"Nie można wszystkiego robić pod sondaże"

Stefan Niesiołowski o zmianach w konstytucji (TVN24)
Stefan Niesiołowski o zmianach w konstytucji (TVN24)
Źródło: TVN24
Stefan Niesiołowski twierdzi, że rząd w swych działaniach nie kieruje się sondażami. - Jeżeli ktoś chce rządzić przy pomocy sondaży, to droga wolna. Sondaż nie jest wszystkim. To populizm - oświadczył polityk PO w programie "24 Godziny". Były premier Leszek Miller słysząc te słowa parsknął śmiechem.

Wicemarszałek Sejmu odniósł się tu do tego, że większość Polaków nie zgadza się z pomysłami zmian w konstytucji zaproponowanymi przez premiera Tuska.

Polityk Platformy uważa, że pomysły premiera, są mocno zbieżne z tymi, jakie wysunęli prezesi Trybunału Konstytucyjnego. Zdaniem Niesiołowskiego, nie ważne jest to, że propozycje Tuska są niespisane, bo liczy się to, że jest w nich dobra idea. - Premier podsumował to, co jest od 10 lat omawiane - mówił o pomysłach Tuska Niesiołowski.

Społeczeństwo się nie zgadza? Nie ma problemu

Trzeba brać i bierzemy sondaże po uwagę, ale nie można wszystkiego robić pod sondaże stefan niesiolowski

Niesiołowski z kolei stwierdził, że opozycja, która nie poprze pomysłów premiera, działa nieracjonalnie. - Lewica i PiS nie mają kompletnie nic do powiedzenia, niezrozumiale biadolą, oni niczego nie chcą - mówił.

Bielecki? Tusk nie ustąpi

Zarówno Niesiołowski, jak i Miller zgadzają się, że Donald Tusk nie powinien ustępować ze stanowiska szefa rządu przed wyborami prezydenckimi. Spekulacje o przejęciu teki premiera przez Jana Krzysztofa Bieleckiego są zdaniem obu polityków przedwczesne. - Myślę, że Bielecki byłby dobrym premierem - mówił Niesiołowski. Zaznaczył jednak, że na rozmowy o następcy Tuska jest za wcześnie. - W tej chwili bardzo dobrym premierem jest Donald Tusk. Nie widzę powodu, żeby w tym momencie następowała zmiana na stanowisku premiera - tłumaczył polityk PO.

Byłbym szczerze zdziwiony niefrasobliwością Tuska, gdyby oddal komuś szefowanie rządem miller

Z byłym premierem zgodził się Niesiołowski. - Rozumowanie premiera Millera jest logiczne i spójne, wygląda przekonywująco. Jest w tym, co mówił premier Miller sporo racji, z którymi trudno polemizować - zakończył dyskusję o ewentualnym zastąpieniu premiera Tuska przez Jana Krzysztofa Bieleckiego polityk Platformy.

Źródło: tvn24

Czytaj także: