"Najpierw atakuje się sędziów, prokuratorów, prawników, a później zwyczajnego człowieka"

[object Object]
Marcin Matczak i Bartłomiej Przymusiński w "Faktach po Faktach" w TVN24tvn24
wideo 2/23

Sędziowie, prokuratorzy, którzy szli w "Marszu Tysiąca Tóg", nie walczyli o swoją korzyść. Wprost przeciwnie, będą prawdopodobnie szykanowani. Walczyli o dobro obywatela - wskazywał w "Faktach po Faktach" Marcin Matczak z Wydziału Prawa i Administracji UW. - Najpierw atakuje się sędziów, prokuratorów, prawników, a później zwyczajnego człowieka - tłumaczył. Sędzia Bartłomiej Przymusiński ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" ocenił, że frekwencja na demonstracji była "imponująca".

W sobotę sprzed Sądu Najwyższego przeszedł do Sejmu "Marsz Tysiąca Tóg". Był to protest przeciwko ustawie dyscyplinującej sędziów. Nazywana jest ona w komentarzach ustawą "kagańcową" lub "represyjną".

Demonstracja odbyła się pod hasłem "Prawo do niezawisłości. Prawo do Europy". Wzięli w niej udział zarówno polscy, jak i europejscy sędziowie.

ZOBACZ TEŻ, JAK PRZEBIEGAŁ W WARSZAWIE "MARSZ TYSIĄCA TÓG" >

"Wolności nigdy się nie traci od razu, tylko jest ona odbierana po kawałku"

Sędzia Bartłomiej Przymusiński, rzecznik Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia", i Marcin Matczak, specjalista w zakresie teorii prawa, profesor uczelni z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, mówili w sobotnich "Faktach po Faktach" w TVN24 o idei, która przyświecała marszowi. Obaj do studia TVN24 przynieśli swoje prawnicze togi.

- Wolności nigdy się nie traci od razu, tylko jest ona odbierana po kawałku - mówił Matczak. - Martwimy się, że państwo atakuje sędziów i to atakuje od czterech lat bardzo brutalnie, poprzez kampanię publiczną - dodał.

- My chcemy pokazać i powiedzieć temu "nie". Dlatego, że najpierw atakuje się sędziów, prokuratorów, później prawników, a później zwyczajnego człowieka. I to trzeba zatrzymać. To nie jest tak, że w Polsce zrealizuje się scenariusz węgierski czy turecki jutro, ale tracenie wolności jest równią pochyłą i musimy jak najwcześniej powiedzieć "nie" takim działaniom - tłumaczył.

Przymusiński: dziękuję tym, którzy pokazali, jak ważne jest prawo do niezawisłości

Sędzia Przymusiński przyznał, że jego zdaniem frekwencja na sobotnim marszu była "imponująca".

- Chciałbym podziękować wszystkim, którzy pomimo tego chłodnego wieczoru wyszli razem z nami na ulice i pokazali, jak ważne jest prawo do niezawisłości, prawo do Europy, że to są prawa obywateli - dodał.

Po godzinie 16 rzecznik Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy Kamil Dąbrowa poinformował w mediach społecznościowych, że "według szacunków warszawskiego ratusza" w marszu brało udział "około 15 tys. uczestników".

Według szacunków warszawskiego ratusza w #MarszTysiacaTog bierze udział około 15 tys. uczestników.— Kamil Dąbrowa (@dabrowa_k) January 11, 2020

W kolejnej informacji przekazanej w mediach społecznościowych rzecznik warszawskiego ratusza poinformował, że w marszu wzięło udział "blisko 30 tys. osób".

O 18:15 zakończył się w @warszawa #MarszTysiącaTóg. W ciągu całego marszu wzięło w nim udział blisko 30 tys. osób. Marsz przebiegł spokojnie. #1000RobesMarch— Kamil Dąbrowa (@dabrowa_k) January 11, 2020

Przymusiński ocenił w TVN24, że "za chwilę przez ustawę kagańcową ci sędziowie, którzy są niewygodni dla władzy, mogą być przenoszeni na drugi koniec kraju bądź wyrzucani z zawodu".

- I mamy upolitycznioną przez swój sposób powołania Krajową Radę Sądownictwa, która - politycy tego by chcieli - może powoływać całe rzesze nowych osób, dla których niezależność może nie będzie czymś pierwszorzędnym, może będzie wartością znacznie mniej ważną - powiedział. Zaznaczył przy tym, że "gdy ten scenariusz się zrealizuje, to może być za późno, żeby odwrócić to, co się stanie".

