Minister zdrowia Adam Niedzielski powołał zespół do spraw opiniowania zmian w ochronie zdrowia. Zadaniem zespołu będzie między innymi przygotowanie strategii rozwoju systemu opieki zdrowotnej w Polsce. Szef MZ zapowiedział ponadto przygotowanie "planu odbudowy zdrowia Polaków".
Szef resortu zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że w skład zespołu do spraw opiniowania zmian w ochronie zdrowia wejdą: prezes Okręgowej Izby Aptekarskiej w Warszawie dr Michał Byliniak, rektor Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego prof. Marcin Gruchała, prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych Zofia Małas, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja, prezes Polskiej Fundacji Opieki Zintegrowanej dr Andrzej Zapaśnik, przewodniczący Porozumienia Rezydentów Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Filip Płużański. Przewodniczącym zespołu został prof. Tomasz Hryniewiecki. Minister nazwał osoby w zespole "najlepszej klasy ekspertami" w dziedzinie medycyny.
"Recovery plan, czyli plan odbudowy zdrowia Polaków"
Niedzielski podkreślił, że głównym zadaniem zespołu jest przygotowanie strategii rozwoju systemu opieki zdrowotnej w Polsce. - Dzisiaj rozpoczęliśmy naszą dyskusję od omawiania pomysłu na tak zwany recovery plan, czyli plan odbudowy zdrowia Polaków. Chodzi mi o przywrócenie dostępności do usług medycznych, pełnej dostępności, z jaką mieliśmy do czynienia przed czasem pandemii, a jednocześnie nadganiania tego deficytu zdrowia, który właśnie wynika z pandemii - powiedział minister.
Poinformował, że omawiany plan ma trzy założenia. - Pierwszym planem będzie propozycja czegoś w rodzaju bonu na profilaktykę, to może nie będzie dosłownie bon, ale będzie to pewien pakiet badań, które każda osoba w wieku powyżej 40. roku życia będzie mogła wykonać - powiedział Niedzielski.
Jak dodał, drugim zagadnieniem jest kwestia "uwalniania limitów" w leczeniu specjalistycznym. - Chcielibyśmy w ten sposób na poziomie ambulatoryjnej opieki specjalistycznej znieść limity. Punktem wyjścia jest to, że zniesiemy je na pewien czas całkowicie, po to, żeby ta dostępność do usług pozwoliła nadganiać zaległości i szybciej likwidować kolejki - wskazał.
- Trzecim obszarem jest poziom leczenia szpitalnego. Chcemy skoncentrować się na dwóch dziedzinach - onkologii i kardiologii - zapowiedział. W planie ważnym punktem ma być również psychologia i psychiatria - minister zwrócił uwagę, że konsekwencje pandemii w dużym stopniu dotyczą takich problemów wśród młodzieży. Niedzielski wskazywał, że z badań wynika, że najgorsze konsekwencje izolacji dotyczą osób młodych, bo to oni potrzebują do prawidłowego rozwoju i normalnego funkcjonowania grupy rówieśniczej.
Zadania zespołu to m.in. wskazanie obszarów w systemie ochrony zdrowia wymagających zmian, wypracowywanie propozycji modyfikacji istniejących rozwiązań w systemie ochrony zdrowia, analiza i ocena propozycji zmian w systemie ochrony zdrowia opracowanych przez inne podmioty, podsumowanie funkcjonowania przyjętych rozwiązań.
Prof. Hryniewiecki: dostępność opieki musi powrócić do tego, co było
Przewodniczący zespołu prof. Tomasz Hryniewiecki zwrócił uwagę, że gremium to składa się z praktyków, ekspertów z różnych dziedzin medycznych i dzięki temu będzie wnosiło "informacje bezpośrednio z wnętrza systemu". Wskazał, że powstały ogromne zaległości po ponad pół roku pandemii i trzeba je nadrobić, bo pacjenci chorują nie tylko na COVID-19 i wymagają opieki.
- Ta dostępność opieki musi powrócić do tego, co było – zaznaczył. Dodał, że pacjenci muszą zasięgać porad, leczyć się i powrócić do profilaktyki. Wyraził zadowolenie, że jednym z ważnych obszarów odbudowy systemu zdrowia została kardiologia. Podkreślił, że choroby układu krążenia są na pierwszym miejscu wśród przyczyn zgonów w Polsce i występują o 30 proc. częściej niż w krajach wysoko rozwiniętych.
- Mamy wiele do zrobienia. Stąd pomysł krajowej sieci kardiologicznej jest, uważam, bardzo dobry. Jednocześnie trwają prace zespołu, który ma przygotować narodowy program chorób układu krążenia. To jest w pewnym stopniu odpowiedź na narodową strategię onkologiczną, ale też nawiązanie do programu POLKARD, który przez wiele lat z dużym powodzeniem był w Polsce realizowany – mówił Hryniewiecki.
"Na wiosnę jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że będziemy mieli szczepionkę"
W czasie konferencji prasowej szef resortu zdrowia wyjaśnił również procedurę finansowania badań nad szczepionką na COVID-19. Powiedział, że jest europejski mechanizm zakupowy, w którym wszystkie kraje Unii Europejskiej zrzucają się na szczepionkę.
- Wszystkie kraje członkowskie finansują czy współfinansują granty, które są przekazywane do firm, które bardzo intensywnie pracują. To oznacza, że ryzyko jest zdywersyfikowane i nie mamy takiej sytuacji, że jeżeli badania kliniczne w jednej z tych firm nie powiodłyby się, to mamy sytuację patową – powiedział Niedzielski.
W ocenie szefa resortu zdrowia mamy obecnie sytuację komfortową. - Jest siedmiu, ośmiu potencjalnych dostawców. Jeden z tych dostawców, który najbardziej dynamicznie rozwija swoją pracę, jest w trzeciej fazie badań klinicznych, a są cztery - powiedział.
Wspomniał, że pojawiła się deklaracja od jednego z dostawców, że produkcyjnie będzie gotowy na koniec grudnia. - Co prawda jest pewne wstrzymanie. Nie podzielałbym aż tak dużego optymizmu, że w grudniu będziemy już mieli produkt dostępny, ale myślę, że realnie na wiosnę jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że będziemy mieli szczepionkę, co tak naprawdę definitywnie zakończy pandemię – stwierdził minister zdrowia.
Pytany o cenę szczepionki na COVID-19, odpowiedział, że każda z firm deklaruje inne wartości kontraktowe, ale pierwsza cena, która się pojawiła, jest stosunkowo niska, bo niecałe 2 euro.
Źródło: PAP, TVN24