Wiceszefowa MEN o rodzinnych wakacjach w trakcie roku szkolnego. "Obowiązek szkolny oznacza obowiązek szkolny"

Katarzyna Lubnauer
Kończący się rok szkolny przyniósł wiele zmian. Co jeszcze zostało do zrobienia?
Źródło: Adrianna Otręba/Fakty TVN

Wiceministra edukacji Katarzyna Lubnauer w czwartkowej rozmowie z Radiem ZET została zapytana o rodzinne wyjazdy w trakcie roku szkolnego i przestrzeganie w tym kontekście obowiązku szkolnego przez rodziców. - W wielu krajach mamy taką sytuację, że jeśli rodzic chciałby wyjechać z dzieckiem na wakacje w ciągu roku szkolnego, to mogą go nawet zatrzymać na lotnisku - mówiła polityczka.  

Goszcząc w programie "Gość Radia ZET" Katarzyna Lubnauer przyznała, że do przedstawicieli jej resortu "bardzo często" docierają głosy nauczycieli i dyrektorów szkół w sprawie "rodziców traktujących szkołę jako miejsce, gdzie dziecko może chodzić albo może nie chodzić". W jej ocenie obserwowana "dowolność wyboru ze strony rodziców, jak wiele dni w szkole dziecko ma spędzać" zwiększyła się po pandemii COVID-19.

Poproszona przez prowadzącą audycję Beatę Lubecką o ocenę sytuacji, gdy uczniowie zabierani są przez rodziców na urlopy w trakcie roku szkolnego, wiceszefowa MEN stwierdziła, że "każdy zdaje sobie sprawę z tego, że jest to ze szkodą dla dziecka, jeśli przed dwa tygodnie nie chodzi do szkoły". Polityczka podkreśliła, że takie sytuacje nie powinny mieć miejsca.

ZOBACZ TEŻ: Rezygnacja z HiT-u i nowe, obowiązkowe zajęcia w szkołach. Podpisane rozporządzenie

Katarzyna Lubnauer o obowiązku szkolnym i wakacjach w trakcie roku szkolnego

Odnosząc się do działań, jakie Ministerstwo Edukacji i Nauki podejmuje w tej kwestii, Lubnauer stwierdziła, że na razie resort "przygląda się temu, jakie rozwiązania przyjąć, żeby rodzice rozumieli, że obowiązek szkolny oznacza obowiązek szkolny". - W wielu krajach mamy taką sytuację, że jeśli rodzic chciałby wyjechać z dzieckiem na wakacje w ciągu roku szkolnego, to mogą go nawet zatrzymać na lotnisku - dodała posłanka KO.

Zgodnie z art. 35 ustawy Prawo oświatowe z 14 grudnia 2016 roku obowiązek szkolny dziecka rozpoczyna się w Polsce wraz z "początkiem roku szkolnego w roku kalendarzowym, w którym dziecko kończy 7 lat i trwa do ukończenia szkoły podstawowej, nie dłużej jednak niż do ukończenia 18. roku życia". W przypadku ignorowania obowiązku szkolnego, rozumianego jako nieusprawiedliwiona nieobecność dziecka na co najmniej 50 proc. zajęć w miesiącu, rodzice muszą liczyć się z możliwością otrzymania pisemnego upomnienia, a jeśli to nie poskutkuje - kary pieniężnej.  

ZOBACZ TEŻ: MEN podało nową listę lektur

Czytaj także: