Mika Brzezinski o Polsce: to wyzwanie, mój brat będzie musiał się z tym zmierzyć

Źródło:
TVN24
Mika Brzezinski: gdy wolne media przestają funkcjonować, wszystko zaczyna się sypać
Mika Brzezinski: gdy wolne media przestają funkcjonować, wszystko zaczyna się sypaćTVN24
wideo 2/6
Mika Brzezinski: gdy wolne media przestają funkcjonować, wszystko zaczyna się sypaćTVN24

Mika Brzezinski, amerykańska dziennikarka telewizji MSNBC, mówiąc w "Faktach po Faktach" w TVN24 o nominacji swojego brata Marka Brzezinskiego na nowego ambasadora USA w Polsce, stwierdziła, że on "jest skrojony do tej roboty". W rozmowie z Anitą Werner mówiła też o wyzwaniach dla demokracji, trudnej sytuacji na Ukrainie, prawach kobiet oraz wolności mediów.

OGLĄDAJ "FAKTY PO FAKTACH" W INTERNECIE W TVN24 GO

Mika Brzezinski, amerykańska dziennikarka i prowadząca programy informacyjne, gospodyni programu "Morning Joe" w telewizji MSNBC, przebywa czasowo w Polsce. Pomaga w przeprowadzce swojemu bratu Markowi Brzezinskiemu, nowemu ambasadorowi w Warszawie.

Mark Brzezinski oficjalnie powitany w ambasadzie USA w Warszawie

W rozmowie z Anitą Werner w "Faktach po Faktach" dziennikarka mówiła o tym, że tymczasowo prowadzi swój program z Warszawy.

- Prowadzę mój program "Morning Joe", który w Stanach nadawany jest od 6 do 9 rano, co tu oznacza, od południa do 15. Więc teraz mogę pospać trochę dłużej. W Stanach zwykle muszę wstawać o 4 rano, żeby zdążyć z makijażem i przygotować się do pracy przez trzy godziny na żywo. A teraz mogę spać rano! Chyba się tu przeprowadzę - powiedziała. Dodała, że jej widzowie "bardzo pozytywnie" reagują na to, że program nadawany jest z polskiej stolicy. - W Europie Wschodniej bardzo dużo się teraz dzieje, zwłaszcza w kontekście Rosji i ewentualnej inwazji na Ukrainę. To dobry powód, żeby tu teraz być. Druga rzecz to to, że towarzyszę obecnie mojemu bratu, który właśnie został mianowany ambasadorem USA w Polsce, pomagam mu w tych przenosinach, na przykład w kwestiach rodzinnych. Pełnię więc niejako podwójną rolę - tłumaczyła.

- Mam nadzieję, że obecność mojego brata tu, koncepcja powrotu Brzezinskiego do Polski, będzie równie ważna z punktu widzenia symboliki, jak i pod względem skuteczności. Bo są wyzwania, wspólne wyzwania, przed którymi stoją zarówno Stany Zjednoczone, jak i Polska - podkreśliła Mika Brzezinski.

Dodała także, że z nominacji syna na polskiego ambasadora bardzo dumny byłby Zbigniew Brzezinski, doradca prezydenta USA Jimmy'ego Cartera, gospodarza Białego Domu w latach 1977-1981. - Mojemu ojcu nie mieściło się w głowie, że będzie to możliwe. Jego historia pełna jest niemożliwych przypadków. Nasza rodzina musiała uciekać z Polski ponad 80 lat temu, a jego życie zostało, podobnie jak w wielu innych przypadkach, wyrwane z korzeniami. Wszyscy musieli zaczynać od zera. W końcu Zbigniew trafił do Stanów, na stypendium do Harvardu. Miał 200 dolarów, jedną parę skarpetek i stypendium, według którego dobre wyniki w jednym semestrze oznaczały kolejny semestr nauki - wspominała.

- Przez cztery lata stypendium było przedłużane z semestru na semestr, pod warunkiem dobrych wyników. Zaczął pracować jak tylko mógł. Uczył się, jak pracować na rzecz nie tylko wartości amerykańskich, ale wartości amerykańskich na całym świecie, i tych wartości, które miał nadzieję, że zawitają kiedyś do Polski. Polska zawsze była dla niego domem. Kiedy zostali zmuszeni do wyjazdu, pomysł, że Brzezinski może kiedyś wrócić i tu mieszkać - nie do pomyślenia - mówiła dalej rozmówczyni Anity Werner. - Stany Zjednoczone mają dla Polski ważne przesłanie na temat tego, co jest istotne i co jest do zrobienia. W kontekście wyzwań stojących przed nami - dodała.

O Marku Brzezinskim: jest skrojony do tej roboty

Odnosząc się do nominacji jej brata na ambasadora, Mika Brzezinski stwierdziła, że "jest skrojony do tej roboty". Zwracała tu uwagę na jego życiowe doświadczenia, które mogą być pomocne dla sprawowanej funkcji. - Przyjechał do Polski po magisterce z prawa na stypendium Fulbrighta, mieszkał tu, napisał książkę o polskiej konstytucji. Rozumie wyzwania, i od ponad 30 lat żyje tymi problemami. Moim zdaniem to stanowisko pasuje dla niego idealnie. Patrzę na jego interakcje z ludźmi, jak płynnie przechodzi między polskim i angielskim, ale zawsze dogłębnie rozumie, z globalnego punktu widzenia, wyzwania nie tylko tu, i podziały nie tylko tu, ale także te rosnące w Stanach Zjednoczonych - powiedziała.

- Myślę, że jego podejście do pracy będzie bardzo innowacyjne, chce próbować nowych sposobów pracy z ludźmi, próbując znaleźć lepszą przyszłość dla obu krajów. Była amerykańska sekretarz stanu Madeleine Albright, która jest bliską przyjaciółką rodziny, i która przez lata pracowała dla mojego ojca, gdy tylko usłyszała o jego nominacji, powiedziała: "urodził się do tego". Faktycznie tak jest. Jak się patrzy na niego w akcji - pewnie w którymś momencie przeprowadzisz z nim wywiad - to naprawdę widać, że jest do tego stworzony. Bardzo się cieszę z jego powodu - zwróciła się do Anity Werner.

>> Mark Brzezinski w rozmowie z Marcinem Wroną: mieszkałem w Polsce i jestem bardzo szczęśliwy, że mogę wrócić

Mika Brzezinski o swoim bracie Marku: jest skrojony do tej roboty
Mika Brzezinski o swoim bracie Marku: jest skrojony do tej robotyTVN24

Mika Brzezinski: wszyscy dbamy o wartości demokratyczne

Mika Brzezinski została zapytana, czy dostrzega powody do zmartwień w kontekście obecnego kryzysu demokracji w Polsce.

Przyznała, że "to jest wyzwanie". - To coś, z czym mój brat będzie musiał się zmierzyć. Musi uważnie podchodzić do tutejszych wyzwań, do tego, które bitwy będzie chciał stoczyć najpierw. Potrzeba trochę czasu, żeby wszystkich wyczuć, żeby poznać ich poglądy. Wtedy może działać strategicznie i hojnie, w stosunku do wszystkich, i próbować promować dobro. Wszyscy dbamy o wartości demokratyczne, kochamy nasze ojczyzny, ja kocham swoją ojczyznę Amerykę, i kochamy Polskę, (...). Życzymy Polsce tego samego, co Stanom Zjednoczonym - powiedziała.

Mika Brzezinski: demokrację należy pielęgnować

W tym kontekście Mika Brzezinski odniosła się także do wyzwań stojących przed amerykańską demokracją. Zapytana, czy objawem kryzysu za oceanem mógł być atak na Kapitol z 6 stycznia 2021 roku, odparła: - Zdecydowanie tak.

I po raz kolejny odniosła się do doświadczeń swojego ojca.

- Mój ojciec, mój tata i jego historia przybycia do Ameryki, fakt, że został doradcą do spraw bezpieczeństwa narodowego prezydenta Cartera, był taki podekscytowany, gdy Polska została członkiem NATO… Był tak podekscytowany, że świat w końcu ma szansę poznać i zrozumieć wartości, które są w Polsce tak ważne, i dlaczego jest to ważne dla stabilizacji globalnej. Dostrzegał to nadchodzące niebezpieczeństwo, zanim od nas odszedł. A my przez ostatnie cztery lata się z tym niebezpieczeństwem zmagaliśmy - mówiła.

