W środę PiS złoży wniosek o powołanie w Sejmie komisji śledczej dotyczącej sprawy podsłuchów - poinformował we wtorek wiceprezes partii Antoni Macierewicz. Posłowie PiS chcą zbadania m.in. roli szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza i prezesa NBP Marka Belki.
Jak dowiedziała się PAP od polityków PiS, decyzja o złożeniu wniosku w sprawie powołania komisji śledczej zapadła kilka dni temu w ścisłym kierownictwie partii. Szczegóły wniosku mają być zaprezentowane w środę o 12.00 na konferencji prasowej.
Umorzone śledztwo
We wtorek poinformowano o umorzeniu śledztwa ws. podsłuchanej nielegalnie rozmowy Sienkiewicza z Belką. Prokuratura Okręgowa w Warszawie uznała, że żaden z funkcjonariuszy publicznych nie przekroczył uprawnień, nie miało też miejsca niedopełnienie obowiązków.
Jak podał rzecznik prokuratury Przemysław Nowak, zgromadzony materiał dowodowy nie potwierdził podejrzenia popełnienia przestępstwa nadużycia władzy; w szczególności nie potwierdził, aby któryś z funkcjonariuszy publicznych wskazany w zawiadomieniach przekroczył swoje uprawnienia lub nie dopełnił obowiązku, działając jednocześnie na szkodę interesu publicznego lub prywatnego.
wideo 2/35
Decyzja prokuratury wstrząsnęła całą opozycją.
Taśmy "Wprost"
W czerwcu tygodnik "Wprost" ujawnił nagrania podsłuchanych rozmów m.in. Sienkiewicza z Belką z lipca 2013 r. Szef MSW rozmawiał z Belką o hipotetycznym wsparciu przez NBP budżetu państwa kilka miesięcy przed wyborami, które może wygrać PiS; Belka w tym kontekście mówił o dymisji ówczesnego ministra finansów Jacka Rostowskiego oraz o noweli ustawy o banku centralnym.