W pożarze, który wybuchł w starej kamienicy przy ulicy Miłej w Radomiu zginęła jedna osoba - młody mężczyzna. Ewakuowano budynek.
Ogień zauważono po północy. Strażacy walczyli z żywiołem do późnych godzin nocnych. Jak poinformował Rafał Jeżak z radomskiej policji, spaliło się mieszkalne poddasze kamienicy.
- W wyniku pożaru śmierć poniósł dwudziestoparoletni mężczyzna. Ponad dwadzieścia osób, w tym dzieci, trzeba było ewakuować – powiedział Jeżak.
Pożar gasiły cztery jednostki straży pożarnej. Mieszkańcy płonącej kamienicy na razie znajdują się w podstawionym autobusie, ale prawdopodobnie część z nich spędzi noc u swoich rodzin lub skorzysta z noclegu w którejś z radomskich noclegowni.
Przyczyna pożaru na razie nie jest znana. Zdaniem strażaków, mogło nią być zwarcie instalacji elektrycznej lub zaprószenie ognia.
Źródło: PAP