- Moim zdaniem, jak się jest, tak jak mój ojciec, z Europy Wschodniej, to łatwiej jest zrozumieć niebezpieczeństwo, że wszystko może się nagle zawalić. W Stanach jednym z problemów, z którymi musimy się mierzyć to fakt - i tu mam nadzieję, że uda mi się to dobrze wyrazić - że byliśmy trochę rozpieszczeni przez naszą piękną demokrację, przez nasze amerykańskie wartości. Wiele osób w Stanach musi zdać sobie sprawę, że demokrację należy pielęgnować, że może ona po prostu zniknąć. Obecnie usiłujemy zrozumieć, że jeśli coś wpływa na naszą demokrację, coś jak wypadki z 6 stycznia, to trzeba do tego podejść niezwykle poważnie. Jest to realne i może realnie podkopać wszystko to, co wspólnie zbudowaliśmy - zauważyła.

Mika Brzezinski: konsekwencje ataku Rosji będą najsurowsze

W dalszej części rozmowy z Anitą Werner Mika Brzezinski odniosła się do sytuacji międzynarodowej, między innymi do zaogniającej się sytuacji przy granicy Rosji i Ukrainy i groźby inwazji na jej terytorium.

Została zapytana, czy Stany Zjednoczone są obecnie wystarczająco silne, aby wspierać sojuszników, między innymi Polskę, biorąc pod uwagę sytuację na Ukrainie.

- Nie mogę wypowiadać się w imieniu Joe Bidena czy Marka, ale można by powiedzieć, że jest to czas, by tego dowieść. Żeby pokazać, że możemy temu sprostać. Że nie może się to wydarzyć, a jeśli jednak nastąpi, to konsekwencje tego będą najsurowsze. Myślę, że amerykańska administracja jasno to powiedziała, ale interesujące będzie to, jak sytuacja się rozwinie, bo można odnieść wrażenie, że Putina negocjacje nie interesują. Chce Europy. Chce na nowo nakreślić granicę, nową strefę wpływów. Będzie to prawdziwy problem - powiedziała.

- Wiem, że są tacy wśród byłych specjalistów od bezpieczeństwa narodowego, którzy mówią, jak bardzo Ameryka osłabła po czterech latach administracji Trumpa. Ważne jest zatem, żeby wszystko, co robimy, służyło potwierdzaniu naszej siły, ale w sposób promujący wartości demokratyczne. Nie chcemy potwierdzać naszej siły, aby po prostu być silni. Nie o to chodzi. Chodzi o to, żeby reprezentować mocne, amerykańskie wartości i aby inne kraje miały również ku temu sposobność - mówiła dalej.

Była też pytana, czy Ukrainie i Rosji jest obecnie potrzebny przełom w ich relacjach, czegoś na wzór porozumienia między Izraelem i Egiptem z Camp David z 1978 roku.

Odparła, że "problemem obecnie jest to, że każdy jest w swoim narożniku". - Mogą pojawiać się jakieś wysiłki dyplomatyczne, ale mówimy tu o Putinie. Mówimy o człowieku, który być może wykorzystał okazję za czasów Trumpa, a gdy rozmawiał z nim Joe Biden, miał wrażenie, że jest poddawany próbie. Tak mówi prezydent. Nie widzę tu możliwości na powtórkę porozumienia z Camp David dla USA, Rosji i Ukrainy. Myślę, że sprawy zaszły za daleko - oceniła.

Mika Brzezinski o sytuacji na Ukrainie
Mika Brzezinski o sytuacji na UkrainieTVN24

Do kobiet: znajcie swoją wartość i zacznijcie o niej mówić

Mika Brzezinski odniosła się także do obecnej sytuacji kobiet, między innymi w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku, który zdecydował o niemal całkowitym zakazie aborcji, co doprowadziło do masowych protestów.

Mówiła o tym, dlaczego kobiety muszą nadal walczyć o swoje prawa. Przyznała, że ona sama "robi to codziennie".

- Mam platformę w Stanach nazywającą się "Know your value" - "Znaj swoją wartość". Ona uczy kobiety, na czym polega ich wartość, jak ją oceniać i jak ją efektywnie komunikować. Choć jest wiele czynników zewnętrznych wpływających na naszą możliwość otrzymywania równej płacy czy na prawo do naszego własnego ciała, są również elementy tego równania, które możemy kontrolować - dodała.

- Na mojej platformie skupiam się na tym, żeby pokazać kobietom, jak same mogą się efektywnie komunikować. Te umiejętności, które mamy ty czy ja, dla większości kobiet są trudne. Nie otrzymują takiej samej płacy jak ich koledzy, mężczyźni. Nie czują się równie ważne jak mężczyźni. Nie czują się włączone w tym samym stopniu. Ale częścią równania, na którą mogą wpływać, jest nauczenie się efektywnej komunikacji, aby zaczęto je doceniać. Mogą dostawać większe pensje. Pracuję na rzecz uczenia kobiet takich umiejętności i technik, aby więcej kobiet dochodziło na sam szczyt we wszystkich branżach - kontynuowała.

- Gdy więcej kobiet będzie startowało w wyborach na różne stanowiska (to w Stanach już się dzieje, padają rekordy), więcej kobiet będzie w zarządach, więcej kobiet będzie u steru, moim zdaniem to zmieni to równanie - stwierdziła rozmówczyni TVN24.

- Znajcie swoją wartość i zacznijcie o niej mówić. Każdego dnia. Angażujcie się w politykę, angażujcie się w pracę. Macie na to dużo czasu - zaapelowała do kobiet w Polsce.

- Mam takie wydarzenie w Abu Zabi z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet we współpracy z "Forbesem", w którym celebrujemy kobiety powyżej 50-tki, 60-tki, 70-tki, 80-tki, 90-tki, które właśnie w tym wieku osiągają szczyt swojej kariery. Więc macie czas - na pracę, na wywarcie jakiegoś wpływu na świat. Nie trzeba się spinać, nie trzeba się spieszyć, trzeba się skupić, a z czasem znajdziecie swój moment, dzięki któremu będziecie mogły zaistnieć. Ale macie na to o wiele więcej czasu, niż wam się wydaje - powiedziała.

Mika Brzezinski: gdy wolne media przestają funkcjonować, wszystko zaczyna się sypać

Na koniec rozmowy Mika Brzezinski mówiła o roli wolnych i niezależnych mediów. Została zapytana o to w kontekście jej dziennikarskich doświadczeń, między innymi z byłym prezydentem USA Donaldem Trumpem.

Powiedziała, że "trudno jest prowadzić debatę, jak nie ma w niej prawdy i faktów". - Media to powinno być prawdziwe, wolne dziennikarstwo. Nie Facebook, nie media społecznościowe, nie może być ono kontrolowane przez rząd, bo nie jest wtedy obiektywne. Jest to podstawowy wyznacznik dobrze funkcjonującego społeczeństwa. Modlę się, żeby Polska nie zeszła z tej drogi. Wiem, że jest to wyzwanie, wiem, że to coś, nad czym będzie pracował mój brat, w sumie to nie do mnie należy mówienie o tym. Ale mogę powiedzieć, że głęboko w to wierzę, bo gdy wolne media przestają funkcjonować, wszystko zaczyna się sypać - dodała.

Mika Brzezinski: gdy wolne media przestają funkcjonować, wszystko zaczyna się sypać
Mika Brzezinski: gdy wolne media przestają funkcjonować, wszystko zaczyna się sypaćTVN24

Autorka/Autor:mjz

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Patrząc na dane, można wywnioskować, że Polacy to naród o naprawdę słabym zdrowiu - w 2023 roku wystawiono 27 milionów zwolnień. Przy 17 milionach pracowników robi to wrażenie. Okazuje się, że częstą praktyką pracowników jest uzyskiwanie zwolnień chorobowych tuż przed urlopem lub na jego zakończenie. Kontrolerzy z ZUS-u historii z urlopem w tle znają mnóstwo. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Algorytmy, które wyłapują takie osoby". Wakacyjna plaga 

"Algorytmy, które wyłapują takie osoby". Wakacyjna plaga 

Źródło:
TVN24

Prezydent USA Joe Biden przyjął w Białym Domu premiera Izraela Benjamina Netanjahu. Następnie obaj spotkali z rodzinami zakładników porwanych przez Hamas. Netanjahu rozmawiał również z wiceprezydentką Kamalą Harris. Głównym punktem rozmów były negocjacje dotyczące zwieszenia broni w Strefie Gazy.

Kamala Harris "nie będzie milczeć"

Kamala Harris "nie będzie milczeć"

Źródło:
PAP

Znana prokurator Marzena Kowalska chce odejść w stan spoczynku, czyli na prokuratorską emeryturę. To ona jest szefową Zespołu Śledczego nr 2 zajmującego się nieprawidłowościami ekipy Zbigniewa Ziobry w Funduszu Sprawiedliwości. Powód jej wnioskowanego odejścia to "przyczyny osobisto-rodzinne". Adam Bodnar, prokurator generalny, chce jednak jeszcze porozmawiać z prokuratorką o jej decyzji - dowiadują się dziennikarze "Superwizjera" i tvn24.pl.

Rozpracowuje Fundusz Sprawiedliwości. Chce odejść

Rozpracowuje Fundusz Sprawiedliwości. Chce odejść

Źródło:
tvn24.pl

Nie jest jasne, czy Donald Trump został postrzelony, czy to odłamek telepromptera "drasnął ucho" byłego prezydenta - zeznał dyrektor FBI Chris Wray w Kongresie USA. Sam Trump mówił podczas pierwszego wiecu po nieudanym zamachu, że "przyjął kulę za demokrację".

Co zraniło Trumpa? Nowa hipoteza FBI 

Co zraniło Trumpa? Nowa hipoteza FBI 

Źródło:
PAP

Kurtka, rękawiczki, okulary przeciwsłoneczne i specjalna osłona na twarz -to strój obowiązkowy pewnego 11-latka z Barcelony. Chłopiec cierpi na rzadką chorobę genetyczną, przez którą musi unikać przebywania na słońcu. Schorzenie uniemożliwia mu normalne funkcjonowanie.

Dla niego wakacje oznaczają zamknięcie w domu. Pol cierpi na rzadką chorobę genetyczną

Dla niego wakacje oznaczają zamknięcie w domu. Pol cierpi na rzadką chorobę genetyczną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Piątkowe obrady Sejmu rozpoczną się od głosowania nad wnioskiem Prezydium Sejmu w sprawie utajnienia pierwszej części obrad. Posłowie mają zająć się wnioskiem o odwołanie dwóch członkiń komisji do spraw pedofilii - Barbary Chrobak i Hanny Elżanowskiej. Kancelaria Sejmu wydała komunikat w sprawie przebywania w głównym gmachu budynku w przypadku niejawnych obrad.

Piątkowe obrady mogą zostać częściowo utajnione. Komunikat Kancelarii Sejmu

Piątkowe obrady mogą zostać częściowo utajnione. Komunikat Kancelarii Sejmu

Źródło:
PAP

Po poniedziałkowym zdarzeniu w Lasku Bródnowskim 26-letni mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia ciała dwóch nastolatków. To nie koniec tej sprawy. Do sądu rodzinnego i dla nieletnich policjanci doprowadzili 15-latka i 16-latka oraz ich 13-letnią koleżankę. Dziewczyna trafiła do ośrodka wychowawczego. 

Zarzuty i nadzór kuratora dla nastolatków. Ich 13-letnia koleżanka trafiła do ośrodka wychowawczego

Zarzuty i nadzór kuratora dla nastolatków. Ich 13-letnia koleżanka trafiła do ośrodka wychowawczego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Komisja śledcza ds. wyborów kopertowych zagłosowała za sporządzeniem 12 zawiadomień do prokuratury. Sędzia z grupy "Kasta" został świadkiem zespołu rozliczającego PiS. Z kolei szefowa zespołu śledczego zajmującego się nieprawidłowościami w Funduszu Sprawiedliwości chce odejść na prokuratorską emeryturę. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek, 26 lipca.

Podsumowanie komisji, nowy świadek Giertycha, decyzja znanej prokurator. Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek

Podsumowanie komisji, nowy świadek Giertycha, decyzja znanej prokurator. Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Polskie góry nie są najwyższe na świecie, ale mogą być też niebezpieczne - dla dorosłych, a już na pewno dla najmłodszych. Siedmioletnia dziewczynka spadła z sześciu metrów podczas wspinaczki na Świnicę. Na szczęście dotarli do niej ratownicy. Teraz apelują, byśmy wędrując z dziećmi, byli naprawdę rozsądni wybierając trasę.

Dzieci na trudnych szklakach w Tatrach. Naczelnik TOPR apeluje do rodziców

Dzieci na trudnych szklakach w Tatrach. Naczelnik TOPR apeluje do rodziców

Źródło:
Fakty TVN

Ukraińcy kolejny raz przeprowadzili udany atak na zdolności zaopatrzeniowe Rosjan. Po ataku na prom Sławianin Rosjanie nie posiadają już żadnego promu Ro-Ro, który mogliby wykorzystywać do zaopatrywania Krymu i eksportu gazu LPG z regionu - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony. Zniszczenie promu będzie miało wpływ na zwiększenie kosztów transportu dostaw i utrudni całą logistykę rosyjskiej armii.

Ukraińcy zniszczyli ostatni taki prom. Rosjanie mogą mieć kłopot z zaopatrzeniem anektowanego Krymu

Ukraińcy zniszczyli ostatni taki prom. Rosjanie mogą mieć kłopot z zaopatrzeniem anektowanego Krymu

Źródło:
PAP

W amerykańskim mieście New Gloucester w stanie Maine baribal przewrócił karmnik dla ptaków i uciekł z przymocowaną do niego kamerą. Całe zdarzenie zostało uchwycone na nagraniu skradzionego urządzenia.

Przewrócił karmnik dla ptaków i uciekł z kamerą. Nagranie

Przewrócił karmnik dla ptaków i uciekł z kamerą. Nagranie

Źródło:
Reuters

Prezydent Andrzej Duda nie wypełnia swojej konstytucyjnej roli - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Jak powiedział, głowa państwa nie podaje podstawy prawnej dla odmowy podpisywania odwołań i nominacji ambasadorskich. Mówiąc o Marku Magierowskim, który chce miliona złotych od MSZ-tu, Sikorski stwierdził, że "liczył na jego profesjonalizm". - Wybrał inną drogę. Szkoda - dodał.

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Źródło:
TVN24

W czwartek u wybrzeży Manili zatonął filipiński tankowiec. Zginął jeden członek załogi. Na pokładzie znajdowało się 1,4 miliona litrów oleju opałowego. Jak ostrzegają służby, jeśli całość ładunku przedostanie się do wody, może być to największa katastrofa ekologiczna w historii Filipin.

"Walka z czasem" u wybrzeży Filipin. Zginął członek załogi

"Walka z czasem" u wybrzeży Filipin. Zginął członek załogi

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Ogień szaleje w Parku Narodowym Jasper w Kanadzie. Ewakuowano z niego około 25 tysięcy osób - poinformował na konferencji prasowej Mike Ellis, przedstawiciel prowincji Alberta.

"To największy koszmar, jaki mógł spotkać naszą społeczność"

"To największy koszmar, jaki mógł spotkać naszą społeczność"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, CBC, Alberta Wildfire, BBC

Zatrzymany Rosjanin, który zamierzał zaaranżować incydent na otwarcie igrzysk olimpijskich w Paryżu, to 40-letni Kiriłł Grjaznow. Jak podał "Le Monde", mężczyzna, który z wykształcenia jest prawnikiem, a we Francji zdobył dyplom kucharza, od dawna miał kontakty ze służbami.

