Marta Kubacka, żona najlepszego polskiego skoczka narciarskiego minionego sezonu, w marcu trafiła do szpitala w ciężkim stanie - lekarze walczyli o jej życie i się udało. Ma wszczepiony specjalny defibrylator, który przypomina rozrusznik serca. Marta Kubacka w domu dochodzi do zdrowia po poważnych problemach kardiologicznych. Materiał magazynu "Polska i Świat".
"Lista osób, którym należą się podziękowania jest długa" - pisze w internecie Marta Kubacka, żona znanego skoczka. "Blizny, blizny jedne z nielicznych, które mam na swoim ciele. Prawda jest taka, że gdyby nie one, mnie na tym świecie już by nie było" – napisała pod jednym ze zdjęć.
Marta Kubacka w marcu trafiła do szpitala z bardzo poważnymi problemami kardiologicznymi. Dziś podkreśla, że powrót do zdrowia był możliwy dzięki sztabowi ludzi i ich pracy.
"Przyczynił się do tego sztab ludzi i ich praca, począwszy od szybkiej reanimacji mnie w domu przez bliskich, przez cały personel szpitali, w których byłam, a skończywszy na Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu" – napisała.
Dawid Kubacki rezygnuje z zawodów
To wtedy Dawid Kubacki wycofał się z zawodów w Vikersund, a swoich kibiców poinformował, że stan zdrowia jego żony jest ciężki, że lekarze walczą o jej życie. - Użył potem w wywiadzie takiego słowa, że to była "ewakuacja", bo właściwie trzeba było spakować się z minuty na minutę, znaleźć błyskawicznie samolot, który leci z Oslo do Krakowa i pojechać do żony, która przebywała w szpitalu – mówi dziennikarz Eurosportu Kacper Merk.
"Ostatni czas był dla naszej rodziny czymś bardziej nieprzewidywalnym niż skoki narciarskie. Na żadnych zawodach nie stresowałem się tak, jak słysząc ciągły dźwięk z aparatur monitorujących funkcje życiowe mojej żony" – przyznał w jednym z wpisów Kubacki.
Dwa tygodnie później w rozmowie z dziennikarzem Eurosportu mówił, że sytuacja się unormowała, cieszył się z już poprawiającego się stanu zdrowia żony. - Najważniejsze jest to, że jej serducho wróciło do pracy, że bije samodzielnie, że parametry medyczne, które na początku bardzo kiepsko rokowały, zaczęły się dość szybko poprawiać – podkreślił.
Marta Kubacka wraca do zdrowia
W połowie kwietnia Marta Kubacka wyszła ze szpitala z wszczepionym kardiowerterem-defibrylatorem - niewielkim urządzeniem, którego zadaniem jest przerwać potencjalnie groźną dla życia arytmię. Rocznicę ślubu udało się parze spędzić wspólnie.
- Udało jej się wrócić nawet na swoje urodziny. Majówkę też spędziliśmy wspólnie – podkreśla Dawid Kubacki.
Marta Kubacka w swoim ostatnim wpisie dziękuje mężowi, za to, że był z nią w tych najtrudniejszych chwilach. "Pamiętaj kochanie, że jeszcze wiele przed tobą" – napisała.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: instagram.com/dawid.kubacki.official