Minister finansów Jacek Rostowski nie podpisał planu finansowego Narodowego Funduszu Zdrowia na 2014 r. Jego wątpliwości wzbudziła wysokość dotacji budżetowej na finansowanie świadczeń udzielonych osobom, które nie posiadają samodzielnego ubezpieczenia w NFZ - chodzi m.in. o dzieci.
Plan finansowy NFZ pozytywnie zaopiniowały sejmowe komisje: zdrowia i finansów publicznych, podpisał go minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, jednak by mógł on być realizowany wymagana jest akceptacja ministra finansów.
Zgodnie z ustawą minister zdrowia w porozumieniu z ministrem finansów, powinni zatwierdzić plan finansowy Funduszu do 14 sierpnia.
Rostowskiego niepokoją dotacje na leczenie dzieci
Jak powiedział w środę wiceminister zdrowia Sławomir Neumann, minister finansów nie zgadza się z wysokością dotacji budżetowej na finansowanie świadczeń udzielonych osobom, które nie posiadają samodzielnego ubezpieczenia w NFZ - chodzi m.in. o dzieci. W planie przygotowanym przez Fundusz na te świadczenia przewidziano 950 mln zł.
I to tę kwotę zakwestionował minister Rostowski. - Nie podał jednak sumy, która by go usatysfakcjonowała - powiedział Neumann. Jak dodał, uwagi Ministerstwa Finansów są analizowane, a z resortem prowadzone są rozmowy.
Wzrost o prawie 413 mln zł
W planie przewidziano nominalny wzrost środków na świadczenia w stosunku do pierwotnego planu na 2013 r. o ponad 412,9 mln zł. Pieniądze te na finansowanie świadczeń przeznaczy centrala NFZ. Natomiast dla każdego z oddziałów wojewódzkich przewidziano środki na takim samym poziomie jak w planie na 2013 r. Oddziały NFZ, które w planie finansowym otrzymały najwięcej pieniędzy, to: mazowiecki - ponad 8,7 mld zł, śląski - ponad 7,5 mld zł, wielkopolski - ponad 5,5 mld zł i małopolski ponad 5,3 mld zł.
27 mld na szpitale, 8 mld na refundacje
Najwięcej środków ma zostać przeznaczonych na leczenie szpitalne - ponad 27 mld zł, refundację leków - ponad 8 mld zł, podstawową opiekę zdrowotną - ponad 7 mld zł oraz ambulatoryjną opiekę specjalistyczną - ponad 5 mld zł. Ujęte w projekcie planu koszty ogółem NFZ to ponad 67 mld zł, są one wyższe o ponad 240,9 mln zł od planowanych przychodów - ponad 66,8 mld zł. Jest to związane z koniecznością przeznaczenia części środków z funduszu zapasowego na świadczenia opieki zdrowotnej tak, aby nakłady w 2014 roku na świadczenia opieki zdrowotnej w poszczególnych oddziałach Funduszu nie były niższe niż w roku poprzednim. Wśród priorytetów NFZ na przyszły rok znalazło się m.in. zwiększenie roli ambulatoryjnej opieki specjalistycznej w zakresie procedur zabiegowych; zwiększenie liczby dzieci i młodzieży objętej badaniami bilansowymi w ramach podstawowej opieki zdrowotnej; zwiększenie poziomu realizacji chemioterapii udzielanej w trybie ambulatoryjnej opieki specjalistycznej; zwiększenie dostępności do rehabilitacji kardiologicznej oraz poprawa opieki psychiatrycznej i leczenia uzależnień.
PiS broni pieniędzy na chemioterapię
Plan finansowy NFZ przygotowywany jest w oparciu o wskaźniki makroekonomiczne przekazane przez Ministerstwo Finansów. Projekt planu finansowego krytykują posłowie PiS. Ich zdaniem zmniejszone zostaną wydatki na leczenie szpitalne, ambulatoryjną opiekę specjalistyczną i chemioterapię.
Plan finansowy NFZ pozytywnie zaopiniowały sejmowe komisje: zdrowia i finansów publicznych, podpisał go minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, jednak by mógł on być realizowany wymagana jest akceptacja ministra finansów. Zgodnie z ustawą minister zdrowia w porozumieniu z ministrem finansów powinni zatwierdzić plan finansowy Funduszu do 14 sierpnia.
Autor: rf//bgr / Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24