Przymusiński o możliwych skutkach tak zwanej ustawy represyjnej
Przymusiński o możliwych skutkach tak zwanej ustawy represyjnej tvn24

Matczak: Sędziowie, którzy dzisiaj szli, nie walczyli o swoją korzyść. Walczyli o dobro obywatela

Matczak mówił, że "sędziowie są często oskarżani, iż walczą o swoje, walczą o swoją korzyść".

- Żaden sędzia ani prokurator, który poszedł dzisiaj w tym marszu, nie będzie awansowany w następnych latach, nie dostanie podwyżki. Ci, którzy popierają obecną władzę, będą mieli podwyżki, będą mieli awanse - przekonywał.

- Więc ci sędziowie, prokuratorzy, którzy dzisiaj szli, nie walczyli o swoją korzyść. Wprost przeciwnie, będą prawdopodobnie szykanowani. Walczyli o dobro obywatela - wyjaśniał.

Gość TVN24 zauważył także, że "nie każdy marsz musi się kończyć w postaci weta albo tego, że ustawa nie zostanie uchwalona". - Myślę, że w Polsce toczy się obecnie jakaś taka trochę walka o świadomość społeczną, walka o ludzkie umysły - ocenił profesor Uniwersytetu Warszawskiego.

"Potem za tę decyzję politycznie przyjdzie jakoś zapłacić"

- Kiedy ludzie widzą tylu ludzi spokojnych, pokojowo protestujących, nie wykrzykujących żadnych obraźliwych słów na ulicach, to mam nadzieję, że pomyślą, że o coś chodzi - powiedział. - Kiedy widzą przyjeżdżających tutaj sędziów właściwie ze wszystkich krajów Europy, to mam nadzieję, że pomyślą, że chodzi o coś więcej niż o obronę swoich własnych korzyści. Naprawdę chodzi o coś więcej - dodał.

Jak mówił gość "Faktów po Faktach", "być może nie będzie bezpośredniego efektu, być może Sejm siłą polityczną uchwali tę ustawę, ale potem za tę decyzję politycznie przyjdzie jakoś zapłacić".

Matczak: w Polsce toczy się obecnie taka walka o ludzkie umysły
Matczak: w Polsce toczy się obecnie taka walka o ludzkie umysłytvn24

"Jestem gotów stanąć z podniesionym czołem przed rzecznikiem"

Goście "Faktów po Faktach" byli także pytani, czy ich zdaniem sędziowie powinni się liczyć z tym, że pojawią się próby ukarania dyscyplinarnego tych z nich, którzy wzięli udział w sobotnim marszu.

- Żeby daleko nie szukać, wczoraj na Twitterze powołany przez polityków członek Krajowej Rady Sądownictwa Maciej Nawacki napisał do mnie, że mam śledzić komunikaty rzecznika dyscyplinarnego. Jak rozumiem, już może coś wie o postępowaniu dyscyplinarnym w stosunku do mnie - powiedział Przymusiński, odnosząc się do wymiany wpisów w mediach społecznościowych między nim a Nawackim.

- Oczywiście jestem gotów stanąć z podniesionym czołem przed rzecznikiem [dyscyplinarnym sędziów sądów powszechnych - red.], bo jestem przekonany głęboko o słuszności tego, co robimy - dodał.

CZYTAJ WIĘCEJ: Kim jest sędzia Maciej Nawacki? >

Fragment wymiany wpisów w mediach społecznościowych pomiędzy Maciejem Nawackim a Bartłomiejem Przymusińskim Twitter/@Maciej_Nawacki

"Chciałbym, żeby prezydent mojego kraju więcej słuchał, niż mówił"

Goście "Faktów po Faktach" odnieśli się również do wpisu w mediach społecznościowych zamieszczonego przez prezydenta w sobotę. Andrzej Duda, kiedy w Warszawie trwał "Marsz Tysiąca Tóg", opublikował na Twitterze komentarz, do którego załączył stanowisko Krajowej Rady Sądownictwa z 8 stycznia 2009 roku w sprawie akcji protestacyjnych organizowanych wówczas w sądach. Sędziowie domagali się wtedy zmiany systemu wynagradzania, podniesienia płac i organizowali między innymi "dni bez wokandy".

"Jak podsumował to pewien Mecenas, który przesłał mi przed chwilą poniższy dokument z 2009 roku (!): 'Niezłe... najbardziej mordercza jest hipokryzja.' Rzeczywiście. Tyle powiem" - napisał prezydent.

