|

"Czasem wychodzi zgrabnie, a czasem krindżowo". Językowy krem na zmarszczki

stock-photo-happy-young-university-students-studying-with-books-in-library-group-of-multiracial-people-in-522554425
stock-photo-happy-young-university-students-studying-with-books-in-library-group-of-multiracial-people-in-522554425
Źródło: Jacob Lund/Shutterstock
Poczuliście się staro w połowie listopada? To wcale nie musiała być jesień. 15 listopada ogłoszono finałową dwudziestkę plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku. W mediach społecznościowych zawrzało. "Nie znam żadnego" - pisali jedni, mocno zmartwieni. Inni chwalili się, ile i które słowa rozpoznają.Artykuł dostępny w subskrypcji

Uspokajamy: nawet młodzież musiała się dokształcić. - Ciągle jestem nastolatkiem, ale nie znam wszystkich finałowych słów - mówi Bartłomiej Pasiak, 19-letni bloger i dziennikarz kulturalny, który na Facebooku prowadzi profil Pasem po czole. - Mój wynik to czternaście na dwadzieścia. Nieźle, ale mogło być lepiej. Już wszystko nadrobiłem.

Czytaj także: