Policjanci z Tarnowskich Gór radiowozem ścigali motocyklistę, który nie zatrzymał się na wezwanie do kontroli. Okazało się, że mężczyzna nie ma prawa jazdy. Pościg zarejestrowała kamera.
Do zdarzenia doszło 7 marca w Tarnowskich Górach w woj. śląskim. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego chcieli zatrzymać do kontroli motocyklistę. Ten jednak zlekceważył wezwania funkcjonariuszy i nie zatrzymał się na wezwanie.
Ci podjęli pościg, który zarejestrowała kamera w radiowozie.
Dopiero chciał zdawać na "prawko"
Mężczyznę udało się zatrzymać. Okazało się, że nie ma prawa jazdy, bo dopiero zamierza przystąpić do egzaminu.
Policjanci sporządzili wniosek do sądu o ukaranie motocyklisty. 26-latek przyznał się do winy. Ukarano go 6-miesięcznym zakazem prowadzenia pojazdów i grzywną w wysokości 1000 zł.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja Tarnowskie Góry (film bez dźwięku)