Prezydent Duda w załączonym piśmie wskazał na fragment, w który "Krajowa Rada Sądownictwa zwraca także uwagę, że apelowanie do sędziów o aktywny udział w tych akcjach protestacyjnych i podejmowanie działań zachęcających ich do tego, a przede wszystkim stwarzanie środowiskowej presji, może stanowić zagrożenie dla niezależności sądów i niezawisłości sędziów".

"Prowadzone działania mogą również nasuwać podejrzenie, że akcje protestacyjne ze względu na sposób i formę protestu stanowią obejście zakazu przynależności sędziego do związku zawodowego i zakazu prowadzenia strajku" - dodano w stanowisku.

- Chciałbym, żeby prezydent mojego kraju więcej słuchał, niż mówił - powiedział Marcin Matczak, pytany o internetowy wpis Andrzeja Dudy. - Dzisiaj mówili obywatele. Kilkanaście tysięcy obywateli wyszło na ulicę, żeby coś prezydentowi powiedzieć. Myślę, że wsłuchanie się w ich głos byłoby potrzebne - dodał gość "Faktów po Faktach".

Przekonywał również, że "nie jest nigdy tak, że walka o niezawisłość jest zagrożeniem dla niezawisłości".

- Nigdy nie było takich ataków ze strony polityków na sędziów i nie było takich ataków w roku 2009. To jest sytuacja bez precedensu, dlatego sędziowie muszą wyjść i muszą powiedzieć, to co mają powiedzieć - dodał.

"My, sędziowie, ślubowaliśmy stać na straży prawa"

Rzecznik Iustiti nawiązał z kolei do apelu do prezydenta Dudy, jaki w imieniu uczestników marszu przed Pałacem Prezydenckim wygłosił krakowski sędzia Waldemar Żurek. - Wzywamy zatem pana, panie prezydencie, prosimy o dochowanie wierności konstytucji, a przez nią i przyjętym traktatom - mówił.

Sędzia Waldemar Żurek wygłosił apel do prezydenta Andrzeja Dudy
Sędzia Waldemar Żurek wygłosił apel do prezydenta Andrzeja Dudy tvn24

- My, sędziowie, ślubowaliśmy stać na straży prawa, sprawiedliwość wymierzać bezstronnie, zgodnie z własnym sumieniem, ale prezydent też składał przysięgę - stać na straży konstytucji. I tę przysięgę trzeba przypomnieć - powiedział Bartłomiej Przymusiński.

Autor: akr//now / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Niż Quiteria umacnia się nad naszym krajem, przynosząc opady mokrego śniegu i śniegu z deszczem. Miejscami na drogach panują bardzo trudne warunki. W których regionach w nadchodzących godzinach możemy spodziewać się największych opadów? Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Śnieg opanowuje kolejne regiony Polski. Gdzie pada najobficiej?

Śnieg opanowuje kolejne regiony Polski. Gdzie pada najobficiej?

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Policja w Oslo poinformowała we wtorek, że ​​Marius Borg Høiby, syn norweskiej księżnej koronnej Mette-Marit, został aresztowany. 27-latkowi postawiono zarzut "dotyczący stosunku płciowego z osobą nieprzytomną lub z innych przyczyn niezdolną do przeciwstawienia się temu aktowi". Portal dziennika "Dagblaget" podaje, że w toczącej się sprawie karnej przeciwko Høiby'emu jest obecnie pięć ofiar.

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Źródło:
"Guardian", "Dagblaget"

Zero niespodzianki. Nie ulegajmy wojnie psychologicznej prowadzonej przez Moskwę - mówi politolożka dr Agnieszka Bryc po tym, jak prezydent Rosji Władimir Putin zatwierdził znowelizowaną doktrynę nuklearną. Także analityczka Anna Maria Dyner wskazuje, że celem zmian jest zastraszenie innych państw. - Rosjanie napisali to, co chcieli nam ujawnić, i wywołać u nas dyskusje i strach - stwierdziła.

Co zmienia nowa doktryna nuklearna Rosji? Eksperci: chcieli wywołać u nas dyskusje i strach

Co zmienia nowa doktryna nuklearna Rosji? Eksperci: chcieli wywołać u nas dyskusje i strach

Źródło:
PAP, tvn24.pl

We wtorek trzech pracowników fabryki Hyundaia udusiło się w trakcie przeprowadzania testu wydajności jednego z pojazdów. Do zdarzenia doszło w południowokoreańskim mieście Ulsan. Służby badają okoliczności wypadku.

Tragedia w fabryce Hyundaia. Trzy osoby nie żyją

Tragedia w fabryce Hyundaia. Trzy osoby nie żyją

Źródło:
PAP

Amica podpisała ze Związkiem Zawodowym Pracowników porozumienie w sprawie zwolnień grupowych - poinformowała spółka w komunikacie. Strony porozumienia ustaliły, iż zwolnienia grupowe obejmą 39 pracowników spółki.

Zwolnienia grupowe w polskim gigancie. Wiadomo, ile osób straci pracę

Zwolnienia grupowe w polskim gigancie. Wiadomo, ile osób straci pracę

Źródło:
PAP

Nawet do 15 lat pozbawienia wolności grozi agresywnemu 34-latkowi z Rawicza. Mężczyzna w ciągu jednego dnia pobił w pociągu dwóch lekarzy z Indii i ze Stanów Zjednoczonych, a później zaatakował dwoje dzieci na ulicy. Czternastoletnią dziewczynę chwycił za szyję, a 11-letniego chłopca szarpał i przewrócił.

Najpierw uderzył obcokrajowców w pociągu, potem zaatakował dzieci

Najpierw uderzył obcokrajowców w pociągu, potem zaatakował dzieci

Źródło:
TVN24

W Sądzie Rejonowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 46-letniego społecznika, Piotra "Spidermana" Zalewskiego. Mężczyzna zmarł po brutalnym pobiciu, do którego doszło w sierpniu 2023 roku.

Zapadł wyrok w sprawie śmierci lokalnego społecznika

Zapadł wyrok w sprawie śmierci lokalnego społecznika

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ratownicy medyczni z Gdyni, którzy przyjechali w niedzielę pomóc pacjentowi z zatrzymaniem krążenia, znaleźli za wycieraczką ambulansu kartkę z pretensjami. Jednemu z mieszkańców nie spodobało się miejsce, w którym zaparkowali pojazd. 

To ratownicy znaleźli za wycieraczką. "Absurd nie do opisania"

To ratownicy znaleźli za wycieraczką. "Absurd nie do opisania"

Źródło:
tvn24.pl

43-latek z Pruszkowa myślał, że przechytrzy system. Plan jednak nie wypalił. Produkty przemysłowe, spakowane do torby sklepowej, zważył na kasie samoobsługowej jako marchewkę. Jego zachowanie nie umknęło uwadze ochroniarza.

Do torby włożył lampy. Zapłacił jak za marchewkę

Do torby włożył lampy. Zapłacił jak za marchewkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Nauczę się z tym żyć, odbuduję siebie. Ale na zawsze pozostanie te 51 osób, które mnie zhańbiły - mówiła w sądzie w Awinionie Gisèle Pelicot. Kobieta wygłosiła ostatnie oświadczenie w kończącym się procesie, w którym 50 osób oskarżono za gwałty na niej, a jedną - jej byłego męża - o organizowanie ich przez dekadę.

Proces 51 osób oskarżonych o gwałty. Gisèle Pelicot: nie sądzę, bym kiedykolwiek zaznała spokoju

Proces 51 osób oskarżonych o gwałty. Gisèle Pelicot: nie sądzę, bym kiedykolwiek zaznała spokoju

Źródło:
BBC, Reuters, tvn24.pl

Moją intencją jest to, żeby temat wynagrodzeń w Polsce przestał być tematem tabu - powiedział w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl poseł Witold Zembaczyński z Koalicji Obywatelskiej. Chodzi o projekt zakładający obowiązkowe podawanie w ofertach pracy informacji o wynagrodzeniu.

Nowy obowiązek w sprawie wynagrodzeń. Jest projekt

Nowy obowiązek w sprawie wynagrodzeń. Jest projekt

Źródło:
tvn24.pl

Podczas wtorkowego posiedzenia Rady Ministrów rząd przyjął projekt ustawy o składce zdrowotnej - podano na profilu Polski2050, która zgłosiła projekt, na portalu X. Zakłada on obniżenie w 2025 roku minimalnej składki na ubezpieczenie zdrowotne. Reforma obejmuje ok. 2,6 mln przedsiębiorców, z czego na zmianach zyskuje ok. 2,45 mln.

Rząd przyjął projekt obniżenia składki zdrowotnej na 2025 rok

Rząd przyjął projekt obniżenia składki zdrowotnej na 2025 rok

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W części Wielkiej Brytanii we wtorek pojawiły się pierwsze w tym sezonie opady śniegu. Doprowadziły do utrudnień w podróżowaniu. Z powodu trudnych warunków atmosferycznych zamknięto ponad 150 szkół.

Spadł u nich pierwszy śnieg. Zamknięte szkoły, utrudnienia na drogach

Spadł u nich pierwszy śnieg. Zamknięte szkoły, utrudnienia na drogach

Źródło:
Met Office, BBC

- Prawdopodobnie podejmiemy decyzję w sprawie kandydata na prezydenta, nie wiedząc jeszcze, kto zostanie wybrany w Koalicji Obywatelskiej - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński. Dopytywany, czy nazwisko zostanie ogłoszone w tym tygodniu, odparł krótko: "zobaczymy". Poseł PiS Ryszard Terlecki mówił dziennikarzom w Sejmie, że "sytuacja jest rozwojowa".

"Dobrze by było, ale mamy swój kalendarz". Kaczyński o kandydacie PiS na prezydenta

"Dobrze by było, ale mamy swój kalendarz". Kaczyński o kandydacie PiS na prezydenta

Źródło:
TVN24, PAP

Bez suwerenności Unii Europejskiej w produkcji chipów, europejski, w tym polski sektor motoryzacyjny, narażony będzie na przerwanie dostaw, co oznacza kryzys na wielką skalę - wskazał prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych Tomasz Bęben. Branża liczy na realizację Europejskiego aktu w sprawie chipów.

Europie grozi "kryzys na wielką skalę"

Europie grozi "kryzys na wielką skalę"

Źródło:
PAP

Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wskazał, że uszkodzenie tamy w Stroniu Śląskim, do którego doszło podczas wrześniowej powodzi, nastąpiło w miejscu, gdzie wcześniej prowadzono prace ziemne związane z układaniem rur. Urzędnicy nakazali Wodom Polskim zabezpieczenie wyrwy do czasu remontu zapory.

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/tvn24.pl

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Ustawa o mrożeniu cen energii może być uchwalona w następną środę - powiedział marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Jak dodał, tego samego dnia mogłoby odbyć się głosowanie w sprawie ustawy o wolnej Wigilii.

To może być kluczowy dzień dla milionów Polaków. Marszałek Sejmu wyjaśnia

To może być kluczowy dzień dla milionów Polaków. Marszałek Sejmu wyjaśnia

Źródło:
PAP

Cinkciarz.pl zaproponuje klientom ugody gwarantujące zwrot 100 procent powierzonych środków w uzgodnionym terminie plus ustawowe odsetki - poinformowała we wtorek firma. Dodała, że jest to propozycja dla osób "poszukujących dodatkowego zabezpieczenia".

Cinkciarz ma propozycję dla klientów

Cinkciarz ma propozycję dla klientów

Źródło:
PAP

Liberia i Gwinea na początku listopada otarły się o wybuch wojny, gdy w środku nocy na międzynarodowym lotnisku w Monrowii wylądował samolot z uzbrojonymi gwinejskimi komandosami. Wojskowi zażądali wydania zbiegłego z ich kraju Ibrahima Khalifa Cherifa, oskarżonego o werbowanie najemników mających obalić gwinejską juntę wojskową.

Komandosi nocą wylądowali w stolicy, wybuchła panika. O włos od wojny

Komandosi nocą wylądowali w stolicy, wybuchła panika. O włos od wojny

Źródło:
PAP, FrontPageAfrica

W wieku 78 lat zmarł Colin "Smiley" Petersen, były perkusista grupy Bee Gees - informuje magazyn muzyczny "Billboard". Muzyk przyczynił się do powstania czterech albumów i kilku wczesnych hitów słynnej grupy.

Nie żyje Colin Petersen, były perkusista grupy Bee Gees

Nie żyje Colin Petersen, były perkusista grupy Bee Gees

Źródło:
Billboard

Stołeczna policja ustaliła, kto siedział za kierownicą forda, który w weekend potrącił mężczyznę na Mokotowskiej. 41-latek przyznał się do winy. Mężczyzna był już karany za jazdę pod wpływem alkoholu. Miał też aktywny zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez sąd cztery lata temu.

Potrącił pieszego w centrum Warszawy i odjechał. Miał sądowy zakaz za jazdę po alkoholu

Potrącił pieszego w centrum Warszawy i odjechał. Miał sądowy zakaz za jazdę po alkoholu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zmiany na szczytach policyjnej hierarchii. Stanowiska straci trzech komendantów wojewódzkich: w Krakowie, Kielcach i Rzeszowie - wynika z informacji tvn24.pl. Rzeczniczka Komendanta Głównego Policji Katarzyna Nowak potwierdziła, że trwa procedura ich odwołania.

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Źródło:
tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Łukasz Mejza próbował ukryć prywatne pożyczki na sumę blisko pół miliona złotych i "zatajać informacje tak, by uniemożliwić identyfikację osób, od których jest uzależniony finansowo" - wynika z treści wniosku o uchylenie immunitetu posłowi PiS, z którym zapoznała się "Gazeta Wyborcza". "To swoisty manifest, przejaw złej woli podyktowany niechęcią złożenia oświadczeń o stanie majątkowym" - twierdzą śledczy. - Sądzi pan, że ja przesłuchuję członków partii, gdzie mają pożyczki? - odparł pytany przez dziennikarzy o te doniesienia prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Prokuratura o pożyczkach Mejzy. Kaczyński komentuje

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Gazeta Wyborcza

Były poseł Platformy Obywatelskiej Sławomir Neumann odpowie przed sądem za przywłaszczenie ponad 700 tys. zł, które zdaniem prokuratury zostały wydane przez polityka na cele niezwiązane z prowadzeniem biura poselskiego. Akt oskarżenia w tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do warszawskiego sądu.

Były poseł PO oskarżony o przywłaszczenie ponad 700 tysięcy złotych

Były poseł PO oskarżony o przywłaszczenie ponad 700 tysięcy złotych

Źródło:
PAP

Nie żyje sportowiec Przemysław Górnicki. Mistrz Europy w trójboju siłowym zasłabł podczas treningu w siłowni w Gnieźnie, gdzie prowadził zajęcia jako trener personalny.

Śmierć w siłowni. Sportowiec zasłabł podczas treningu

Śmierć w siłowni. Sportowiec zasłabł podczas treningu

Źródło:
TVN24

Donald Trump popiera wprowadzenie stanu nadzwyczajnego jako części swojej polityki dotyczącej masowej deportacji nielegalnie przebywających w USA migrantów - piszą amerykańskie media. Prezydent elekt odniósł się do tych doniesień, pisząc jedno słowo: "Prawda".

Trump wprowadzi stan nadzwyczajny, by "zatrzymać inwazję"? Jedno słowo potwierdzenia

Trump wprowadzi stan nadzwyczajny, by "zatrzymać inwazję"? Jedno słowo potwierdzenia

Źródło:
PAP

W Warszawie i innych polskich miastach we wtorek o godzinie 17 wiele budynków rozświetli się na czerwono z okazji Międzynarodowego Dnia Przeciwdziałania Przemocy wobec Dzieci. W stolicy będą to archikatedra warszawska i katedra warszawsko-praska.

Budynki i okna podświetlą na czerwono. Finał ogólnopolskiej kampanii

Budynki i okna podświetlą na czerwono. Finał ogólnopolskiej kampanii

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Zbigniew Ziobro "przebywa na zwolnieniu lekarskim, pozostając pod kontrolą lekarzy w Belgii, którzy monitorują jego stan zdrowia i ukierunkowują rekonwalescencję" - powiedziała "Faktowi" jego żona Patrycja Kotecka-Ziobro. Polityk w ubiegłym tygodniu przeszedł zabieg.

Ziobro przeszedł zabieg, "jest pod kontrolą lekarzy w Belgii". Żona opowiedziała o jego stanie zdrowia

Ziobro przeszedł zabieg, "jest pod kontrolą lekarzy w Belgii". Żona opowiedziała o jego stanie zdrowia

Źródło:
Fakt, PAP, tvn24.pl

Polityczne machinacje pośród najbogatszych rodzin wszechświata, niespodziewane zdrady, zaskakujące śmierci, intrygujący złoczyńcy - oto czego zdaniem redakcji portalu "Vox" należy spodziewać się po serialu "Diuna: Proroctwo". Najnowsza produkcja HBO bywa przyrównywana do "Gry o tron", jednego z największych hitów stacji.

Nowa "Gra o tron"? Pierwsze recenzje długo oczekiwanego serialu "Diuna: Proroctwo"

Nowa "Gra o tron"? Pierwsze recenzje długo oczekiwanego serialu "Diuna: Proroctwo"

Źródło:
Los Angeles Times, Mama's Geeky, Screen Rant, Rolling Stone, The New York Times, Vox, tvn24.pl