Kurorty w Szwajcarii, ślad z Luksemburga, loty do Rosji. Kulisy zatrzymania tuż przed otwarciem igrzysk

Kurorty w Szwajcarii, ślad z Luksemburga, loty do Rosji. Kulisy zatrzymania tuż przed otwarciem igrzysk

Źródło:
PAP

Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego CSIRT NASK ostrzega przed kampanią, w której oszuści atakują osoby posiadające konta w serwisie firmy Apple. Jak czytamy w komunikacie, przestępcy rozsyłają wiadomości e-mail z informacją o zablokowaniu konta użytkownika serwisu Apple. Powodem ma być rzekomo nieudana próba logowania.

Atak na użytkowników urządzeń firmy Apple

Atak na użytkowników urządzeń firmy Apple

Źródło:
tvn24.pl

Trzy ofiary tragicznego wypadku na Wschodniej Obwodnicy Wrocławia. Kierowca auta osobowego zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył czołowo w jadący z naprzeciwka samochód. Zginęli 32-letni właściciel wrocławskiej piekarni, 28-letni trener i były piłkarz Chrobrego Głogów oraz 23-letni zawodnik Orła Prusice.

W wypadku zginęli piłkarze i znany piekarz. "Serce pęka na milion kawałków"

W wypadku zginęli piłkarze i znany piekarz. "Serce pęka na milion kawałków"

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało Konstantego Radziwiłła do kraju i poprosiło o zakończenie przez niego misji ambasadora na Litwie - poinformował tvn24.pl rzecznik resortu Paweł Wroński. Radziwiłł objął urząd w kwietniu zeszłego roku.

Konstanty Radziwiłł wezwany przez MSZ do kraju. Kończy misję ambasadora na Litwie

Konstanty Radziwiłł wezwany przez MSZ do kraju. Kończy misję ambasadora na Litwie

Źródło:
tvn24.pl, LRT, PAP

Amerykańskie media przypomniały wywiad J.D. Vance'a, w którym określił m.in. Kamalę Harris jako "bezdzietną kociarę". Do dawnych słów obecnego kandydata na wiceprezydenta w mocnych słowach odniosła się m.in. popularna aktorka Jennifer Aniston.

J.D. Vance nazwał Kamalę Harris "bezdzietną kociarą". Mocna reakcja aktorki: naprawdę nie mogę uwierzyć...

J.D. Vance nazwał Kamalę Harris "bezdzietną kociarą". Mocna reakcja aktorki: naprawdę nie mogę uwierzyć...

Źródło:
Fox News, USA Today, Rolling Stone

Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad zapewnieniem Polakom darmowego dostępu do wody pitnej. W grę wchodzi też rozwiązanie "za przysłowiową złotówkę" - powiedział w czwartek w sejmie wiceminister infrastruktury Przemysław Koperski. Dodał, że za darmo lub za 1 zł ma być dostępne pierwsze 1000 litrów wody miesięcznie.

Woda za darmo? Resort szykuje rewolucyjne rozwiązanie

Woda za darmo? Resort szykuje rewolucyjne rozwiązanie

Źródło:
PAP

Wycofanie z obrotu i zakaz wprowadzenia do obrotu wszystkich serii produktu Qutiro - taką decyzję podjął Główny Inspektorat Farmaceutyczny (GIF). W decyzji wskazano, że lek może stwarzać "realne zagrożenie dla zdrowia lub życia pacjentów". 

Lek wycofany z obrotu. "Realne zagrożenie zdrowia lub życia"

Lek wycofany z obrotu. "Realne zagrożenie zdrowia lub życia"

Źródło:
tvn24.pl

Nie przez 63, jak we wcześniejszych latach, a tylko przez trzy dni będzie płonął ogień na kopcu Powstania Warszawskiego. To skutek uboczny modernizacji, jaką przeszedł Park Akcji "Burza", ale także - jak twierdzą urzędnicy - skarg okolicznych mieszkańców.

Wygaszanie tradycji. "Spektakularna iluminacja" zamiast ogniska pamięci

Wygaszanie tradycji. "Spektakularna iluminacja" zamiast ogniska pamięci

Źródło:
tvnwarszawa.pl