Poseł Prawa i Sprawiedliwości Łukasz Kmita przepadł w poniedziałkowym głosowaniu na nowego marszałka województwa małopolskiego. Nie uzyskał wymaganej większości głosów, choć był on rekomendowany przez PiS, które w sejmiku ma większość. Co więcej, był jedynym zgłoszonym kandydatem.
W 39-osobowym sejmiku małopolskim większość ma Prawo i Sprawiedliwość dysponujące 21 mandatami. Koalicja Obywatelska ma 12 mandatów, a Trzecia Droga – 6. W poniedziałkowym głosowaniu nad wyborem nowego marszałka województwa były wojewoda małopolski, a obecnie poseł PiS Łukasz Kmita był jedynym zgłoszonym kandydatem. Rekomendowanym przez Prawo i Sprawiedliwość.
Mimo większości PiS w sejmiku Kmita nie został wybrany. Za jego kandydaturą zagłosowało 13 spośród 38 obecnych radnych. 22 radnych było przeciw, a dwóch wstrzymało się od głosu. Jeden głos był nieważny.
Oznacza to, że funkcja pozostaje nieobsadzona.
"Przywieziony w teczce"
Tuż po głosowaniu Kmita podziękował tym z radnych, którzy poparli jego kandydaturę. - Dla mnie nic się nie zmienia. Dalej będę pracował na rzecz Małopolski, a jestem przekonany, że będzie to korzystne dla naszego regionu - mówił.
W trakcie sesji radny Rafał Stuglik rekomendując Kmitę na marszałka Małopolski w imieniu klubu PiS podkreślił, że kandydat ma bogaty życiorys samorządowy. - Nasz kandydat to stosunkowo młoda osoba, ale dał się poznać jako bardzo prężny, skuteczny samorządowiec, ale jednocześnie wszyscy go pamiętamy jako wojewodę małopolskiego, który działał w niezmiernie trudnych warunkach, między innymi pandemii - mówił.
Grzegorz Małodobry z klubu Koalicji Obywatelskiej ocenił podczas sesji, że kandydat PiS - który jest posłem, a nie radnym - "w jakiś sposób został przywieziony w teczce".
38-letni Łukasz Kmita pochodzi z Olkusza. W latach 2020-2023 był wojewodą małopolskim. W ostatnich wyborach parlamentarnych został wybrany na posła z listy PiS. W kwietniowych wyborach samorządowych bez powodzenia kandydował na prezydenta Krakowa.
Ojciec Andrzeja Dudy ponownie przewodniczącym
Również w poniedziałek w czasie sesji na przewodniczącego sejmiku województwa małopolskiego został ponownie wybrany Jan Tadeusz Duda - profesor nauk technicznych, profesor zwyczajny Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, a prywatnie ojciec prezydenta Andrzeja Dudy.
Był on jedynym kandydatem zgłoszonym na stanowisko przewodniczącego sejmiku. Funkcję tę pełnił już w latach 2019-2024. W poniedziałkowym głosowaniu opowiedziało się za nim 20 radnych, a 17 było przeciw. Jeden głos był nieważny.
Nowy przewodniczący dziękując za wybór powiedział, że zdecydował się na kandydowanie, pomimo wieku senioralnego, bo "chciał, aby ta kadencja upłynęła w takim duchu jak poprzednia - merytorycznym, dobrym, w atmosferze rzeczowej dyskusji".
- My tutaj na poziomie województwa nie przenosimy swarów politycznych, tylko staramy się pracować na rzecz obywateli. Zgodziłem się kandydować, aby ten ton pracy utrzymać - zaznaczył.
Podczas poniedziałkowej sesji radni wybrali także dwoje wiceprzewodniczących sejmiku małopolskiego. Zostali nimi Jadwiga Wójtowicz i Wojciech Skruch (oboje z PiS).
Źródło: PAP