Kiedy zaatakuje pies? To "bardzo subtelne sygnały"

Źródło:
tvn24.pl
Skrajnie zaniedbana suczka american bully
Skrajnie zaniedbana suczka american bullyEkostaż
wideo 2/3
Skrajnie zaniedbana suczka american bullyEkostaż

Niewielu właścicieli rozumie mowę ciała psów i sygnały, którymi komunikują swój nastrój i poziom stresu - mówi tvn24.pl behawiorystka zwierzęca i instruktorka szkolenia psów Aneta Awtoniuk. Tymczasem niezauważenie ich może mieć tragiczne skutki. Ekspertka wyjaśnia, na jakie zachowania psów powinni zwracać uwagę ich opiekunowie oraz dlaczego szczególne zagrożenie stanowią niektóre nowe rasy psów.

2 stycznia rodzice przywieźli do szpitala w Zgorzelcu (woj. dolnośląskie) dwumiesięczną dziewczynkę, która została pogryziona przez należącego do rodziny psa rasy bulterier. Mimo natychmiastowej reanimacji życia dziecka nie udało się uratować - poinformował przedstawiciel szpitala w Zgorzelcu. Pies trafił do schroniska. Prokuratura prowadzi śledztwo, jednak jak podkreśla, nie przeciwko komuś, ale w sprawie.

Jak zmniejszyć ryzyko ataku psa i o czym powinniśmy pamiętać, gdy pod jednym dachem jest pies i dziecko? Zapytaliśmy o to Anetę Awtoniuk, behawiorystkę zwierzęcą, zoopsycholog, specjalistkę od zachowań zwierząt i instruktorkę szkolenia psów. - Jak uniknąć pogryzień? Pilnować psów, spełniać ich potrzeby, a przede wszystkim nauczyć się ich mowy ciała - wyjaśnia w rozmowie z portalem tvn24.pl. - Pracuję w zawodzie od 17 lat i z mojej praktyki wynika, że niewielu właścicieli psów rozumie mowę ciała i sygnały, którymi psy komunikują swój nastrój i poziom stresu.

ZOBACZ TEŻ: Biegały po lesie i atakowały inne zwierzęta. Mandat dla właściciela psów

Agresywne zachowanie psa - sygnały ostrzegawcze

Dlaczego znajomość mowy ciała psów jest tak ważna? - Psy nie gryzą, kiedy nie muszą. Robią to w ostateczności. W przypadku psów takich jak teriery typu bull pewnym problemem jest to, że one z racji szybkości reakcji bardzo dyskretnie komunikują swoje zamiary. Rzadko warczą, rzadko dają sygnały ciałem, że czują się zagrożone czy zestresowane. Odwracają głowę, mrużą oczy - tłumaczy behawiorystka, wskazując, że są to "bardzo subtelne sygnały". - Ludzie na ogół ich nie dostrzegają. To problem, dlatego że w przypadku wymienionej rasy od ostrzeżenia do ugryzienia jest bardzo mało czasu. Jeśli ludzie nie zwracają uwagi na sygnały, twierdzą, że pies nie ostrzega, zanim ugryzie. To nie jest prawda: każdy stabilny psychicznie pies ostrzega - podkreśla.

Bulterier (zdjęcie ilustracyjne)shutterstock

Jak wyjaśnia Awtoniuk, na zmianę zachowania psa wpłynąć może samo pojawienie się dziecka w domu. - W sytuacji gdy pies nie został przyzwyczajony do obecności nowego członka rodziny, a przede wszystkim rodzice nie zweryfikowali z behawiorystą reakcji psa na dzieci, może on czuć się zaniepokojony stałą obecnością nieznanej istoty i wtedy reagować nietypowo. Jeśli do tego pies nie ma wystarczającej aktywności fizycznej i umysłowej oraz spełnionych potrzeb wynikających z typu, jaki prezentuje, jego nastrój znacząco się obniża, staje się nerwowy, poirytowany i reaguje nadmiernie w sytuacjach, które dotychczas nie budziły w nim silnych emocji. Może wtedy stanowić zagrożenie - mówi Aneta Awtoniuk i zauważa, że jeśli pies jest przywiązany do opiekunów, w żadnym razie nie oznacza to, że automatycznie zaakceptuje ich dziecko.

Do tego ekspertka przyznaje, że często dochodzi do sytuacji, gdy po pojawieniu się dziecka pies zostaje odstawiony na boczny tor. - Takie zwierzę, które dotychczas było w centrum uwagi domowników, miało liczne przywileje i chętnie z nich korzystało, a nagle zostaje pozbawione zainteresowania opiekunów, ma krótsze i nudne spacery oraz w domu jest pozostawione samemu sobie, nie rozumie, co się wydarzyło, narasta w nim frustracja, której często domownicy nie zauważają lub którą ignorują. Pies łączy zmianę na gorsze w swoim życiu z pojawieniem się dziecka i jeśli taka sytuacja przedłuża się, pies może zaatakować istotę, przez którą utracił przywileje - zaznacza Awtoniuk. 

ZOBACZ TEŻ: Szła do domu, zaatakowało ją pięć psów. Pogryziona 30-latka trafiła do szpitala

Krzyżowanie ras - dlaczego stwarza zagrożenie

Behawiorystka zwraca uwagę, iż problemem jest również to, iż przedstawiciele nowych ras psów, które są krzyżówkami innych ras, są nieprzewidywalni. - Gdy tworzy się rasę, określa się nie tylko specyficzne elementy wyglądu, ale również zachowania: wiemy, że dany pies w konkretnych sytuacjach będzie zachowywał się w określony sposób, bo to stanowi tzw. wzór rasy. U nowych krzyżówek, takich jak np. american bully, jest to zupełnie niemożliwe do określenia - wyjaśnia. 

Psy rasy american bully XL (zdjęcie ilustracyjne)pauli15c/Shutterstock

- Problemem jest to, że ludzie spełniają swoje fanaberie estetyczne, tworząc kalekie zwierzęta - mówi, wskazując na american bully XL. - To psy, które powstały w wyniku krzyżowania ras amerykański staffordshire terrier, amerykański pitbulterier i amerykański buldog. Te rasy zostały skrzyżowane nie dlatego, że miały niezwykłe umiejętności, np. świetnie węszyły, a jedynie dlatego, żeby efekt krzyżówki wyglądał groźnie - podkreśla Awtoniuk. Jak dodaje, muskularna budowa ciała sprawia, że są to "poszkodowane zwierzęta". - Psy rasy american bully XL nie mają żadnego powodu, by czuć się dobrze. Ich budowa wymusza określone wzorce ruchowe, te psy żyją z ciągłymi ograniczeniami. Nienaturalnie ekstremalnie rozbudowana muskulatura i zdeformowany kościec wiążą się z dolegliwościami, często z bólem, który powoduje złość, a w konsekwencji może powodować agresję w zachowaniu - tłumaczy. 

31 grudnia 2023 roku w Anglii i Walii w życie weszło nowe prawo dotyczące psów rasy american bully XL. Na jego mocy zakazana została ich hodowla, sprzedaż, porzucanie, oddawanie i pozwalanie na bieganie bez opieki, a właściciele, którzy je posiadają, muszą w miejscach publicznych zawsze trzymać je na smyczy i w kagańcu. Aneta Awtoniuk nie wróży sukcesu nowemu prawu. - Obawiam się, że po wprowadzeniu nowych przepisów czarny rynek rozkwitnie - stwierdza.

Mówiąc o zdeformowanych rasach, behawiorystka wymienia również psy krótkopyskie, które mają m.in. problemy z oddychaniem, oraz owczarki niemieckie. - Dwa psy, które grały Szarika w serialu "Czterej pancerni i pies" były rodowodowymi owczarkami niemieckimi. Gdybyśmy dzisiaj postawili Szarika obok współczesnego owczarka niemieckiego, każdy właściciel powiedziałby, że Szarik to kundel - stwierdza Awtoniuk. Dlaczego? - Dawniej kątowanie tylnych nóg u tych psów było niewielkie. W związku z tym dawne owczarki niemieckie nie miały problemów z biodrami, czy stawami kolanowymi. Współczesne owczarki właściwie szorują zadami po ziemi. To też powoduje ból - wyjaśnia.

Owczarki niemieckie (zdjęcie ilustracyjne)Shutterstock

ZOBACZ TEŻ: Dwa psy rzuciły się na przechodnia. Mężczyzna nie żyje

Prawo w Polsce. Rasy uznawane za agresywne

Jakie regulacje dotyczące psów obowiązują w naszym kraju? - W Polsce istnieje wykaz ras psów uznawanych za agresywne, ale z samego faktu jego istnienia zupełnie nic nie wynika - ocenia behawiorystka. - W związku z wykazem właściciel musi mieć pozwolenie na trzymanie psa tej rasy, która jest na liście. W praktyce właściwie nikt tego nie weryfikuje i tylko od dobrej woli człowieka zależy, czy zgłosi takiego psa, zapłaci podatek, uzyska pozwolenie od gminy na trzymanie takiego zwierzęcia - wyjaśnia. - Poza tym wykaz ras uznawanych za agresywne nie obejmuje krzyżówek. Tymczasem najwięcej pogryzień dokonują krzyżówki różnych ras - kontynuuje.

Psy uznawane za agresywne PAP

Czy w Polsce istnieją regulacje mówiące, że psy w miejscach publicznych powinny mieć kaganiec i być prowadzone na smyczy? - Gminy ustalają swoje przepisy samodzielnie, więc w różnych miejscach może być różnie - wyjaśnia Awtoniuk. - Nie ma ogólnego prawa nakazującego zakładanie psom kagańców lub wyprowadzanie ich na smyczach, jednak ustawa o ochronie zwierząt zabrania puszczania luzem psów bez możliwości ich kontroli i bez oznakowania umożliwiającego identyfikację właściciela lub opiekuna. To w praktyce oznacza, że jeśli posiadacz psa uważa, że jest w stanie nad nim zapanować, wydając komendy, to zwalnia psa ze smyczy i tyle. Rzadko weryfikuje umiejętności psa np. egzaminami w szkole dla psów, a już całkowicie nieliczni sprawdzają przepisy gminne obowiązujące w miejscach ich spacerów - dodaje.

- Ostatnio nasiliła się plaga tzw. podbiegaczy, czyli psów, które bez jakiejkolwiek kontroli opiekuna zaczepiają każdego napotkanego człowieka czy innego psa prowadzonego na smyczy. Osoby, które zwalniają psa ze smyczy, a same zajmują się telefonem czy pogawędką ze znajomymi, podczas gdy ich pies bez kontroli biega gdzie popadnie, stwarzają zagrożenie - ostrzega ekspertka.

Jak może zachować się pies

Doświadczenie pokazuje, że właściciele często nie zdają sobie sprawy, jak może zachować się pies. - Wciąż nie ma świadomości społecznej, nie tylko w Polsce, że jeśli bierzemy psa, mamy obowiązek poznać go, dowiedzieć się od behawiorystów jak najwięcej o jego potrzebach, zachowaniach naturalnych, instynktownych i sposobach ich bezpiecznej realizacji. Prośba o pomoc w wychowaniu psa świadczy o zapobiegliwości, dużej wyobraźni i odpowiedzialności, a nie o słabości. Przecież gdy chcemy nauczyć się grać na fortepianie, to nie tylko kupujemy instrument, ale także bierzemy lekcje gry. Podobnie z samochodem - poznajemy przepisy, ćwiczmy umiejętności prowadzenia auta, zanim wyjedziemy na ulice pełne innych uczestników ruchu - mówi behawiorystka. - Bardzo chciałabym, aby opiekunowie psów byli wrażliwsi na ich potrzeby, nauczyli się je zaspokajać w bezpieczny i kontrolowany sposób oraz włożyli minimum wysiłku w nauczenie się choćby podstawowych sygnałów, jakimi psy komunikują się ze sobą i z nami. Wtedy świat będzie bezpieczniejszy - dodaje.

Dorota Sumińska o pogryzionej dziewczynce: zwierzęta nie są winne
Dorota Sumińska o pogryzionej dziewczynce: zwierzęta nie są winne9.04. | Zwierzęta chętnie rezygnują z zachowań agresywnych, bo jest to dla nich ewolucyjnie nieopłacalne. Agresja kosztuje wysiłek, kosztuje energię - mówiła we "Wstajesz i weekend" Aneta Awtoniuk, behawiorystka zwierzęca. tvn24

ZOBACZ TEŻ: Zwłoki 60-latka z ranami kąsanymi. "Mógł go zaatakować własny pies"

Autorka/Autor:wac//mro

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: pauli15c/Shutterstock

Pozostałe wiadomości

- Mieszkam w stumetrowym domu, samotnie wychowuję dwoje dzieci. Dom podzielony jest na pół. Rodzice mają osobne liczniki. Oni płacą około dwieście złotych za prąd, a ja - mając fotowoltaikę - dwadzieścia tysięcy złotych - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Agnieszka z Rudy Kozielskiej. - Jeden z największych rachunków, o którym mam wiedzę wyniósł 80 tysięcy złotych, a mówimy o zwykłych domach - komentuje Izabela Dąbrowska-Antoniak, koordynator do spraw negocjacji przy prezesie Urzędu Regulacji Energetyki.

