szef sztabu Trumpa Corey Lewandowski i były spiker Izby Reprezentantów Kevin McCarthy. Ten ostatni stwierdził w rozmowie z mediami na marginesie konwencji, że sytuacja na świecie przywołuje na myśl 1938 rok, a działania Władimira Putina przypominają działania Adolfa Hitlera przed II wojną światową. Były prezydent USA pojawił się publicznie w poniedziałek po raz pierwszy od sobotniego zamachu na jego życie.

"To jest inny Trump niż ten, którego widzieliście wcześniej"

"To jest inny Trump niż ten, którego widzieliście wcześniej"

Źródło:
TVN24, PAP

Pod rządami Partii Pracy Wielka Brytania stanie się "pierwszym islamistycznym krajem z bronią jądrową" - powiedział J.D. Vance, kandydat na wiceprezydenta USA u boku Donalda Trumpa. Jego słowa skrytykowali we wtorek brytyjscy politycy, w tym wicepremier Angela Rayner.

Wielka Brytania "pierwszym islamistycznym krajem z bronią jądrową"? Poruszenie po słowach Vance'a

Wielka Brytania "pierwszym islamistycznym krajem z bronią jądrową"? Poruszenie po słowach Vance'a

Źródło:
PAP, Guardian, Middle East Monitor

20-latek stracił panowanie nad autem, po czym wjechał do przydrożnego rowu, uszkadzając latarnię na trasie Przełęk-Nysa (Opolskie). Okazało się, że kierowca w podróż zabrał kota, który w pewnym momencie wskoczył mu na kolana.

Kot "sprawcą" kolizji, kierowca ukarany mandatem

Kot "sprawcą" kolizji, kierowca ukarany mandatem

Źródło:
PAP

Rząd przyjął projekt ustawy, której celem jest podwyższenie sum gwarancyjnych w ubezpieczeniach - poinformowała we wtorek Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Źródło:
PAP

Hiszpańskie służby potwierdziły, że zwłoki młodego mężczyzny odnalezione na Teneryfie to 19-letni Jay Slater. Poszukiwania Brytyjczyka trwały prawie miesiąc. Jego ciało znajdowało się w trudno dostępnym terenie.

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Źródło:
Reuters, "Guardian", tvn24.pl

Dwóch 54-latków, którym zarzucono uśmiercenie około 300 piskląt kormoranów i zniszczenie ponad 100 gniazd na Jeziorze Tonowskim (woj. kujawsko-pomorskie), zostało skazanych na rok bezwzględnego pozbawienia wolności - poinformowała Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. Wyrok jest nieprawomocny.

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Źródło:
tvn24.pl

"Nie obchodzi mnie, co się stanie z Ukrainą" - deklarował J.D. Vance. Mówił też, że Ukraina będzie musiała oddać Rosji część swojego terytorium, by wojna się zakończyła. Sytuację w Polsce po zmianie władzy w 2023 roku nazwał natomiast "zamachem na demokrację". Jeśli wybory prezydenckie wygra Donald Trump, senator Vance zostanie wiceprezydentem USA.

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Źródło:
tvn24.pl, Politico, NBC News, CNN, Kyiv Independent

Dopracowany w najmniejszych szczegółach polski serial kryminalny "Odwilż" zdobył ogromną popularność w całej Europie. Historia o poranionej życiowo policjantce, która nie umie uporządkować swojego życia, a jednocześnie obsesyjnie próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa - hipnotyzuje. Produkcja korzysta z hollywoodzkich schematów, jednak robi to w sposób ciekawy i przemyślany. Pierwszy sezon można obejrzeć na platformie Max. Wkrótce premiera drugiego.

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max 

Źródło:
tvn24.pl

Premiera piątego odcinka "Rodu smoka" wywołała lawinę komentarzy wśród widzów serialu. Szczególne emocje fanów wzbudziła kontrowersyjna scena z udziałem Daemona Targaryena.

Burza po premierze najnowszego odcinka "Rodu smoka". Wszystko przez jedną scenę

Burza po premierze najnowszego odcinka "Rodu smoka". Wszystko przez jedną scenę

Źródło:
tvn24.pl

Sieć drogerii Kontigo zamierza zlikwidować wszystkie placówki stacjonarne działające na terenie Polski. "Trwa proces zamykania ostatnich 15 sklepów sieci, który rozpoczął się w drugim kwartale bieżącego roku" - przekazano w odpowiedzi na pytania redakcji biznesowej tvn24.pl. Firma chce się skupić na sprzedaży przez internet.

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Źródło:
tvn24.pl

Wypoczywająca w Krynicy Morskiej turystka odpłynęła 400 metrów od brzegu na dmuchanym materacu. Gdy dotarli do niej policjanci, sprawiała wrażenie, jakby się obudziła. Pouczyli 33-latkę i eskortowali ją do brzegu.

Dryfowała na dmuchanym materacu kilkaset metrów od brzegu

Dryfowała na dmuchanym materacu kilkaset metrów od brzegu

Źródło:
KPP Nowy Dwór Gdański

Regionalne centra krwiodawstwa i krwiolecznictwa alarmują, że w wielu placówkach brakuje krwi. Stali krwiodawcy wyjeżdżają na wakacje, a nowych często nie przybywa. Medycy apelują do wszystkich, by zgłaszali się i oddawali krew. Zapewniają, że to wcale nie boli, a nasza krew może uratować niejedno ludzkie życie.

Banki krwi apelują o to, żeby je odwiedzać. W wakacje rośnie zapotrzebowanie na krew, ale brakuje dawców

Banki krwi apelują o to, żeby je odwiedzać. W wakacje rośnie zapotrzebowanie na krew, ale brakuje dawców

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl