Odpady z produkcji trotylu na kolejnych składowiskach. Dziennikarz TVN24 Filip Folczak i Wojciech Bojanowski o nowych ustaleniach

Źródło:
TVN24
Folczak: do niechlubnej listy składowisk dołączyły dwa kolejne miejsca
Folczak: do niechlubnej listy składowisk dołączyły dwa kolejne miejscaTVN24
wideo 2/9
Folczak: do niechlubnej listy składowisk dołączyły dwa kolejne miejscaTVN24

Okazało się, że tych miejsc, gdzie zalegają substancje niebezpieczne pochodzące z produkcji materiałów wybuchowych, jest więcej - mówił dziennikarz TVN24 Filip Folczak, współautor publikacji o kolejnych miejscach składowisk, w okolicach Warszawy. Zwrócił się na antenie TVN24 do państwowej spółki Nitro-Chem, producenta trotylu. - Kiedy zabierzecie odpady z Chabielic, kiedy zabierzecie odpady z Częstochowy i z innych miejscowości, gdzie one zalegają? - pytał. Dziennikarz TVN24 Wojciech Bojanowski zastanawiał się z kolei, jak to możliwe, że przez tyle czasu ze spółki zbrojeniowej, "objętej kontrolą kontrwywiadowczą ABW, SKW, w niekontrolowany zupełnie sposób wypływają niebezpieczne odpady".

Dziennikarze TVN24 odkryli w okolicach Warszawy kolejne miejsca, gdzie nielegalnie zalegają niebezpieczne odpady, między innymi z produkcji trotylu, czym w Polsce zajmuje się wyłącznie państwowa spółka Nitro-Chem.

CZYTAJ: "Albo wyjadą, albo to wybuchnie". Niebezpieczne odpady z produkcji trotylu na kolejnych składowiskach

ZOBACZ TAKŻE W TVN24 GO REPORTAŻ "Wody czerwone. Kto zapłaci za odpady z fabryki trotylu?" >>> 

Folczak: do niechlubnej listy składowisk dołączyły dwa kolejne miejsca

Dziennikarz TVN24, współautor publikacji, Filip Folczak, powiedział w piątek na antenie TVN24, że po emisji reportażu "Wody czerwone. Kto zapłaci za odpady z fabryki trotylu?", okazało się, że miejsc, gdzie zalegają substancje niebezpieczne pochodzące z produkcji materiałów wybuchowych, jest więcej.

- My w naszym reportażu pokazaliśmy, że takich miejsc, nielegalnych składowisk, jest sześć. Na ten moment wiemy już, że dołączyły do tej niechlubnej listy dwa kolejne miejsca. To są miejscowości, wsie w okolicach Warszawy. Jedna wieś 30 kilometrów na wschód od Warszawy (Rojków - red.), druga 30 kilometrów na południe od Warszawy (Nowy Prażmów - red.) - mówił.

Dodał, że "w obydwu miejscach biegli zatrudnieni przez prokuraturę, znaleźli wody czerwone, czyli odpady pochodzące z produkcji trotylu". - My również w jednym z tych miejsc zleciliśmy badania, pobraliśmy próbki. Znaleźliśmy tam kilkanaście zbiorników tysiąclitrowych z logotypami państwowej spółki. I nasze badania również potwierdziły, że są tam odpady z produkcji trotylu - powiedział Folczak.

Składowisko w Rojkowie
Składowisko w Rojkowietvn24.pl

Folczak: apeluję do prezesa spółki Nitro-Chem, żeby wywiązał się ze złożonej nam obietnicy

Został zapytany, czy dziennikarze otrzymali jakąkolwiek odpowiedź z Nitro-Chemu.

- Uzyskaliśmy odpowiedź w trakcie pracy nad reportażem. Rozmawialiśmy z prezesem spółki, Rafałem Mendlikiem - powiedział dziennikarz TVN24.

- Chciałbym zaapelować do pana prezesa, żeby wywiązał się pan ze złożonej nam obietnicy, ponieważ obiecał pan pokrzywdzonym ludziom, którzy mają te odpady, na przykład 30 metrów koło swojego domu, że zabierzecie państwo i pokryjecie państwo koszt utylizacji porzuconych odpadów z produkcji trotylu. Na ten moment wiemy, że nic takiego się nie wydarzyło - mówił, kierując swoje słowa do prezesa spółki Nitro-Chem.

CZYTAJ TEŻ: Pojemniki z odpadami po produkcji trotylu na dzikich wysypiskach. Deklaracja prezesa Nitro-Chemu

- Nawet dzisiaj Olga Orzechowska, współautorka reportażu, rozmawiała z jedną z osób, która mieszka przy odpadach niebezpiecznych, w tym odpadach z produkcji trotylu. I kontaktu nie ma. Nic się w tej sprawie nie dzieje - relacjonował.

Podkreślał, że "to są naprawdę bardzo toksyczne i trujące substancje".

Opisywał, jak wygląda proceder. - Firma produkuje odpady niebezpieczne i w tym momencie do gry wkraczają gangsterzy, którzy zobowiązują się, że oni te odpady odbiorą, a następnie zutylizują. Nic takiego się nie dzieje - mówił.

Pytany, czy Nitro-Chem wie, że "dogaduje się z gangsterami", odpowiedział, że "w tym momencie wie". - Dowiedziała się. Nie wiemy, co wiedziała firma Nitro-Chem wcześniej - stwierdził.

- Ale kiedy rozmawialiśmy z prezesem Nitro-Chemu, obecnym prezesem Rafałem Mendlikiem, to w trakcie rozmowy on potwierdził, że jest świadomy tego problemu. Prezes próbował bagatelizować ten problem, mówiąc, że to jest sprawa marginalna. W tym momencie wiemy, że na osiem nielegalnych składowisk odpadów trafiły odpady niebezpieczne z produkcji trotylu - powiedział Folczak.

Wspomniał, że dziennikarze Onetu Marcin Wyrwał i Edyta Żemła "dotarli do takich informacji, że firma, która odbierała odpady niebezpieczne z Nitro-Chemu nie posiadała odpowiednich zezwoleń, nie posiadała odpowiednich dokumentów na to, żeby te odpady przetwarzać, ta firma nie miała potrzebnej instalacji do tego".

- I teraz wszyscy się dowiedzieli i nic się nie dzieje - podkreślił Folczak.

CZYTAJ WIĘCEJ: Onet: wadliwa umowa pozbawiła Nitro-Chem kontroli nad niebezpiecznymi odpadami

- Drogi Nitro-Chemie, odbierzcie od nas telefon. My dzwonimy od rana i chcemy usłyszeć odpowiedzi na nurtujące nas pytania. Kiedy zabierzecie odpady z Chabielic, kiedy zabierzecie odpady z Częstochowy i z innych miejscowości, gdzie one zalegają - apelował dziennikarz.

Cała rozmowa z Filipem Folczakiem
Cała rozmowa z Filipem FolczakiemTVN24

Bojanowski: jak to możliwe, że przez tyle czasu z tej spółki w niekontrolowany sposób wypływają niebezpieczne odpady?

Dziennikarz TVN24 Wojciech Bojanowski podkreślał, że "to nie jest tak, że my jakoś szczególnie się uparliśmy na tego konkretnego producenta". - Te realia, z którymi się spotykamy, to są po prostu składowiska, na których są jakieś chemikalia, nie do końca wiadomo jakie. A jeśli chodzi o Nitro-Chem, to jest bardzo specyficzna substancja, bardzo charakterystyczna i bardzo łatwo powiedzieć, skąd pochodzi. Z największego zakładu produkującego trotyl w Europie, którego były prezes usłyszał zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej - opisywał.

- Ja bym zadał bardzo głośno pytanie. Jak to możliwe, że spółka zbrojeniowa, kluczowa, w szczególności w tym momencie, kiedy tuż za polską granicą mamy wojnę, objęta kontrolą kontrwywiadowczą ABW, SKW, jak to możliwe, że przez tyle czasu z tej spółki w niekontrolowany zupełnie sposób wypływają niebezpieczne odpady - mówił.

- Niedawno nasi koledzy z Onetu, Marcin Wyrwał i Edyta Żemła dotarli do raportu wewnętrznego, który został przygotowany przez Polską Grupę Zbrojeniową. Ten raport jest zatrważający. To jest raport, który jest miażdżący, jeśli chodzi o gospodarkę odpadami prowadzoną w Nitro-Chemie za czasów prezesa Krzysztofa K., czyli byłego prezesa Nitro-Chemu, o którym musimy mówić K., w związku z tym, że usłyszał zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej - dodał Bojanowski.

Bojanowski: codziennie zgłaszają się kolejne osoby, które odnajdują składowiska

Jak mówił, "codziennie dostaje kolejne sygnały". - Codziennie odzywają się do mnie kolejne osoby, które mówią: zapraszamy do mnie, zapraszamy na Górny Śląsk, na Dolny Śląsk, zapraszamy na Pomorze, zapraszamy do świętokrzyskiego, zapraszamy do zachodniopomorskiego, bo ludzie odnajdują te składowiska - dodał.

- Niestety, dosyć często po zapachu, bo naprawdę trudno jest wytrzymać. My, kiedy w tym tygodniu byliśmy na tych składowiskach w okolicach Warszawy, to rzeczywiście w tych maskach, kombinezonach. Ale to jest tak, że po bardzo krótkim czasie przebywania tam blisko boli głowa, chce się wymiotować - powiedział.

Zaznaczył, że "to są naprawdę niebezpieczne odpady". - To są odpady, które są rakotwórcze. To są odpady, które zagrażają zdrowiu. Nieprzypadkowo one są nazywane niebezpiecznymi odpadami - podkreślił.

Autorka/Autor:js/tam

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prokuratura postawiła zarzuty mężczyźnie, który jest podejrzany o brutalne zabójstwo swojej matki. W czwartek, w jednym z mieszkań na Mokotowie, odnaleziono ciało starszej kobiety. 50-latek został aresztowany.

Brutalne zabójstwo starszej kobiety. Jej syn usłyszał zarzuty i został aresztowany

Brutalne zabójstwo starszej kobiety. Jej syn usłyszał zarzuty i został aresztowany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Gdzie jest burza? W sobotę 18.05 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Grzmi w czterech województwach

Gdzie jest burza? Grzmi w czterech województwach

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewne deszcze nawiedziły zachodnie Niemcy. Woda zalała ulice wielu miast, wdarła się do piwnic i spowodowała osunięcia ziemi. W kraju związkowym Saary wprowadzono stan wyjątkowy, a służby ratunkowe przeprowadziły ponad 3000 interwencji.

Zachodnie Niemcy pod wodą. "Wszędzie przeprowadzamy ewakuacje"

Zachodnie Niemcy pod wodą. "Wszędzie przeprowadzamy ewakuacje"

Źródło:
Reuters, tagesschau.de, BR24

Stany Zjednoczone dostarczyły Ukrainie sprzęt artyleryjski z zastrzeżeniem, że nie może być on używany do ataków na terytorium Rosji. Dziennik "Wall Street Journal" podaje, że Ukraina zwróciła się o zezwolenie na użycie broni także w Rosji. "Władze amerykańskie nadal rozważają ukraiński wniosek" - podaje amerykańska gazeta.

Media: Ukraina zwróciła się o zezwolenie na użycie amerykańskiej broni na terytorium Rosji

Media: Ukraina zwróciła się o zezwolenie na użycie amerykańskiej broni na terytorium Rosji

Źródło:
PAP

W sobotę podejrzany o przeprowadzenie zamachu na Roberta Ficę Juraj C. stanął przed sądem specjalnym w Pezinku w pobliżu Bratysławy. Sąd zdecydował o umieszczeniu podejrzanego w areszcie tymczasowym, o co wnioskowała słowacka prokuratura. Przesłuchanie Juraja C. jest zaplanowane na dziś. Grozi mu nawet dożywocie.

Juraj C. przed sądem. Jest decyzja w sprawie tymczasowego aresztowania

Juraj C. przed sądem. Jest decyzja w sprawie tymczasowego aresztowania

Źródło:
PAP, TVN24, Dennik N

Utrudnienia na autostradzie A4 w kierunku Katowic. Doszło tam do pożaru autobusu. Jak informują służby, pasażerowie zdążyli bezpiecznie opuścić pojazd.

Pożar autobusu na autostradzie pod Krakowem

Pożar autobusu na autostradzie pod Krakowem

Źródło:
tvn24.pl

Kleszcz afrykański, nazywany też wędrownym, pojawił się w Europie, a być może także w Polsce. Maciej Grzybek z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego wyjaśnił na antenie TVN24, że badanie obecności tego pajęczaka w naszym kraju jest ważne ze względu na przenoszone przez niego choroby. Jak opowiadał, każdy z nas może pomóc w poszukiwaniach.

Kleszcz afrykański. Ekspert o tym, jak poważne stanowi zagrożenie

Kleszcz afrykański. Ekspert o tym, jak poważne stanowi zagrożenie

Źródło:
TVN24, tvnmteo.pl

Podjęliśmy decyzję, aby zainwestować w nasze bezpieczeństwo, a przede wszystkim w bezpieczną wschodnią granicę 10 miliardów złotych. Rozpoczynamy wielki projekt budowy bezpiecznej granicy, w tym systemu fortyfikacji - poinformował w sobotę premier Donald Tusk.

Tusk: zainwestujemy w bezpieczną wschodnią granicę 10 miliardów złotych

Tusk: zainwestujemy w bezpieczną wschodnią granicę 10 miliardów złotych

Źródło:
TVN24, PAP

Szczegółowa analiza sprawy skłoniła mnie do tego, żeby tego ułaskawienia udzielić - powiedział w sobotę prezydent Andrzej Duda. Odniósł się do decyzji w sprawie samotnej matki czwórki dzieci, skazanej na trzy lata więzienia za ugodzenie nożem sąsiada. - To był czyn specyficzny, to była obrona przez nią miru domowego, to była obrona jej rodziny - mówił Duda.

Ułaskawił matkę czwórki dzieci. Prezydent Andrzej Duda o swojej decyzji

Ułaskawił matkę czwórki dzieci. Prezydent Andrzej Duda o swojej decyzji

Źródło:
PAP, TVN24

Proponowany przez MEN pomysł na łączenie klas na lekcjach religii spotkał się z "mocnym sprzeciwem" członków Komisji Wychowania Katolickiego KEP. Zdaniem komisji, "jest to wbrew wszelkim zasadom pedagogicznym, psychologicznym i dydaktycznym". Projektowana nowelizacja rozporządzenia ma wejść w życie od nowego roku szkolnego. Komisja zaapelowała do wszystkich wierzących o zabranie głosu w tej sprawie.

"Mocny sprzeciw" z episkopatu wobec propozycji zmian w lekcjach religii

"Mocny sprzeciw" z episkopatu wobec propozycji zmian w lekcjach religii

Źródło:
PAP

W nocy z piątku na sobotę Rosjanie zaatakowali dronami obiekty infrastruktury energetycznej znajdujące się w regionach wschodniej i środkowej części Ukrainy - przekazała agencja Ukrinform. Na prośbę Kijowa prąd awaryjnie dostarczają trzy kraje sojusznicze, w tym Polska.

Polska rozpoczęła awaryjne dostawy prądu

Polska rozpoczęła awaryjne dostawy prądu

Źródło:
PAP

Dziesięć par jednopłciowych zostało pobłogosławionych w parafii ewangelicko-reformowanej w Warszawie. - Nasze błogosławieństwo jest sposobem na powiedzeniem tym parom, że ich miłość nie jest gorsza od miłości osób heteroseksualnych, że również ich miłość podoba się Bogu - mówi proboszcz parafii ewangelicko-reformowanej ks. Michał Jabłoński.

Duchowni pobłogosławili pary jednopłciowe. "Pierwszy taki gest w Polsce"

Duchowni pobłogosławili pary jednopłciowe. "Pierwszy taki gest w Polsce"

Źródło:
PAP

Polacy pokochali wyjazdy do krajów basenu Morza Śródziemnego. W tym sezonie mogą liczyć na tańsze wycieczki z biurami podróży do krajów takich jak Turcja, Egipt czy Hiszpania - wskazują eksperci rynku turystycznego. A to w dużej mierze za sprawą zagoszczenia na naszym rynku dwóch nowych touroperatorów. Umocnienie się polskiej waluty i spadki cen paliwa również miały wpływ na tegoroczne przeceny.

Polski język będzie słychać wzdłuż i wszerz. "Król jest jeden"

Polski język będzie słychać wzdłuż i wszerz. "Król jest jeden"

Źródło:
tvn24.pl

W piątek przyznano nagrody imienia Janusza Korczaka 2024. Wśród laureatów znalazła się między innymi Justyna Suchecka z redakcji tvn24.pl. "Jestem bardzo dumna i wzruszona, że mogę się znaleźć w takiej drużynie" - napisała dziennikarka.

Przyznano Nagrody Korczaka 2024. Wśród laureatów dziennikarka tvn24.pl

Przyznano Nagrody Korczaka 2024. Wśród laureatów dziennikarka tvn24.pl

Źródło:
tvn24.pl, Głos Nauczycielski

Były minister sprawiedliwości Marcin Warchoł wypomniał obecnie rządzącym, że chcą oskładkować umowy o dzieło. Tymczasem oskładkowanie umów śmieciowych pojawiło się w Krajowym Planie Odbudowy przyjętym przez rząd Zjednoczonej Prawicy.

Oskładkowanie umów o dzieło. Warchoł krytykuje rząd, a to pomysł... PiS

Oskładkowanie umów o dzieło. Warchoł krytykuje rząd, a to pomysł... PiS

Źródło:
Konkret24

Proboszcz parafii w Potoku Wielkim (woj. lubelskie) ks. Artur Dyjak miał przepraszać wiernych za zgorszenie, które - jak twierdził - wywołała posłanka KO Marta Wcisło przez swoją obecność tuż przy ołtarzu podczas mszy w kościele. Posłanka jest oburzona, że w świątyni użyty został język nienawiści.

Ksiądz w kazaniu miał mówić o posłance KO i "skandalu". Ta nazywa to językiem nienawiści

Ksiądz w kazaniu miał mówić o posłance KO i "skandalu". Ta nazywa to językiem nienawiści

Źródło:
tvn24.pl

W wyniku spożycia zatrutego piwa w kilku miejscowościach w południowej Zambii zmarło co najmniej 10 osób, a wiele trafiło do szpitala - poinformowała w piątek zambijska policja. Do produkcji piwa wykorzystano alkohol metylowy i pastę do butów.

Pasta do butów w piwie. Nie żyje co najmniej 10 osób

Pasta do butów w piwie. Nie żyje co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP

Główny Inspektor Farmaceutyczny podjął decyzję o wstrzymaniu w obrocie leku Viglita, stosowanego przy leczeniu cukrzycy. Powodem jest stwierdzenie wady jakościowej. 

Lek na cukrzycę wstrzymany w obrocie

Lek na cukrzycę wstrzymany w obrocie

Źródło:
tvn24.pl

Wietnamczycy zorganizowali wsparcie dla swoich rodaków, którzy ucierpieli w pożarze hali handlowej Marywilska 44. Kupcy otrzymali w sobotę pierwszą pomoc.

Wsparcie po pożarze Marywilskiej 44. "Każdy otrzyma od nas pomoc, jesteśmy solidarni"

Wsparcie po pożarze Marywilskiej 44. "Każdy otrzyma od nas pomoc, jesteśmy solidarni"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Myślę, że do Polski mogło przyjechać kilkadziesiąt tysięcy osób, które chciały teoretycznie studiować, ale chodziło tylko o to, żeby mieć wizę - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica). Jego zdaniem "wiele prywatnych uczelni powstawało tylko po to, żeby ten proceder prowadzić". Przekazał, że jest przygotowana w tym zakresie biała księga.

Wieczorek: to mógł być jeden z elementów afery wizowej

Wieczorek: to mógł być jeden z elementów afery wizowej

Źródło:
TVN24

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne przed burzami. Gwałtowna aura spodziewana jest w większości województw, a miejscami porywy wiatru mogą sięgnąć 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie może być groźnie.

Zagrzmi, może spaść grad. Ostrzeżenia IMGW

Zagrzmi, może spaść grad. Ostrzeżenia IMGW

Źródło:
IMGW

Europejczycy sobie budowali i budują całkiem nowy system polityczny. System integracji, który nie jest imperium i nie jest państwem narodowym, a który służy obywatelom i funkcjonuje bardzo dobrze - mówił o Unii Europejskiej prof. Timothy Snyder z Uniwersytetu Yale. Podkreślał też, że "my jesteśmy dłużnikami (Ukraińców - red.), nie odwrotnie". - Rosja stoi na przeszkodzie lepszej ukraińskiej przeszłości - mówił historyk w rozmowie z dziennikarzem TVN24 BiS Janem Niedziałkiem.

Snyder: my jesteśmy dłużnikami Ukraińców, nie odwrotnie

Snyder: my jesteśmy dłużnikami Ukraińców, nie odwrotnie

Źródło:
TVN24 BiS

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie "Monster" nagrodzonym w Cannes, który trafił właśnie do kin. Wspomniała o serialu "Diuna: Proroctwo", który zadebiutuje jesienią na platformie MAX. Fragment programu poświęcono także amerykańskiej piosenkarce Billie Eilish i jej nowemu albumowi.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Ruszyło głosowanie internautów na zwycięzcę Nagrody Internautów XX edycji Grand Press Photo. Wyboru można było dokonać spośród 233 zdjęć, 56 autorów. Na oddanie głosu jest tydzień, do 21 maja do godziny 23:59. Wszystkich laureatów XX Grand Press Photo 2024 poznamy podczas gali dzień później, czyli 22 maja.

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

Źródło:
tvn24.pl