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę poznamy kandydata PiS na prezydenta. Zdaniem politologa dr Tomasza Słomki zapowiedź poparcia bezpartyjnego kandydata wskazuje na Karola Nawrockiego. - Nawrocki może wejść w swoistą legendę polityczną o swojej bezpartyjności - stwierdził. Dodał, że fakt jego małej rozpoznawalności może być z jednej strony słabością, a z drugiej atutem. - Można mu przypisać pewną nową narrację, nową historię - powiedział Słomka.

Dylemat PiS. "Negatywny elektorat jest równie problematyczny, co nierozpoznawalność"

Dylemat PiS. "Negatywny elektorat jest równie problematyczny, co nierozpoznawalność"

Źródło:
TVN24
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dwie osoby mieszkały w kamienicy w Jezioranach, która w niedzielę rano stanęła w płomieniach. Jedna z nich sama wyszła z budynku. Drugą strażacy znaleźli na pogorzelisku. Nie żyje. Akcja jest trudna, ponieważ zawalił się dach, spłonęły drewniane schody i stropy.

Pożar kamienicy w Jezioranach. "Znaleźliśmy zwęglone zwłoki"

Pożar kamienicy w Jezioranach. "Znaleźliśmy zwęglone zwłoki"

Źródło:
tvn24.pl

Mężczyzna zginął, gdy drzewo uderzyło w jego samochód na drodze w hrabstwie Hampshire w Wielkiej Brytanii. To trzecia ofiara śmiertelna burzy Bert niosącej intensywne opady śniegu, ulewy i wichury - poinformowała w niedzielę BBC. Zamknięto wiele dróg, są też utrudnienia w ruchu kolejowym. W sobotę wieczorem tysiące domów były bez prądu.

Trzy osoby nie żyją, domy bez prądu po śnieżycach i wichurach

Trzy osoby nie żyją, domy bez prądu po śnieżycach i wichurach

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl

Szefowa sztabu generalnego kanadyjskiej armii generał Jennie Carignan skrytykowała publicznie kandydata na sekretarza obrony USA Pete'a Hegsetha, wysuniętego przez prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Ten jest zdania, że kobiety i mężczyźni nie powinni razem służyć w jednostkach frontowych.

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

Źródło:
PAP

Kuba mierzy się z przerwami w dostawach energii elektrycznej. Dotyczą - jak podają tamtejsze media - nawet połowy terytorium kraju. W sobotę dopłynęły tam dwa tankowce z łącznym ładunkiem 126 tysięcy ton oleju napędowego - podały niezależne kubańskie media. Choć transport pochodzi z portów w Danii i Holandii, "przypuszcza się, że ten szacowany na 81 milionów dolarów transport został opłacony z kredytu udzielonego przez Rosję" - przekazał niezależny kubański portal 14ymedio.

Pół kraju bez prądu, mieszkańcy toną w ciemnościach. Przypłynęła pomoc

Pół kraju bez prądu, mieszkańcy toną w ciemnościach. Przypłynęła pomoc

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kanadyjski rząd federalny przeprosił za zabicie w latach 50. i 60. XX wieku ponad tysiąca inuickich psów i zapowiedział wypłacenia 45 milionów dolarów odszkodowania. Oficjalne przeprosiny przedstawił w sobotę minister ds. relacji między Koroną a rdzennymi narodami Gary Anandasangaree.

Kanada przeprasza za zabicie ponad tysiąca psów

Kanada przeprasza za zabicie ponad tysiąca psów

Źródło:
PAP

W tym roku wartość fińskiego wywozu aluminium do Rosji zwiększyła się dwukrotnie, w porównaniu z 2023 rokiem. Za wzrost odpowiada rodzinna firma z Turku, światowy producent kolców do zimowych opon. Jej współwłaścicielem jest żona ministra edukacji – poinformował w sobotę fiński nadawca Yle.

Światowy producent kolców do zimowych opon robi interesy z Rosją

Światowy producent kolców do zimowych opon robi interesy z Rosją

Źródło:
PAP

W Kazachstanie pojawiły się plany, by cyrylicę zamienić na alfabet łaciński. - Pod rządami sowieckiego reżimu narzucono nam rosyjski alfabet i zakazano zmieniać choćby jedną literę, chociaż połowa z tych liter w ogóle nie pasuje do języka kazachskiego - tłumaczy profesor Jerden Każybek. Problem w tym, że językoznawcy nie mogą dojść do porozumienia i wypracować jednej, kanonicznej wersji nowego alfabetu, w której litery odpowiadałyby dźwiękom tamtejszego języka.

