"Głupawy", "niesmaczny", "wulgarny" i "oparty na antyniemieckich fobiach". W taki sposób Stefan Niesiołowski z PO charakteryzuje najnowszy klip PiS, w którym główną rolę zagrał stróżujący Paweł Graś. Pojawiający się w kreskówce Niemiec (właściciel domu, którego „dozorcą” jest Graś) - według Niesiołowskiego – "ma wąsik nawiązujący do Hitlera".
Stefan Niesiołowski ocenił dziś, że wyprodukowana przez PiS kreskówka jest "typowym dla tej partii głupawym filmikiem".
Niemiec ma w nim (filmiku - red.) wąsik, niedwuznacznie nawiązujący do Hitlera. PiS uwielbia pokazywać, że PO jest partią niemiecką, agenturalną. To żenujący przykład uprawiania polityki. Stefan Niesiołowski
Wystarczy pojechać do Bawarii i można tam znaleźć wiele osób z takim wąsikiem. Adam Hofman, PiS
Animowany klip autorstwa PiS, pt. "Rzecznik polskiego rządu udaje się do pracy" od poniedziałku można oglądać w sieci. Kreskówka nawiązuje do opisywanej przez media sprawy korzystania przez Grasia z domu należącego do niemieckiego biznesmena.
PiS: Graś to dozorca u Niemca
Filmik zaczyna się od przyjazdu Grasia rządową limuzyną do domu; w dalszych sekwencjach minister przebrany w strój roboczy, z miotłą, zamiata podwórko i sprząta po psie. Po chwili pojawia się właściciel domu, ubrany w bawarski strój i z charakterystycznym wąsikiem, z piwem w ręku i mówi do Grasia: Gute Arbeit. Graś ściąga przed nim czapkę i roni łezkę. Kreskówka kończy się napisem: "Cuda się skończyły".
Posłowie PiS podkreślają, że kreskówka w sposób humorystyczny odnosi się do niedawnych wydarzeń politycznych. Sam Graś powiedział, że nie będzie komentował sprawy. - Postanowiliśmy w formie lżejszej, humorystycznej przedstawić to, co się ostatnio wokół nas działo - mówił w poniedziałek portalowi tvn24.pl rzecznik klubu PiS Mariusz Błaszczak. Dodał, że kompromitującym dla polskiego rządu jest to, iż jeden z jego ministrów wykonuje pracę "dozorcy" nieruchomości, której właścicielem jest Niemiec. Chodzi o umowę o użyczenie lokalu, jaką polityk Platformy Obywatelskiej zawarł z Niemcem - rodzina Grasia mieszka tam od kilkunastu lat, w zamian za dozorowanie domu.
Wąsik? W Bawarii to normalne
Adam Hofman z PiS podkreślił, że w niektórych sprawach, nawet tak poważnych jak kwestia mieszkania Grasia, pozostało im się tylko śmiać, bo żadnej reakcji ze strony premiera nie ma. - Pozostał nam śmiech przez łzy - dodał. - To jest prawda podana w wesołej formie. Tylko tyle nam pozostało, a że wakacje służą lżejszemu przekazywaniu informacji, postanowiliśmy tak to zrobić - powiedział Hofman.
Zaznaczył, że PiS chce także wyjść naprzeciw tym, którzy nie lubią ciężkiej polityki i debat, a z chęcią obejrzeliby coś zabawnego dotyczącego bieżących wydarzeń.
Pytany o charakterystyczny wąsik i związane z tym skojarzenia odparł, że jest to szukanie dziury w całym. - Wystarczy pojechać do Bawarii i można tam znaleźć wiele osób z takim wąsikiem - mówił Hofman.
Prawo i Sprawiedliwość przygotowuje kolejne spoty - prawdopodobnie pod koniec tygodnia będzie można zobaczyć filmik z udziałem prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24