Naród bez własnego alfabetu chce odczarować "język przeszłości"

Naród bez własnego alfabetu chce odczarować "język przeszłości"

Źródło:
PAP

W niedzielę na drogach będzie ślisko. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gołoledzią i oblodzeniem w różnych częściach kraju. Na terenie kilku województw może również niebezpiecznie silnie wiać.

Ostrzeżenia w ośmiu województwach

Ostrzeżenia w ośmiu województwach

Źródło:
IMGW
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W niedzielę po południu odbędzie się konwencja PiS z udziałem prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Według zapowiedzi, partia ma ogłosić decyzję dotyczącą poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta. Według nieoficjalnych informacji będzie to szef IPN Karol Nawrocki.

PiS poprze "bezpartyjnego kandydata". Dziś konwencja i wystąpienie Kaczyńskiego

PiS poprze "bezpartyjnego kandydata". Dziś konwencja i wystąpienie Kaczyńskiego

Źródło:
PAP

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał. Ten wybór zostanie zaprezentowany w niedzielę.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Świeżość jest zawsze atutem w kampaniach i na to też może liczyć kandydat Prawa i Sprawiedliwości - powiedziała w "Faktach po Faktach" politolożka dr Anna Materska-Sosnowska. PiS ma ogłosić kandydata w niedzielę, ale pojawiają się już głosy, że może nim być prezes IPN Karol Nawrocki. Politolog dr hab. Sławomir Sowiński wskazywał, że niedocenienie wartości małej rozpoznawalności Nawrockiego, "to jest pierwszy krok, którego powinien dzisiaj wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego".

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

Źródło:
TVN24

W sobotę przy ulicy Inżynierskiej na warszawskiej Pradze Północ podczas interwencji wobec mężczyzny z maczetą został postrzelony policjant. Ranny mężczyzna zmarł w szpitalu. Jak podała Komenda Stołeczna Policji, broni użył jeden z interweniujących funkcjonariuszy.

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Warszawy poszukują 9-letniej Zosi i jej 31-letniej mamy. Dziewczynkę ostatni raz widziano w mieszkaniu przy ulicy Maltańskiej w Warszawie. Ojciec ostatni kontakt z dzieckiem miał 10 listopada.

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl

Burmistrz Kłodzka przeprasza za zachowanie strażników miejskich. W sieci pojawiły się nagrania, które oburzyły mieszkańców. Widać i słychać obrażanie, upokarzanie - tamtejsza straż już dawno chciała odzyskać swoje dobre imię. Jakoś jej nie wychodzi.

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Źródło:
Fakty TVN

Jeden z gości ogrodu zoologicznego w Kurytybie na południu Brazylii wskoczył do stawu z hipopotamami, a następnie przedostał się do miejsca, w którym przebywały małpy - poinformowały lokalne media. Strażnikom zoo udało się schwytać mężczyznę, po czym przekazali go służbom.

Mężczyzna wskoczył do stawu z hipopotamami

Mężczyzna wskoczył do stawu z hipopotamami

Źródło:
PAP

Kolumna króla Zygmunta III Wazy stanęła przed Zamkiem Królewskim w Warszawie 24 listopada 1644 roku. Jest jednym z najbardziej rozpoznawanych symboli stolicy.

Zygmunt patrzył w inną stronę. Burzliwe losy kolumny na  placu Zamkowym. Pomnik stanął 380 lat temu

Zygmunt patrzył w inną stronę. Burzliwe losy kolumny na placu Zamkowym. Pomnik stanął 380 lat temu

Źródło:
PAP

W stołecznym Muzeum Farmacji można oglądać wystawę "Ziółka, drzewka, y chróściki". Prace współczesnej artystki Agnieszki Brzeżańskiej zostały wkomponowane w obiekty wystawy stałej przybliżającej historię leków oraz aptekarstwa.

Aptekarskie utensylia, zapach bylicy i prace współczesnej artystki. "Ziółka, drzewka, y chróściki" w Muzeum Farmacji

Aptekarskie utensylia, zapach bylicy i prace współczesnej artystki. "Ziółka, drzewka, y chróściki" w Muzeum Farmacji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o długo wyczekiwanej premierze filmu "Gladiator 2" Ridley'a Scotta, nowym gospodarzu Oscarów oraz przyszłorocznym line up'ie festiwalu Open'er.

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl